- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 18.05.2021 w Posty
-
4 punktyto już jest na prawdę w pełni naukowa argumentacja. Czy opinie wróżek też są brane pod uwagę? Dżulia - czy to Ciebie trafiają takie argumenty? Cały czas wydaje mi się, że jednak jesteś osobą rozsądną .... cytat: " Oto niewielki fragment od jasnowidzów: "... Ludzie ci co pobrali szczepionkę, będą wam skakać do oczu że ich nie ostrzegliście. U nich nastąpi rozdwojenie jaźni, wojsko wkroczy do akcji, by ich izolować poza miastem w szpitalach polowych. Dopiero po tym czasie nastąpi publiczna manifestacja przeciw restrykcjom politycznym, szczepieniom i sianej propagandzie. Kiedy wy Polacy, moi rodacy się nie obudzicie w czas, by dać protest wychodząc na ulice miast ? "
-
3 punktyUwaga rynsztokowy te najlepsze ? Leży sobie gościu na plaży, podchodzą do niego jakieś ekstra laseczki w strojach bikini i jedna mówi: "jak puścisz bąka, to ściągamy staniki". Gość zdziwiony troszkę, niemniej bonga sprzedał. Dziewczyny zgodnie z umową ściągnęły staniki. Pojawiła się następna propozycja: "jak jeszcze raz puścisz bąka, to ściągamy majtki". Gość: prrrruuuuuukkk. "A teraz jak puścisz serię bąków, to będziesz mógł nas podotykać". No to gościu: prrruk, prrrruuuuuuk, brrrrruk, pruk, pierrrrrd i nagle słyszy: "Kowalski, nie dość, że śpicie na zebraniu, to jeszcze pierdzicie
-
3 punktyMęża? Kuźwa! Nie strasz mnie, że tu swojego starego spotkam.
-
3 punktyDla admina. Nie wie czy puszczać tu reklamy prezerwatyw czy balkoników dla seniorów ?
-
2 punkty?Czy jakoś tak Że świnkami? Nie nie mam? Przychodzi chłop do weterynarza: -Doktorze, świnie nie chcą żreć! -Cóż, musi je pan wziąć do lasu i przelecieć, to dobrze na nie wpływa. Chłop zrobił, jak mu lekarz kazał, zapakował świnie do Żuka, wywiózł do lasu i po kolei przeleciał. Nie pomogło. -Panie doktorze, dalej nie chcą żreć. -Musi pan je zabrać w nocy. Jak powiedział lekarz, tak chłop zrobił. Zapakował świnie do Żuka, wywiózł nocą do lasu i przeleciał po kolei. Wrócił zmęczony nad ranem i położył się spać. Za godzinę budzi go przerażona baba. -Wstawaj, stary! Wstawaj! -Co? -Świnie! -Żrą? -Nie! Siedzą w Żuku i trąbią. Proszę @Pieprzna for you ? Czekaj poszukam coś o cyckach ? Madzia! Madzia!!! Dałaś świniom? - pyta gospodyni - nie, Jaśkowi ? odpowiada Madzia Czekoj czekoj bo mam fajny ale długi. Czy ty wiesz ile ja musiałem dla ciebie się naczytać? ? W czasach agroturystyki, pewien mieszczanin wybrał się na wczasy - na wieś. W niedzielę, nudziło mu się nieco, więc przeszedł się po wsi. Natknął się na gospodarstwo, w którym zobaczył w zagrodzie świnkę z drewnianą nogą. Zaintrygowało go to do tego stopnia, że odszukał gospodarza i pyta: - Gospodarzu, a dlaczego ta świnka ma jedną nogę drewnianą? - Aaa, ja panu zaraz wszystko opowiem jak to było. To było dwa lata temu. Nie! Trzy lata temu. U nas była powódź, wszystko zaczęło pływać, a myśmy spali. Ale świnka, świnka proszę pana wiedziała, co nam grozi. Przeskoczyła swoją zagródkę, podpłynęła do chaty, obudziła nas i myśmy się uratowali, gdyby nie ona... - Dobrze, dobrze, ale dlaczego ona ma nogę drewnianą? - Aaa, ja jeszcze nie skończyłem, zaraz panu wszystko opowiem jak to było. To było chyba 2 lata temu. Ktoś podłożył ogień w gospodarstwie i my byśmy się popalili wszyscy, ale świnka, świnka wiedziała, co nam grozi. Przeskoczyła swoja zagródkę i wyciągnęła mnie spod palącej się belki. Ja wyciągnąłem rodzinę, inwentarz.... - Nnno dobrze, ale dlaczego ta świnka ma jedną nogę drewnianą? - Aaa, ja już panu wszystko opowiem jak to było. To było chyba zeszłego lata. Nas napadli zbójcy. Związali nas, pieniędzy chcieli. A przecież my pieniędzy nie mamy. Ale świnka, świnka wiedziała co nam grozi. Przeskoczyła swoją zagrodę, spłoszyła zbójców... - Proooszę pana..., opowiada mi pan trzecią historię, a ja chciałem tylko wiedzieć, dlaczego ona ma jedną nogę drewnianą? - A pan by zjadł taką kochaną świnkę od razu?
-
2 punktyŻona je z mężem obiad, w pewnym momencie oblała się zupą i mówi: - patrz wyglądam jak świnia hehe - nooo i jeszcze się zupą oblałaś
-
2 punkty
-
2 punktyNoga była na przynętę, pisałam że mogę więcej przysłać i co napisałeś że nie rajcuje cię ? Kij ci w oko Bledny ?
-
2 punktyMówicie o nadwadze, pochwalę się swoją. W pewnym momencie coś się u mnie przestawiło, zaczęłam przybierać na wadze. Przy moim wzroście i typie figury każdy kilogram jest zauważalny i zaczęło się... Koleżanki ( z sympatii i życzliwości ?) zamiast powiedzieć część, odpalały: Chyba przytyłaś ? taka byłaś lufa... Za którymś razem nie wytrzymałam. Tak? A nigdy mi tego wcześniej nie powiedziałaś ? Nie przejmuję się zbytnio takimi pierdołami. Zawistni zawsze coś znajdą. Ci, którzy nas szczerze lubią, nie zwracają uwagi na mankamenty.
-
2 punktyJa tam Was rozumiem dziewczyny, naprawdę. Ja na ten przykład nie lubię słowa nie. ? Co zrobić takie życie. Ahaaaa Jak ktoś mi mówi że jestem kawał chuja to pękam z dumy ? Kiedyś taki sobie nie wyrośnięty typek mówi do mnie: - ty przerośnięty chuju Ja na to: - dziękuję ? co rozmawiałeś z żoną,tak? Nawet nie wiedziałem że można tak się fqlwic ?
-
2 punktyTo tak jak mąż mówił do żony gdy ta czyściła patelnię: - czego jeździsz po teflonie - sam jesteś poteflon
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyUwielbiam ten kawałek. Śpiewamy ? A co ma kasa do tego, że odpowiadam pięknym za nadobne ? Maruda Bajkę miałam zostawić, zanim mnie Doktorek lekko zbił z tropu . Bajka nie pomogła. Ma ktoś coś na sen ? Kto mnie rano wyciągnie z łóżka Ostatni wtorkowy kawałek przed spaniem Nigdy nie mów na zawsze
-
1 punktApetyczna dziewczyna wchodzi na automatyczną wagę, wrzuca monetę… i z niezadowoleniem ogląda wydrukowany wynik. Zdejmuje kurtkę i buty, znowu wrzuca monetę – znów niezadowolona z wyniku. Zdejmuje bluzkę – wynik ważenia znowu niezadowalający. Stoi tak niezdecydowana na tej wadze – co by tu jeszcze? – na to podchodzi przyglądający się temu facet i wręczając jej garść monet mówi: – Niech pani kontynuuje – ja stawiam! W restauracji gość pyta kelnera: - Przepraszam można dostać hasło do wifi? - Najpierw trzeba coś zamówić. - W takim razie poproszę jakąś przekąskę i piwo. Ile to będzie kosztować? - 30zł - Ok poproszę. To jakie jest to hasło? - najpierwtrzebacoszamowic. Małą literą, bez spacji i bez polskich znaków. Wraca kobieta pracująca z zakupami. Siaty ciężkie, ręce jej się do ziemi wyciągnęły. Wchodzi na klatkę przez ciężkie drzwi do bloku, a tam wyskakuje przed nią ekshibicjonista. Staje przed nią i teatralnym gestem rozchyla płaszcz. A kobieta patrzy i mówi: - No masz! Jajek nie kupiłam...
-
1 punktCo cię powstrzymuje przed podniesieniem poziomu. Co cię powstrzymuje przed podniesieniem poziomu. O! Ja mam kawał w nawiązaniu do świń i rynsztoka. Dwie świnie jedzą z koryta. W końcu jedna nie wytrzymała i zwymiotowała. Druga zbulwersowana mówi: -Ty weź nie dokładaj bo nie zjemy!?
-
1 punktArkina, arkina tak się nie bawimy! Zdjęcie miało być twoje a nie jakiej kostuchy ? Przykro mi ale wisisz mi nudesa ?
-
1 punkt
-
1 punktCera tłusta. Ona bardzo źle reaguje na wszelkiej maści kremy. Zawsze mi coś wyskoczyło na twarzy i wyglądałam jak Hrabina mom pryszcze. Plus jest taki, że efekt starzenia opóźnia ? (zmarszczki i takie tam). Mam starszą od siebie szwagierkę. Ona z kolei ma cerę suchą i też robi te maseczki z drożdży. Je dużo zielonej pietruszki. Wciera sok z truskawek, jagód i co tam jej z owoców w dłoń wpadnie. Ma prawie 60 lat, a cery niejedna 40 może jej pozazdrościć. Pali papierosy i fizycznie zapierdziela.
-
1 punktTak, jeszcze w kwietniu. Wyjątkowo wcześnie jak na mnie. Oczywiście góry A Twoje?
-
1 punkt
-
1 punktPolecę swoje środki do pielęgnacji. Drożdże spożywcze mieszam z małą ilością mleka/kefiru/jogurtu naturalnego i nakładem na twarz na 30 minut. Fusy z kawy to mój peeling. Odrobina sody oczyszczonej dodana na pastę do zębów, wybiela je. Robi to lepiej, niż wiele past wybielających.
-
1 punktJak się nie da po dobroci, to trzeba użyć argumentu siły ?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktSkreślasz 5 licz z 50 i 2 z 10 lub wysyłasz metoda chybił trafił. Losowania są tylko w piątek, do 19 można wysyłać zakłady. Centa zakładu jedyne 12,50 ??
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktnigdy jako klient czegoś takiego nie powiedziałbym. Najprawdopodobniej jeśli pracujesz w korporacji i zrobiłabyś dobre wrażenie pod względem czy obsługi czy relacji biznesowej to napisałbym ci dobrą opinię w feedback i powiedział z uśmiechem, że bardzo dziękuję za pomoc i cieszę się, że mogłem trafić na panią. Myślę, że taka reakcja jest właściwa i nie stwarza złego wrażenia.
-
1 punktWiem, ale skoro już tu jest ....to pójdę dziś w las Dla Ciebie na rozgrzanie. Chociaż tyle mogę zrobić ?
-
1 punktRoche opracował test wykrywający bardzo dokładnie i ilościowo przeciwciała ale total - czyli całościowo zarówno IgM i IgG razem uważając, że takie oznaczenie jest czulsze i przez to dokładniejsze a w przypadku covid rozdzielanie oznaczeń na wczesne i późne nie mia sensu. Natomiast wiele innych firm rozdziela oznaczenia na IgM i IgG osobno "Dane z najnowszych publikacji wykazały, że czułość wykrywania przeciwciał "Total" była wyższa niż w przypadku oddzielnych oznaczeń dla IgM i IgG (p <0,001), podczas gdy swoistości były ogólnie porównywalne, gdy stosowano te same metody badań (ELISA, CLMA lub LFIA)" - oczywiście to jest opinia firmy Roche niemniej wiele szpitali dysponuje analizatorami Roche-Cobas i stosowanie tych testów jest wygodne. Poza tym Roche jest jednak renomowanym producentem. https://www.roche.pl/content/dam/rochexx/roche-pl/roche_poland_rwd/pl_PL/documents/diagnostyka/labforum/labforum74_08.pdf
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktMogłabym zaznaczyć każdy. Wszystko jest uzależnione od mojego samopoczucia.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktAle góry mają pikne i piknie śpiwajom ? Kwaśnice i oscypki lubię
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktMoże gdybyśmy jeszcze nie pracowali w tej samej firmie. Człowiek bierze tydzień urlopu żeby odpocząć od roboty, a mimo to ciągle o niej słucha ?
-
1 punktSię zakochałem ? Ale prawda jest taka że każda pogoda sprzyja przebywaniu na łonie ?. Jak za gorąco można klimę włączyć a jak za zimno to ogrzewanie ? Ważne by się ruszać. Bo ruch to zdrowie ?
-
1 punktArkina w pracy... Klient: Czy napije się Pani kawy że mną? Ja: Przykro mi ale muszę odmówić. Klient: Jezeli zajęta choć obraczki nie widzę to niech Pani wie że nie ma takiego wagonu którego nie można odpiąć hehe. Ja: Taka lokomotywa jak Pan takiego wagonu jak ja nie pociągnie... ?♀️
-
1 punktDionizy szaleje kamperem.Trzeba na pasach uważać.Ale to chyba nie elektryczny i słychać jak się zbliża oraz czuć,szczególnie paliwo z przemytu od ruskich.Ja skromnie sobie siedzę wśród zieleni.Oglądam grube trzmiele i piękne białogłowy na rowerach.
-
1 punktU mnie dobrze się sprawdza ten: Jest niedrogi i naprawdę przyzwoicie nawilża skórę. Próbuję przeróżnych kremów, bo mam ten sam problem, ale zawsze wracam do tego.
-
1 punktJa jestem ? Ostatnio zawalony praca. Troszkę terminy mnie ścigają, zobowiązania czekają a pracy przybywa. A wiesz że w niedzielę łaziłem po samotni? Pięknie było. Pogoda śliczna ludzi naprawdę niewiele. Słońce tańcowalo z chmurami tuż nad schroniskiem przygrywajac topniejącym zwisom szarego śniegu, który w płaczu topił swą naturę pięknym wodospadem tuż nad jeziorem. Coś pięknego. Ptaszki cwierkaly a ja z kubkiem piwa i talerzem sera zapiekanego siedziałem i wsłuchiwałem się w chwilę. Schronisko niestety zamknięte i gwaru i zapachu ludzkiego ścisku nie było a posiłki wydawane są przez okienko od strony wejścia na akademicką. Jednak najważniejsze pozostalo. Szum skał i blask słońca w toni brązowego jeziorka?
-
1 punktPochmurno dziś za oknem tak bardzo ze nawet zieleń młodych listkow brzozowych jest i klonowych jest jakaś taka owisła i tylko leciutko falująca na delikatnych powiewach oddechu porannego wiatru. W szybę okna stuka bąk z wielkim pasiastym brzuszyskiem tak jakby chcial ze mną wypić poranną kawę. Nie zaproszę go bo choć mowią że nie jest kąśliwy to raczej nie chcę ryzykować tego ze mnie wybzyka. W ogrodzie ziemniaki już posadzone i zasadniczo jeszcze tylko trzeba posiać ogórki i trochę fasoli szparagowej bo bardzo lubię latem zielone strączki. Trzeba chyba też trochę pora i selera ale o pomoc w tej sprawie muszę prosić albo zwiewną jak wiosna Frau albo realistyczną jak poranny uśmiech słońca Dżulię. Ciekawe jaki będzie ten rok . Wiem to głupie jest bo przecież już jest blisko półmetku tyle w mojej głowie dopiero on sie zaczyna Mam nadzieję ze teraz już będzie lepiej. Na starych krzewach przy tarasie zaczynają już pękać paki azali a bzy sa aż napęczniełe od ochoty wystrzelenia fioletowościa i haustami słodkiego zapachu. Zbliża się czas na romantyczne wzdychanie i mgiełkę w oczach zakochanych kobiet. I ból karku spowodowany zachłannym oglądaniem się na wszystkie strony za falującymi jak obietnice zapomnienia kobiecymi pupami powoli odziewanymi coraz skromniej. Może znowu w tym roku zapalimy w ogrodzie ogień i gdy wszyscy już pójdą do swoich kołderkowych azyli zostaniemy tylko My. Tzn tylko ja i Ty i znowu przytulisz sie do mnie a ja będę taki szczęśliwy. Czy to jeszcze jest możliwe?Czy mam coś w sobie z Feniksa by powstać z prochu i rozwinąć na nowo spopielone chwilowo skrzydła? Czy to jest jeszcze możliwe? Nie wiem. Marzy mi sie beztroski śmiech. Taki aż do bólu brzucha i łez w oczach. Nie widzę Bl i Blednego. Czyżby już się zakochali i czekają gdzieś tam pod krzewem jaśminowym w oczekiwaniu na niezapomniane chwile? Żeby tylko z tego dziecioków się nie narodziło. bo kto będzie pampersy przebierał.
-
1 punktJak masz ogródek i lubisz szczaw to nawet dziś możesz zasiać ? Ja jeszcze nie wiem czy lubię zupę szczawiową bo jeszcze nie jadłam, ale mam obiecaną więc to może być przełom Masz dobrego czuja Mam nadzieję że w końcu dasz spróbować, tym bardziej że pomagałam Ci jak mogłam
-
1 punktPsychologią, filmem, teatrem, sztuką ogolnie pojętą, fotografią, nordic walking, podróżami, trochę sama tworzę.
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00