Tablica liderów

Na tej podstawie geniusz wysnuł teorię, że ta osoba nie pracuje (skoro używa potocznej, a nie jakiejś oficjalnej nazwy), podczas gdy właśnie każda osoba, która pracuje wie, że inaczej się nie mówi w środowiskach pracy, niż właśnie tak ?

Z Tobą jest jednak coś nie tak. Skoro przepraszasz za swoje słowa odnośnie psychofanek i innych, to proszę nie mieszaj mnie w to. Panie Mieczuwpochowie zwany Mieczysławem. Skoro brylujesz na tamtym forum, to tutaj bądź łaskaw mnie nie mieszać w swoje słabe manipulacje. Nie pisz do mnie i o mnie. Miłej niedzieli

No popatrz, nie napisałem, o kogo chodzi z tym okresem (a ponoć ma dystans do siebie), a już potrzebujący się odezwał. Skoro to, o Ciebie chodziło, to masz... Z tymi drugimi uważaj, bo ponoć mają skrzydełka czy cuś i żebyś nam nie odleciał Oj, to pisanie za plecami, to akurat Twoja profesja. Wątpię, by była tu osoba, której nie obrobiłeś tyłka. Zauważ, że tutaj wiele ludzi się zna i to spora część z realnego świata. Takie ściemy nie przejdą. A co do zaproszenia, niestety wolę kobiety i cyberek z Tobą nie wchodzi w grę. Przykro mi Więcej do mnie bajkopisarzu nie pisz, bo i tak nie odpiszę na Twoje prowokacje. Zajmij się psychofankami

Ja Edku zawsze i wszędzie mam coś do powiedzenia na twój temat. Lecimy? Hehe

tak z ciekawości - jak niektóre określenia mocno się wdrukowują w świadomość. Większość mówi o L4 a od dawna już to nie jest L4 ale ZLA. Stare przyzwyczajenie zostaje ?

Gdyby było tak zupełnie prawacko, to nikogo by nie obchodziło co na ten temat myślisz.. ale na szczęście tak nie jest

Nie byłabym z facetem, który byłby zdolny tak powiedzieć i tak stawiać sprawę.

W takim razie nie zrozumiałam Cię. Bo oczywiście, że powinno to być na warunkach uzgodnionych wspólnie i partnersko.

To jest akurat wyniesione z domu w tym przypadku.

Ja zatem chyba też Ale nie szkodzi Ale jeszcze doprecyzuję: to zdanie odnosiło się do niepracowania zawodowego kobiety i jej pozostawania w domu na utrzymaniu mężczyzny, tak?

Jestem przekonana, że słowa które wzbudziły Twój sprzeciw BL zwyczajnie zacytował i tak naprawdę nie wyszły od niego.

Renciści spod Krakowa mogą nie wiedzieć ?

I to dopiero jest Darwinizm w czystej postaci.. Toż to tak lewackie poglądy, że nie ma bardziej. A gdzie Bóg, gdzie wolna wola? I tak w dwóch wpisach, przemierzyłaś całą szerokość skali - od prawicy do lewicy. taka nauka z tego wynika, że czasem gdy się ludzie spierają, to nie chodzi im o prawdę lecz o to by mieć ostatnie słowo

64 lata? Kto tyle ma?? Tak naprawdę traktuje forum jako odskocznię. Jednak widzę, że świat tutaj jest bardziej porąbany niż na żywo. Niektórzy grają innych zakładając tutaj mnostwo masek. Życie to nie bajka. "Fantazja internetowa" . To chyba tak u większości się zwie. Bajadurzy do kwadratu.. Dobra. Uciekam do realu.W realu mam fajowych ludzi wokół. 3majcie się fantastycznie i bez masek. Pa

Dźwięk piły mechanicznej przy wycince starych jabłoni? A poważnie, to nie będę pisał, bo to zbyt intymne? Nie rycz. Ja też nie mam. Tzn mam jak jadę na wieś?

A tak w ogóle, kiedy ten bieg? Nie chcę przegapić takich atrakcji

Widzisz @4 odsłony ironii nie jest źle u ciebie z frekwencją i nikt głowy nie odwraca.

Dla mnie jest idiotą i tyyy teeeeż ?

Piranię sobie kup ?

Musisz kogoś poprosić, by to za Ciebie zrobił. Ty pewnie to wykonujesz w sposób kontrolowany

Hej Błędny ? Co słychać? Wkurzające to łączenie postów....

Nie będziesz tracił czasu na spanie, to zdążysz ze wszystkim ? Ale, że dlaczego nie? Ja lubię jak mnie ponosi ?

Walczę z sobą ? Nie pisz, nie pisz, nie pisz... Gryze się w palec ?

Majeranek, kopalnia diamentów ehhh doby mi nie starczy Ty Pamela, lepiej niech Cię fantazja nie ponosi

Hejże hola rozbrykane towarzystwo ?. Zgarnąć to można popiół z popielniczki albo z kominka. Mnie się nie zgarnia. Cenię wolność ponad wszystko.?Jak już chcecie tak zgarniać, to szukają chętnych do przekopywania ziemi w ogrodzie albo ?ludzi do zgarniania piasku. Ta fucha to dokładnie się nazywa:"zgarniacz piasku". Praca takiego zgarniacza polega na usuwaniu piasku oraz spychaniu części pływających z komory piaskownika. ???. Hmm.. myślałam wczoraj o basenie i saunie, ale praca tak mnie pochłonęła, że z tego wszystkiego nie zdążyłam ogrzać swoich gnatów?. Kompleksy przy mnie? Jeśli tak, to ubierzcie szlafrok. Wszystko zasłoni. Każdy nawet najmniejszy mankament ???. Czy ze mnie rasowa kotka? Raczej drapieżnik, czyli np. czarna pantera. Atakuję za dnia ofiarę i nie wypuszczam. ??? Po drodze to spotykam tylu dziwnych ludzi, że już sama dumam, czy to oni dziwni czy może jednak ze mną coś nie kaman ??. No.., a tak na poważnie to śniadanie gotowe? W moim brzuchu, to kiszki już nie grają marsza, ale chyba już właśnie oberka wywijają?. Co dziś pysznego na śniadanko jest serwowane? Jaja w koszulce czy cosik innego egzotycznego? ?

Czwórka do biegu jeszcze daleko a ja już z deka zahipnoto to zyzowany.

Mhmmm. Zakładasz, że jednak nie zahipnotyzuję Cię wcześniej tym biegiem? ? Ehhhh Za późno, screen poprzedniej wiadomości już mam ? A wiesz, kiedyś ktoś też się tak zapędził, że wszystko i...siedzi do dziś w kopalni diamentów ?

Fantastycznie. Wszystko, powiadasz...?

Ech Wyszło mi lód, przypadek? nie sądzę....zatem lód się przyda na wypadek zahipnotyzowana mnie

Wersja z SZ, czy może z CZ bardziej się Tobie podoba?

Mamy lożę?

W takim razie będę już grzeszny tfuuu grzeczny Dzień doberek muzyczni ludkowie

Już nie żyjesz miało być ? ? Coś mi się wciskało nie tak a słownik zrobił resztę ?

Wiedziałem że można na ciebie liczyć. Słuchaj nooo chono...na ocenę biegu Czwórki a la Pamela Anderson.

Oglądałem kuźnię żyjesz ? Fajny chyba był. oglądałem dawno temu i nie pamiętam. Pamiętam główny wątek ale już poczucia humoru nie pamiętam z tego filmu.?

No widzisz ??? bo tak mi się zaraz skojarzyły te wariatki, czekam na kolejny sezon, ale pewnie się nie doczekam, aktorki za stare, musiałyby chyba nakręcić "życie pozagrobowe" Chyba najlepsza komedia jaka na N widziałam. Fajny też jest 'pracujące mamy' choć już nie tak zabawny, taka obyczajówka ale śmieszna i nie stroni od życia erotycznego i jeszcze jeden Już nie żyjesz. Ciebie "pracujące mamy" mogą nudzić (choć spróbuj), ale "Już nie żyjesz" jest fajny, komediancki

Że jak? Że co? A co chcesz usłyszeć? Taaaa... @Penelopka jest jak rasowa kotka. W dzień będzie ocierała się o nogi a wieczorem domagała się wypuszczenia z domu. Zaprosić na saunę? No chłopie! Chcesz się nabawić kompleksów to zapraszaj. Nic mi do tego. Poczekaj. Lada chwila jak ją znam to zjawi się. Chyba, że znowu kogoś na drodze spotkała.

A jaki tytuł? Wibratory i przyjaciółki? ? Ja znam przezabawny Grace and Frankie

No i tyknął mi bliźnioka. Czy ty choopie wiesz że blizniok czuje bliznioka? Tak jakoś właśnie miałem zgagę a tu teraz wiem dlaczego?

To zależy czy prywatny czy państwowy ?

? To głupio brzmi. Chyba zostanę małym morsem, który połknął boje? Mój ma czasami takie odpały, że nic tylko nagrać film " Pan Bóg stworzył psa na obraz i podobieństwo człowieka"?

No mój nie ma. Ma tam gdzieś kość i jej pilnuje przed drugim psem, co aktualnie śpi w domu ? totalnie jej na tym tle odpalowalo.

Trolling. Nie masz dowodów, rzucasz coś na odczepnego. A jak ja napiszę, że feministki są opętane przez szatana a emigranci przywożą do kraju choroby, to też nie weźmiesz do siebie, prawda? ? Ogół jest zbiorem szczegółów które spotykasz na forum ? Brzmi znajomo tylko jakby z drugiej strony ? Sama na niego weszłaś ??‍♀️ Nie widziałam by offtopy były tu tępione. Zwyczajnie nie umiesz odpowiedzieć i szukasz awantury. Oby.

A co to za różnica kto jest czyim utrzymaniu, czy facet na kobiety, czy kobieta na faceta? Jeśli obojgu to pasuje, to nie widzę problemu. Osobiście nie chciałabym żeby mój partner był kurą domową, bo chyba by mnie nie pociągał jednak. Ale jeśli komuś to pasuje to niech tak ma.

Każdy popełnia błędy, może po prostu spróbować zrozumieć? Wiem, że tłumaczenie nie jest najlepszą metodą, ale ludzie działają w określony sposób przez różne wydarzenia w życiu.

Czyli w szafie śpisz

Myślę, że dominują w tychże wypowiedziach stereotypy, a świat się zmienia. Jeśli przykładowo w danej okolicy są zatrudniane do pracy kobiety, to pan mąż winien szukać pracy do 100 km poza miejscem zamieszkania lub wyprowadzić się do hotelu? Przecież może wykonywać wiele różnych prac w domu lub w jego wokół. Każdy kto włącza się z jakąkolwiek pracą na rzecz rodziny nie jest darmozjadem.