- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 25.05.2019 w Posty
-
5 punktówWitajcie, dzisiaj po raz w życiu wybrałem się na wyścig Formuły E. Od dłuższego czasu chciałem zobaczyć jakiś wyścig na żywo, wybór padł na tą serie, ponieważ to wydarzenie odbywało się w Berlinie do którego mam tylko około 2 i pół godziny jazdy, oraz przeważyła sprawa kosztów bilet w tym przypadku kosztował tylko 25 euro, co jest prawie 4 razy niższą ceną niż F1. W skrócie przybliżając co to jest FE; jest to powstała w 2014 roku, seria wyścigowa w której wykorzystywane są wyłącznie elektryczne samochody. Popularność tych wyścigów w ostatnich latach rośnie w siłę, obecnie w serii zaangażowanych jest 5 producentów samochodów (Audi, BMW, Nissan, DS, Jaguar) oraz 6 innych prywatnych zespołów (Venturi, Mahindra, Geox Dragon, HWA, NIO, Virgin Racing). Jeżeli chodzi o kierowców to są to głównie byli kierowcy F1, najpopularniejsi z nich to Massa, Vandoorne, Vergne, Buemi, którzy jeszcze kilka lat temu ścigali się w królowej sportów motorowych. To tyle jeżeli jeśli chodzi o teorie, przejdźmy teraz to relacji Wydarzenie rozpoczęło się od otwarcia bram o godzinie 8. Po dostaniu się do strefy eventu można było rozpocząć zwiedzanie padocku, było to pierwszym duże zaskoczenie, gdyż nie spodziewałem się takiej otwartości, można było swobodnie chodzić praktycznie wszędzie, odwiedzając stanowiska poszczególnych zespołów, samochody które były wystawiane na stanowiskach były to wprawdzie tzw. showcary czyli atrapy prawdziwych pojazdów( bez silnika i w trochę mniejszej skali niż te prawdziwe) lecz i tak robiły one sporo wrażenie szczególnie dla kogoś co mógł do tej pory pooglądać je jedynie w internecie. Na wystawie można było zobaczyć także inne cacka oczywiście elektryczne ? Kolejnych etapem wydarzenia były kwalifikacje, tutaj następna niespodzianka zobaczcie tylko jak blisko mogłem podejść, zdjęcie udało zrobić się fartem gdyż cieżko uchwycić bolid na prostej startu mety. Po zakończeniu kwalifikacji udałem się na spotkanie z kierowcami w celu zdobycie autografu swoje musiałem odczekać, ale udało się rzutem na taśmę gdyż dostałem się do tej sekcji dosłownie 2 minuty przed zakończeniem czasu przewidzianego na podpisy. Spieszyłem się więc zebrałem tylko podpisy wybranych, nie zdążyłem jedynie od Vergna. Ale za to zdążyłem zrobić sobie zdjęcie ze Stoffelem Vandoorne, ale go tu nie umieszczę z wiadomych przyczyn? Warte odnotowanie jest zachowanie pewnego pana który chciał się bezczelnie wepchać do kolejki poprzez przeskoczenie barierek, ale powstrzymali go przed tym nasi rodacy stopując jego zapędy słowem na K... się wpychasz.... ale to tylko mały offtop. Wracając do tematu nadszedł czas na wyścig, moja trybuna była na pierwszym zakręcie, szczerze mówiąc liczyłem na jakaś grubszą akcję czytaj krakse, ale start odbył się czysto, oraz przebieg samego wyścigu obył się bez większych incydentów. Pewnie pojawią się pytania a co to za przyjemność oglądać samochody przez parę sekund na okrążenie, otóż sytuacje ratował telebim na którym leciało to samo co w telewizji, < a może gdzieś się nagrałem i wypatrzyć siebie gdzieś na trybunie>. Nie niestety nie udało mi się dopchać pod podium i widziałem je tylko z daleka nie robiłem zdjęć bo i tak nic nie było widać na nich. Na koniec dodatkową atrakcją był wyścig serii towarzyszące; Jaguar I- Trophy. To była bardziej ciekawostka niż jakaś faktyczna rywalizacja, bowiem występują tutaj jedynie bardzo niedoświadczeni kierowcy o których ciężko znaleźć jakiekolwiek info nawet na Wikipedi. Jedyne nazwisko które kiedyś słyszałem to Pani Kathie Leggie testowała ona lata temu bolid Minardi w F1. Mimo tego ten wyścig był nawet ciekawy lecz głównie przez liczne kontakty i drobne stłuczki, niestety większość tych akcji widziałem jedynie na telebimie, niestety nie uchwyciłem kolizji która wydarzyła się idealnie pod moim sektorem Podsumowując Wyjazd ten to była fajna atrakcja nie tylko ze względu na wyścig ale także atmosferę i całościową otoczkę, praktycznie nie było kiedy się nudzić, jak tylko obejrzało się jedną rzecz szło się od razu do drugiej i tak przez całe 8h które tam spędziłem. Wieciej stron możecie obejrzeć na moim albumie którzy utworzyłem na Imgurze Jakieś pytania?
-
4 punktyJako że tu muzykalia wszelakie to zaprosić mi wypada kogoś chętnego do Sanoka dziś na 19:00 do amfiteatru. Zaręczam że warto się tam pojawić. Będę jechał z Rzeszowa, mogę wziąć przystanku zbłąkanego lub zbłąkaną
-
3 punktyTylko i wyłącznie bezinteresownie, trzeba pomagać, a zwłaszcza kobietom. Są są dobrzy ludzie, co prawda ja nie unikat, ale anioł jak się patrzy <poprawia aureolę> Miała być impreza i coś nie ten teges. Stałem i stałem przy tym grillu, nikt nic sobie nie nakładał, zero ludzi, to postanowiłem chwilę odpocząć.
-
3 punktyCoś ze startu Chyba najlepsze zdjęcie jakie udało się mi wykonać Jak wrócę to wieczorem zrobię relacje z opisem co i jak Wybacznie bo teraz nawet nie czytam zbyt tematu
-
3 punkty
-
3 punktyWrażenia są zawsze. Ale fajne nigdy Raczej ogromne, niesamowite, podniebne...można hiperbolizować bardziej Od ładnych kilku lat jeżdżę za nimi i zawsze wracam z wiatrem w plecy, a auto pęka w szwach od muzyki.
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyTrafiłem w łoko? Przepraszam Zauważcie słowo klucz "naszym morzu" i że cytuje Rysia. Te burżuje mają własne morze
-
2 punktyOgółem znalazłem te drzwi jak byłem siku w krzakach i nie wiem co mi odwaliło, a co się stało to ogółem wywaliło płomień na kilka metrów do góry i prawie gałęzie drzew się zapaliły. Ogółem fajny wypadł na jezio był, driftowanie po plaży o 3 w nocy, nie ja to robiłem ale "tylko" nagrywałem z boku. Byłem jeszcze młodszy i głupszy wtedy
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyDzień dobry, jestem, melduję się.;) Wstałam o 6.30, ale w gościnie u Mamy byłam. Życzenia już na jutro złożyłam i kwiatami obsypałam. Miło BL.. nic a nic nie Ci nie wychodzi to budzenie, śpiochu Ty jeden. O której wstałeś hm? Rysiu zazdroszczę Ci tych emocji. Następnym razem zgłaszam się jako Twój osobisty kierowca Baw się dobrze. To tak BL może się od Ciebie uczyć. Dobrego dnia dla Was
-
2 punktyŁojciec! Melduję, że dostosowaliśmy się do powyższych wytycznych i poszliśmy zbadać co zostało ukryte w akwenie wodnym, którego jeszcze wczoraj nie było Pleban muntry jest, to nam pomoże w robocie, jak myślisz, podwinie kiece i dołączy do osuszania terenu przed pracami archeologicznymi?
-
2 punktyMasz rację. U dzieciaków w szkołach zabijają kreatywność, a później jeden z drugim nie będzie potrafił podejść do problemów w sposób pomysłowy, twórczy, czy też elastyczny. Nie będzie potrafił w życiu dostosować się do zmieniających okoliczności i przełamać stereotypów. Z matematyką się nie dyskutuje, gdy jest 2+2, ale przy takim zadaniu, które podał @endriu lepiej ruszyć wyobraźnią niż trzymać się sztywnych wzorów.
-
2 punktyDzień doberek Dla śpiochów: No i jeszcze idę wywalić z wyrka nasz budzik czyli @Enigma, ona nas codziennie budzi, to trzeba się chociaż raz zrewanżować żeby jej smutno nie było że też ja wcześniej nie zatrybiłem z tym Berlinem, przecież musiałeś praktycznie przejeżdżać niedaleko mnie (jak autem). Ja do Berlina mam 120km
-
2 punkty@endriu Najgorsze, że podobnie skopanych zadań (albo właśnie skłaniających do myślenia) mnóstwo jest w podręcznikach szkolnych, do matematyki, i nie tylko. Ale zamiast zachęcać do wyszukiwania nieschematycznych odpowiedzi, tłumi się takie próby; masz tłuku zastosować wzór, a ze wzoru wychodzi, że możliwości jest 30 i koniec. Nie ma miejsca na pomysłowość, kreatywność, dyskusję.
-
2 punkty
-
2 punktyOstatnio pojawiło się też inne pytanie: Prawidłowa odpowiedź według programu: D - na 30. Prawidłowa odpowiedź według mnie: na 60 sposobów. Skoro mamy dwie pary butów, to możemy je przecież mieszać między sobą, a więc włożyć na łącznie cztery sposoby (przecież cały czas byłyby to pewne sposoby ubierania się, czyli to, czego dotyczyło pytanie). Co o tym myślicie?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktMam dla Ciebie nową ksywkę a w zasadzie pseudonim artystyczny "Nie wiem co powiedzieć", ale trochę za długie, więc niech na razie pozostanie "Tajemnicza"
-
1 punkt
-
1 punktTo nie moje i nie powiem kogo <pokazuje paluchem na Wiochmena> Nie spełnię Twojego życzenia... co się stało?
-
1 punktJa kiedyś aby rozruszać towarzystwo aby wytrzeźwiali to do ogniska wrzuciłem drzwi z dykty nie pytajcie skąd je wytrzasnąłem i co się stało <facepalm>
-
1 punktMnie F1 denerwuje ostatnio zbyt duża domimacja jednego zespołu i to od 5 lat, za duże róznice między top 3 a resztą w normalnych warunkach ktoś ze środka stawki nie ma szans na chociażby podium, jedynie pozostaje liczyć na jakiś kataklizm jak w Azerbejdżanie w 2017 i 18. 2012 wróć... W FE obecny sezon to taki jak 2012 w F1 co wyścig inny zwycięsta, ba ciągle inne układy podiów w 8 pierwszych wyścigach 8 różnych zwycięzców z 7 różnych zespołów. Dla porównanie w F1 od 2014 było tylko 7 róznych zwyciestwów na przestrzeni ponad 100 wyścigów. A ostatnie zwycięstwo kogoś spoza 3 trójki Merc/Ferrari/RBR to był Lotus w... 2013 roku chyba mówi samo za siebie
-
1 punkt1. Nie przejeżdżam przez Poznań, jednak nie po drodze 2. Pani jedna z obsługi to mi robiła zdjęcia z Jaguarem co na Muzycznym temacie z rana dałem
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktZapomniałam dodać ,widzimy się o 20 .Duży biały dom ,na lewo o niewielkiej rzeczki Nr 17 ?. Ten kto się spóźni stoi przy grillu i polewa ? Muszą się stawić wszyscy ? ,Rysiu ? po prostu musisz w przeciwnym razie odchodzę... na wieki ??
-
1 punkt
-
1 punktZałożę kombinezon całościowy na nogawkach nieśmiertelne "dzwony" ? Zaskocz nas swoją kreacją?
-
1 punktI nie udało się Mam pytanie do kierowców: jaką największą prędkość udało Wam się wyciągnąć autem?
-
1 punkt
-
1 punktW dodatku to zadanie z kombinatoryki, więc pokombinować wręcz trzeba.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktspotkał Stasiek Justyne tak pewnego razu trochę sie tulili potem pogrzeszyli Potem od niej uciekł wciąż dodając gazu Wiosna już odchodzi zbliża sie czas lata
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktJak Ty synuś jesteś, to nie może być inaczej ? Taką przyszywaną? matką Ten to dla mnie synuś ?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktA w maju na Polnej bzy kwitną obficie. Staruszek kiść urwał i śmiejąc się idzie, zanurza twarz w kwiatkach... Widzi to sąsiadka: "A temu co znowu? Skleroza... Ech, życie..." Żona plantatora z Kaszub miała dość truskawek...
-
1 punktchciały wyprasować swe pomięte skorki żelazko rozgrzane futra przypalane teraz z tych rudzielców śmieją sie przepiórki A w maju na polnej bzy kwitną obficie
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00