Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 06.05.2021 w Posty

  1. 3 punkty
    purple

    Plac budowy

    No może, i co, myślisz, że pomyśli, że naśmiewam się z jej piersi? Zupełnie nie taki był kontekst, a to kluczowe. Ale jak ktoś chce się przyczepić, to zawsze znajdzie byle pretekst, jak widać. Dziękuję bardzo. Tak właśnie zamierzam zrobić ?
  2. 3 punkty
    Chi

    Chi

    Wróżka wróżce nierówna jak widać Ja mam wśród znajomych dziewczynę, której babcia - cyganka czystej krwi wróżyła zawodowo jak to cyganka. Jej mama wyszła za goja i nie chciała tego robić chociaż dar miała podobno. Koleżanka ma ewidentnie zdolności i wykorzystuje je czasami wśród rodziny czy znajomych. Ja na ten przykład pytam ją czasami: słuchaj kochana, czy jak się wezmę i sprężę to schudnę i będę jak ta witka wiotka ? A ona mi na to. Oczywiście, będziesz ale..... jeszcze nie teraz. ? Tym sposobem nie zadręczam się dietami, bo losu nie ma co denerwować hahah
  3. 3 punkty
    Arkina

    Jak się dzisiaj czujesz?

    Uśmiałam się ? Przychodzi facet i daje jakaś kartkę i po cichu gada że chce zapłacić rachunek. Dopytuje o szczegóły typu kwota bo kartka trochę nieczytelna , ledwo słyszę aż ucho przyklejam do szyby. Kolejne pytanie za co? Facet zirytowany na cały głos mi mówi ze za nocleg. W końcu szukam danych gdzie wysłać, już o nic nie pytam a tam Izba Wytrzeźwień w Toruniu ??? 290 zł, ładna kwota.
  4. 2 punkty
    Pan Tograf

    Chi

    Mój kolega jest ginekologiem, raz wracał zmęczony po 12 - godzinnym dyżurze, zaczepia go Cyganka na ulicy i mówi: "Daj dychę to pokażę ci cipkę!"
  5. 2 punkty
    Pan Tograf

    O gawronie i lekarzu

    Telefon (stacjonarny) dzwoni w mieszkaniu. Mąż mówi do żony: - Jeśli do mnie, to mnie nie ma! Żona odbiera i mówi: - Niestety, mąż jest w domu - i odkłada słuchawkę. - Dlaczego powiedziałaś, że jestem? - Bo ten telefon był do mnie
  6. 2 punkty
    Arkina

    Chi

    Spotykam jakieś dziwne cyganki bo żadna nie chce mi wróżyć tylko przychodzą kasę życzac do pracy ☹️
  7. 2 punkty
    Arkina

    Zdradź znaczenie Twojego nicku

    Znalazłam nastroik, patrzę w aktywność i co widzę 5 postów dziennie ?‍♀️ Kształt, grafika, tematyka forum odpowiada moim potrzebom ale ta fatalna aktywność. Z kim będę tam pisać? Myślę i zastanawiam sie, zawsze można to rozkręcić na nowo. Nie takie rzeczy się robiło ? Dobra ale jaki nick? A weź pierwszy lepszy i tak tam nie zagrzejesz miejsca, gdzieś oglądałam meble i była linia Arkina. Niech będzie Arkina...
  8. 2 punkty
    Pieprzna

    Zdradź znaczenie Twojego nicku

    Pieprzna to grzeczniejsza wersja nicku z poprzedniego forum - Pieprz w doopie. A ten niegrzeczny był odpowiedzią na nieuzasadnione zbanowanie pierwszego konta - Sól w oku. Wybrałam coś drażniącego ze względu na niepopularne poglądy. Teraz coraz mniej chce mi się użerać na tematy polityczne i religijne, Pieprzna woli pieprzyć rozrywkowe głupoty ?
  9. 2 punkty
    4 odsłony ironii

    Chi

    Ja też mam za sobą wizytę u wróża. Miałam 19 lat i to była raczej wizyta w formie żartu, bo ze mnie był niedowiarek, mimo, że w moich okolicach ten człowiek słynął z tego, że jego przepowiednie się sprawdzają. Pojechałam razem z koleżankami. Co ciekawe, powiedział, że za wróżbę nie przyjmuje się pieniędzy, bo wówczas się nie sprawdzi. I co? Minęło trochę czasu, ale prawdziło się wszystko co do joty. Niestety ? Ooo uciekł mi wcześnie ten post Oj to pracowity weekend Cię czeka. Musisz być świetna w gotowaniu, skoro podejmujesz się przygotowania takiej imprezy ?
  10. 2 punkty
    Arkina

    Chi

    O nieeee, nie za dużo tego? Mogę uchylić rabka tajemnicy co do wieku, ewentualnie imienia ale reszty nie ma mowy. Jeszcze cię dopadnie kiedyś mój stalker i wyciągnie wszystkie dane ?
  11. 2 punkty
    BPW

    Chi

    Nie, ale mam znajomego którzy się tym zajmują. Ja zajmuję się uzdrawianiem.?
  12. 2 punkty
    Arkina

    Chi

    Pozwól że zrobię to tutaj @BPW hej, czy zajmujesz czy szeroko pojętym wróżbiarstwem? Mimo wszystko chce. Raz byłam niby u wróżki jak miałam 19 lat. Nic się nie sprawdziło ?
  13. 2 punkty
    Arkina

    Mój dzisiejszy obiad...

    To jest to samo praktycznie jak dla mnie.
  14. 2 punkty
    4 odsłony ironii

    Chi

    Dzień dobry ? Czyżby nareszcie pojawiła się prawdziwa wiosna? Zamawiam taka pogodę na najbliższe miesiące ? To prawda, nastroik jest bardzo przyjemnym miejscem, szczególnie, kiedy przychodzi się z tak nieogarnietego miejsca jak <reklama>a ? Zaglądam czasem. Na naszych trzydziestkach hula wiatr i wchodzę głównie odczytać wiadomości prywatne. Tu po prostu jest swobodniej i nikt nie usuwa tematów, co było szczególnie irytujące.
  15. 2 punkty
    ddt60

    Szczepionka na Covid już jest

    1. podawane zgony na covid dotyczą tych, którzy zmarli z powodu covid. Nie są to zgony na wszystkie choroby 2. cała prawie służba zdrowia przechorowała lub się zaszczepiła albo jedno i drugie. Nikt więc już nie chroni się przed zachorowaniem - może tak było rok temu. Problem jest natury logistycznej. Wiele oddziałów szpitalnych zostało przekształconych w oddziały zakaźne covid i została w ten sposób uszczuplona baza łóżkowa dla chorych na inne choroby. To jest oczywiste. Jeśli poprzez właściwe działania- szczepienia, dystans społeczny, z których naśmiewa się @alan zlikwidujemy pandemię to będzie można zlikwidować znaczną część oddziałów covid i powrócić do normalności także w zakresie leczenia innych chorób. Dlatego @alan w tym co robi jest szkodnikiem bo promuje działania , które opóźniają powrót do normalności 3. w pogotowiu nie jeżdżą lekarze, więc wzywanie pogotowia na ogół i tak kończy się zawiezieniem do szpitala, tylko obecnie i paradoksalnie najwięcej jest miejsc covidowych a mniej internistycznych, kardiologicznych itp. To jest oczywiście także wina ministra Niedzielskiego i braku koordynacji. On poprzez wojewodów decyduje ile jest łóżek covidowych oraz niecovidowych w każdym województwie. Poza tym w praktyce tworzone za duże pieniądze szpitale tymczasowe nie działały albo działały bardzo słabo. Tworzenie ich okazało się bezsensowne i mało skuteczne. Zabrało kadrę i środki a nie spełniło oczekiwać bo większość chorych covid było i jest leczona w szpitalach "normalnych" 4. pacjenci w Polsce mają taki dostęp do lekarza bo lekarzy w Polsce od co najmniej dwudziestu lat brakuje lekarzy. Nie ma i nie będzie więcej i żadne zaklęcia na to nie pomogą. Oczywiście można zachęcić do tego aby przyszli do nas lekarze z Ukrainy i wypełnili tą lukę ala jak widać chętnych zza wschodniej granicy nie ma dużo to raz a poza tym medycyna europejska różni się od tej, która jest za wschodnią granicą. Poza tym wielu lekarzy z Ukrainy i tak traktuje Polskę jako kraj tranzytowy i po czasie emigruje do innych krajów europejskich - tam gdzie lekarz zarabia więcej - nawet do pobliskich Czech, Słowacji czyt innych krajów - Niemiec, Austrii. Holandii, Belgii, krajów skandynawskich oraz cały czas Wielkiej Brytanii. W tych samych kierunkach uciekają lekarze i pielęgniarki z Polski. Generalnie dziś lekarz z Polski nie ma żadnego problemu aby po opanowaniu języka praktykować w dowolnym kraju ale lekarz z Ukrainy nawet znając język musi nadrobić wiedzę i umiejętności. Pandemia spowodowała przyspieszenie odejścia z zawodu lekarzy emerytów, którzy faktycznie przestraszyli się praktykować i z uwagi na wiek zrezygnowali z pracy na emeryturze. To oczywiście spowodowało problemy i to znaczne bo lekarze emeryci do tej pory byli dość dużym wsparciem dla medycyny może nie w szpitalach ale na pewno w przychodniach. Lekarze emeryci poza strachem przed pandemią nie potrafili się także odnaleźć w teleporadach oraz w przyspieszonej przez pandemię komputeryzacji medycyny. Wielu z nich pisało wszystko w dokumentacji jeszcze ręczenie i wypisywało recepty ręcznie. W pandemii wszyscy przeszli przyspieszony kurs komputeryzacji i informatyzacji. Emeryci nie byli w stanie się przestawić. Trzeba czekać aż młodzi lekarze nabędą doświadczenia i wyspecjalizują się ale to i tak nic nie da bo młodych chętnych jest za mało albo inaczej ciągle znaczna ilość młodych lekarzy ucieka poza Polskę.
  16. 2 punkty
    BPW

    Łąki marzeń

    Idę przez łąki, Łąki marzeń. Wszystko mam w zasięgu, Ale dłoń ma dotknąć nie może. Patrzę na gwiazdy, A one błyskotliwie migotają. Z przymrużeniem oka, Spoglądam na słońce. Oglądam świt nad marzeń łąką, I tylko jeden kwiat zerwałem. Dzięki niemu, To właśnie dzięki niemu jestem tu i teraz.
  17. 1 punkt
    4 odsłony ironii

    Chi

    Na pewno jesteś, skoro inni chcą, żebyś im imprezy organizowała ? Wi Fi wnioskował o 5 dni urlopu! 5! W związku z tym, że mu się przeciągnęło, to nie będzie to już urlop bezpłatny, tylko będzie musiał nam to zadośćuczynić-pieniężnie, oczywiście ? A trochę tej pięknej wiosny wysyłam do Ciebie gołębiem ?️ ?
  18. 1 punkt
    Aco

    Plac budowy

    Domyślny był tylko jeden i było mu Endriu. Wsypać mnie nikt nie mógł, a Ty cwana bestia jesteś?
  19. 1 punkt
    4 odsłony ironii

    Chi

    Ok, uściślę. Zamawiam dla wszystkich taką pogodę, jaka jest obecnie u mnie. A możesz wierzyć na słowo, że jest pięknie ?
  20. 1 punkt
    aliada

    Zdradź znaczenie Twojego nicku

    aliada znaczy sojuszniczka. Wymyślone naprędce 6 lat temu, kiedy napisałam komentarz pod artykułem o polityce zagranicznej. Teraz brzmi mi to pretensjonalnie, coś jak dżesika, ale zbyt wiele razem przeżyłyśmy... To byłaby zdrada.
  21. 1 punkt
    Arkina

    Plac budowy

    Panie Aco, MWC kojarzy mi się tylko z Mały Wielki Człowiek ?
  22. 1 punkt
    BPW

    Chi

    Rozumiem, większość tak reaguje. ???
  23. 1 punkt
    ddt60

    Chi

    no tak ...
  24. 1 punkt
    Sany

    Chi

    Kilka lat temu zaczepiła mnie cyganka i chciała mi wcisnąć jakiś talizman, oczywiście za opłatą, który miał sprawić, że będę miała szczęście w miłości. ..i ja głupia go nie kupiłam. ?
  25. 1 punkt
    Maybe

    Czy stać was na wyjście do kawiarni?

    W każdym większym mieście są kawiarnie serwujące kawy prosto z wypalarni. Mają one bardziej nowoczesny wystrój niż te sprzed lat. Jednak kawy są wyśmienite. Myślę że w necie znajdziesz je, wpisując choćby frazę najlepsze kawiarnie w mieście, albo kawa z wypalarni, albo coffee shop - bo często też prowadzą sprzedaż kaw w ziarnach lub zmielonej z konkretnej wypalarni. Przy wypalarani też często/zazwyczaj jest kawiarnia. A wypalarnie kawy są w każdym większym mieście. Polecam. Ps. Sieciówki to szajs, bo choc mają dobre kawy, to ekspresy tak ustawione, że płynie lura. Najlepsze są małe kawiarnie, gdzie pracują ludzie z dusza i sercem do kawy.
  26. 1 punkt
    Arkina

    Dobry humor wg Arkiny

    Pilnujcie się ?
  27. 1 punkt
    Arkina

    Chi

    E tam popularna, zawsze wejde tam gdzie nie trzeba i wszędzie mnie pełno ? Nawet najciemniejsze zakamarki forum muszę pozwiedzać? Niech dygaja ci co powinni ?
  28. 1 punkt
    Chi

    Chi

    O kurde. To Ty popularna jesteś, wybacz, nie wiedziałam [ ściąga kapelusz i kłania się dygając ]
  29. 1 punkt
    Chi

    Chi

    Zwredniał ? Nie daj sobie wmówić dziecka w brzuch, jak czytam niektórych to wybacz ale jesteś aniołem Na zlocie powiadasz ? Oki. Jesteśmy umówione haha
  30. 1 punkt
    Helenka Zy

    Przystań kliki i sympatyków

    Niestety, sprawy ode mnie niezależne. Wciąż ten sam temat
  31. 1 punkt
    Chi

    Chi

  32. 1 punkt
    Chi

    Chi

    Ktoś kto wierzy w czarownice ? Cześć. Dobrze, że jesteś, bo już zaczynałam list gończy pisać Dziękuję Ci bardzo za propozycje, ale póki co sporo kombinacji kosztuje mnie zmieszczenie wszystkich moich zajęć i zobowiązań w każdej dobie. Dlatego czasami jak Wam czas świruje to znacz, że zaginam czasoprzestrzeń Ale jak poczytam i zobaczę dokładnie co zamieszczasz to chętnie Ci napiszę co myślę, jeśli Cię to zainteresuje.
  33. 1 punkt
    Dżulia

    Głupi naród?

    Człowieka geny odpowiadają za zachowanie wszak taką mają informacje, ale kształtowanie jest wieloaspektowe i na wychowanie mają wpływ (piszę ogólnie wszak pojedyncze czynniki wyczytałam w Waszych postach) czynniki zewnętrzne i wewnętrzne, fizyczne i psychiczne, świadome i nieświadome. Ani rodzic, ani szkolni wychowawcy nie są wstanie wszystkie te ukierunkować ... szczególnie tych z informacją genetyczną, ale ogromny wpływ na wychowanie mają oczywiście rodzice, szkoła, ale także, a nawet w dużym stopniu w wielu przypadkach środowisko ogólnie i grupy społeczne (np. liczące 2-3 osoby). Moim zdaniem za wychowanie nie są odpowiedzialni tylko rodzice, chociaż w naszym społeczeństwie utarło się, że czy dobrze czy źle wychowani to sprawa rodziców.
  34. 1 punkt
    Pan Tograf

    Zdradź znaczenie Twojego nicku

    Co to jest pantograf, to każdy wie, a jak nie wie, to niech popatrzy na awatar. Ale wiąże się z nim pewna anegdota - miałem kiedyś koleżankę, która usłyszawszy to słowo myślała, że chodzi o jakiegoś pana o nazwisku Tograf Zawsze jak wspominam, to mnie to rozbawia, i stąd właśnie taka pisownia tego nicka. Był kiedyś kierowca rajdowy Formuły 1, który miał Nick Heidfeld
  35. 1 punkt
    Aco

    Głupi naród?

    I właśnie z tym reagowaniem bywa różnie, bo pomijając tematy wiodące znieczulica w narodzie jeszcze istnieje. Od uczenia dzieci nadstawiania drugiego policzka, po przyzwolenie społeczne i państwowe na różnego rodzaju zachowania rasistowskie, ksenofobiczne, na jazdę po pijaku itp. Dwóch małolatów bije na przystanku przypadkowego przechodnia, a inni zamiast reagować stoją jak święte krowy, co niektórzy z telefonami i nagrywają "wspaniałe widowisko"
  36. 1 punkt
    hogan

    Głupi naród?

    W tym temacie, dodam tylko tyle. Niech każdy patrzy swego nosa a na zło reaguje.
  37. 1 punkt
    Aco

    Głupi naród?

    Nie rozumiem toku Twojego myślenia. Obecnie jest zupełnie inny trend w wychowywaniu dzieci(bezstresowy) jest to szeroko nagłaśniane i wiele osób stawia to sobie za wzorzec. Wg mnie nie do końca się to sprawdza. Ty budujesz swoje stwierdzenia na podstawie czego? " Tych mądrzejszych" ? Myślisz, że Oni są takimi autorytetami, żeby ślepo wierzyć w to co mówią? Myślisz, że rodzice tysięcy żołnierzy wermachtu wychowali ich celowo na to żeby zabijali niewinnych ludzi? Rodzice im tego nie zaszczepili. Takie były czasy i tak jest obecnie, chociaż zmieniła się trochę ludzka mentalność. Rodzic z reguły chce jak najlepiej dla swojego dziecka i poza rażącymi błędami wychowawczymi, nigdy nie zgodzę się z ludźmi, którzy twardo będą twierdzić, że zawsze winę ponosi rodzić, bo to jest absurd. Wychowaj swoje i za kilkanaście lat porozmawiamy. Natomiast co do matek uwikłanych w związki z oprawcami to moje zdanie jest niezmienne. Po pierwszym gwałcie, czy pobiciu, byłbym na miejscu tych kobiet już w zupełnie innym miejscu. Zdaję sobie sprawę, że nie zawsze jest to łatwe, ale jak kobieta tkwi lata w takim bagnie i tak jak pisałem wcześniej, nie robi z tym nic, tylko grzecznie czeka na mężusia z obiadkiem i piwkiem i a nuż dzisiaj jej nie pobije, no to o czym tu rozmawiać. Nie zapominajmy również o tym, że często kobiety wywołują swoim zachowaniem takie, a nie inne sytuacje. Zwłaszcza w rodzinach alkoholickich. Najpierw razem piją, a później Ona zaczyna krzyczeć nad głową przy okazji okładając delkwinta po głowie. Jak on jej w końcu odda, to dopiero zaczyna się jej "tragedia" na własne poniekąd życzenie.
  38. 1 punkt
    BPW

    Dzieńdoberek!

    Witam
  39. 1 punkt
    Krzysiek1

    Najpiękniejsze szlaki Tatr

    Dla mnie Orla Perć jednak Zdjęcie z netu. Swoje mam na kliszach ☹️
  40. 1 punkt
    Sisi

    Blondynki

    Blondynka została zatrudniona do malowania pasów na drodze. W pierwszym dniu namalowała ich 15 km. W drugim dniu - 5 km. A w trzecim tylko 1 km. W tym samym dniu wzywa ją szef i mówi: - Co się z Panią dzieje? Coraz to gorzej Pani pracuje! Na to blondynka: - To nie ja gorzej pracuję, tylko do wiadra z farbą mam coraz dalej... Blondynka do koleżanki: – A ja wczoraj byłam u okulisty! – I co ci powiedział? – Żebym się alfabetu nauczyła... Dwie przyjaciółki blondynki wybrały się do lasu po choinkę. Po kilku dobrych godzinach spędzonych na szukaniu drzewka zrezygnowana koleżanka mówi do drugiej: - Wiesz co Kochana? Chyba musimy wyciąć pierwszą lepszą, niech już będzie bez bombek i wracajmy do domu.
  41. 1 punkt
    Melodia

    Policjanci

    Policjanci dostali wierzchowce. Rozmawiają: - Ty, no i jak my je będziemy rozpoznawać ? - To ja swojemu obetnę grzywę. Obciął. - Ty, fajnie wygląda, ja swojemu też tak zrobię ! I też obciął koniowi grzywę. Policjanci popatrzyli po swoich koniach i jeden stwierdził: - No i co, znowu wyglądają tak samo. To ja swojemu obetnę ogon. Obciął. Drugi na to: - Wow, ale klawo, ja temu drugiemu też tak zrobię. Zrobił to i obaj znów stanęli przed tym samym problemem: - Kurde, patrz, znów wyglądają tak samo. Wybije jednemu koniowi zęby, żeby się odróżniały. Bęc, bęc, bęc, wybił koniowi wszystkie zęby. Drugi patrzy i mówi: - Ty, wygląda super! Ja temu drugiemu też wybije! Wybił. Policjanci spojrzeli na siebie i mówią: - No i znowu wyglądają tak samo. I co teraz ? - Dobra, to ja biorę czarnego, ty weź brązowego.
  42. 1 punkt
    BrakLoginu

    Policjanci

    Żona wchodzi do łazienki w chwili kiedy mąż się onanizuje pod prysznicem. - Co ty robisz!? - pyta oburzona. Mąż nie zmieszany odpowiada: - To jest moje ciało i będę je mył tak szybko jak mi się podoba.
  43. 1 punkt
    BrakLoginu

    Abstrakcyjne

    Pasażerowie czekają na start samolotu, ale odlot się opóźnia. Czekają, czekają, aż po 2 godzinach widzą pilotów. Pierwszy idzie, pomagając sobie białą laską, drugi jest prowadzony przez psa. Piloci wchodzą, samolot rusza, kołuje po pasie, do końca pasa zostaje 500 metrów, 300, 100, a pasażerowie zdenerwowani zaczynają krzyczeć. W ostatniej chwili samolot podrywa się i zaczyna lecieć. W kabinie pilotów jeden mówi do drugiego: - Jak kiedyś nie krzykną to się rozpie*dolimy...
  44. 1 punkt
    Layne

    Praca

    Facet w pracy na przerwie odwija kanapkę ze sreberka i ze znudzeniem stwierdza, że znowu z dżemem, po czym wyrzuca ją do kosza. Na drugi dzień odwija, patrzy - znowu z dżemem i wyrzuca. Sytuacja powtarza się kilka dni z rzędu, aż ostatniego dnia koleś już nawet nie rozwija, tylko od razu kanapka ląduje w kuble na śmieci. Jego wspólpracownik, który obserwował całe zdarzenie z boku pyta: -Czemu wyrzuciłeś? Sprawdź, może dziś masz z czymś innym. -Eee. Z dżemem -Może jednak... -Z dżemem. Sam robiłem
  45. 1 punkt
    Layne

    Policjanci

    Siedzi facet na ulicy obok kosza z pestkami z jabłek. Podchodzi policjant i pyta: -Co tam masz? -Sprzedaję pestki z jabłek. -A do czego służą?... -Po zjedzeniu jednej człowiek staje się mądrzejszy. -A po ile je sprzedajesz? -15 zł za sztukę. -Daj mi jedną. Policjant zjadł pestkę, pomyślał i mówi: -Poczekaj chwilę! Za 15 zł mogłem kupić kilka kilo jabłek i mieć z nich mnóstwo pestek zamiast jednej! -Widzi Pan? Już poskutkowało. -Rzeczywiście. Daj jeszcze dwie
  46. 1 punkt
    Olus

    Żołnierze

    Wchodzi żołnierz do gabinetu lekarza na SOR-ze. - Co panu jest? - pyta lekarz. - Mam czkawkę. - Czkawkę?! Ma pan CZKAWKĘ?! Pan sobie jaja robi?! Tu jest SOR, tu są nagłe przypadki! - A ja pracuję w patrolu saperskim i za chwilę jedziemy na robotę.
  47. 1 punkt
    Olus

    Polak, Rusek i inni

    Przez pustynię ucieka arab. Za nim jedzie czołg izraelski. Arab co chwilę odwraca się i strzela. Po jakimś czasie pada zrezygnowany i czeka na śmierć. Czołg zatrzymuje się, otwiera się właz i pokazuje się w nim Żyd. - Te, arab czemu nie strzelasz? - Skończyły mi się naboje... - A może chcesz kupić...?
  48. 1 punkt
    Cooliberek

    Blondynki

    Przychodzi blondynka do banku i prosi o kredyt na miesiąc. Urzędnik pyta się ile chce i jakie ma zabezpieczenie. Blondynka chce 35 tys. złotych na wyjazd na wakacje. W ramach zabezpieczenia zostawi swoje Lamborghini. Urzędnik węsząc dobry interes daje jej kredyt i zabiera samochód. Po miesiącu blondynka wraca oddaje 35 tys. i 14 złotych odsetek. Odbiera samochód. Zdziwiony urzędnik mówi, że sprawdzili ją i okazuje się, że ma konto w ich banku na 3 mln dolarów, więc dlaczego brała kredyt. Na to blondynka odpowiada: A gdzie ja bym znalazła płatny parking na miesiąc za 14 złotych.
  49. 1 punkt
    Cooliberek

    Polak, Rusek i inni

    Między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim miał się rozegrać turniej bokserski. Jednak dzień przed turniejem zawodnik radziecki złamał sobie rękę podczas treningu. Na to jego trenerzy sobie myślą: -"Jeśli nikogo nie postawimy na ringu, to co sobie pomyślą o nas Amerykanie! Musimy kogoś niezwłocznie znaleźć!". I poszli szukać. Patrzą, a tu Iwan orze pole. Trenerzy podeszli do niego i mówią: - Iwan, jak wytrzymasz jedną rundę na ringu bokserskim, to dostaniesz 100 dolarów. - Ano, wytrzymam... - odparł Iwan. Nadszedł dzień rozgrywki. Trenerzy radzieccy ustawili Iwana na ringu i obserwują. Walka się rozpoczęła. Iwan stoi pośrodku i rozgląda się, bo przecież tu tak kolorowo, światełka, kamery, pełno ludzi, wszyscy patrzą się na niego. Tylko jakiś facet lata dookoła niego i bije go po twarzy. Koniec rundy pierwszej. Trenerzy radzieccy podbiegli do Iwana i mówią: - Iwan, jak wytrzymasz drugą rundę, to dostaniesz 200 dolarów! - Ano, wytrzymam. Rozpoczęła się runda druga. Iwan znowu się rozgląda dookoła, bo nigdy w życiu nie był na zawodach bokserskich. I znowu jakiś facet lata i bije go po twarzy. Koniec rundy drugiej. Radzieccy trenerzy podbiegają do Iwana i mówią: - Iwan, jak wytrzymasz trzecią rundę, to dostaniesz 500 dolarów! - Wytrzymam, wytrzymam. Runda trzecia. Iwan znowu się rozgląda i znowu jakiś facet biega dookoła niego i bije go po twarzy. Koniec rundy trzeciej. Bardzo podekscytowani trenerzy podbiegają do Iwana z entuzjazmem i proponują: - Iwan, jak wytrzymasz czwartą rundę, to dostaniesz 1000 dolarów! - Teraz, k*** nie wytrzymam! Teraz mu wpier***!
  50. 1 punkt
    bywalec1

    Polak, Rusek i inni

    Pewien Polak usłyszał w TV że tego dnia w pewnym mieście na Syberii zanotowano rekordowo niską temperaturę - minus 70 stopni. A ponieważ miał tam znajomych więc zadzwonił i zapytał - Jaka tam dziś u was temperatura? - Minus dwadzieścia - Naprawdę? A u nas w telewizji mówili że minus 70? - Aaaaa.... to może na dworze...
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...