Tablica liderów

Racja, kulturalnie jest tak: Może nie całkiem w temacie, ale to jedno z moich ulubionych zdjęć w ogóle, zrobione na drodze pod Siedlcami (fot. Krzysztof Miller), musiałam. ;]

Po otwarciu butelki należy opróżnić zawartość, a nie zostawiać "na później".

Ja zagłosuje na tą frakcję, która uposaży mojego kota w jakieś 500+. Bo póki co, każdy coś dostaje, a ja nic ? Gdzie równość społeczna?

Ragnar - trochę tajemniczy gość. Pojawia się rzadko i nie jest gadatliwy, ale jak już coś powie, to dobitnie, z sensem i sympatycznie (patrz powyżej). :] Nie lubi Donalda Tuska, więc miłośnicy tegoż - uważajcie sobie! Jacek... Wrażliwa, artystyczna dusza, sam tworzy i zna się na sztuce, ale też na rurach, kolankach i komputerach. Dżentelmen z błyskotliwym, chociaż trochę melancholijnym poczuciem humoru. Najlepiej czułby się przed wojną; miałby wtedy mały zakład zegarmistrzowski, gdzie nieśpiesznie i dokładnie naprawiałby szwajcarskie werki słuchając tanga z trzeszczącej Szarotki. Choć z drugiej strony - lubi rock i browara, więc naprawdę jaki jest nie wie nikt.

Jak to jest z tą uczciwością, o której przed wyborami tak dumnie piał prezes? Kuchciński sobie robił prywatne przeloty, żona ponoć raz sama leciała do Warszawy, bo ponoć zabrała się przy okazji Oświadczenie majątkowe posła Kuchcińskiego wykazuje, że ma 15k zł oraz 200 euro oszczędności. Przedtem na cele charytatywne wpłacił 15 tys. a teraz za lot żony 28k na fundusz Sił Zbrojnych. No i zrobili wielką aferę, a chłopina musiał się zapożyczyć Mowa jest o ponad 150 lotach "prywatnych" w tym 23 rodzinnych, ale on się wypiera. Ponoć zaginęło parę dokumentów. Żyjemy w kraju, w którym niektórzy żyją jak szejkowie czy też oligarchowie i rządowe samoloty czy helikoptery traktują jak powietrzne taksówki, bo raczej wypady do Rzeszowa na obiad do domu nie były częścią jego pracy? Z tym, że jednak prawdziwy poseł jest nim 24h, więc możliwe, że przy rodzinnym obiedzie rozmawiał z regionalnymi przedstawicielami? Tłumaczenia, że skoro już samolot leciał, to miał prawo zabierać rodzinę do mnie nie przemawia, bo czy ja również mogę wsiąść do pociągu za darmo skoro on akurat jedzie w tym samym kierunku, w którym ja mam zamiar podróżować? Jestem ciekaw waszych opinii, a zwłaszcza tych, którzy bardzo bronią dobrego imienia partii, której przedstawicielem jest ten "zalatany" pan

No i chwała Tobie kolego, że znalazłeś. Ja nic do Ciebie nie mam, ale według mnie wszyscy wspólnie współtworzą temat, ci którzy się wypowiadają w danej kwestii. Ja oczywiście powtarzałem, że ja to czy owo znam z konferencji, a Ty wymagałeś dowodów, których jeszcze wtedy nikt nie miał, a wręcz się zbyt często wszystko zmieniało, ale jak to w polityce. Odniosę się jeszcze do jednego, że niby jedziemy tutaj na PiS, to nie tak, wiadomo, że najlepiej i najłatwiej wytykać błędy ekipie rządzącej i ja tak robię i mogę za siebie powiedzieć, że było podobnie z poprzednikami, następcy jak coś odwalą, to też jak będę miał możliwość, to to skomentuję, więc to nie są moje osobiste wycieczki, a na pewno nie chciałem Ciebie urazić, jeśli tak to odczułeś to przepraszam i masz rację może mniej powinienem śmieszkować z poważnych tematów, ale czasem ta cała polityka bywa komiczna, a czasem to śmiech przez łzy. I nie ważne kto jest za kim, ważne, by nawet w swoich wybranych widzieć wady Nic dodać nic ująć

RagnarLodbrock nie za bardzo opisaliśmy..ale może ktoś to uczyni(ja go nie znam raczej).. Wania jest super od spraw społeczno-politycznych i innych takich. Do meritum przechodzimy ->Mptiness : Prezentuje ambitną muzykę raczej nową,która jest mi obca.Podobają mi się jej ładne błękitne oczy(chyba zgadłem..?)..Można pogadać z nią na luzie o różnych różnościach..

Normalnie - bo nic nie uszczelniono. Podatek VAT jest sam w sobie nieuszczelnialny, a jego wyłudzenie ma bardzo długą tradycję. Zaraz po jego wprowadzeniu na terenie całej UE (bo to unijny pomysł) i pojawieniu się różnych stawek zmyślni przemytnicy z UK, którzy wcześniej przemycali narkotyki, zaczęli przemycać z Belgii... Złoto. Tak, złoto, w Belgii obciążone 3% VAT, a w UK ówcześnie 25%. Na każdym przemycie na czysto mieli 22% zysku, ale jednocześnie jedynym ryzykiem był sam przemyt - bo posiadanie złota w obu krajach było legalne, więc ryzyko nieporównywalnie mniejsze niż przemyt narkotyków. Tak to się zaczęło, a obecnie największe wyłudzenia VAT to Dania. PiS wyeliminował tylko możliwość "chamskiego" niepłacenia VAT - przestępstwa karuzelowe nadal trwają i trwać będą. A będą tak długo, jak będzie nieszczelność w wymianie informacji o VAT w obrocie wewnątrzwspólnotowym i choćby PiS stawał na głowie i zaklinał deszcze, nie zmusi chociażby niemieckiego FinanzAmtu do przesyłania informacji szybciej niż do tej pory, jeśli tenże nie zechce. A tak pokrótce - "przykręcono śrubę" tak zwanym "Januszom Biznesu", przez co głupi lud się cieszy bo somsiada nie stać na nowego passata. Mafie i wielki biznes ma się doskonale. I nic się nie zmieniło, bo na tych "Januszach" budżet tracił bardzo mało. PS. W normalnych krajach, poza UE, nikt nie robi ze sprzedawcy poborcy podatkowego i jest ok, bo nie da się nic odliczać. Uszczelnienie w pełni.

Wow... Brzmi znajomo. Chyba zawitałem tam na chwilę.

Wedle ostatnich doniesień polskich naukowców pracujących w Instytucie Nastroika, kilkudniowy zarost jest okej, a jedną z wad protestanckich zborów jest zaniżona ilość zbawionych.

Miało być tajny myk, a nie fajny Pozniej coś wstawię Dzieki! @Mptiness udało się

Nie ma sprawy. Wybierz coś z YT i spróbuj. Jeśli się nie uda to Technika @RAW pytaj, albo Admina.

Oooo dziękuję! Bo myślałam że jest jakiś fajny myk!

Wklejam link tak samo jak zwykły tekst. Jeżeli za pierwszym razem nie wejdzie, to edytuję i wklejam ponownie.

Oglądałam jakiś czas temu. Bardzo dobry film. Takie studium bólu istnienia. Myślę, że wielu przez to przechodzi, to ci, ktorych boli życie, widzą ułomność naszego gatunku, czują się wyobcowani i nie pasujący do obecnej rzeczywistości. Ten permanentny stan u niektorych później już nawet nie jest depresją, z czasem akceptują rzeczywistość jaka jest, są tylko refleksyjni, bo głową muru się nie przebiją, a jedynie mogą ją sobie roztrzaskać, starają się żyć normalnie, ale to ziarno bólu w nich tkwi, czego ujściem jest często twórczość. Też to mam.

?

Jarosław odebrał mu zabawki

Co tutaj opiniować? Do dymisji nie poda się, bo uważa, że są to wrzaski o nic. Czekam na komentarz typu: bo jemu się te przeloty po prostu należały

Wyznaję zasadę, że powinnam zawsze kierować się sumieniem i logiką. Reszta to tylko suma moich nawyków, wychowania, wpływu środowiska. Zaradność na którą powołuje się autor postu to pojęcie niesamowicie względne. Z dziećmi sobie nie radzę, nigdy nie wyszła mi dobra drożdżówka, ale potrafię naprawić kontakt i świetnie wykonywać pracę zawodową. Czy to stawia mnie w rzędzie z zaradnymi ?

Rodzaj dyskusji i argumenty mogą zaciekawić ale niektórzy się rozpędzili i piszą tak, jakby tam byli i na własne oczy widzieli... a za czasów Ewy jeszcze nie było ani pisma ani fotografii. Biblia to zespół opowieści przekazywanych ustnie z pokolenia na pokolenie i tysiąclecia upłynęły zanim je spisano... więc to chyba nie jest dobrze obrany kierunek dysputy i nie to w wątku chodzi. W innym przypadku watek przerodzi się w próbę nawracania tych co nie uwierzyli ale wciąż poszukują. Ja w dalszym ciągu nie wiem, czy : Adam miał cechy boga i jakie...? Fizyczne czy psychiczne i czy w ogóle miał jakąkolwiek z nich.... Zniesione-jakim prawem..? (Ew. Mateusza r. 5)... uzupełnione- a czym..? A katechizm to nie biblia w pigułce ale ściągawka dla głupowatego ludzika co sam myśleć nie potrafi i to co K.K. chce aby wiedział trzeba mu podać na tacy. Wiec zostawmy katechizm w zapomnieniu. Tymczasem ja zamiast : " Dlaczego ufam kościołowi.." wolałabym poczytać: " Co kościół ma wspólnego z bogiem" -poza tym oczywiście, że sobie nim gębę wyciera .... zakładając, że istnieje, gdyż sam kościół i jego pracownicy swoim postępowaniem zaprzeczą istnieniu owego pana.