Tablica liderów

Nowy ład sprawia, że mali przedsiębiorcy - tacy jak ja - przenoszą się za granicę. Ja rozumiem że gdzieś we wsi, ktoś myśli że 4 tysiące przychodu to jest majątek.. ale dla przedsiębiorcy to nie jest dochód. Nierzadko te cztery tysiące przychodu zawiera w sobie 3 tysiące kosztów za materiały, więc de facto ktoś ma dochód 1 tyś i z tego musi zapłacić zus i podatek. Niemożliwość odliczenia nowego, znów wyższego zusu, brak jakichkolwiek zabezpieczeń.. W to może wierzyć ciemny człowiek na zadupiu.. Ale jeżeli robi to polityk, to w praktyce walczy o zniszczenie przedsiębiorczości w kraju. A to pokazuje, że będzie nacjonalizacja i wszyscy znów będą robić na państwowym.

Trochę z wkurwu, trochę by zająć czymś myśli póki urlop, skleciłem dzisiaj to:

Ukiszę więcej Ostatnio @Pieprzna się chwaliła i chyba @Maryyyś to może podrzucą na imprezę swoje ogórki?

Oczywiście, że byłabyś świetnym zastępstwem ? a jeszcze wspólnie z @BrakLoginu... chociaz może lepiej nie ? już ja was widzę we współpracy ?

No jasne...gdziez by inaczej ? Niech Ci leci... Nie wiem czy godnie bym Cię zastąpiła bo że ty mnie tak to nie mam wątpliwości ? Nie drażnij mnie nawet, lepiej byś zaprosiła na jakieś szaleństwo które obiecałaś ?

Też ? ale naj-naj-najlepsza będzie sobota 14-popołudniu ? Możemy się na chwilę zamienić ?

Ciucmok, to ja rano przed kawa ?

Już wiem, @Pieprzna mnie uświadomiła, że samych niepłodnych tutaj mamy

Tylko, że młódki dajom dyla z forum ?

Dzieci u nas nie będzie? Myślałem, że coś po drodze się spłodzi w naszej chacie

Chodzą słuchy, że lochy mają dostęp (przez ścianę) do piwniczki wina i bimbru

Znaczy grzyba?

Nowe dzieciątko? ?

Kurde. Ja nie wiem, co ta ekipa od prONdu odwala! Skierowniku @Arkina trzeba ich chyba zmienić?

A ja czuję że dawno w lochach nie byłeś ?

no tak, prawda

Przepiękne schody! <przebił @ddt60>

Zdobyta ☺️ Gdyby komuś przyszło spytać jak było odsyłam do tej melodii

Kobiet i ludzi? A te ludzie to kto? ? Także popieram protesty kobiet w sprawie aborcji, bo żaden cwel z rudym kotem nie będzie decydował o tym co zrobię ze swoim ciałem.

Dobre, ale trudno mi to zinterpretować. Jakby jakiś chaos lub jakby "uchodziło" życie z człowieka, czy coś. Bezsilność jakaś? Sam nie wiem, ja się nie znam, ale tak to odbieram

Postaram się sporządnieć niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki No ba. Przecież jestem marketingowcem. PR - Pamiętaj o Relaksie

No to i ja się wypowiem w tym temacie. Ja to nie znam się na modzie i na ubiorze, ale jakoś potrafię sobie dobierać ubiór i to też kolorystycznie. Lubię normalny ubiór i nigdy z tym nie wydziwiałem. Jeżeli chodzi o buty, to najczęściej zawsze kupowałem z prawdziwej skóry, które są wprawdzie droższe w cenie, ale są trwalsze i wytrzymałe, które posłużą na więcej lat. Lepiej kupować droższe, ale porządne i wytrzymałe. Nigdy nie lubiłem kupować w tzw. CIUCHOLANDACH i to mi nie leży. Są tam bardzo tanie ubrania, bo są na wagę najczęściej, ale ja nie chodziłem nigdy w używanych. To już wolę kupować gdzieś na bazarach, na targach ubrania, buty ( a najczęściej zawsze kupowałem w takich miejscach i sobie to chwaliłem ), bo tam mają nowe ubrania i buty, tak jak w sklepach.

No i wiadomo, że każdy kto korzysta na PiS, bo dostaje pieniądze od tego rządu, to będzie bronił tego rządu, tak jak tutaj jedna koleżanka, czy nawet druga, która sama przyznała, iż "jej za rządów PiS się lepiej żyje". Ale np. mi się lepiej już nie żyje za tych rządów... Ponieważ tylko "wybrani" korzystają na tym, co daje im PiS i oni się z tego cieszą. Samotni ludzie, którzy nie mają rodziny ( a dużo takich ludzi żyje w Polsce ) nie mają prawa do niczego od PiS. I to nie chodzi o to, że należy się i samotnym, ale chodzi o system, jaki PiS stworzył i swoje programy, które skierował tylko do niektórych. PiS, zamiast poprawiać realnie sytuację na rynku pracy, żeby obniżyć wszystkie podatki i koszty pracy, żeby pracujący rodzice na tyle zarabiali w pracy, by utrzymali spokojnie rodzinę, to wybrał łatwą drogę, czyli: rozdawanie kosztem czegoś. A ci, którzy biorą od tego rządu, to się cieszą, bo dostają pieniądze bez pracy, lekko. Tylko nie pomyślą o tym, przynajmniej niektórzy, iż za kilka lat te "500 zł." straci jeszcze bardziej na wartości przez wyższą inflację i przez jeszcze większą drożyznę. Trzeba się trochę znać na ekonomii i na gospodarce, by o tym wiedzieć. Trzeba umieć trochę liczyć i kalkulować. I tacy ludzie w to wierzą i myślą pewnie sobie, że: "rząd ma jakieś ogromne środki znikąd, z nieba, które sobie wyciąga i rozdaje w nieskończoność... ". Ale to tak nie jest. Rząd nie dysponuje żadnymi innymi środkami, jak tylko tymi z podatków i czasami dodrukuje nowe pieniądze, jak widzi, że ubywa za dużo w budżecie, tak jak to robią obecnie, że masowo zlecają dodruk nowych pieniedzy. A sam widzę, ile już jest w obiegu nowych monet i banknotów, bo dostaję pieniądze z reszty w sklepach. Każdy program tego rządu, jaki by nie był nie jest za darmo. On będzie budżet kosztował więcej i więcej... Tylko trzeba to wziąć pod uwagę, że to jest i będzie kosztem czegoś. A oni w PiS tego ludziom głośno nie powiedzą i specjalnie milczą... Po to, żeby ludzi naiwnych ogłupiać na swoją korzyść. To jest przykra prawda. Natomiast, niektórzy się tak szczycą tym, że rząd obecny podnosi pensje minimalną i, że taka pensja za kilka lat wyniesie cztery tysiące złotych. Tylko takiej pensji żaden pracownik do ręki nie dostanie, bo od tego trzeba będzie odjąć podatek, składki i inne opłaty. Plus jeszcze jest coś takiego, jak: podatek ukryty, o którym nawet pracujący nie wiedzą. No i w niektórych firmach, pracodawców będzie musiało być stać na to, żeby wyższą pensję pracownikom płacić. Niech mi ktoś powie, jakie koszty mają małe i najmniejsze firmy w Polsce za prowadzenie takich firm? Ja wiem, bo pracowałem u znajomego, w działalności drzewnej i on płacił mi tylko 10 zł. na godzinę. A miał sporo opłat i ok. trzech tysięcy złotych musiał płacić podatku i innych opłat. No to zrezygnował z prowadzenia działalności, bo miał za duże koszty i ja też już tam nie pracowałem, bo nie było dla mnie tam już pracy. Musiałem gdzieś indziej pójść i pracować. Rząd łatwo sobie wprowadza i zatwierdza podniesienie pensji minimalnej, ale to nie rząd, a pracodawcy muszą wypracować na tyle pieniądze, żeby mieli z czego więcej płacić pracownikom. O tym niektórzy nie myślą, a to tak wygląda na rynku pracy. Mam znajomego, który prowadzi działalność jednoosobową w branży budowlanej od już chyba ponad 10 lat i on też mnie zatrudnia, ale nie w tej firmie, tylko w innych miejscach i daje mi zarobek. I on również nie trawi rządów PiS, gdyż dobiorą się do jego wyższych składek zdrowotnych i będzie musiał płacić więcej, a ma nie małe opłaty za prowadzenie działalności, tak jak każdy kto coś prowadzi. I to jego martwi, że to go dotknie, bo będzie "harował" tak naprawdę za pół darmo, a z jakiej racji? Bo, rząd PiS nie robi niczego dla ludzi bezinteresownie i nie jest "dobrym wujkiem" dla nikogo. To znaczy w sensie tego, że rodzinom daje bez pracy pieniądze, to dla takich rodzin, PiS to jest "dobry wujek", ale w myśleniu rodziców. Ale już dla innych nie jest taki rząd dobry i tu jest różnica. Dlatego, jak mają rodziny nie popierać PiS, który im daje pieniądze i jest wspaniałym wujkiem? Dobry i fajny jest dla kogos ten, kto daje korzyść i to jest oczywiste. Tak na to się patrzy.

No patrz. Następny. Ja też

Spadam polatań nad miastem, bo mi witki w miotle podsychają Spokojnego dnia ??

Mniej więcej tak to będzie leciało

hmm.. miałam na myśli Biedrę na Nowatorskiej, ewentualnie tę na Jagiellońskiej Nie no coś tam pochodzimy ale bez spinki. Powietrza mi trzeba, widoków, odpoczynku w innym klimacie. Będziemy spacerować, jeść, grać w karty i resetować głowy

Rusinową polanę masz na myśli? Gęsią szyję? Jakieś doliny? Obawiam się, że moja forma leży i kwiczy...a nie sądzę abyś wzięła mnie na barana Choćbyś zachowywał jakieś pozory, tak to marki nigdy nie będziemy mieli Luzzz, do mnie też dzwonią przecież i znam to z każdej strony

Moja droga, kiedyś przez 3 miesiące jako telemarketer poznałam jak ciężka to praca. Nie dość, że nie wierzysz w to co oferujesz więc już na dzień dobry jest już ciężko ?‍♀️ A jeszcze ludzie traktują Cię jako natręta więc motywejszon pada na łeb na szyję a jeść trzeba ? Jednak nigdy nie byłam tak szczęśliwa jak powiedziałam, że jutro mnie nie będzie...nawet chleb z smalcem był lepszy od tego.

Ludzi sprzedających przez tel. jest mnóstwo. Tym od kredytów często zadaję pytanie, czy muszę go spłacać. Po tak postawionej sprawie, szybko kończą.

Ja kiedyś na jedną z takich super-ofert powiedziałam kobiecie, że bardzo chętnie, oczywiście zgadzam się na wszystko, tylko...w przyszłym miesiącu zamykam działalność. Ale ofertą jestem bardzo zainteresowana? Od tamtej pory mam spokój z takimi telefonami.

Ale nie pamiętam dokładnie okoliczności nadania tego nicku

Ja mam w telefonie taką funkcję, że jak dzwonią super hiper oferty to mi świeci na pomarańczowo z czerwonym okręgiem i krzyczy - uwaga potencjalne oszustwo. Nie odbieram i kilka tel. dziennie z głowy.

A to już pytanie do Nowego w Mieście. Nie wiem czy kojarzysz człowieka

Ja sobie przykleiłam do monitora kartkę z napisem - chce Ci się Pomaga jak się dobrze skupię.

Dziędobry, dzisiaj ja zacznę żeby @BrakLoginu nie musiał się czaić do południa ? Podatnicy! Dziś wydam wasze ciężko zarobione podatki na plasteliny i papiery kolorowe!

Witam, też jesteś zdania, ze najlepszy jest piątek trzynastego i sobota czternastego? Kurcze a ja bym chciała już ale nie da się Odwiedziłam wczoraj empik aby jakoś czas sobie zorganizować bo ileż można sprzątać

Dzień dobry w ten słoneczny piątek trzynastego?

Żebym Ci zaraz dziury w łajbie nie zrobił za takie rymowanki ?

W moim mieście, ,,moja" była koleżanka z pracy, była aktywistką PiSu. Pracownikiem była beznadziejnym. Nie była to tylko moja opinia. Cały czas w pracy poświęcała partii śledząc wydarzenia na Facebooku i w necie, multum telefonów do kolegów z partii. Nawet się z tym nie kryła, a pogadać sensownie nie można było, bo każdy temat schodził na politykę,a przed wyborami to szał doopy był. Jej fotki z prominętnymi politykami z PiSu, to były relikwie. Ostatecznie zwolniono ją, a następca złapał się za głowę jakie zaległości mu spadły na głowę. Ale ale dwa lata później słyszę że została spadachroniażem na stanowisku dyrektora urzędu związanego z rolnictwem. Nie sądzę aby miała jakiekolwiek pojęcie w tej robocie bo cienka była w tym co robiła nominalne. Skandal co nie.

No wiesz co???!!! Jak można nie wiedzieć które miasto jest stolicą nafty? ?

Taaa, oszaleli <pokazuje na nich paluchem>. Widzisz, @Chi mnie tu zagaduje, a miałem się dokształcać. Spoko, "tamto" już mam opanowane, ale pytanie, czy był "petent"? Resztę też się nauczę. Gorzej, jeśli masz dużo skomplikowanej mechanizacji Śpij dobrze

Tak, bardzo mądrą i miała swoje zdanie, nie bała się poruszać nawet dla nich kontrowersyjnych kwestii.

Maria Kaczyńska była mądrą kobietą. Pamiętam i nigdy nie zapomnę jak na antenie tvn - u oglądałam jakiś program i jeden z rozmówców ?? odebrał telefon ? Nie pamiętam.. ale pamiętam szok na jego twarzy. Szok, łzy, dekoncentrację. To był straszny czas, a teraz wszyscy specjaliści mówią, że zabiła ich buta.

Ja tylko Wam powiem, że każdy ma po trochę racji, chociaż ja już w politykę przestałem się bawić i nią interesować, bo szkoda mi nerwów, a jestem nerwusem. Powiem, Wam że kolejne wybory wygra znowu PiS, bo nikt inny nie ma obecnie siły przebicia, a PO ma tyle samo za uszami co PiS. Dla mnie ani jedni, ani drudzy nie powinni rządzić.

No i ja Tobie powiem, że w Polsce może coraz więcej ludzi, szczególnie młodych odwracać się od kościoła i przestaną chodzić do kościoła, po tych wydarzeniach. A przecież niektórzy w Polsce wiedzą, że: PiS sympatyzuje z Episkopatem, z biskupami i z duchownymi. To się już wielu ludziom młodym nie podoba. Ja sam przestałem chodzić do Kościoła, bo też widzę i nie jestem na to ślepy, co się wyprawia w niektórych parafiach, ale mi przede wszystkim chodzi o "system", jakie rządy w Polsce, a szczególnie PiS stworzył z kościołem, z Episkopatem. I dopóki nie będzie w Polsce normalnego: rozdziału Kościoła od Panstwa, ja nie będę chodził do żadnego kościoła. Bo powinno się zaprzestać finansowania bogatych parafii i związków wyznaniowych z budżetu. No i też zaprzestanie finansowania religii w polskich szkołach, bo to też są koszty budżetu, gdyż każdy ksiądz, który w szkołach uczy religii, otrzymuje za to normalną pensję z budżetu, tak jak każdy nauczyciel. A skoro parafię nie są biedne i są również "instytucjami finansowymi", które mają fundusz kościelny, mają spore majątki i nieruchomości, to niech sobie płacą księżom z własnych pieniędzy. Bo to tylko jest obciążenie dla budżetu, który mógłby na tym zaoszczędzić dziesiątki, a nawet setki milionów złotych. A nawet kilkadziesiąt miliardów w ciągu lat. I głównie mi o to chodzi, że nie wiadomo z jakiej racji, Kościół i duchowni w Polsce są w tak uprzywilejowanej sytuacji i nie są traktowani równi, jak wszyscy ludzie w społeczeństwie.

Twoja wypowiedź niestety potwierdza to co przypuszczałam. Bardzo chętnie Ci odpowiem w wolnej chwili ale dziś już nie mam siły po prostu. Jedna uwaga. Czy oglądając kurwizję widziałaś tam chociaż wzmiankę o tym co się stało wczoraj w Sejmie ? Dowiedziałaś się, że marszałek Witek złamała regulamin sejmu, dobre imię i na bank pójdzie za to siedzieć ? Nie ? I sądzisz, że to jest normalne że media informują Cię o tym o czym chcą żebyś wiedziała ? Lubisz być sterowana ? Ja nie. Więc nie pisz bzdur o wtrącaniu się, bo póki co to nie o żadne wtrącanie chodzi a o to, żeby zlikwidować wolne media bo Kaczyńskiemu są solą w oku bo pokazują prawdę obiektywną z którą każdy może się zapoznań i wyciągnąć samodzielne wnioski. Potrafisz słuchać i wnioskować czy lubisz mieć podane na tacy i bierzesz wszystko co Ci do głowy wkładają tak jak to w chamski i bez precedensu nawet w komunie robi kurwizja ?

Z tym wszystkim masz rację. W literaturze faktu też nie ma potwierdzenia wszak o tym piszą tylko ludzie i każdy może o tym pisać po swojemu...nie prawdaż? No pewnie, że wieczność jest taka jak piszesz ciało zjedzą robaki, a te są pożywką dla innych zwierząt, a zwierzęta zjadają inne lub ludzie i tak wygląda wieczność...chyba się z tym zgodzisz? Aaaa jeszcze mogą być prochy, które są pożywką dla żyznej gleby na której rosną rośliny, a zjada je człowiek i zwierzęta...wszak chyba zdajesz sobie sprawę, że są cieki lub inne zjawiska, które przenoszą je w różne strony.

Znaki to też tylko odczucia ludzkie, które nie mają nic wspólnego z prawdą i dowodem na istnienie Boga, czy życia po śmierci, bo są subiektywne. Dlatego Bóg i wszystko z nim związane, również życie po śmierci, pozostaje w sferze wiary, a nie faktów. Niektórzy ludzie nie widzą potrzeby wierzenia w jakieś subiektywne odczucia. Ja we własne subiektywne odczucia również nie wierzę, a co dopiero czyjeś. Mózg płata figle i do dziś nie znamy jego działania.

Tak albo nie, moim zdaniem ludzie się nie łączą w związki, bo zwyczajnie mogą sobie na to pozwolić, nie muszą tego robić, bo mogą być niezależni, są w stanie żyć niezależnie. Może i są wygodni, ale czy nie mają do tego prawa? Mają. Robią tym komuś krzywdę? Nie. Większą krzywdę robią sobie, dzieciom, gdy tkwią razem w nieudanym związku. A takich jest wiele. Do rozmów to kazdy moze mieć przyjaciół, rodzinę. Niestety ale w wielu związkach tak to pięknie nie wygląda, nie ma ani rozmów, ani pomocy a ludzie ze sobą są, bo dzieci, bo kredyt, bo boją się żyć sami. Zatem co lepsze..... Nie jestem zwolenniczką tkwienia w średnio udanych relacjach, szkoda życia na to. Szkoda też zdrowia. Zwiazek z wyrachowania, to najgorsze co może być i to też właśnie świadczy o człowieku