- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 21.05.2021 w Posty
-
4 punktyBa bam. Zaraz podczytam was ale wpierw podzielę się taką pychotą. Dziś nieee ale ogólnie możesz
-
4 punkty
-
3 punktyI to jest głos rozsądku ? Czyli lepiej nie przechodzić covid i nie mieć takich skutków ubocznych.
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyDla kogo przyjemne dlatego przyjemne ? Weź, zepsułeś całą dziecięcą niewinność tym podsunięciem brzydkich skojarzeń ?
-
2 punktyNie bluźnij, kobieto! Toż to niebo w gębie (i kalorie w zadzie ). I teraz muszę już zrobić, bo będą mnie prześladować.
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyAleż ja jestem sobą, ale raz jestem tą grzeczniejszą sobą z szacunku dla np cioci, co nie znaczy że kłamię, że chodzę do kościoła i kocham PiS, bo takiej cioci bym nie szanowała a unikała, a raz jestem niegrzeczną wersją siebie, raz świętą, a raz grzeszną, raz dobrą, raz okrutną, raz miłą, raz bezczelną (każdemu wg zasług) - i to ciągle ja, ciągle jestem sobą. Jak ktoś jest ciągle taki sam, musi mieć strasznie nudną osobowość...
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyOczywiście że anonimowe, dopóki same nie mówimy o sobie więcej, a nawet jak zdradzimy Nicki z innych forów, to nadal anonimowe, bo jakie jesteśmy i kim jestesmy naprawdę nie wie nikt w necie, jesteśmy tutaj jedynie jak erzac Tyle o nas wiedzą ile powiemy i ile sobie dopiszą w swojej wyobraźni
-
2 punkty
-
2 punkty
-
1 punktTo nie ten kawałek. Zaraz znajdę ten o którym myślałam. Grechuta to do tamtego postu o malinach moja odpowiedź.
-
1 punktTo normalne, że w myślach tworzymy obraz osoby, z którą piszemy. Tak jak tworzymy obraz spikera radiowego prowadzącego audycję. Pamiętam jakie było moje zdziwienie, gdy zobaczyłam Niedźwieckiego. Przypomniało mi się takie zdarzenie, jak moja koleżanka zauroczyła się w pewnym robotniku, który pracował przy zakładaniu instalacji gazowej na mojej ulicy. Specjalnie do mnie przychodziła, żeby na niego popatrzeć, a ponieważ ładniutka z niej była dziewuszka, to ona też wpadła mu w oko. No i się umówili na randkę. Potem mi opowiadała, że go nie poznała jak przyszedł taki wyelegantowany i że o wiele fajniej prezentował się w ciuchach roboczych. Rozczarowała się biedna.
-
1 punkt
-
1 punktBlues jest smutny, ale też jakże prawdziwy. Opowiada prawdziwe historie życiowe i to w jakim cudownym stylu. ? Trafiasz w dziesiątkę z moim gustem muzycznym.Ciekawe w co jeszcze byś trafił? Myślę, że wiele rzeczy by się znalazło. ?Intuicja kobieca. ? Skończyłam kilka godzin temu szkolenie. Niesamowite kobiety dziś poznałam w pracy .Wyjątkowo żaden mężczyzna się nie szkolił.To był naprawdę cudowny dzień. Dużo by pisać ?. Może następnym razem.. Zaraz wrzucę też fajowy kawałek muzyczny. Tylko go znajdę. Posłuchaj i.. się zakochaj?. ... a może w dzikim winie? ??? Plątać się w nim może byc wyjątkowym przeżyciem.. ?
-
1 punkt? Nie ukrywam że ucieszy mnie gdy to się wydarzy. Już widzę ten stek deprecjonizujących bzdur.
-
1 punktTak. Od dawna zbieram się w sobie, żeby przejechać się autobusem bez biletu.
-
1 punkt
-
1 punktMhmmm straszna pora. Zawsze, kiedy dzwoni budzik o 4, obiecuję sobie, że nigdy więcej się na to nie zgodzę. A później mi mija ? zresztą...wiecie jak to jest-kto ma dobre serce, ten...się nie wysypia ? Właśnie parę chwil temu słyszałam jadąc samochodem ? podoba mi się ?
-
1 punktBędę wiedziała na przyszłość ? Dzisiaj mam już plany, będę oglądać jak Motor spuszcza bęcki Apatorowi. Co prawda, nie gustuje w takim jedzeniu ale wygląda ładnie i smacznie ?
-
1 punktOsz Ty, to nawet nie błąd a niedopatrzenie z mojej strony ? Tak więc, proszę uzupełnić zdanie i przed słowem "podoba" wstawić NIE ? Bo Ty jesteś pracuś a ja leniuszek który myśli o tym czego się napić wieczorową porą ?
-
1 punkt
-
1 punktLepiej się czuję w towarzystwie ludzi, którzy mają odwagę mi wytknąć błędy i wady, niż wśród lizusów i miłych dla wszystkich.
-
1 punktPytasz o napoje alkoholowe? Niegazowane ? Jakiego rodzaju alkoholu nie pijesz w ogóle?
-
1 punkt
-
1 punktKto jaki jest? Pokazuje siebie taka jaka jestem z wszystkimi wadami i zaletami. Bywam impulsywna i spontaniczna i nie kryje tego ? Oceny zawsze były są i będą... Bywam także taka jak kto sobie zasłużył...strasznie tego nie lubię w sobie ale już nie potrafię inaczej ? Jedni mnie kochają a inni pewnie nienawidzą. Co zrobić? Nie jestem zupa pomidorowa aby mnie wszyscy lubili.
-
1 punkt
-
1 punktEhh, przy Was nawet strach o kakao poprosić ? Czyli że, tej nocy mogę na Ciebie liczyć? ?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktTo Ty tak ambitnie nawet w piątek ? Ale siły na dziś to by się przydały ? Szkoda, że nie można sobie tak wrocic, skoro się chce, prawda? ? jestem na nogach od 4.30 ?♀️teraz jest 10 a mam wrażenie, że mam za sobą połowę dnia. I jeszcze trzeba do pracy iść ehhhh takich piątków nie lubię ?
-
1 punkt
-
1 punktJak 18 letnia dziewczyna może być pomarszczona? Tyle sobie w ankiecie zaznaczyłam. " Przegłam"? ? Jestem identycznego zdania! Od zawsze twierdzę, że umiejętne dostosowanie się do sytuacji i otoczenia niej jest udawaniem. Tak sądzą Ci, którzy namiętnie piszą: zawsze jestem sobą, nikogo nie udaję.
-
1 punktSiema, nygusy (zajebiste, stare słowo mi się przypomniało ) Piątek. Weekend za chwilę. Nie będzie trzeba roślin podlewać.
-
1 punktRozumiem, że idziemy w "długą"? ? Eh, mądra Ty, buszująca w zbożu? I już na zakończenie, mój ostatnio ulubiony duet:
-
1 punktNo nie! To takie mało romantyczne!? Nie, nie będę wchodził w Twój pokrętny tok rozumowania? Teraz to już kompletnie nie wiem co tutaj napisać. Może przywitam się. Zatem dzień dobry piątkowo, w ten bodaj najprzyjemniejszy dzień tygodnia. Ciekawe czy kawa w ten dzień też wyjątkowo smakuje. Proszę ☕☕☕ Nie chce mi się latać po kącikach muzycznych to zostawię to tutaj:
-
1 punkt
-
1 punktatak w porcie, durna Janka, bałem się kaw, bicze na palu, buhaj z rogiem, kram z sucharkami, chłodna panna, chusteczka wuja, Jacek na wózku, dziki siwek, i, covidowo, mały w paskach ?
-
1 punkt
-
1 punktHej : ) Ja nie mam wątpliwości, że @Helenka Zy jest piękną kobietą, bo raz mam do tego forumowego nosa - nigdy mnie nie zawiódł, a dwa wiem z forumowego doświadczenia, że te co najbardziej się sadzą jako najbardziej nadobne, czy tam nadobne plus wyglądające na 10 lat młodziej plus mające szalone powodzenie, okazują się być najbardziej przeciętne, a najbardziej atrakcyjne okazują się te, które albo nic nie mówią albo żartują ze swojego wyglądu albo się krygują i nigdy nie mają siebie w avku
-
1 punkt
-
1 punktMąż z żoną jedzą obiad w wykwintnej restauracji, kiedy nagle do ich stolika podchodzi oszałamiająco piękna, młoda dziewczyna, całuje faceta w usta, mówi, że zobaczą się później i wychodzi. Żona patrzy na męża z wściekłością: - Kto to był?! - Moja kochanka - odpowiada mąż. - Wystarczy! Chcę rozwodu! - Dobrze - odpowiada mąż - ale zauważ, że po rozwodzie nie będzie już wycieczek do Paryża na zakupy, nie będzie wakacji na Karaibach, nie będzie mercedesa w garażu i nie będzie weekendów na jachcie. Ale oczywiście możesz zrobić jak zechcesz. W tym momencie żona zauważa ich wspólnego znajomego wchodzącego do restauracji z młodą, ładną dziewczyną: - Kim jest ta dziewczyna obok Karola? - To jego kochanka - informuje ją mąż. - Nasza jest ładniejsza.
-
1 punktNie wiem czy wyjdą moje plany z uwagi na covid, nie chce zapeszyc. Nauczyłam się nawet jeździć skuterem ? bo będzie mi potrzebny. Ale może chociaż uda się plan B - zwiedzić wybrzeże Kornwalii i wybrzeże okolic Weymouth aż do West Bay. Nigdy nie przepadałam za morzem, zbyt nudne dla mnie było, ale Wybrzeże UK jest niesamowite dzięki klifom. Coś pięknego. Podobno północ też jest piękna i też na pewno zwiedzę. Może przed smiercią zdążę UK jest piękna, naprawdę. Kocham ten kraj choć ciągle pada, ale na południu mniej i jest ciepło i nawet palmy rosną ? I są jeszcze cudne szlaki piesze na wybrzeżu Portugalii - 400 km - no też nie na raz, ale jest z czego wybierać.... Też bym chciała kiedyś. Tyle miejsc bym chciała jeszcze zobaczyć, ale nie wiem czy mi czasu i kasy starczy A Bieszczady kocham. Wiesz co, kilka lat temu chodziłam po górach sama. Jest inaczej, na początku czułam niepokój, tzn. ja miałam, bo generalnie człowiek sam w lesie nie czuje się zbyt pewnie i komfortowo, ale też mimo wszystko spotyka się na szlaku trochę ludzi. No i przed wyjściem powiedz komuś gdzie idziesz i jaki czas przewidujesz i gdzie będziesz nocować. Przed wyjazdem w góry, chodziłam dużo sama po lesie, żeby się oswoić. Takie chodzenie od schroniska do schroniska z plecakami zaliczyłam w Tatrach ze znajomymi, ale to było wieki temu jak jeszcze byłam piękna i młoda ? później już byłam bardziej wygodna. W Bieszczadach w młodości z kolei od pola do pola namiotowego. Potem to już wypady z kimś i bardziej stacjonarnie. A teraz chyba zatęskniłam za tym wychodzeniem ze strefy komfortu
-
1 punktTak, poprawiam od strony językowej książki, artykuły, blogi, ulotki, prace dyplomowe i wszystko, co się nie rusza.
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00