- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 06.09.2021 w Posty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
1 punktTo się nazywa polityka. Powinna być wspólna bo jesteśmy w Unii. Jeśli chcemy żeby zostali u siebie to potrzebna jest im pomoc. Jeśłi nie, to będziemy musieli się zmierzyć z falą uciekinierów. Tu ich zatrzymają, tam przejdą. I jeśli zgodnie z prawem będą mieli prawo do Azylu to to tego Azylu będziemy musieli im udzielić, tak jak to robimy teraz dla wybranej grupki.
-
1 punktEjj rozchodzi się że przed wojną chyba ale mogę się mylić bo nie doczytałem jak ty ?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktDobrze, że nie mamy w Pyrlandii stanu wyjątkowego, bo musiałby się przedzierać nielegalnie w tunelach kukurydzianych pól ?
-
1 punkt
-
1 punktCo prawda hurtowo nie piję, ale to, co czasem wypiję to też chyba detalem nie można nazwać? W sumie kto, by się z Tobą równał. Legenda (a może nie) głosi, że trzeba uważać na znikające alko
-
1 punkt?? Jaka wojna? rozmawiamy ? Leczo...czytasz, czytasz, a nie doczytałeś ? Kapitanie, czy Ty uważasz, że ja mówię, że coś nie jest moim smakiem, nie znając tego? Oczywiście, że wekowalam leczo, bo wszyscy się zachwycają, więc stwierdziłam, że może rzeczywiście to fajna opcje i będzie mi smakowało. No ale niestety, wyszło jak z wszystkim. Ja naprawdę czuję dużą różnicę w smaku i jeśli nie mam czasu na zrobienie obiadu, to w razie owego w...wolę zjeść kanapkę ? nic nie poradzę, ale tak mam. Ja nie mówię, że to jest niesmaczne, bo jednorazowo, kiedy ktoś mnie poczęstuje, to ok i nawet stwierdzę, że jest ok, ale nie na tyle, żebym miała chęć się tym zajadać. Taki ze mnie wybryk natury ?
-
1 punkt
-
1 punktJa, co prawda kiedyś się Tobie polecałem, jako niańka, ale doszły mnie słuchy, że @Bledny ma takie podejście do dzieci, że nawet nie chcą wracać do rodziców. Jakieś ryzyko jest, ale może jednak dziecko wróci?
-
1 punktSzczęśliwi ci co odchowali potomstwo ? Inni raz a dobrze i spać albo usypiać innych od nowa ?
-
1 punktPieprzną co sól miała w oku Raz Nowy miał na widoku Niedoszła gwiazda ponoć była Bo z <reklama> się zmyła ?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktEhhh to 'słoik słoikowi...' trochę po prostu sugeruje...to co już napisałam wcześniej. Ok, może nadinterpretowalam ? tak czy inaczej, rozumiem ? mnie też zdarza się jeść na mieście, choć zazwyczaj zabieram do pracy zestaw pudełek z jedzeniem ? Takie wciskanie, to właśnie próba udowodnienia, że niby nie wiem o czym mówię. Tak, że dobrze, że sama tak nie robisz, bo można kogoś postawić pod ścianą ? ja też nie mówię, że mi nie smakuje, bo może to być zwyczajnie nie mój smak, a ktoś się napracował i robienie mu przykrości, to nie moja bajka. Raz podziękowałam za 'prezenty', powiedziałam, że jeden słoiczek bardzo chętnie, spróbuję, ale nie więcej, bo nie jadam takich rzeczy i szkoda, żeby się zmarnowały. Miałam dobre intencje, a zakończyło się mega obrazą, że ktoś się stara, przynosi, a ja nie chcę ?♀️ kurcze, przecież od nikogo tego nie wymagałam. Teraz przyjmuję, grzecznie dziękuję i jeśli jest to coś, czego na pewno nikt w domu nie będzie jadł, to przekazuję komuś, kto wyrazi taką chęć. Aaaaa chociaż nieeeee, teraz mi się przypomniało, że jest coś, co przyjmuje bardzo chętnie-sok malinowy. Ten, do zimowej herbatki bardzo lubię ?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktAle mnie rozszyfrowała z tymi marynowanymi grzybkami ? Śliwki mówisz ha tylko kto je nazrywa. Bo to jest istotny problem bo mam awersję do zbierania plonów noo korzenie tej niechęci leżą pewnie w dzieciństwie. Tyndalizować?! o kurczę .... Wiedziałem! Wiedziałem że nie przepadałem za biologią ...nie? No dobra wygoogluję to sobie.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktUmyć okna, wyskoczyć spontanicznie w góry...ale jednak nie polecam ?♀️ w sobotę mnie zawiało (właśnie przy myciu okien, przy tej pięknej pogodzie), no ale co tam, przecież w niczym to nie przeszkadza, z nogami wszystko ok, to można pospacerować wśród górskiej natury ? Uhmmmm jasne Dziś się czuje jakby przejechał mnie walec ?♀️
-
1 punkt
-
1 punktSłoneczka na tarasie ? Nie piszcie takich rzeczy kuszących dzisiaj, bo rzucę robotę w cholerę i ucieknę na wagary
-
1 punkt
-
1 punktJa nie mam małych dzieci ? fakt, jeszcze nie "wyfrunięte", ale gotujące. Też mam za sobą wekowanie zup, sosów itp i...nie, no nie. Ale ja chyba mam po prostu wyjątkowo czułe kubki smakowe. Też kiszę buraki. Tyle, że nie w ilościach hurtowych ? Mnie po prostu trochę przeraża ilość sloikowego jedzenia, jaką pochłania większość ludzi. No ale co kto lubi ?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktDam Ci nawet spory kawał, jeśli się pofatygujesz do mnie. I pójdziemy na obłędne hamburgery na obiad. Rety, powinny być zakazane. Jestem uzależniona.?
-
1 punktCześć ? O ciacho masz ? Daj gryza Ten tydzień zapowiada się równie ładnie. To dobrze. Tylko ta robota ..
-
1 punkt
-
1 punktDzień dobry ? Mam pół kawy i pyszne brownie ? To był piękny, słoneczny weekend. Poniedziałek zapowiada się podobnie. tylko ta robota...
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktDobry wieczór, a może już dzień dobry ? Koniec weekendu. Planujecie swoje życie czy idziecie na żywioł ?
-
1 punkt? Są tacy co próbowali lodów i stwierdzają, że najbardziej ze słodyczy lubią golonkę ? Wczoraj widziała. Ten to zawsze musi mnie wymieniać w tematach ?
-
1 punktBrzydkich słów na forum raczej nie wolno używać więc o rządzie(o ile tą bandę przygłupów można tak nazwać) nie będę się wypowiadał. Należy wszystkich przyjąć i nie mydlić oczu społeczeństwu,że nie można bo są na polu a nie przy przejściu granicznym.Zaistniała taka okoliczność ze względu na Putina i jego marionetkę białoruską.Zamiast szaleć i wprowadzać stan wyjątkowy trzeba pomóc.
-
1 punktSkromny krawiec miał w zwyczaju Klepać bobasy gdzieś w ruczaju Potem szybko ubranie szył Domyślacie się tak dla zmył Pędził żywot gach jak w raju Baba przez okno się zwiedziała..
-
1 punktSzewc poszedł na łąkę w półbutach z Biedronki ale wlazł na żerdź z półbuta ma ćwierć z dziury macha palcowym ogonkiem Skromny krawiec miał w zwyczaju
-
1 punktI mówi mi to właśnie ten noooo frał Kiełbasy mi żałowała Sernika nie dała Pchnęła z balkonu- tak zem się bał Lecz całe szczęście gdy leciałem Nagle mnie olśniło, se przypomniałem Z kieszeni wyjąłem I tak w niego dąłem Aż balon pod dupę napompowalem Niestety teraz gumy mi brak... Twój brak numerków mnie pobudzil Teraz pobudzonym Troche rozeźlonym Muszę coś zażyć ! Bo będę marudził Niestety teraz gumy mi brak...
-
1 punktAle wejdźmy na weselsze tony zaprośmy dziewczyny bo wiadomo one rozświetlają chwile i będzie nam milej nim w codzienności szarość znów pójdziemy stronę Gdy marzec myśli czy już wiosnę witać...
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00