Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 13.04.2020 w Posty

  1. 1 punkt
    Tylko czas pokaże, czy postąpili słusznie. W UK to poszli po bandzie, premier na własnej skórze się przekonał o niezbyt dobrym postępowaniu. W sumie na to nie ma dobrej recepty. Jak słusznie zauważyłaś, że w Polsce dawno służba zdrowia, by padła. Ich jedynym ratunkiem było zamykanie wszystkiego co się da i ograniczenia. Niektórzy mawiają, że nasz rząd postąpił bardzo właściwie, a ja twierdzę, że zwyczajnie nie miał innego wyjścia. Wiedział o swoich grzeszkach i że nie są przygotowani na epidemię. Zwyczajnie zminimalizowali straty, ale jeśli wirus bardziej uderzy to nie wiem jak to służba zdrowia przetrwa, ja się dziwię, że to jeszcze jako tako funkcjonuje i to jest zasługa "Kowalskich", a nie tych u góry.
  2. 1 punkt
    Nie wiadomo czy styl skandynawski się sprawdzi na dłuższą metę. W Anglii też długo nie było żadnych zakazów i tylko tam, gdzie pojawił się ktoś zarażony zamykali na jakiś czas i dezynfekowali. I też wydawało mi się to mądre. Jednak teraz czas zweryfikował w UK dwa dni temu było najwięcej zgonów w ciągu doby w Europie (980), co dało nam drugie miejsce na świecie zaraz po USA. @BrakLoginu Teraz też wszystko pozamykane, służba zdrowia ledwo zipie ale do parków i na spacery chodzimy 2 m od siebie ale chodzimy - raz dziennie Jednak w Polsce gdyby doszło do tyłu zakażeń co w UK czy każdym innym kraju europejskim. Służby zdrowia już by nie było. Obecnie nie mają maseczek chirurg ocznych i używają sytych flanelowych. Taki jest stan naszej służby zdrowia obecnie, a co gdyby zakażeń było dziesiątki tysięcy i setki zgonów? Myślę że rząd właśnie ma tego świadomość dlatego tak bardzo was ograniczają. Może to i dla waszego dobra.
  3. 1 punkt
    To nie korona, a zwyczajnie mam swój świat i swoje kredki Ćpać też nie ćpam, ale jak widzę niektóre zachowania ludzi lub ich posłucham to nie wiem czy się nachlać czy właśnie skorzystać z innych używek, by głowa odpoczęła od różnych dziwnych niusów Mnie te kurczaki atakują cały czas. Jak nic będzie pozew! A @Cooliberek to nawet wykryła wirusa w jajach No właśnie wyborów miss mokrego podkoszulka tego roku nie będzie, nad czym bardzo ubolewam <załamany>. Do tego ktoś z góry już u mnie leje wodę. Wczoraj taki piękny dzień, a dziś jakby reakcja na słowa o suszy
  4. 1 punkt
    Faktycznie sa te klipsy i on to Leszek. Czas trochę wszystko zaciera. Tak czy owak miło było a teraz spadam bo mam obowiązki a i tak dziś sie zasiedziałem zbyt...
  5. 1 punkt
    No niestety nie wolno już nic. Możesz udać się tylko do strategicznych miejsc typu sklep, apteka, lekarz lub kościół. Dołożą niedługo spacer do urny wyborczej W moich stronach przynajmniej oficjalnie nic złego się nie dzieje. Nikt nie choruje mimo, że my do końca zanim te ostrzejsze nakazy i zakazy weszły w życie to żyliśmy normalnie. Model skandynawski się sprawdza, ludzie wręcz tam mają wychodzić do parków i lasów. Jaka się religijna zrobiła na potrzebę chwili Nie wiem jak u Ciebie, ale w moich stronach niemal każdy spacer kończy się pińcetkom Już gdzieś pisałem, że pewna kobieta dostała mandat na cmentarzu (u nas nie jest zamknięty), a szła jedynie do córki, która niedawno zmarła. Okrutne według mnie. Policjant takie coś powinien zrozumieć, ale widocznie nie był zbytnio ogarnięty. U mnie odbywają. Z tym, że jak jest więcej niż 5 osób to policja wyprowadza z kościoła Sam byłem świadkiem, bo jak przejeżdżałem koło tego budynku to 2 osoby wyprowadzali, pewnie ktoś dał cynk, że za głośno się modlili
  6. 1 punkt
    W mniejszości jest większość, ale jak to się dzieje, że jest odwrotnie to nie wiem nikt. Mnie to nawet ucieszyło, że jest ich tak niewielu, że "Naród" nie uczestniczył, bo wg zaleceń mogli w zalecanych odstępach być i uczcić ten dzień. "Naród" zapomniał, a może nie był opłacony by przybyć na uroczystość...Ale ze mnie zołza. Mnie zbulwersowało to, że ludzie, którzy wydają zalecenia; maseczki, odległość między osobami, sami łamią swoje zalecenia. Co my mamy myśleć? Zalecenia są po to by nas obskubać z kasy za niesubordynację, bo wirus z maseczką lub bez jednakowo atakuje, a może zepchnąć te zamówione maski z Chin, a może poprzeć szycie masek w Polsce...niech jakoś zarabiają mając na uwadze szczytny cel. Nie wiem, bo zgodnie z zaleceniem siedzę w domu. Nikt nie może współczuć osobie, która pochowała kogoś bliskiego, a przede wszystkim dziecko. Kiedyś rozmawiałam na cmentarzu z kobietą, która kilka dni pochowała 16-letnią córkę. Długo gadałyśmy, ale najważniejsze w tej rozmowie było to, że nikt nie powinien mówić "współczuję, wiem, co czujesz", bo nie wie i tyle. Te kondolencje mnie osobiście drażnią...nie składam. Można pomodlić się w domu, można zapalić znicz w domu w intencji zmarłej osoby...naprawdę nie trzeba biec na cmentarz, bo tam biegnąc rozdzielamy to działanie: dla zmarłego i dla ludzi przychodzących na cmentarz i trochę dla własnej chwały. Tak, on powinien być stróżem prawa Bo nie wiedzą, ale sami balangowicze na siebie nie doniosą.
  7. 1 punkt
    Wszystko się zgadza, masz zapędy na noszenie korony, masz gorączkę, czas się zgłosić do odpowiednich służb zdrowotnych. Coli ostatnio podawała nr tel. do szpitali zakaźnych ??? Skorzystaj! Bo nam forum zainfekujesz ??? Omamy to raczej nie ta choroba, lepiej przyznaj się co ćpiesz! Dodam że mi się też zawsze wydaje że te jaja lecą w moja stronę ???
  8. 1 punkt
    https://images.app.goo.gl/a1PavdC4K5Mp6NdE6 Mi to się spodobało ale nie wiem czy wejdzie obrazek Za dużo roboty żeby wstawić obrazek na forum, zawsze mnie to zniechęcało
  9. 1 punkt
    No to ja opowiem moje "wydarzenie" dzisiejszego dnia (w zasadzie wczorajszego, bo już po północy). Jadę sobie dziś rowerem tradycyjnie do blisko mnie położonego lasu. Nie do zamku <uprzedza pytania Primavery> Gdy kręcę kółka po osiedlowych drogach to zawsze mam jakieś lekarstwa, warzywka lub inne mniejsze sprawunki, takie małe alibi. W święto jednak sklepy zamknięte, no i wycieczka do lasu, to nawet ja, aż taki głupi nie jestem, by wierzyć, że ten numer, by przeszedł Nadmienię, że jeden dzień już mnie prawie mieli, ale jak wjechałem w trudniejszy teren to samochodem, by nie dali rady. Wszystko było ładnie pięknie, ale po wyjechaniu z lasu nadziałem się na kontrolę przy jeziorze. Paru ludzi sobie spacerowało (rodziny) i pewnie ktoś ich zgłosił. No to i ja im wpadłem w ręce. Miałem otrzymać 500zł "nagrody", ale poprosiłem, by od razu kierowali sprawę do sądu. Zacząłem im nawijać makaron na uszy, że konstytucja mi gwarantuje swobodę i wolność, że mogę się poruszać. Jeździłem sam, po drodze nikogo nie spotkałem. Zapytałem się grzecznie czy w między czasie nie wprowadzono stanu wyjątkowego, że nie wolno mi rowerem jeździć po lesie. Jeden z policjantów nerwowo przeglądał telefon, nie wiem, możliwe, że wujka google odpytywał na zastaną okoliczność. Skończyło się upomnieniem. Sam teraz nie wiem czy moje wypociny ich przekonały, może nie trafiłem na zatwardziałych służbistów lub zwyczajnie może miałem do czynienia z ludzkimi przedstawicielami prawa? Oczywiście staram się przestrzegać wszelkich wytycznych, czy się z nimi zgadzam czy nie to jednak dostosowuję się mając w głowie dobro innych, ale mam blisko do lasu i korzystam od czasu do czasu, by tam trochę pobyć.
  10. 1 punkt
    Tak, rób tak... Jeszcze, proooszę...
  11. 1 punkt
    No to jak Krzysztofa zna, to ja nic nie mówiłem
  12. 1 punkt
    Chodzi o to, że niby mam omamy, majaki czy inne zwidy? To, by tłumaczyło czasami moje pierdoletto bez namysłu, zawsze twierdziłem, że to z mojej głupoty, ale dałaś mi alibi i od teraz będę to zwalać na podwyższoną temperaturę! Dodatkowo na swoją obronę przyszłych niezrozumiałych wypowiedzi mogę dodać, że parę razy oberwałem tymi kurczakami i jajkami spadającymi na forum. @RAW spotkamy się w sądzie, bo dobrze wiem, że to Twoja sprawka i celowo niektóre we mnie skierowałeś Chociaż ktoś mnie rozumie. Podziękował
  13. 1 punkt
    A pamiętasz jak mnie uwiodłaś? Zachowałaś się wtedy jak każda dziewczyna. Bla bla bla, słodkie oczka buzi buzi a potem zostawiłaś i odjechałaś gdzieś. A mi pozostał żal i na policzku łza. I szukanie wiatru w polu......
  14. 1 punkt
    drżysz? nie to tylko wiatr w resztkach liści płaczesz nie to tylko krople deszczu na rzęsach wołasz? nie to odgłosy miasta jesteś tu ? nie to tylko wiatr deszcz i dalekie wołanie a ja tęsknię
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...