- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 28.08.2021 w Posty
-
4 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
1 punktOd kilku dni mamy zafundowany żenujący spektakl z udziałem polskich służb granicznych i garstki osób, które przebywają na naszej granicy. Padają słowa "wojna hybrydowa", "pas transgraniczny", "terroryzm" Każdy może sobie myśleć, co tam woli. Jedni są za tym, żeby ich wpuścić, inni żeby nie wpuścić.. Ktoś by ich ostrzelał, ktoś mówi żeby poszli na posterunki graniczne, bo tylko tam mogą prosić o azyl. Choć to ostatnie to mało prawdopodobne, bo oni akurat są z obu stron zablokowani przez oddziały polskie i białoruskie.. A na granicy, funkcjonariusze udają że nie słyszą próśb o azyl, bo takie były wytyczne. Ale ja Wam zaproponuję taką małą zabawę myślową. Nie ma granicy. Nie ma uchodźców. Idziemy sobie do urzędu wojewódzkiego.. Złożyć wniosek o paszport... a tam nas urzędnik nie słyszy.. No i co poradzisz? Przecież mógł nas nie usłyszeć raz czy drugi.. tudzież pięćdziesiąty trzeci. No i paszportu nie ma, bo jak tu złożyć dokumenty skoro nas urzędnik nie usłyszał? Albo chcąc wyrobić kartę wędkarską, nie możemy się dostać do pokoju, bo ktoś nam zagrodził drogę.. a dziwnym trafem hall został uznany za pas ziemi nieurzędowej, więc tam nie można się umówić do odpowiedniego okienka. Albo ktoś nas okradł lub napadł.. idziemy na policję a tam nas nie słyszą. W związku z tym nie mogą przyjąć zgłoszenia.. a bez zgłoszenia nie ma przestępstwa.. a bez przestępstwa, to prokurator ma czas zajmować się naprawdę ważnymi sprawami, jak LGBT lub zniewagi religijne.. A i w sądach mniejsze kolejki.. i ogólnie nie ma przestępstw, to i kraj całkowicie bezpieczny. I skarg nie ma na nikogo, więc wszyscy szczęśliwi przez aklamację.. Absurdalne? Pozornie tak. Ale było już takie głosowanie w sali kolumnowej, gdzie jedni posłowie drugim posłom uniemożliwiali wejście udając że ich nie widzą i nie słyszą. Tak jakoś przypadkiem krzesła się ustawiły, że się nie dało wejść. To może my już jesteśmy w trakcie tej pandemii głuchoty? Tylko co z taką pandemią zrobić, skoro nikt nie słyszy żadnych objawów? Ciekaw jestem Waszego zdania, choć gdybym nie usłyszał Waszej krytyki.. to wybaczcie mi, to tylko z powodu problemów ze słuchem..
-
1 punkt
-
1 punktPrzede wszystkim niektóre choroby leczy się za pomocą obserwacji swojego organizmu, a lekarz jest tylko pomostem i konsultantem. Tylko niektórzy ludzie nie dopuszczają tego do wiadomości.
-
1 punktKiedyś bardzo bałem się szpitali....teraz może mniej .... Masz rację nic nie jest proste
-
1 punktNo tak. A ja jeszcze powiem, co mówi Konwencja Genewska w sprawie ludzi: chorych, pokrzywdzonych i dotkniętych jakąś krzywdą. Tak, jak mamy teraz sytuację na granicy: Polska-Białoruś, gdzie od dłuższego czasu siedzą tam biedni i zmęczeni ludzie, a rząd PiS nie chce przestrzegać tego, co nakazała Unia Europejska. Czyli to o czym też mówi Konwencja Genewska, iż: należy udzielić pomocy biednym, głodnym i poszkodowanym. Nie jest też jasne do końca ( bo są sprzeczne informacje ), czy ta grupa ludzi nie była wcześniej na polskiej stronie? Bo niektóre media, jak zawsze, przeinaczają. A szczególnie te media i stacje medialne, które sympatyzują z PiS i informują o tym, czego chce ten rząd. Jeżeli po polskiej stronie przyjechała tam jakaś karetka, byli lekarze, a nawet i ksiądz tam był lub nadal jest, aby ludziom tam pomóc, to nie byli do tych ludzi w ogóle dopuszczani, i to jest nieludzkie. Bo można byłoby, na chwilę przeprowadzić tych ludzi na polską stronę, tuż przy samej granicy tylko po to, żeby tym ludziom udzielić pomocy medycznej i psychologicznej, a potem z powrotem by wrócili na stronę białoruską. Ale nie. PiS jest uparty i robi swoje. Chodzi tu przede wszystkim o ministra obrony, który siedzi w rządzie PiS albo w Prawicy tego rządu. I, Unia Europejska nakazała od polskiej pomóc tym ludziom. \ Bo to, jak się PiS zachowuje, to jest już przekroczenie granicy, ale nie tej tam: Polska-Białoruś, tylko bardziej w przenośni. w Takim powiedzeniu. I myślę, że nawet i sami wyborcy tego rządu za pieniądze od tego rządu, powinni za to potępiać ten rząd, bo nikt normalny by tak na to nie patrzył, co tam się dzieje.
-
1 punktJak jest umiera to nie przywrócisz sił życiowych. Możesz jedynie ulżyć w cierpieniu i pomóc przejść na drugą stronę No właśnie ta pomoc, to ulga w cierpieniu.
-
1 punktCzasami tak może być, że człowiek umiera za życia. Widocznie tego nie doświadczyłaś
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktMam pomysla... 1.Najwredniejsza osoba na forum.. ? 2. Najzabawniejsza... 3. Konkurs na najładniejszy rysunek np pies/kot... 4. Konkurs wiersz/rymowanka o końcu lata/jesieni.
-
1 punktNa to to też trzeba uważać, bo ja słyszałem opinię, że jak niektórzy przez Internet zarabiają, to muszą mieć jakieś konto, czy to na poczcie, czy w banku, żeby otrzymywali pieniądze przelewem. I są też nieuczciwi ludzie, którym się coś wykonuje w sieci, a oni za to nie płacą pieniędzy. I potem trudno jest udowodnić, że: coś się komuś wykonało w sieci, a ktoś za to nie zapłacił. W Internecie jest teraz sporo nieuczciwych ludzi i oszustów. Tak, jak są zbierane pieniądze "na zbiórkach" przez Internet dla kogoś chorego i to ktoś organizuje i potem jak jakaś, konkretna suma się uzbiera na koncie osoby, która prowadzi taką zbiórkę, to potem te pieniądze sobie wypłaca i dla siebie zabiera, nie pomagając temu, choremu. Nawet ostatnio był reportaż w jakimś programie, jak zbierano pieniądze dla niepełnosprawnego człowieka, który w biedzie życje i on sam poprosił o zbiórkę dla niego. Kogoś poprosił, żeby tę zbiórkę ktoś prowadził w Internecie, ale na konto bankowe lub pocztowe tego człowieka. No i osoba ( to była chyba dziewczyna ), która zbierała pieniądze, jak już była większa kwota uzbierana, to mając numer konta sama sobie wypłaciła pieniądze, które nie należały do tej osoby i sobie je ukradła, a olała tego człowieka. To jest podłe, że ludzie okradają biednych i niepełnosprawnych, bo myślą tylko o sobie i okazują się egoistyczni.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt@Jacenty Aleś zrobił coming out...to ty sprzedajesz w moim mięsnym pod blokiem ? W poniedziałek wpadnę po kilo musgu dla @BrakLoginubo ciągle narzeka że go nie ma ?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktTu nie chodzi żeby palnąć w łeb sobie. Tu chodzi, żeby czasem krzyczeć, że się coś strasznego dzieje.. Ale ludzie nie krzyczą.. Przecież to jak zawsze - mniejszości.
-
1 punktJak widać, po samych wpisach nie warto im i w sumie nikomu pomagać. To jest dla mnie zatrważające. Mimo wszystko mam nadzieję, że zdrowy rozsądek zwycięży. Można tutaj wiele napisać, a to i tak ich losu nie zmieni. W nocy obejrzałem program "Uwaga", tak tej "niedobrej" telewizji. Okazało się, że nawet trzeba było zmienić wartę pilnujących, bo poprzednicy z własnej kieszeni im pomagali, ot tak po ludzku.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktBo podobno jacyś ludzie protestują.. Ale ja nic nie widziałem.. i nic nie słyszałem.
-
1 punkt
-
1 punktnie mieszajmy nauki i wiary. Czytałaś encyklikę JP II - "Fides et ratio"? Wielu rzeczy nie znamy i do końca nie wiemy. Oczywiście z punktu widzenia wiary wierzymy w to, że nieśmiertelna dusza będzie żyła dalej. Ale nie ma na to naukowych - w sensie - poznawczych dowodów. Nie ma w tym oczywiście sprzeczności. Ale wiara w duszę lub nie wiara w nią pozostaje kwestią indywidualną każdej osoby. Nie możesz tego narzucić innym, ponieważ na istnienie duszy nie ma dowodu naukowego, nawet filozoficznego nie ma (bo nie wszyscy filozofowie wierzą w jej istnienie). Ludzie mają prawo także nie wierzyć albo wątpić - z różnych względów - np. własnych doświadczeń. A tak już trochę na marginesie tego zagadnienia. Widziałaś kiedyś jak ktoś umiera? Towarzyszyłaś komuś w śmierci? Bliskiemu czy w hospicjum? Dziś ludzie unikają takich doświadczeń i boją się ich. Kiedyś śmierć w domu w obecności bliskich była rzeczą normalną.
-
1 punktnie żyłaś, byłaś już w takim stanie? Twój Duch był już w niebie i został zawrócony? Poza tym gdy ktoś coś takiego mówi kiedy jest to prawdą a kiedy chorobą psychiczną? Wszystko to dla mnie nazbyt skomplikowane. I pytanie czy mamy na to wszystko wpływ?
-
1 punktsą również takie teorie i one się mieszczą już w zakresie mechaniki kwantowej przy czym wówczas trzeba uznać, że matematyka jest "królową nauk" oraz to, że wyliczenia matematyczne są rzeczywistością bo w takiej opcji tylko wyliczenia matematyczne mogą nam pozwolić takiej rzeczywistości dotknąć
-
1 punktRzeka Symsarna i jezioro Symsar(przez miejscowych nazywane Kłębowo).
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00