Tablica liderów

<-Noc u mnie.

Moje osobiste z Bałtyku

Bory Tucholskie (moje) South of England Wschód słońca

Ostromecko (zdjęcia moje)  Zima w parku w Bydgoszczy Galeria w Bydgoszczy Kawiarnia w MDK

Ogłoszenie zostawiam ? Netto podkreślam ?

Niestety mam podobne wrażenia, co pozostali. Nie umiem opisać, co dokładnie mi przeszkadza, nazwałbym to rytmem akcji. Lepiej zabrzmiałoby (moim zdaniem) np. „Diana obudziła się. Jej oddech był przyśpieszony. Gdy wracała jej świadomość, zorientowała się, że przysypały ją gruzy i nie może się poruszyć”. Język jest dziwny i męczący, sprawia wrażenie, że autor ma problemy z przelaniem swoich myśli na papier, co bardzo przeszkadza w wyobrażaniu sobie sytuacji. Fragment nie jest wciągający.

<-Niebo nad jeziorem Wielochowskim.Podkradłem komuś z Fb.Chyba z pretensjami nie przyjdzie ten artysta..ale kto wie ?

Ty mi tu z Kosmosem nie wyjeżdżaj Myślałam, że o to nie zapyta ? A z rozrywką, to dynamit na dole ? A Ty w ogóle żyjesz? Bo już miałam wątpliwości ?

Zostawiłeś mnie z pewnym niedosytem ?

@Arkina i @Maybe ?

@Maryyyś idziemy na taras z kawką i plackiem?

Mam, mam. Chociaż kostium to się i w bagaż podręczny zmieści ? Wybaczam. Ale tak wyjątkowo ? Też czekam z niecierpliwością na to odkrycie ?

Też dorzucę od siebie, że treść (fabuła) może być całkiem interesująca....

Też o tym pomyślałam, że widząc całość, być może przełknęłoby się ten kawałek. Ale błędy na jakie inni zwrócili uwagę, są mimo wszystko zauważalne.

Narzekałam na budowlańców jak remontowali mój blok ale to, co się tu wyprawia, nie da się nawet opisać ?

Taaak, normalnie nie nadążam odbierać fonów ? Mamy kiepską remonę na rynku pracy Nie narzekaj, po urlopie trzeba wykorzystać potencjał

Ja cały czas coś robię, czasem tylko stwarzam pozory, że nic nie robię Ktoś się połasił na kasę z ogłoszenia? Żyje, ale co to za życie? Tylko pejczem gnają na budowie, nawet w sobotę

Zakochałam się... Nie myślałam że mnie to jeszcze spotka.

Ja wybieram się jutro. Dzisiaj musiałem zmienić gumki i umyć okna. Jutro może uda się coś zerżnąć na spacerze? Bo do tego potrzeba jednak chłopa ?

Nie robi się takich rzeczy kobiecie która dawno nie widziała nagiego mężczyzny ??

Aaaa i wszystko jasne. Dzięki. Jak zwykle niezawodna żeś ?

Tak to już wszystko w życiu się kręci wokół dupy??‍♂️

Złotymi zgłoskami Oki. Spadam spać, bo o szóstej pobudka

Skarbonkę mam. Różowego łabędzia w złotej koronie ?‍♀️tylko jeszcze ten napis machnę, bo to jest kluczowe ?

Ja obiecuję grać, a Ty załóż skarbonkę na wszelki wielki, bo Spiryt festiwal na Bali jest realnym pomysłem i jeśli tylko świat ruszy i miałabyś ochotę na wypad, który może całkowicie zmienić Twoje postrzeganie rzeczywistości No właśnie

Trzymam Cię za słowo ? Ale mi teraz zrobiłaś przypominajkę ? w mojej pierwszej pracy każdy miał swoją skarbonkę na napiwki, ja miałam z napisem 'na podróż dookoła swiata'. Wówczas postanowiłam sobie, że będę swoją opróżniać cyklicznie po roku, bez zaglądania do niej w międzyczasie. Alez byłam zaskoczona, kiedy otworzyłam ją pierwszy raz ? tzn pierwszy i ostatni, bo dłużej już tam nie pracowałam ?

Pytanie na temat: lubicie dołeczki nad tyłeczkiem? ?

Dobra, dobra zeskanuję ten dowód w poniedziałek i zaczynam grać Ale jakby co, to weź na wszelki przypadek załóż skarbonkę z napisem "Bali z wariatami"

I tak Cię odbieram. Nikogo nie udajesz, jesteś sobą. Pytam o te rymy bo chętnie poczytam, a forum jeszcze nie znam. I ne wyrażę opinii jeśli o to nie poprosisz. Nie jestem jakimś ekspertem, ot coś tam, gdzieś życiu robiłam, robię, pędzę, gnam

Wrzucam czasem na forum, ech teraz nic nie znajdę. Lepiej nie czytaj ? Wiesz moja wypowiedź była typowo satyryczna bo wiem jakiej wartości są moje rymy. Nie ujmuje Twojemu doświadczeniu, dobrze że są tu ludzie z różnymi specjalizacjami. Wiesz w moich wypowiedziach nigdy nie ma cienia złośliwości, czasem się sympatycznie drażnię tylko. Przynajmniej chciałabym tak być odbierana.

Uuuch, miałam udzielić odpowiedzi, że czuję deszczyk ? Ale nie będziemy przedłużać gatunku? ?

Uwielbiam ❤️ Miej walizkę w pogotowiu Przekonaj. Uwielbiam niemożliwe, które się materializuje

Słońce, zapytał to odpowiedziałam. Żyłam długie lata z pisania, napisałam tysiące stron świetnie ocenionych ale ... nigdy nie odżyłabym się pisać np powieści. Moja opinia wynika z doświadczenia w czytaniu i sądzę, że Bartosz takiej właśnie oczekiwał. Dawaj te rymy częstochowskie hahah Gdzie są zamieszczone ? Nic nie napiszę, tylko poczytam

Ja rogi? Oj tam, oj tam. No może czasami?

Ani Wacek, ani Jacek. Ani Rychu, ani Zbychu Jestem Wielkopolak mały Co wytrzeszcza ciągle gały Pieprznej w oknie wypatruję Czy czasami nie startuje Bo jak miotłę swą odpali To się sufit na łeb wali Kukurydza kolby chowa Bo to małpa wyjątkowa?

Jest niestylistycznie napisane. Myślę, że ktoś próbuje swoich sił jako młody autor...i super, ale przydałyby się znaki interpunkcyjne. Powinno być np. "Przysypał ją gruz" I "Wołała i krzyczała bez skutku". Brak trochę finezji, ale życzę powodzenia.

Ja nie za bardzo zrozumiałem to nie będę oceniał.

Ja co odkryłam? Wiadomo, że tylko "kradzione avatary" ? Wiązać męża przez żonę - tak sobie. Wiązać żonę przez męża - ?? Tyle zrozumiałam z postu, reszta za trudna na moją skołowaną dziś głowę

Uwielbiam krytykę. Mam nawet e-maila to pisarza Krzysztofa Piersy. Fajnie wszystko tłumaczy na kanale na yt.

A kto to sprawdził, że tylko covid? Są sekcje? Teraz wszystkie objawy są covidowe...nawet sraczka (sorry). No tak racja, bo to tylko taka moda została na maski i kombinezony. Zanim to zostanie zrealizowane to choroby tak się rozwiną, że będą w stadium nie do wyleczenia i połowa umrze...oczywiście w statystykach będzie to covid. Nieprawda...przyjęte zgłoszenia są analizowane i jedzie zespół z lekarzem bądź bez. Kończy się szukaniem miejsca, bo strach przed covidem w dalszym ciągu paraliżuje przyjęcie pacjenta do szpitala bez zrobionego testu. Przede wszystkim wina centralnego zarządzania. Nie do końca tworzenie tymczasowych szpitali było złym rozwiązaniem. Złym rozwiązaniem były/są zmiany jakie z dnia na dzień przychodziły/ą z centrum zarządzania. Nie pomogą zaklęcia, ale wyklęcia zezwalają na wyjazd wyszkolonych medyków (p. poseł..."a niech wyjeżdżają"). Mnie wkurza, że kształcą się w Polsce za darmochę, a odpracować nie ma kto. Medycy winni przepracować pewien okres w Polsce (np. okres kształcenia) obowiązkowo, a potem niech sobie wyjeżdżają. Upatruję złej polityki w tymże zakresie. Uposażenie medyków? Wcale nie jest takie niskie, oczywiście w porównaniu z zachodem to bardzo niskie. Tylko że tam jak pacjent trafi na pierwszą wizytę to lekarz nie wypuszcza go z receptą jak to u nas i przepycha do specjalisty. On ma taki sprzęt, że diagnozuje chorobę i ustala leczenie bądź kieruje do specjalisty. Już pisałam gdzieś o ortopedzie ukraińskim...wszyscy wychodzili od niego zdrowi. Przestraszyli się z racji braku współczesnej wiedzy farmakologicznej i metod leczenia wszak nie uczestniczyli w szkoleniach. Emeryci są i pracują. W mojej poradni takiż jak wypisze rp i z kodem idzie się do apteki to farmaceuta z uśmiechem odpowiada...nie ma takiego leku. Po rozmowie z pacjentem wpisuje...lek wycofany i daje prawidłowy. No tak i wyjadą.

Dokładnie więc myślę że trzeba wrzucić na luzzz. Nikomu tu krzywdy nie robimy i nikt takiego zamiaru nie miał od początku wręcz przeciwnie ?Urządzenie wielofunkcyjne i tyle. Co trafiłam mimo innych skojarzeń? ??

Ooo, widzisz. Już ruszyłeś z miejsca, to ja nie będę przeszkadzać ? Albo się zatrzasnął w pralce.

On takich dobrodziejstw (pralka na budowie) by nie uznał, wszak woli korzystać z pralni publicznych. Pewnie jest duża kolejka i tak długo go nie ma.

Człowieka geny odpowiadają za zachowanie wszak taką mają informacje, ale kształtowanie jest wieloaspektowe i na wychowanie mają wpływ (piszę ogólnie wszak pojedyncze czynniki wyczytałam w Waszych postach) czynniki zewnętrzne i wewnętrzne, fizyczne i psychiczne, świadome i nieświadome. Ani rodzic, ani szkolni wychowawcy nie są wstanie wszystkie te ukierunkować ... szczególnie tych z informacją genetyczną, ale ogromny wpływ na wychowanie mają oczywiście rodzice, szkoła, ale także, a nawet w dużym stopniu w wielu przypadkach środowisko ogólnie i grupy społeczne (np. liczące 2-3 osoby). Moim zdaniem za wychowanie nie są odpowiedzialni tylko rodzice, chociaż w naszym społeczeństwie utarło się, że czy dobrze czy źle wychowani to sprawa rodziców.

Żadne matkowanie. Po prostu jak to zobaczyłam to skojarzyło mi się z @Aco?