Tablica liderów

A to nie Ty dotąd rąbałeś?... Ups

Skąd w kobiecie taka siła? To z miłości Do sprośności Ja nie będę się dzieliła Kobiet bez liku na nastroiku...

Helenko, zapytajmy Blednego jaka tematyka go na forum nie interesuje. Będzie można wejść do tamtego działu odpocząć ?

Kuźwa, gdzie się nie obejrzę, tam Błędny. Wlazł z przytupem. Strach zaglądać na nastroik

Błędny jak będzie chciał, to sam przyjdzie i weźmie, Ty tu na Niego winy nie zwalaj a Ciebie i Frau będe miała na oku albo... na widelcu ?

Niby tak. Ale tam gdzie nas koleżanka Eva zaprasza, nie chodzi o to żeby przypier... tylko się ... kochać ? Wiadomo. Eva kusicielka, wszystkie takie są.

hłe hłe

Przeczytałam: mam 192 cm i prawie zemdlałam z wrażenia. W ostatniej chwili dostrzegłam- wzrostu. Coś czułam, że to nie mogło być prawdą.

Prześlę zdjęcie. Wszystkim opadną szczeny. Przyrzekam. Jutro publikuję. Ewa, przecież wiesz jaki jestem przekorny.

Jakoś bym "go" wytłumaczył, ale... Jak mogłaś?! No trudno, najwyżej będę dalej rysował futryny w chacie, ale już wszyscy będą wiedzieli, kto i dlaczego.

Otwiera sobie ? Czekaj, trochę dziwnie będzie mieć jeden pośladek Błędny ? Wszyscy już pokazali, na co czekasz? ?

@witek ma ptaka jak ostatnia pokraka ? @Maryyyś zaległam z dziecięciem około 9 pod kocem i oooops mamy już południe ?

Ach masażyk? To stąd te tyłeczki. Walka o ogień! tego nam tu trzeba. Dobra, jak tylko pojawi się Pieprz Albo Ewa, to rozkręcę jakąś inbę. Gdzie te dwie lafiryndy?! @Pieprzna masz cyce jak potłuczone donice! @Midsummer Eve Ewa masz dupę jak strzaskaną skorupę!

Ja nie mogę. O takie bzdety ludzie pytają. @Bledny tak na szybko kilka pytań przygotowałam. Czekaj, od którego zacząć Dobra. Mam. Czy Twoja bryka ma alumfelgi i siedzenia ze skóry. Czy jacht już gotowy wypłynąć na głębokie wody. I jaki jest Twój numer konta bankowego, oraz PiN ?

Lubię polskie, Kmicica, jak rozpętałem druga wojnę światową, kargulow i Pawlakowi, znachora. Bardzo lubię niemal wszystkie marwela. Lubię też kino hollywoodzkie ale takie z pomysłem a nie tylko napiertalanka i już. Np dom nad jeziorem, duże dzieci, tożsamość Borna i tego typu. Lubię też matrixa.

Nie, pracuje poza domem. W domu nie ma mnie prawie przez cały tydzień.jak jestem poza jestem zupełnie sam i wy mi robicie za gwar w czterech ścianach.? Nie mam ADHD. Mam inne tegesy ale tego nie mam? Jestem pełnoletni ? mam 43 lata. ? Mam trzy piękne chrxesniaczki ? więc tak, mam trojeczke dzieciaczków. Czasami o mnie zapominają ale jak się widzimy to sobie przypominają ? Mam długie włosy do ramion. Robię koka samurajskiego. Są siwe już w sporym stopniu ale zawsze były czarne ?

@Żebrak, jeżeli wydaje Ci się, że wiesz dużo o kobietach. Masz rację. Wydaje Ci się ? I teraz już serio ostatni klip, dla wszystkich zaspanych ?

Ciągle nawracasz? Przecież ci mówiłem że to nazywa się nazad. Na zad, sam widzisz że to o dupę chodzi. Ciągła to tylko przykrywką?

@BrakLoginu, człowiekiem jestem, więc nic co ludzkie nie jest mi obce. Ja jednak nie nadaję się do tego różowego pokoiku ?

Bym zadzwonił, ale wiesz... nie chcę przeszkadzać, a po drugie nie chcę przeszkadzać, a po trzecie urobiony jestem i nie mam czasu na pierdoły

Oj tam, najlepiej ostatnie komentarze czytać, wtedy idzie sprawniej... poduczyłam się w tym od Błędnego ?

Jest takie powiedzenie z filmu: Myślisz, że jak jestem mała, to nie mogę przy... ić? Także więc, tam tego tamten... rozmiar nie ma znaczenia.

Nie mogę, to nie ten dział, tamten jest oznaczony na różowo ? W ogóle to przywitam się, dobry wieczór : ) Wpadłam tak bez kultury, bo szczerze to pomyliłam tematy (myślałam, że to temat kliki ;)).

Ja bym znalazła zastosowanie... ?

Przekonałeś mnie. Spółka związana ? @BrakLoginu For You. Oby interes dobrze się kręcił. Nasz interes! Dobranoc ?

Jasne. Bo to ona złą kobietą była. Powiedzmy sobie wprost. On w rąbaniu kiepski był.

O nie, nie sprowokujesz mnie, ani mojej dupy, ćwiczę się w sztuce cierpliwości (najbardziej wychodzi mi na "reklamie") ?

Miłego weekendu, Błędasku :)

A co powiesz na taką rozrywkę jak przegląd skarpetek dziecięcych? ? Chyba 200 par mi przeszło przez ręce ? @Midsummer Eve ?

W takim razie wybieram ...inne usługi... ?

Tak mnie odbierasz @Maybe Szczytowanie.

Klozeciki? ?? Muszelki. Makaron.

Też wyznajesz te zasadę- "kurz leży, to i ja poleżę"? ?

@hogan, kawę wypiłam, ciacho zjadłam. Wszystko w biegu niestety. Z drugiej strony, są tego plusy. Szybciej kalorie spalę. Wiesz co? A wezmę drugie ?

Mądra, silna, bezkompromisowa i z poczuciem humoru. Z trudem znosi głupotę i nie lubi spijania sobie z dzióbków, więc może sprawiać wrażenie trochę oschłej, ale to pozory; w rzeczywistości jest wrażliwa i empatyczna. Jedna z moich ulubionych postaci tutaj, tylko trzeba uważać, bo potrafi przyłożyć.

no tak ...

Fajnie piszesz. Prosty tekst ale wyobraźnia działa. Czytając widzę ogródek przy domu, żółte kwiaty a nawet koszyk z cebulkami a i zgraja ludzi biegająca w różne strony jak mrówki. Witam!

No a nie jest? To Wy zaczęliście o jakiś rurach i przepychaniu i inne takie bezeceństwa

Nie martw się. Jakoś zwiążecie koniec z końcem Chcę tak a nie ,,niech Ci będzie,, A przynajmniej tak to widzę i odczuwam. Wiosna zagląda do nas coraz śmielej i choć to dopiero koniec lutego to na zagonach coraz więcej z ziemi wystają pędy kwiatów wiosennych. Rozsmakował sie w nich pewien młody piękny pies. Nie dziwota bo widzi pierwszy raz wiosnę i te cuda jakie wyczyniają się w ogrodzie. Musi wszystko oglądnąć, obwąchać ale też i zbadać w kompleksowy metodą organoleptyczną ku rozpaczy Właścicielki wschodzących roślin. Sam zastanawiam się nad smakiem tych cebul a trochę mam opory przez zapytaniem się o to Pieprznej i Arkini bo przecież to One w jesieni gdy w ganku w koszyku leżaly przygotowane do sadzenia postanowiły że z braku zwykłej cebuli dołożą jej do smażonej o świcie jajecznicy. Nie zdążyłem skosztować bo wszystko wyjedli inni mieszkańcy a przecież patelni z przywartymi resztkami nie będę wylizywać. Na zagonie tym pod bukszpanami już wyraźnie zbierają się do kwitnienia pęku przebiśniegów i jakieś żólte kwiaty też tam pokazuję pąki. Nie wiem co to jest. Wydaje mi się ze ich tam nie było. Może coś Zuzia wsadziła tam do ziemi. Muszę namówić Kapitana żeby pojechał ze mną do koni po obornik by po podrzucać go trochę pod róze i napęczniałe lekko hortensje. Muszę chyba trochę ograniczyć ilość sadzonych kwiatów bo nie wiem kto będzie się nimi zajmować gdy latem wyjadę gdzieś na włóczęgę a przecież planuję odwiedziny u Blednego i Bila. Może jeszcze Aliada bo ona mieszka nad morzem i ma kolorowe łódki co widać na Avatarze a ja lubię morze. Planuje też wyjazd nad Piękną Zmysłową Rzekę by spędzić nad jej nurtem kilka chwil ze wspomnieniami i może znowu zasłuchać sie w jej opowieści a może pomóc jej dopisać kolejny rozdział. Myślę też że fajnie by bylo w któreś ciepłe popołudnie zapalić na chwilę grila i upiec pierwsze w tym roku kiełbaski. Wczoraj u mnie na południowym tarasie było w słońcu ponad dwadzieścia stopni a ja chodziłem w koszulce z krótkimi rękawkami. Dziś jest trochę pochmurno ale może po południu się rozpogodzi No i może czas zacząć jakieś fitness treningi by potem na plaży nie było siary. Chce mi sie już lata, plaży, lasów. Chce mi się tak:

Dzień dobry piątkowo ? Ale to jest godne opatentowania-do podawania na koniec imprezy ?

?

<wstał nieśmiało stawiajac kroki w kierunku mikrofonu> Yhmmmm <chrzaknal> Bo ten... nie wiem czy powinienem, wszak już tu stałem i mówiłem a mówiąc jakoby sam wywołałam się do oceny. zostałem oceniony... jednak czuję się poniekąd wywołany do mównicy ponownie. <Tutaj uśmiech> Więc nie każdy wie, bo dziewczyna jest zbyt skromna, że frau to celebrytka. Tak , za naszą zachodnią granicą jest wręcz na ustach każdego. Będąc przejazdem nabyłem w lokalnym butiku prasę dla zabicia czasu. Cały czas o Niej piszą, frau to frau tamto. Niestety nie znam niemieckiego i nie wiem o czym pisali ale każdy, dosłownie każdy tam ja wspomina. Nie dziwota. Jest energiczna, inteligentna osoba, nie wywyższa się, nie chełpi, jest bardzo stonowana i spokojna w swoim zachowaniu.pewna siebie. Posiada niespożyte pokłady fajnego humoru, ciepła netowa aparycje. Pewnie w realu jest seryjnym morderca ale w necie naprawdę super! Nie boi się wyzwań. Rymuje, gotuje, przeklina, zaklina, a wszystko to robi ze smakiem i jajami. Bardzo pozytywna postać ! Właśnie dla takich osób wchodzi się do neta? Nooooo to tyle chciałem, proszę mnie już nie oceniać bo ten, no ...następna w kolejce to Pieprzna ?. Oj oj oj oj tak bardzo bym chciał < przebiera nogami> ale nie, niech ktoś inny weźmie ja na warsztat ?

Nie wiem czy mówić..... a co tam! Dzisiaj jeździłam taczką porządki w ogrodzie, te sprawy.....

Pewna niewiasta przyjść do pana miała ale się w stringach swych zaplątała i wywaliwszy się w wielkim łożu marzyć zaczęła o miłości w zbożu takim mięciutkim pszenicznym łanie gdzie żaden kłosek jeszcze nie stanie byle nie w jęczmieniu bo tam się wbija ościsty kłosek nic nie omija potem dłubanie i wyjmowanie z włosów wszelakich plewy i ziarna czasem biedronka czerwona czarna Nie polecam takich doświadczeń....

Sknera Chędozyć biedny otwór brzozy A może kozy? Dość mam tej grozy... Zacznijmy od początku W sam raz przy piątku Nad rzeczką opodal krzaczka Dopadła Krzynia sraczka Bo jego hajterska tułaczka Cwaniaczka Z flaczka Dobiegła końca.. yes yes yes?

Mojego bliźniaka? Tak też to widzę. Nie wiem co ja mam z tobą zrobić. ? ?

No i czar prysł...