?
Cóż, zdaje się, że nie chodzi o prawdę, tylko o dyskredytację wybranych osób przed ludźmi, którzy nas nie znają, bo przecież ona nie pisze tego do nas, tylko do postronnych, a może ktoś kupi. Przy pomocy etatowych hejterów, nieraz chorych psychicznie ?
Przy okazji - sądząc po szambie, które obecnie wybija na reklamie, przy całkowitej bierności moderacji, myślę, że tamto forum naprawdę jest skończone i w sumie lepszego prezentu nie mogli urządzić wszelkim innym miejscom w sieci, na które może nastąpić odpływ userów ?