Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 11.02.2021 w Posty

  1. 4 punkty
    Dla mnie r5ok 2020 był bardzo znaczący. Nie wiem tylko czy jakby na takiej hipotetycznej wadze położyć wszystkie za i przeciw, wszystkie dobre wydarzenia i wszystkie złe to czego byłoby więcej. Dobre to: Miałem dwa dość długie wyjazdy moim mieszkalnym busem. W trakcie pierwszego poznałem nowe miejsca w północnej Wielkopolsce i spotkałem się z BL w pięknym miejscu nad jeziorem nad którym mieszkały też konie w gospodarstwie rybackim. Do tej pory jestem pod wrażeniem kwitnących potężnych akacji po drugiej stronie jeziorka. Potem nad Szerokie i na chwilę nad morze. Za drugim razem już na przełomie sierpnia i września wielkie koło po wszystkich ,,dobrych miejscach,, z czasów naszych z Żoną wojaży. Bardzo wtedy na to nalegała. Dalsza cześć myśli to już na drugą szalę tą smutną. Chyba wiedziała że to ostatnia taka nasza wspólna podroż dlatego tak bardzo chciała odwiedzić wszystkie dobre miejsca i dobrych ludzi. Pożegnać sie z tym wszystkim a szczególnie z jeziorem Szerokim nad którym co roku spędzaliśmy kilka dni i tymi tam ludźmi. Zjawili się oni prawie w komplecie z kwiatami na ostatnim Jej spacerze do wiecznej sypialni. Potem zapadła mordercza cisza. Na przełomie maja i czerwca planowane jest jeszcze jedno spotkanie na pojezierzu Drawieńskim by rozsypać na jeziorze szczyptę prochów a potem jeszcze jedna noc wspomnień w rytmie bluesa i rocka pachnąca odrobiną alkoholu i unoszącym się zapachem zioła.
  2. 4 punkty
    Smacznego, idę odśnieżać. ?
  3. 3 punkty
    Newsletter forumowy. Trwają prace nad działem ero ?
  4. 3 punkty
    Korzystając z tego hostingu co podałam wcześniej, czyli tego, wygląda to tak: https://pl.imgbb.com/ Wstawiasz zdjęcie do hostingu ze swego komputera i wtedy pokazuje się to jak widać: Klikasz w zielony napis pod zdjęciem "WYŚLIJ" i wtedy pokażą się różne opcje kodów(w harmonijce). Wybierasz BBCode full linked(przedostania opcja). Kopiujesz ten link, wstawiasz w post i klikasz na wysłanie posta, nie musisz go sprawdzać.
  5. 3 punkty
    No pięknie ? Ja bym czegoś takiego nie napisał co najwyżej wspomniał bym o krainie wiecznego spaceru po łące ukwieconej albo o wspinaczce na szczyt do najwyższej skały i osiądnięcia po jej prawej stronie. No w grę wchodzi jeszcze jakiś inny niezbyt mądry wypociec. Myślę ze ten pokój trzeba przeznaczyć dla kogoś kto tu wlaśnie przybył. Np Blednego czy też Biednego bo nie wiem do końca co autor miał na myśli Lubię ten dzień gdy w kuchni pachnie wanilią i innymi aromatami a na kamiennej półce stanowiącej integralną cześć pieca chlebowego wymurowanego kiedyś z kamieni walających się w ogrodzie i na polu przez Bilego i Rawika rośnie ciasto wygniecione delikatnymi rączętami Tosi i Aliady. Ciasto z którego owe dziewczęta w odpowiednim czasie uformują i poukładają na stolnicach równe i zgrabne kulki wypełnione konfiturami i dżemem. No i kilka z budyniem dla Jacka. Nie wiem jak z gustami i smakami Tych Nowych bo jeszcze ich nie znam zbyt dobrze. Potem po powtórnym wyrośnięciu wędrują te zgrabne piłeczki do sporego rondla z tłuszczem stojącego na gorącej płycie żeliwnej murowanej kuchni. Pieką się tam na lekko brązowawy kolor po czym poukładane na papierowych ręcznikach czekają na łasuchów. Niezbyt długo czekają bo Tosia co chwile odgania ścierką Bilego i Blednego od smakołyków przeznaczonych dla wszystkich. Potem gar z tłuszczem przejmują dwie następne piękności z naszego obejścia. Myślę tu o pięknookiej Zuzi o zgrabnych pośladkach i Arkinie. Arkina niedawno wprowadziła sie do naszej chatki o powierzchni niewiele większej jak siedemset piętnaście metrów kwadratowych. Zajęła pokój w którym kiedyś planowana była biblioteka ale nie udało się jej zorganizować bo jedyne ogólnie dostępne wydawnictwa w naszym domu to gazetki z Lidla i Biedronki a te niezbyt chętnie chciały stać na masywnych dębowych polkach Teraz Arkina poustawiała tam swoje kosmetyki i pamiątki z licznych wypraw do ciekawych zakątków naszego globu. Są tam kawałki skał ze szczytu Kilimandżaro i kamyki z rafy w Trójkącie Bermudzkim. Jest też tam oprawione w pozłacane ramki zdjęcie kota w butach i osła którego mrówka niosła. W honorowym miejscu lezą też tam kamyki z Jeleniej Góry po ktorych wiecie kto stąpał. Arkina jest piękną kobietą. Wysoką bo jakieś 180cm o nienagannej sylwetce z wyraźnie widocznymi atrybutami kobiecości Gruby upleciony z włosów o kolorze sierpniowych łanów warkocz i kilka uroczych piegów na lekko zadartym nosku dopełnia prawie idealnej całości. No ale wracajmy do naszej kuchni i rozgrzanego rondla z tłuszczem w którym teraz królują oponki z twarogiem i chrusty. Całości tego sielskiego obrazu dopełnia siedząca ze złożonymi rekami na swoim wysokim fotelu z wiernym Hau o nóg Weronika. Jej mina. Jakby kopia ze znanego obrazu Stańczyka. Przekazująca otoczeniu radość i niepokój. Zadowolenie i troskę. a wszystko zamknięte w jednym tajemniczym uśmiechu. Są też inni nowi mieszkańcy których trzeba przytulić i zaakceptować. Na przykład mająca wyraz twarzy figlarnej trzpiotki Maryyyyyś i to chłopaczysko przebrane za pirata z Karaibów twierdzące ze ma na imię JackS co pewnie wkrótce okaże sie Jacusiem No i nie wolno zapomnieć o cieplutkiej postaci Dany ktora zajęła mały pokoik tuż obok mnie Dyźka. Niepoprawnego marzyciela. Tłustego czwartku.
  6. 2 punkty
    2020. Z pozytywów, pewne dolegliwości zdrowotne jak na razie odpuściły, zacząłem znowu wędkować, przestałem też chlać hektolitrami piwsko, niestety znowu wróciłem do popalania fajek. Negatywy? Hmm. Strata kota to nic w porównaniu ze stratą Dionizego więc nie ma co się tak użalać, reszta chyba bez zmian. Były też plany pojechać jak co roku na Poland Rock Festiwal do Kostrzyna, ale z przyczyn oczywistych się nie dało. Podsumowując rok 2020 jakoś za bardzo nie utknie mi w pamięci.
  7. 2 punkty
    Pod warunkiem, że się go uprawia a nie tylko o nim myśli ? ???? ??
  8. 2 punkty
    Czytam, czytam ? Ciekawe czy ostatni palec ma wyprostowany jak pije ?
  9. 2 punkty
    Jeśli w ogóle można takie osobiste przeżycia komentować... Umieć tak odchodzić, to wielka rzecz. Myślę, że to było też z myślą o Tobie. Takie niespieszne, spokojne pożegnanie było potrzebne nie tylko Jej, ale też, a może przede wszystkim, Tobie. Żeby teraz było chociaż trochę łatwiej. Mądra i dobra musiała być Twoja żona. Natchnąłeś mnie tym pomysłem; to może być wyzwalające... No i ci, których mi 2020 zabrał, też lubili bluesa, bardzo. Tylko zioła nie mam.
  10. 2 punkty
    patrzę czy pokaże moją filiżankę?
  11. 2 punkty
    Czas wstawać łasuchy! To co? Słodkiego dnia życzę ?
  12. 2 punkty
    Muszlę na pośladku odciśniętą to się ma po bigosie z kwaśnym mlekiem.
  13. 1 punkt
    Dziękuję. Wczoraj w wolnym czasie udało mi się jakoś to ogarnąć ?
  14. 1 punkt
    Bardzo dobre, Synu! Przyjemne, nostalgiczne, romantyczne... Brawo! ? Da się, to dobry chłopak ? W razie W, skokietuj! ?
  15. 1 punkt
  16. 1 punkt
    A dorzuc! To szczere będzie, to poprosze dla mnie za to, co w życiu najważniejsze ?
  17. 1 punkt
    Witaj @Ela na forum
  18. 1 punkt
    Mówili jej ciągle "Krystyna, weź się lecz!". A jak się zaczęła leczyć, to znów źle! Ta opozycja sama nie wie, czego chce..... ??
  19. 1 punkt
  20. 1 punkt
    Dybry Elu nic nie napisywywująca o sobie
  21. 1 punkt
    Cześć..! @Ela
  22. 1 punkt
    Ostatnio mało nie zemdlałem od tej miłości ?
  23. 1 punkt
    Jeden już "sprzedałam" przyjaciółce ale na drugi zapraszam! Uprzedzam: wegetariański. Ale smakuje jak normalny. I ma ćwiartkę żołądkowej w sobie! ?
  24. 1 punkt
  25. 1 punkt
    Gość w dom, żona w ciąży- jak to mówią.
  26. 1 punkt
    To nawet dobrze z tym cukrem, bo dziewczyny deklarują dietę ?
  27. 1 punkt
    A ja serdecznie witam nowo-przybyłych. Gość w dom, cukier do szafy ? - jak to się mawia? Fajnie zobaczyć nowe Nicki.
  28. 1 punkt
    Zmierzamy ku państwu totalitarnemu. Ale jakie społeczeństwo, tacy politycy.
  29. 1 punkt
    Przytulam Dionizy ❤️ Dla mnie ten rok nie był najgorszy, ale 9 cio miesięczna rozłąka z rodziną i przyjaciółmi była smutna. Jednak wiele się nauczyłam, wiele doświadczyłam i nie były to skrajnie złe rzeczy, a było też wiele dobrych i wzruszających, więc daleka jestem od marudzenia. Trochę zwiedziłam południowe wybrzeże Anglii, polubiłam nawet morze. Brakowało mi większych wojaży, ale może w tym roku się uda pojechać na prawdziwe wakacje. Nikt mi nie umarł, ani nikt się nie narodził. Siostrzenica przeszła wirusa, córka straciła pracę, druga poszła na terapię i nasza więź się pogłębiła, ale jest już wszystko dobrze. Żyje się dalej.
  30. 1 punkt
    Szkoda, lubiłem jak dziewczyny się rozbierały już od wczesnej zimy ? A tak muszę czekać do wiosny?
  31. 1 punkt
    A jak link zawiera coś szklanego to zupełnie odpuścić sobie szybkie puszczanie. Choć zaznaczmy że puszczanie samo się nie jest niczym złym?
  32. 1 punkt
    Ależ ja w ogóle nie neguję tego co, kto i ile pije, to naprawdę mnie nie interesuje! Uchowaj... ktoś tam, boże czy cuś?! Każdy bez wyjątku, jest kowalem swego losu a wiec jak komuś pasuje takie czy inne życie, mi nic do tego. Wszystko co tu pisałam, pisałam z perspektywy dietetyka, bo co z tego, że ktoś do mnie przyjdzie, wyłoży kasę i pójdzie z kwitkiem? Liczą się efekty, po tym poznasz dobrego dietetyka. Nie układanie diet, nie ograniczenia, nie pouczanie. Jak ktoś mnie pyta(na forum), odpowiadam na podstawie tego, jak ja robię, jak postępuję wobec ludzi, którzy rozpaczliwie czasem, szukają pomocy. Sama przerobiłam na sobie miliony diet(te miliony to przenośnia), sposobów, ćwiczeń i dopiero po około 10 latach(a może i więcej, bo już nie liczę) zrozumiałam co jest dla mnie najodpowiedniejsze aby waga zaczęła spadać. Każdy więc, jest indywidualnością, nie ma dwóch takich samych ludzi i do każdego podchodzę inaczej. Każdy też oczekuje czegoś innego a moim zadaniem jest, przede wszystkim, zrobić wszystko, ustalić wszystko na tyle aby danej osobie było to wykonalne. Dla przykładu, ustalę, że TA osoba aby schudnąć, musi na pierwszym miejscu wprowadzić tzw.systemowe posiłki. Czyli musi jeść zawsze o stałych porach. Ale co z tego, że ja to ustalę, skoro TA osoba będzie chodziła spać o drugiej w nocy spać albo w pracy nie będzie mogła zjeść posiłku? I tu znów wkraczam ja i ustalamy zupełnie inny harmonogram aby dopasować do TEJ osoby. Czyli na przykład, podwieczorek o 22- ej a śniadanie o 10- ej, zamiast o 7- ej czy 8- ej, itd. Ktoś nie lubi marchewki ale wiem, że musi uzupełnić karoten aby organizm nauczył się na nowo poprawnie trawić posiłki, w takim przypadku mogę zalecić zjadanie większej ilości pora(pora, szpinaku, innych zielonych warzyw czy żółtych, czerwonych, bo wszystkie zawierają karoten) a jak trafi się Pan, który mimo szczerych chęci, nie potrafi zrezygnować z alkoholu, to ustalamy dietę i odpowiednie godziny posiłków aby organizm miał czas na spalenie jednego i drugiego, itd. Tylko, że jeśli ktoś przyjdzie do mnie, zrobię wszystko aby pomóc a po miesiącu wraca, stwierdzając, że nie ma żadnego efektu, moja odpowiedź jest prosta i szczera do bólu: Nie zastosował się Pan do moich zaleceń. W takim znowuż przypadku, owy Pan, mnie nie oszukał, oszukał samego siebie, bo nie dość, że zmarnował miesiąc, to zmarnował też pieniądze, bo musimy zacząć wszystko od nowa z przeanalizowaniem każdego składnika abyśmy wspólnie doszli do tego o czym mi wcześniej nie powiedział a mógł to być właśnie alkohol i dlatego, na wstępie pytam czy ktoś pije, ile, jak często i jakie alkohol ale niektórzy zwyczajnie albo nie uznają tego za problem lub się wstydzą. Ja wiem ale ludzie nie wiedzą, że dietetyka nie należy się wstydzić czy bać, to tylko człowiek, osoba, która chce pomóc. Ale się rozpisałam... no dobra, dość.
  33. 1 punkt
    Nie wiem. Ja mam ogromny apetyt?
  34. 1 punkt
    No trzeba, trzeba. I to nie jakiegoś modnie odchudzonego, tylko porządnego Ciekawe czy w kwestii kobiet też... nie wyjadalibyście sobie z talerza ?
  35. 1 punkt
    Wiedziałaś! ? Błędny też cały zadowolony, także wiesz... ?
  36. 1 punkt
  37. 1 punkt
    Mnie też. Dlatego z regularnością szwajcarskiego zegarka czytam co piszesz. Tym razem bez komentarza. Szkoda miejsca na serwerze. Serio? Czyli to prawda, że lubisz kobiety? Jestem tolerancyjny od czasu, kiedy przeczytałem Twój dialog z Leną?
  38. 1 punkt
    Chyba nie umiem tak zrobić, żeby był ukryte Po prostu oglądając zdjęcia na tło do profilu (ludzie, ja chciałam tylko ognisko! ?), natknęłam się na coś, że impulsem chciałam zalinkować (przypuszczam, że np. Kjs byłby na tak ;)), ale nie będę przeginać, bo nas zbanują, to jednak już nie ero Dobranoc grupowo
  39. 1 punkt
  40. 1 punkt
    Jak wolisz nasze rodzime szczujące na wszystko co się dookoła rusza to Twój wybór.
  41. 1 punkt
  42. 1 punkt
    My Naród..wybraliśmy durniów do rządzenia to i mamy..ale to zapewne dopiero początek. W przyszłości internet w tym pięknym kraju z jakiejś przyczyny też przestanie działać. Lecz niech młodzi się martwią jak zatrzymać to szaleństwo. Ja na barykady nie idę. Już mi się nie chce. Olewam. -Podpisano: Jacenty ?
  43. 1 punkt
    Może i lepszy ale jak już się zdecydujesz to nie idź w stronę światła ! Łosiol jaki jest każdy widzi, co najwyżej może się uprzec bez sensu. Ten typ tak ma ?
  44. 1 punkt
    Ja dziś odpalam TV i nie było Teleranka. Myślę sobie - stan wojenny, ale na ulicach czołgów brak. Pierwszy raz Kurski nie będzie musiał ściemniać ze słupkami oglądalności.
  45. 1 punkt
    Dzięki. Trochę ironizuję...znam wypowiedzi z różnych stron o szczepionce.
  46. 1 punkt
    To nie samiec. To Smoczyca najęta przez nas do odśnieżania posesji Cały ja! A propos portek, czy jest w domu jakaś krawcowa? Więcej biegałem, bo to były rewolucje, po bigosie. Jeszcze nie był gotowy, ale byłem głodny, więc co zrobić? Odnośnie bigosu to trzeba jednak nadmienić, że również pomagałem. Byłem degustatorem. Taaa, niczym turysta w NRD lub Czechosłowacji?
  47. 1 punkt
    Niezła Górka tylko uważaj na cztery litery przy telemarku ?? Taaa już byś chciał aby się zacięło, nic z tych rzeczy ? Może wyjdę tam na balkon i zrobię ognisty podmuch abyś dalej poleciał
  48. 1 punkt
    Jakby ktoś nie miał gdzie to na szybko zbiłem z desek
  49. 1 punkt
    "Oni" niech odśnieżają, a ja przepraszam, @Maryyyś, za tę nieprzyjemną sytuację, bo wychodzi, że powinnam edytować też "przyjaźni". Mimo wszystko wierzę, że to wspólny dach, dla wszystkich.
  50. 1 punkt
    Ile już takich historyjek jest na tym forum ... masa , oraz dobrą zabawą jest czytanie takich wypowiedzi
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...