Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 25.11.2019 w Posty

  1. 1 punkt
    Kiedy analizuję swoje marzenia te z półki erotycznej to zawsze najmocniej do mnie przemawia magia ognia. Mogą to być ogromne świece ustawione na kamiennych płytach lub pojemnikach z piaskiem w takich dość nieuporządkowanych konfiguracjach, Większe, mniejsze, o różnych kolorach i formach. Jeśli to dzieje się w pomieszczeniu to konieczny jest pogłos muzyki ze sporą ilością basów w stylu Enigmy albo coś zbliżonego klimatem. zamiast łoża stół ofiarny z uwiązaną do niego ofiarą Ja odprawiam jakieś tajemne rytuały ubrany w czarny habit przewiązany grubym sznurem. W powietrzu czuć zapach rozpalonych zmysłów. Moja ofiara szarpie rekami więzy ale nie ma szans. Krzyk też nie wydobywa się z jej ust zamkniętych skórzaną opaską. Powoli zapalam świecę o niskiej temperaturze topliwości i na kapuję jej na drżącym brzuchu tajemnicze pentagramy. Następnie nacieram jej zlęknione ciało mistycznymi olejami. Boi się? Chyba tak gdyż przy każdym dotyku rąk mistrza ma nerwowe skurcze. Błyszczącym w świetle płomieni nożem rozcinam jej resztki odzienia. Drży. ale to nie są już lękliwe nerwowe drgawki. Wyraźnie zdradza to jej przyspieszony oddech i rozchylająca się myszka. Teraz przystępuję do kolejnego rytuału którym jest................. Miewacie sny i marzenia takie z tej zmysłowej półki?
  2. 1 punkt
    Kilka dni temu wpadł do mnie jeden znajomy. Powiedział że jego zięciu ma właśnie 40 urodziny i potrzebuje jakiś mnie banalny prezent dla niego. Zaproponował by była to miniatura Yarisa bo takim on jeździ w swojej szkole jazdy ucząc przyszłych kierowców. Nie zrobiłem tego Yarisa tylko poszedłem w swoją stronę i wyszło tak. Dość leciwy pojazd na niby uliczce i znak drogowy który oznajmia że obowiązuje już 40 Na dole zarośla z serduszek. Podobało sie szczególnie żonie mojego znajomego Jemu mniej bo musiał sięgnąć do portmonetki A to jest pudełko które zrobiłem na prezenty dla moich bliskich i znajomych w Monachium. Posklejane są z autentycznie starych desek Potem trochę przetarte biała farbą. Dorzuciłem jakieś proste okucia. Teraz do środka małe buteleczki z domową nalewką stojaczek z domowego wypieku bombką, słoiczek z grzybkami w occie kilka suszonych mały cyprysik w doniczce ubrany na świątecznie i coś tam jeszcze o czym sam jeszcze nie wiem A to jest żaba. Jedna z moich kobietek które współpracują ze mną wymyśliła sobie że dla swojej przyjaciółki zamówi u mnie żabę z parasolką. Początkowo nie chciałem tego robić ale ostatecznie.... Teraz robię dla niej wiszące kwietniki w kształcie klatek na ptaki oczywiście z moimi kamiennymi ptaszyskami w środku A to coś zrobione z nudów i chwili czasu. Ta miska szklana to są drzwi od pralki automatycznej która popsuła sie w mieszkaniu mojej córki. Reszta to jakieś kawałki rurek plątające sie po pracowni jakieś pręty. W misce jest biały piasek i możliwość ustawienia dowolnej kombinacji świec które bardzo lubię o tej porze roku Możliwa jest też jakaś dowolna dekoracja z rzeczy które nie płoną. No i to na tyle.
  3. 1 punkt
    Ja zawsze ku pomocy. Nie ma Rawika, to chętnie pomogę "technicznie" Adres znasz, więc w wolnej chwili ślij
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...