- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 18.10.2021 w Posty
-
4 punkty? Heh do 1000 blisko, choć myślałem że po takim czasie absencji od Nastroju i "Reklamy" to już tysiaka dobiliście na temacie, który jest "matką wszystkich afer FOZZ" ? ? ? Ciężko mi sczytać to wszystko, ale widzę że na Nastroju zagościło mnóstwo osób z "Reklamy". No no... jeszcze trochę a "Reklama"cłkiem wyschnie
-
4 punktyUważam, że promowanie antypatii politycznych, wykorzystując do tego tragedię ludzką, jest bardzo płytkie. Pani Chi, pani musi zrozumieć, że wielu Polaków nie popiera obecnego rządu, nie czerpie informacji z propagandowych programów informacyjnych, a jednak jest przeciwna przyjmowaniu fali imigrantów z Bliskiego Wschodu i z Afryki. Proszę wziąć pod uwagę nastroje ksenofobiczne, które rozprzestrzeniaja się dzis w Europie- nie bez powodu. Co pani ma do przekazania w tym temacie takim ludziom? Bo ta standardowa gadka o PiS mnie akurat nie przekonuje. I gdzieś mi zginął jakby główny temat-jak pomóc?
-
3 punkty
-
3 punkty
-
2 punktyCzy ty chcesz zasugerować naszą działalność hejterską z gościa czy to moja nadinterpretacja? A my zauważyłyśmy u ciebie tutaj. Ja nie obiecywałam.
-
2 punktyBzdury, kompletne. Ja tego nie będę czytał, bo ja nie trawię ludzi, którzy sympatyzują z rządem, który podzielił społeczeństwo. Ja od takich ludzi też się trzymam z daleka. Myślę, że nie zaprzyjaźniłbym się z kimś, kto sympatyzuje z PiS, bo dla mnie taki ktoś pochwala i przyzwala na to, co taki rząd wyprawia. Jak najdalej od takich ludzi. Od sympatyków PiS.
-
2 punktyArmata łooo tak podbudowany lecę w podskokach ...chociaż może lepiej delikatnie obchodzić się z taką bronią wiadomo to kiedy gotowa wypalić?
-
2 punkty
-
2 punktyWpływ obywatela na rząd kończy się z wrzuceniem listy do urny a co do rozliczenia pracy i niespełnionych obietnic możemy jedynie na nich nie zagłosować w zbliżających się wyborach. Tylko tyle możemy i aż tyle. Błędny wysnułaś wniosek że nie interesuje mnie polityka. Interesuje się nią od dawna i nie tylko naszym "podwórkiem" ale też polityką zagraniczną. Rozumiem że mój wpis mógł ciebie zmylić i postanowiłaś zrobić mi wykład o tym jak się żyje w naszym kraju. Zupełnie niepotrzebnie ponieważ mieszkam i pracuję w Polsce. Wspomniałaś o unijnej straży granicznej i o tym gdzie ona jest? Otóż tam gdzie jest potrzebna np. na Litwie (również wspomnianej przez ciebie) nasze państwo niestety nie wyraziło chęci współpracy. Nie wiem czy orientujesz się jak działa Frontex i na jakich warunkach może udzielić wsparcia?
-
2 punktyHa, Ha, Ha .... Proponuje zejść na ziemię, i obudzić się ze snu! Nikt nie ma wpływu na rząd, bo rząd robi co chce i byle szary wypierdek nic w tym kraju nie może, jeżeli chodzi o formalny wpływ na rząd. Mamy jakieś referenda? Co zaś do wyborów,... wszystkie te wybory to fikcja, iż obywatele mają jakiś w nich udział, bo nawet jak zmieniają się partie i rządy, to i tak większość z ich „wybrańców narodu” pozostaje na tych stołkach od lat, a ich ukryte prywatne interesy nadal są realizowanie, mimo zmian wyborczych. Zresztą jakieś z 10 lat temu za PO był szum, bo okazało się że serwery do zliczania głosów PKW znajdowały się na terenie Rosji i były obsługiwane przez rosyjskich informatyków. Państwowa Komisja Wyborcza sama przyznała, że korzystała z rosyjskich serwerów podczas wyborów w 2011 roku. Zatem jaką my mamy suwerenność? Skoro Rosja nie tak dawno starała się wpłynąć na wynik ostatnich wyborów prezydenckich w USA, szerząc fałszywe informacje, to co dopiero może zrobić w tak przekupnym kraju jak nasz. No właśnie,… sama piszesz, iż „tylko to mogę” – czyli tak naprawdę nic nie możesz. Twoje roztrząsanie tematów politycznych to tylko strzępienie języka po próżnicy, bo to nic tak naprawdę nie daje i korzyści nie przynosi. Więc sama przyznajesz, iż nie masz żadnego realnego wpływu na rząd. A to Twoje – „odkłamywanie rządowych przekazów” – też uważam za śmieszność, bowiem skąd wiadomo, że Ty sama bardziej ich nie przekłamujesz, bo może się okazać iż sama siebie oszukujesz, tyle że tego jeszcze nie dostrzegasz. Skoro powyżej sama stwierdziłaś, iż możesz tylko roztrząsać tematy polityczne, co i tak Twe paplanie nie ma wpływu na realną politykę rządu, to skoro szary obywatel tak naprawdę nic nie może, to jeśli ktoś stwierdza, że - „mnie polityka nie dotyczy” – jest rzeczywistym stwierdzeniem faktu, a nie błędem. Błędem jest Twoje myślenie. Skoro mamy ponoć demokrację, czyli „władzę ludu”, to dlaczego jacyś „wybrańcy narodu” mają za nas podejmować decyzje? Czyżby 99% społeczeństwa po wyborach, to ubezwłasnowolnione debile intelektualne, nie mające praw co wyrażania własnej woli? Kto tu z kogo robi głupka? Cały ten system polityczny nadaje się tylko do kosza. Ja się temu sprzeciwiam, by ktoś za mnie podejmował ważne decyzje w moim życiu. Nie! Powinnaś raczej napisać – „Kłamstwo i manipulacja to podstawowy oręż w rękach każdego Rządu” – to by było bliższe prawdy. Stwierdzam, iż popadasz w paranoję zwaną „zwalczać PiS” – czas na odwyk, póki będzie za późno. Spójrz na to wszystko szerzej, a nie tylko patrzysz na poszczególne partie, bo przez to Twój osąd jest zniekształcony.
-
2 punktyMiejsce idealne na pitu - pitu. Cieszę się, że się wreszcie zdecydowałam.
-
2 punktyAle to mi pisałaś już dawno, pisząc "dorosłeś" i takie tam, gdy pisałem, że nie mam już weny na trollowanie i śmieszkowanie ? Wiesz jak do tego dojdzie mnóstwo li tylko obowiązków w pracy, to nie ma człowiek kiedy na forumki zajrzeć. Ba! Ja czasami mojej bliskiej przyjaciółce nie mam kiedy na maila odpisać... BTW. czytam temat założony przez Czi o tym jak Polska ginie przez PiS. Ładnie ją wyjaśniacie z Eve Ale dam dobrą radę. Dyskusja z lewarem to jak gra w szachy: nasra na szachownice, wyjebie pionki i powie że wygrał. A co do przejść granicznych? Jest Terespol, zapraszam. ?
-
2 punkty
-
2 punktyMorze, jak to morze-cudowne ♥️ O tej porze jest wyjątkowo urokliwe. Miałam krótką chwilę, żeby pobyć samotnie na cudownej, pustej plaży, ale i tak wystarczyła, żeby znów się zachwycić
-
2 punkty
-
2 punktyNie ma Pan mnie za co przepraszać. Co do obu Pań to dziękuję ale nie potrzebuję pomocy. Postanowiłam nie karmić troli i po prostu nie odpisywać osobom, które nie potrafią trzymać nerwów na wodzy i zamiast rzeczowej argumentacji wbijają jak Pan to określił "subtelne szpilki". Odpłacanie pięknym za nadobne też nie skutkuje jak widać, więc będę mądrzejsza i zakończę tę degrengoladę. Zwłaszcza, że znam tę retorykę z poprzedniego forum. Różnica jest tylko w tym, że tam niewygodne opinie obśmiewa się z "gościa" tutaj trzeba się podpisać. Co do reszty chętnie się odniosę później. ?
-
2 punkty
-
2 punktyNadużywa pani słowa hejt. Chyba, że chodzi o te osobiste, subtelne szpilki, które także pani wbija Eve i Pieprz. Tutaj raczej nie pomogę. Nie widzę winnych i niewinnych. W ramach oczyszczenia atmosfery proponuję wzajemny szacunek w rozmowie. Jeśli chodzi o politykę stosowaną w kierunku imigrantów to również nie podoba mi się, że przez stan wyjątkowy nie gramy czysto. Nie tylko odcięto społeczeństwo od rzetelnych informacji, ale przede wszystkim tymczasowa legalizacja push back, jest niehumanitarna i łamie podstawowe prawa człowieka. Z tego co wiadomo grupy aktywistów działają w terenie cały czas i jeśli ktoś chce realnie pomóc, myślę, że kontrakt z nimi to dobry pomysł Zwracam tylko uwagę, że problem ksenofobii w Polsce to nie tylko sprawa polityczna. Nie zauważyłem haseł na tym temacie typu "niech zdychają". Raczej takie, że pomoc humanitarna się należy, ale "przejście" tych ludzi przez Polskę budzi obawy. Osobiście zauważyłem, że często negatywne zdanje na temat imigrantów z Bliskiego Wschodu i z Afryki mają ludzie, którzy obcują z nimi na co dzień. Paradoksalnie, również imigranci zarobkowi. Trudno o jednoznaczną postawę. Z jednej strony zła sława tejże grupy etnograficznej. Z drugiej świadomość, że w tym momencie traktujemy ludzi gorzej niż zwierzęta. Niestety, juz po lekturze pierwszej strony i po pani rozmowie z innym użytkownikiem, odniosłem wrażenie, że jest to dla pani temat czysto zastępczy. Jeśli mylę się, to przepraszam.
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyMożliwe, że złośliwość wywołuje złośliwość. Myślę, że sama @Maybe ma świadomość, jak przebiegają dyskusje z nią (nie spotkałam tu bardziej złośliwej i nietolerancyjnej na cudze poglądy osoby, szczególnie poglądy z pewnego kręgu, którym chciałaby odmówić prawa bytu - na przykład poglądy tradycyjne i chrześcijańskie). Natomiast jeśli słowo "klakierka" jest głównym problemem zaistniałej tu sytuacji, mogę je ująć w cudzysłów. Dla mnie sytuacja jest jasna - tolerancja, ale tylko dla poglądów jednej strony. Natomiast po prostu zaszło pewne nieporozumienie - temat nie miał służyć dyskusji, tylko wygłaszaniu przez autorkę z ambony jedynie słusznej prawdy, a widownia klaszcze i przytakuje. Gdy to się nie stalo, zaczęły puszczać zawory (łącznie z hejtem o braku życia i kpinami z tego, że ktoś angażuje się w temat i dyskusję). Tyle.
-
2 punkty
-
2 punktyBardzo dbają o ..właściwie o wszystkich obywateli a o kobiety to szczególnie..
-
1 punkt
-
1 punktI w tym momencie gorące nadzieje tak wielu osób na przyjaźń z Miejscowym, runęły... ??
-
1 punktJa to tam bardzo lubię chodzić po lasach. Od młodych lat już się kręciłem po lasach. No i pracowałem też w lasach, fizycznie i ciężko.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktNo widzisz ? Ja tam jestem jak półtorej Andzeli, a to przecież więcej niż jedna ? A może jak dwie??
-
1 punktAle wiesz Kamila że wtedy byłaś dla mnie nie do ocenienia? Straciłem robotę przez własną głupotę, dużo osób się odkręciło, a Ty mnie wspierałaś, dzwoniłaś, pocieszałaś... To jest nieocenione i nigdy tego nie zapomnę...
-
1 punktWiesz Ewuś, życie mnie wchłonęło. Po urlopie w Rewalu, o którym tu ostatni pisaliśmy z Aco, to tak mnie robota totalnie wciągnęła, że szkoda gadać, wciąż nowe zadania, nowe projekty, ale luz, cieszę się że praca jest i to taka jaką lubię. Niektórzy różnie z tym mieli. No i najważniejsze - mama zdrowa, więc jest ok ?
-
1 punkt@Miejscowy napiszesz to samo w każdym temacie? Może coś nowego?
-
1 punktArkina w pracy... Pani Ania lat ok 70 przychodzi uhahana i do mnie: Mam dla Ciebie ciacho... Wyraziłam zadowolenie, a ona na mnie patrzy i mowi: 190 wzrostu z Krakowa ???
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktMaybe. Znam Eve osobiście i zapewniam, że nie jest osobą wierzącą. O czym chyba mogę tu śmiało napisać, ponieważ wielokrotnie pisała o tym publicznie. Dzieckiem też nie jest. To dorosła kobieta, która ma prawo do własnych przekonań. Nie lubię zdrobnienia Piotruś w tym kontekście, ponieważ wyczuwam zamierzoną złośliwość. Więc dlaczego, skoro tyle tu mówicie o hejcie, mnie hejtujesz? Napisałem Ci coś złego? Akurat w temacie pomocy jestem za tym, że należy pomóc. Bo to ludzie przede wszystkim. Ale wątpliwości, jakie będzie miało to skutki długofalowo, mam jak większość.
-
1 punktDlaczego każesz ateistom się modlić? I dlaczego zwracasz się do dorosłej per dziecko? Matka przełożona jesteś? Zrozumcie ty i Chi, że świat nie składa się tylko z pisowskich katolików i lemingów. Obok są też inni ludzie, którzy mogą mieć zdanie wspólne z jednymi czy drugimi w niektórych sprawach.
-
1 punktIdz się pomódl dziecko. Problem w tym, że tu nie chodzi o poglądy, a fakty, nie masz argumentów a chcesz mieć rację, teraz zwalasz winę na autorkę, na mnie, że śmiemy mieć te argumenty i wychodzisz na hipokrytkę religijną z przykazaniem miłości jedynie na ustach a bez jakiejkolwiek empatii i to cię kłuje, choć chcesz uchodzić za świętą. Ze swoimi problemami w tej kwestii musisz poradzić sobie sama. Pieprzna i Piotruś przytulą cię do serduszka i ukoją twe nerwy i zawtórują żeś święta mimo, socjopatycznego umyslu. A później spójrz na swoje wpisy, zobacz swój hejt i wyspowiadaj się. To też cię ukoi. ?? A mnie nie wywołuj więcej i nie zawracaj dupy. Ja ci nie pomogę.?
-
1 punkt
-
1 punktPrzekazałam już swoje zdanie, które zginęło w tym kociokwiku i hejcie. W tel skrócie. Nielegalną falę emigracji można zahamować tylko wspólną polityką całej Unii. Mamy obowiązek strzec granic ale powinniśmy to robić w zgodzie z prawem - tym ludzkim i tym dla wielu Palaków "nadrzędnym" czyli boskim. Jestem zdumiona, że katolicy mówią - niech zdychają bo ..... i tu cały szereg argumentów na poprzednich stronach i w innych tematach. Może odkłammy przekazy rządowe. W Polsce nie brakuje pieniędzy na humanitarne traktowanie uchodźców - są na to specjalne środki unijne i ośrodki. Mówiąc nieelegancko stać nas na "ludzkie i humanitarne" traktowanie innych ludzi. Nie zgadzam się na to żeby prześcigać się z Łukaszenką w brutalności. Ludzi którzy trafili na naszą Ziemię należy opatrzyć, udzielić pomocy, dokonać szybkiej procedury weryfikacyjnej i albo przyjąć albo wydalić. Powtarzam jeszcze raz - na to są środki jeśli już mielibyśmy wyceniać bycie człowiekiem. Inną kwestią jest, że w tej chwili poszły kolosalne pieniądze na rozwinięcie siatki, o której specjaliści od początku mówili, że to się kupy nie trzyma - więc nauczona doświadczeniem pytam, kto na tym zarobił ? - teraz bez żadnych przetargów i kontroli będzie budowany mur. Będzie albo nie będzie. Czy to rozwiąże problem ? Moim zdaniem w niewielkim stopniu. Niestety w Polsce nie ma dyplomacji. Litwini odnoszą sukcesy na tym polu i dzięki ich staraniom liczba osób przylatujących na Białoruś spadła. Co robi polski rząd ? Ponieważ odciął nas od informacji, obawiam się że straszne rzeczy. Obawiam się, że ciał zbieranych po polach i lasach jest znacznie więcej. I to mnie dotyka do żywego. I o tym piszę. Czy zadawanie głośno pytań i wyrażanie swojego to jest promowanie antypatii politycznych ? Czy jeśli ktoś mi mówi, że dla niego nie ma znaczenia co się stanie z dziećmi wywożonymi do lasu, to mogę napisać że uważam, że jest złym człowiekiem, czy to jest według Pana sienie antypatii politycznych ? Czytając co tu się wypisuje mam wrażenie, że niektórzy zapomnieli, że życie to nie jest forum internetowe. Rozmawiamy o żywych ludziach. A może niektórym po prostu brakuje wyobraźni ?
-
1 punktBo, Merkano, wygląda na to, że pani Chi nie chodzi o tych ludzi tylko o robienie zamieszania i podziałów na forum oraz o przemycanie haseł anty-pis A wracając do wspomnianego tu gdzieś filmu "300 mil do nieba" oraz emigracji w latach 80tych. Musimy zdawać sobie sprawę, że sytuacja wyglądała nieco inaczej. Przede wszystkim ucieczka do Danii czy ogólnie na Zachód, to wciąż ten sam krąg kulturowy. W przypadku ludzi spod granicy tak nie jest. Staram się zrozumieć dwie strony, więc także dzisiejszą obawę Polaków przed uchodźcami (?) czy też imigrantami (?) z Bliskiego Wschodu. Skończcie te wzajemne złośliwości, drogie Panie
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktNiemniej dziwnie brzmi zarzut klakierstwa od kogoś, kto występuje stale w przytakującym sobie duecie No, czasem jest to trio lub kwartet.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00