- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 17.02.2021 w Posty
-
3 punkty
Przystań kliki i sympatyków
Midsummer Eve i 2 innychzareagował na Helenka Zy za post w temacie
Ginem? Takim lekarzem? -
3 punkty
Przystań kliki i sympatyków
Maryyyś i 2 innychzareagował na Helenka Zy za post w temacie
Rację ma zapewne Witek, bo prawie nic nie rozumiem z jego postów. -
3 punkty
Przystań kliki i sympatyków
hogan i 2 innychzareagował na Frau za post w temacie
Wolę otaczać się ludźmi obżerającymi tłustą golonką, używających siarczystej mowy, niż fałszywie pobożnymi egoistami. -
3 punkty
Przystań kliki i sympatyków
Midsummer Eve i 2 innychzareagował na Helenka Zy za post w temacie
Albo to jest tak jak z tym niedzielnym obiadem na pokaz... Mąż wali tłuczkiem w deskę a żona smaży placki ziemniaczane ? -
2 punkty
Przystań kliki i sympatyków
Maryyyś i jeden inny zareagował na KapitanJackSparrow za post w temacie
Ty Pieprz masz post! A my idziemy obczaić? -
2 punkty
Przystań kliki i sympatyków
Lili ♡ i jeden inny zareagował na Helenka Zy za post w temacie
Odnoszę przykre wrażenie, że zmiany zachodzą tam, gdzie jest wygodnie i o zgrozo, bardziej się to kalkuluje. Chciałabym być osobą głęboko wierzącą. Jestem jednak zbyt maluczka. Za często próbuję sobie przekładać „na nasze”. Nie umiem przyjąć sensu cierpienia dzieci. To jest ponad moje siły. Czemu morderca dostanie rozgrzeszenie i może przyjąć komunię świętą a rozwódka, która uciekła od tyrana, który tłukł ją i dzieci już nie.... Dlaczego ksiądz pedofil, który przecież jest człowiekiem grzesznym, nie ponosi odpowiedzialności karnej jak inny grzesznik. -
2 punkty
Przystań kliki i sympatyków
Żebrak i jeden inny zareagował na Pieprzna za post w temacie
A czy muszą? Kościół chyba nie musi zastępować naukowców. Biblia to nie podręcznik fizyki, itd. -
2 punkty
Przystań kliki i sympatyków
hogan i jeden inny zareagował na KapitanJackSparrow za post w temacie
Jasny gwint alee historia świata w pigułce. Moim skromnym zdaniem. Problem religii w tym że nie odpowiada dziś na wiele ważnych pytań. Rozstrząsa dzień po dniu zdarzenia grupy ludzi, która żyła 2 tysiące lat temu i próbuje nam się wmówić że na tej podstawie ktoś wie lepiej jak mamy tak dziś żyć. Już nie będę wypominał tych wszystkich historycznych katastrofalnych idei dla świata które lansował Watykan. A jeśli były błędne to kto zagwarantuje że znów niepodążamy niewłaściwą drogą. Ja dziękuję za takich duchowych przewodników. Ale czy te prawdy objawione w pismach wyjaśnią mi zagadkę czarnej dziury lub czarnej materii we wszechświecie? nie. Co będzie znaczyła Święta Biblia gdy odkryjemy inną pozaziemską cywilizację? O niej rzecz jasna nie było w niej ani słowa przy opisie o stworzeniu świata. Śmiem twierdzić choć wiem że nie dożyję tej chwili ale wszystkie religie świata kiedyś przeminą. Może zastąpi je inna idea która wypełni powstałą pustkę w głowach ludzkości. Bo to że od zarania swych dziejów ludzkość zawsze potrzebowała takiego wypełniacza w umyśle to fakt, i zawsze dawał gotową odpowiedź na pytania na które nie było odpowiedzi. Myślę że naiwność tamtych ludzi była bardzo duża stąd ten postęp rozwój religii. A dziś jest schyłek. Szanuję Pieprz że tak z przekonaniem broni swoich ideii, wolno jej, jako i nam wątpiącym. Religie dały też wkład w rozwój ludzkości nie zapominajmy o tem też. -
2 punkty
Przystań kliki i sympatyków
Maybe i jeden inny zareagował na Lili ♡ za post w temacie
Ok, chyba nie zrozumiem. Nie widzę żadnego powiązania między nienawiścią do drugiego człowieka a wiarą lub nie wiarą w Boga. Mi rozchodziło się o to, że tylko i wyłącznie dla osoby wierzącej jakieś bóstwo rozdaje karty w całej tej układance zwanej życiem. Osoba która nie jest wierząca, nigdy nie stwierdzi że jest to zasługa kogoś z góry. To jest tylko i wyłącznie spostrzeżenie osoby wierzącej, dlatego nie można stwierdzić za ogół że tak właśnie jest, i coś sobie wybiera czy nasze życie będzie takie a nie inne. Jeżeli Bóg Cie wybrał to ok, ale tak jest tylko według Ciebie. Jeżeli ja wybaczę osobie której nienawidzę, to nie sprawi że zagoszczę w kościele. To sprawi że będę mogła przeżyć katharsis i że z czystą głową będę mogła kreować dalej swoje życie. Ale w żaden sposób nie przybliży mnie to do Boga którego byt jest dla mnie sprawą mocno podważalną. Dlatego nie można stwierdzać że "tak jest i koniec" tak jest, ale tylko według mnie. -
2 punkty
-
2 punkty
Przystań kliki i sympatyków
latający dywan i jeden inny zareagował na Midsummer Eve za post w temacie
Ja nie jestem wierząca. Nie byłam nawet w dzieciństwie, gdy mnie do wiary wychowywano. Już wówczas prawdy wiary obrażały moją inteligencję i nawet jako dziecko nie potrafiłam pokonać wewnętrznego zgrzytu. Jako nastolatka bardzo chciałam uwierzyć, starałam się z całych sił (z wiarą jest łatwiej), miałam okres poszukiwań, czytelnictwa, bez skutku. Uważam, że ujęty w dogmaty Bóg nijak nie przystaje do nieskończoności wszechświata. Życie człowieka znaczy tyle co najmniejszej mrówki w tej perspektywie, ni mniej ni więcej. Nie otrzymałam też nigdy żadnej przesłanki, że istnieje jakiś demiurg, który byłby wszechmocny i dobry, za to mnóstwo, że nawet jeśli istnieje, to jest bezsilny albo zły. Jeśli się mylę i małostkowo mnie za to po śmierci ukarze, to cóż zrobię? Oszukiwać siebie się nie da. Moja rodzina jest wierząca (na ile głęboko, a na ile w sensie tylko rytuałów, to już zależy), z nimi obchodzę wiadome święta. A z prozaicznych rzeczy - mam dziś pyszne jedzenie bezmięsne, ale to przypadek : ) Wyciąganie w pracy szynki z kanapek to żenada na levelu maksymalnym. A o ile pamiętam w poście chodzi o dobrowolne umartwianie się i rezygnację z dogadzania sobie. W czasach, gdy symbolem takiego dogodzenia było głównie mięso, odmawiano sobie właśnie jego. Dziś chyba już to nie ma sensu większego, bo raczej cywilizowany człowiek zjedzeniem mięsa się nie jara, więc co to za umartwienie. Aż korci oczywiście, by dopytać, co to takiego, w czym jesteś dobry -
2 punkty
Przystań kliki i sympatyków
hogan i jeden inny zareagował na Pieprzna za post w temacie
Nie potrafię sobie nałożyć postu na posty ? -
2 punkty
Limerykomania
Bledny i jeden inny zareagował na Pieprzna za post w temacie
Wyprzedziłaś mnie! ? I zaczęła się nagonka Czy nie uciąć też ogonka Zamiast depilacji Dokonali kastracji Jako el-gie-bet po mieście się błąka I jedziemy jak Helenka zarządziła: Zamiast schronu, pod spódnicą... -
2 punkty
Adoralia
Helenka Zy i jeden inny zareagował na aliada za post w temacie
Adoruję kogoś z kliki tylko mi się mylą nicki -
2 punkty
Limerykomania
Helenka Zy i jeden inny zareagował na Bledny za post w temacie
O kompotach wciaz coś zmyśla Niby czuje Niby umie Jednak w breji pływa wiśnia ? Niech ktoś wreszcie wytłumaczy Niech wiśniowo nie majaczy Przepis podam Jabłko dodam Taki kompot to coś znaczy Trzeba Pieprznej dać w talerze Bo suchutka jest?- nie wierzę! Niech nasyci się kochanie I kompotu wnet dostanie! Sucha mlaska, niczym zwierzę Teraz niech ktoś zwola radę! ... -
2 punkty
Rymowanka
BrakLoginu i jeden inny zareagował na Dionizy za post w temacie
Tematu mi Zuziu nie dałaś choć wdzięk ma to co pisałaś i teraz ja taki zgubiony zdziwiony i rozproszony Mam znaleźć rymy koniecznie A tu tak zimno i wietrznie Strach nosa za okno wystawić bo przecież może coś sprawić że tego nosa stracimy tak teraz przed końcem zimy Dobrze że przyszła Pieprzna w chwili gdy była konieczna by rymy nasze odkurzyć i się tym kurzem odurzyć teraz już z górki poleci..... -
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
Pieprzna zareagował na KapitanJackSparrow za post w temacie
Na limerykach się zdradziłem? pieprzna z Przemyśla wyjechala autobusem do Poznania. Tak to byłem jaa ? -
1 punkt
-
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
latający dywan zareagował na Midsummer Eve za post w temacie
To jest dla mnie wypowiedź bliska ideału, jeśli chodzi o maglowaną kwestię. -
1 punkt
-
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
Pieprzna zareagował na KapitanJackSparrow za post w temacie
Ależ występujące między nami różnice przyjmuję z radością i pokorą. Taka rzeczywistość jest ciekawsza. Bądź sobie talibem jak lubisz. Jeśli zaczerpiesz z tego dobro, to tylko się cieszyć. Szanuję twoją postawę, choć nie zgadzam się z nią. Och ciekawym jak postępowałaby u ciebie przemiana gdyby los cię rzucił w zupełnie inny zakątek świata i rzeczywistość. Był taki wątek w filmie Wikingowie gdzie jezuitę porwali wyżej wspomniani.... Takie figle sprawia nam nasz umysł. -
1 punkt
-
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
Aco zareagował na Pieprzna za post w temacie
Uwaga, niepoważny wtręt. Mój post ścisły jest bardziej ścisły niż zakładałam ? Trefny słoik śledzi kupiłam - musujący ? Mówią, że Polak głodny - Polak zły. Gdy zacznie burczeć mi w brzuchu będę musiała opuścić dyskusję ? -
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
hogan zareagował na Maybe za post w temacie
Normalnie jak gra w Simsy.... A życie jest takie proste bez boga. -
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
Pieprzna zareagował na Żebrak za post w temacie
Sprostujmy pewną niejasność. To nie człowiek decyduje czy będzie wierzył, czy nie. To nie ma nic do rzeczy. To Bóg wybiera zanim my Boga wybierzemy. Konkretnie nazywa się to łaską. Wiem jak trudno zmobilizować się by pójść do kościoła, wysiedzieć tam, najczęściej w zimnie, klękać, wstawać, siadać. A co to jest? Aerobik? Wiara przychodzi sama. Nie mamy na to wpływu. Nikogo do niczego nie namawiam. Każdy ma prawo żyć według swoich poglądów. Mówię tylko jak to wygląda z mojej perspektywy. Pewnie Tischner ujął to lepiej: "Za ateizmem przemawia wiele argumentów. Więcej niż za religią. W gruncie rzeczy to logiczne, żeby być ateistą. Tak jak logiczne i rozumne jest to, żeby się nie zakochać... A przecież ludzie nie są w tym wypadku logiczni. Na szczęście." -
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
hogan zareagował na Maybe za post w temacie
Dajcie ludzie spokój. Jak potrzebna wspólnota, to można zapisać się do klubu emeryta albo fotograficznego. Jak potrzebna świadomość że ktoś nas wspiera, to trzeba w sobie wyrobić odpowiednio wysoką samoocenę, poczucie własnej wartości i wiarę w siebie, a jeśli nie daje się rady, to idzie się do psychologa. Można też liczyć na wsparcie psychiczne przyjaciół lub rodziny. Jakiekolwiek tłumaczenie przynaleznosci do grup religijnych przy obecnym stanie wiedzy jest naciągane, a już poddawanie się rytuałom związanym z tą wiarą, to szamańskie praktyki. Owszem u ludów pierwotnych, ludów prymitywnych jest to nawet urocze, ale nie w społeczeństwach, które uznają się za mądre, inteligentne i cywilizowane. A bez religii, może już lepsza jest wiara w naturę, a nie spersonalizowanego Boga który w naszym mniemaniu musi być dobry, a niektórzy nawet uważają, że sprawiedliwy...a co jeśli nie jest? Albo jest obojętny, bo nie my jesteśmy tu najważniejsi? To czym są wasze modlitwy? Brak boga nie oznacza też, że nasze życie tak naprawdę się kończy smiercią, może być przejściem w inny stan, choć może się definitywnie zakończyć, bo jesteśmy nadal częścią natury i jesteśmy częścią pewnego łańcucha pokarmowego. Itp itd. Warto nie trzymać się kurczowo tego, co nam wpojono, tylko zacząć logicznie myśleć. Nikogo nie chciałam tym wpisem urazić, choć może jest ofukujący. Tak już mam. Nie wybieram się też na wojny ateistyczne z wierzącymi czy religijnymi. Każdy żyje jak chce, jednak jest dla mnie to tak niedorzeczne obecnie, jak śnieg w lipcu. -
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
latający dywan zareagował na Midsummer Eve za post w temacie
Dla mnie obrócenie się w nicość jest akceptowalną perspektywą : ) Piekło jakiegoś małostkowego, bezlitosnego Boga, który ukarze człowieka za brak czołobitności, byłoby wiadomo opcją najgorszą. Najbardziej chciałabym dostać drugie życie ze zmianą paru konkretnych rzeczy, na które nie miałam wpływu i nad którymi nie miałam kontroli, a diametralnie zaważyły na obecnym. No ale... nie fantazjujmy ? -
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
hogan zareagował na BrakLoginu za post w temacie
A, czy przypadkiem w poście nie chodzi, o to żeby wklepywać jakieś literki (jak ja to właśnie czynię), ewentualnie dodając jakąś muzykę, zdjęcie? Melduję się! -
1 punkt
Ja mam w dupie idola, ty masz w dupie idola, nie ma już Donalda i nie ma Tasiora
Maybe zareagował na syn fubu za post w temacie
tu idole, tam idą, szaro brudno i śnieży, kot zamiast do kuwety robi do talerzy. -
1 punkt
Nowy dział erotyczny
Maybe zareagował na Żebrak za post w temacie
Wyjęłaś mi to z ust. Wiem, dwuznacznie. To Ty to powinnaś napisać. Musimy zdecydowanie unikać dwuznaczności. -
1 punkt
Jak się dzisiaj czujesz?
Maybe zareagował na Żebrak za post w temacie
Coś wymyślę by Cię zadowolić i ujarzmić. -
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
hogan zareagował na Lili ♡ za post w temacie
No to już jest rozległy temat i sprawa indywidualna dość. Jak mam się wypowiedzieć na swoim przykładzie, to niczego tak bardzo nie boje się jak śmierci, ale wiara nigdy mi w tym nie pomogła że przestawałam się bać. Sama sobie wmówiłam że końca tak naprawdę nie ma, a moje życie będzie się powtarzać (nie chce być innym/nowym bytem) tylko po to żeby było mi łatwiej ale to nie za sprawą wiary w Boga. W to co ja wierzę ni jak ma się w sumie do wiecznego życia tak więc nie zawsze to idzie w parze. Aczkolwiek w jakimś stopniu się z Tobą zgadzam. -
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
Lili ♡ zareagował na Bledny za post w temacie
To też nie jest tak do końca. Kościół to wspólnota ludzi którzy wierzą w to samo. To jak kółko szachowe tylko na globalna skalę. Ludzie tam chodzą bo żaden koleś z boku nie będzie wytykał go palcami że klęczy przed posągiem. Czują się częścią tego samego. Ja to rozumiem i popieram jeśli czują potrzebę wspólnoty. Ale to nie jest wiara. Wiara to te uklęknięcie przed posągiem ( symboliczne) Dlatego ważne by nie mylić wiary z kosciolem -
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
Bledny zareagował na Frau za post w temacie
Niektórzy wybierają kościół, bo dyskoteka już im nie przystoi. Nie bójmy się nazywać sprawy po imieniu ? -
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
Pieprzna zareagował na Bledny za post w temacie
On czy ona? W sumie jedno i drugie się męczy. Ja na ten przykład w tym czasie odpoczywałem ? -
1 punkt
Limerykomania
Helenka Zy zareagował na Bledny za post w temacie
Wywlec nago, niech go widzą! Niech pękają Bekę mają Niech zeń zewsząd wszyscy szydzą Tak się jakiś ruch społeczny Wziął zawiazał- niebezpieczny Weź za kosę Widły niosę Niech cios będzie ostateczny Cały naród się już zebrał... -
1 punkt
Limerykomania
Bledny zareagował na Helenka Zy za post w temacie
By pozbawić go ogonka Któren szkodzi Tylko płodzi Żadna z nich to żonka Zamiast schronu, pod spódnicą... -
1 punkt
Adoralia
Pieprzna zareagował na Dionizy za post w temacie
Pieprzną teraz adoruję chociaż ostrość pewną czuję -
1 punkt
Pod wspólnym dachem
Bledny zareagował na Dionizy za post w temacie
No przecież jestem. Ktoś pomieszał w szafce z herbatkami i zdaje się że zamiast czarnej napiłem się melisy. To pewnie sprawka Zuzi Dziś było ciepło i nie ma już sporo z nagromadzonego śniegu Zuziu. A czemu Ty masz takie wielkie oczy na tym Avku? Wiedziałem ale nie chciałem nic mówić -
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
Midsummer Eve zareagował na witek za post w temacie
Hmm rozumiem, ale chyba nie o taką antologie chodzi. To jest zbiór opowiadanek głownie z dziewiętnastego wieku i przyległości. To w sumie sami klasycy anglosaskiej literatury. Dickens, Poe, James, lovecraft, sporo literatów znanych w obrębie gatunku. Tu rzecz może się rozbijać bardziej o wybory konkretnych opowiadań, że np. włączono bardziej znane utwory, zamiast pozycji Rzadziej publikowanych w Polsce. I hmm w sumie trochę tak jest, bo znalazł się tam Wampir PoliDoriego czy zagłada domu Usherów Poego, teksty znane i dość opatrzone, ale z drugiej strony jest bardzo doWcipne opowiadanko Lovecrata, ktorego nigdy wczesniej nie widziałem. To też trochę kwestia rozeznania w angielskiej literaturze danego czytelnika. Na moje potrzeby zbiór ten jest w zupełności wystarczalny. -
1 punkt
Limerykomania
Pieprzna zareagował na Zuzia za post w temacie
Lecz oniemiał gdy go wzięli... kilka zdań mu powiedzieli zadzwonił do żony niby że skruszony planuje dobrą kolację przy najbliższej niedzieli Podkoziołek dzisiaj, ale nikt nie bryka.... -
1 punkt
Przystań kliki i sympatyków
Midsummer Eve zareagował na Bledny za post w temacie
Nie gadaj głupot MID. Po prostu poszli spać ? _______________________ Znowu się bzykają? -
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Chi
Chi zareagował na BrakLoginu za post w temacie
Ja pamiętam jak siostrze na szpulowego musiałem nagrywać, co lepsze kawałki, które zapodawał Niedźwiedzki -
1 punkt
Nowy dział erotyczny
Maybe zareagował na Sany za post w temacie
Jestem przeciwna utworzeniu tego działu. Nie dość, że doprowadziliście mnie do łez z samego rana, to jeszcze poplułam kawą ekran. ?? -
1 punkt
Nowy dział erotyczny
Maybe zareagował na Żebrak za post w temacie
Pieprzowa, w głowę zachodzę i dojść nie mogę. Przypomnij mi, kiedy ostatni raz byłaś trzeźwa? -
1 punkt
Nowy dział erotyczny
Maybe zareagował na Żebrak za post w temacie
Kolego Jacenty czy jak Ci tam jest. Nie tylko na słowo trzeba uważać! Kurwa, spróbuj przecinka nie postawić! ? Znasz @Maybe? To szybko poznasz!? Pamiętaj! Znaki interpunkcyjne i poprawność pisania! Nie chcemy żadnych dwuznaczności. Przeczytaj zdanie poniżej. Skup się! Potem napisz co o tym sądzisz. Uwaga! Czytaj: Dać Ci puszkę? Dać cipuszkę? Nie zamierzasz dźwigać drzewa powiadasz? Zobaczymy czy drzewo Ciebie udźwignie? Mamy z szanowną @Maybe wgląd w Wasze wypociny. Twoje uzasadnienie by powstał dział erotyczny wzbudza w nas niepokój Pieprzowa! Ty jesteś pełna perwery! ? -
1 punkt
Nowy dział erotyczny
Maybe zareagował na 偽善 ! za post w temacie
Nie, nie. Nie chodzi żeby wiek swój podawać ? A pan z pgru w takie rejony się zapuszcza? -
1 punkt
Szczepionka na Covid już jest
contemplator zareagował na WtomiGraj za post w temacie
Powiem szczerze, też mam wiele wątpliwości i chciałabym zapytać jakiegoś mikrobiologa. Skoro kluczowe jest białko S spike, to jakie znaczenie ma mutacja taka czy sraka. Każdy mutant powinien mieć tę glikoproteinę. https://www.medonet.pl/koronawirus-pytania-i-odpowiedzi/sars-cov-2,na-czym-polega-mutacja-koronawirusa-,film,87910504.html Ok więc mutuje kwas RNA a wypustki korony pozostają te same, a to przeciw nim ma być skierowana odpowiedź immunologiczna? Tymczasem Business Insider cytuje Alberta Bourla: https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/prezes-pfizera-otwarcie-obecne-szczepionki-moga-stac-sie-nieskuteczne-na-nowe/nlpcktm Przydałoby się podać źródło.