No a jednak zaprzeczasz faktom. Jak to jest?
Biblia.
Tak, Mahomet. Pytałem, czy wierzysz, że Mahomet jest prorokiem Boga.
Nie, czekam po prostu aż odpowiesz na bardzo proste pytanie. Nie po to, by rozmawiać o islamie, a dlatego, że wiem, że nie wierzysz w prawdziwość słów Mahometa. A zatem przeczysz "faktom" zapisanym w Koranie, przez - uwaga - podobno Mahometa. Czyli po raz kolejny przeczysz faktom. Udokumentowanym przez proroka.
Ale już na to nie musisz odpowiadać na to konkretne pytanie, wystarczyła mi wzmianka o jednym Bogu, by zauważyć, że lubisz przeczyć "faktom" zapisanym w "dokumentach" zwanych Wedami.
Te fakty przeczą twoim faktom, więc musisz wybierać pomiędzy tymi domniemanymi faktami i niby-dokumentami. Stąd też skoro ateista nie może może nie wierzyć w "fakty", tak samo i ty w nie nie wierzysz.