Pst, taka mała uwaga – pytanie było o wodę mineralną, podczas gdy (La) Primavera i Żywiec Zdrój są wodami źródlanymi. Od mineralnych różni je przede wszystkim zawartość… właśnie składników mineralnych.
Warto porównać ich ilości w wymienionych tu Piwniczance (która jest wodą mineralną), Primaverze (którą też piję z przyjemnością) i Żywcu (dwie ostatnie to wody źródlane):
Piwniczanka:
Wapń: 168 mg/l
Magnez: 79 mg/l
Wodorowęglany: 1267 mg/l
Potas: 13 mg/l
Sód: 128 mg/l
Fluorki: 0,22 mg/l
Siarczany: 25 mg/l
Suma składników mineralnych: 1707 mg/l
Primavera (jony):
Wapniowy: 48,10 mg/l
Magnezowy: 6,68 mg/l
Potasowy: 1,20 mg/l
Sodowy: 2,10 mg/l
Wodorowęglanowy: 166,30 mg/l
Chlorkowy: 5,60 mg/l
Fluorkowy: 0,06a mg/l
Siarczanowy: 10,29 mg/l
Suma składników mineralnych: 251,30 mg/l
Żywiec Zdrój:
Kation wapniowy: 59,3 mg/l
Kation magnezowy: 29,5 mg/l
Anion wodorowęglanowy: 281,0 mg/l
Kation sodowy: 1,9 mg/l
Suma składników mineralnych: 408,2 mg/l
Porównajcie te dane. Od siebie podpowiem tylko, że ludzki organizm potrzebuje składników mineralnych, więc jeśli tylko jesteście dorośli, a Wasz organizm funkcjonuje prawidłowo (zwłaszcza nerki), picie wody mineralnej jest bardzo korzystne. Jeśli jednak macie kłopoty z układem pokarmowym, nerkami, jesteście matkami karmiącymi albo małymi dziećmi, duże ilości składników mineralnych mogą Wam zaszkodzić. Wody źródlane są rekomendowane przez Instytut Matki i Dziecka nie dlatego, że w każdym przypadku są zdrowsze, tylko dlatego, że nie zaszkodzą niemowlętom. Reszcie polecam mineralkę.