Mieszkam nie daleko Lichenia i to co opisujesz (historia Kłossowskiego i Sikatka) to stek kłamstw i mitów. Starsi mieszkańcy okolicznych wsi dobrze wiedzieli, że np: stópki w kamieniu zostały wykute przez kowala, a nie że odcisnęła je tam "Matka Boska".
Kler posunie się do wszystkiego by tylko zbijać kasę na niedouczonych ludziach.
A jaka jest prawda?
Weźmy na początek, co oznacza nazwa miejscowości - "Licheń".
Historia miasteczka sięga swymi korzeniami jeszcze epoki kamiennej z której to epoki pochodziły przedmioty odnalezione podczas prac archeologicznych na terytorium miejscowości. W okresie wpływów rzymskich miejscowość przecinał szlak handlowy, najprawdopodobniej odnoga Szlaku Bursztynowego- Via Succinaria. Na wzgórzu, tuż nad jeziorem, znajdowała się wówczas pogańska świątynia, w której czczono słowiańskie bóstwo zwane Lichem – od którego z kolei wywodzi się nazwa miejscowości. Licheń miał być nie tylko miasteczkiem, ale i ośrodkiem kultu pogańskiego bóstwa Licho. W 1969 r. odkopano na wzgórzu tajemnicze głazy i kamienie, pochodzące prawdopodobnie z rozbitego pogańskiego ołtarza ustawionego przed posągiem, a także kamienie rytualne, które służyły do pogańskich obrzędów kultowych.
Czym było Licho?
Licho to postać z wierzeń dawnych Słowian, demon personifikujący nieszczęście, zły los i choroby. Do naszych czasów przetrwało przekonanie, że Licho zwykle było niewielkim, ale za to złośliwym stworem, którego należało sobie "obłaskawić". Licho rzadko ukazywało się ludziom. Gdy już to czyniło, przybierało postać przeraźliwie wychudzonej kobiety z jednym okiem. Licho wędrowało po świecie w poszukiwaniu miejsc w których ludzie żyją szczęśliwie. Zazwyczaj podpalało budynki, zsyłało głód, biedę i choroby, po czym odchodziło. Czasem zatrzymywało się jednak wśród ludzi na dłużej. Męczyło wówczas gospodarzy, m.in. nastając na ich życie wyrywając szczeble z drabiny bądź obluzowując ostrza siekier. Szeptało też ludziom do ucha złe myśli, zsyłało zarazę na owoce i warzywa, nękało zwierzęta hodowlane, niszczyło dobytek.
Rzeczą, z której Licho jest najlepiej znane to kuszenie. Szuka ono ludzi szlachetnych i prawych, aby sprowadzić ich na złą drogę i w ten sposób zniszczyć. Szepce do nich różne kłamstwa, w dzień i w nocy, tak, że człowiekowi zdaje się, że rozmawia ze swoimi myślami i że rozważa własne pomysły, podczas gdy w rzeczywistości słucha jedynie zgubnych podszeptów Licha. Licho nigdy nie śpi, stale węszy gdzie by tylko więcej szkód wyrządzić. Tym, którzy na cudzą szkodę działają chętnie pomaga, ale zaraz potem ich samych niszczy, tak, że często nie zdążą się nawet nacieszyć skutkami własnych postępków. Na Licho nie ma innego sposobu jak tylko cierpliwie znosić jego psoty i niewzruszenie trwać w uczciwości, aż w końcu demon widząc, że nic tu nie zdziała, sam odejdzie. Czasem trzeba na to czekać latami, a czasem już po kilku tygodniach Licho wie, że nic nie poradzi wobec niezachwianej ludzkiej woli trwania przy tym, co dobre i odstępuje, zanim jeszcze narobi poważniejszych szkód.
Skoro uporaliśmy się z nazewnictwem, to czas na porównania bożka Licho z Matką Boską, bowiem kult złego demona nadal istnieje w Licheniu.
Oto zestawienie niektórych danych na ten temat, co do porównania kultu Matki Boskiej z kultem boga Licho.
1. Wspólny charakter bóstw:
Oba kulty łączy utożsamianie ich z cierpieniem, nieszczęściem, złym losem i chorobami - czyli symbolizują ból i cierpienie.
Wikipedia: Licheń Stary
"Papież Pawł VI, nadał obrazowi tytuł: Maryja – Bolesna Królowa Polski."
Wikipedia: Licho
"Licho – zły demon personifikujący nieszczęście, zły los i choroby."
2. Sprowadzanie chorób:
Oba kulty odpowiedzialne za sprowadzanie chorób i wszelkiej zarazy.
Lichen. Pl
"Matka Boża, Bolesna Królowa Polski. (...) Przepowiedziała też czasy zarazy. Przed Jej oblicze w 1852 r., podczas epidemii cholery, przybywali wierni po nadzieję i ratunek."
Wikipedia: Licho
"Licho (...) Zazwyczaj podpalało budynki, zsyłało głód, biedę i choroby"
3. Wizerunek:
Oba wizerunki nawiązują do szczupłej kobiecej postaci z widocznym wyraźnie jednym okiem.
Wikipedia: Licho
"Licho rzadko ukazywało się ludziom. Gdy już to czyniło, przybierało postać przeraźliwie wychudzonej kobiety z jednym okiem."
Na obrazie Matki Bożej w Licheniu widoczna jest bardzo wyraźnie połowa szczupłej twarzy z jednym okiem, gdyż drugie oko jest w głębokim zaciemnieniu, i jest przez to niewidoczne. Sami zobaczcie porównanie:
Ale to nie dość wniosków...
Dziwnym trafem, region Koniński świetnie prosperował zanim powstała Bazylika Licheńska. Przypomnę, iż największa świątynia w Polsce, znajdująca się na terenie Sanktuarium Maryjnego w Licheniu, powstała w latach 1994 - 2004. Tymczasem w połowie budowy bazyliki Licheńskiej, około roku 1998, region Koniński stracił prawo województwa, które posiadał od 1975 roku, a za którego nastąpił rozkwit miasta i regionu. Była tu jedyna w Polsce Huta Aluminium, 2 elektrownie, kopalnia węgla brunatnego + fabryki wspomagające górnictwo i metalowy przemysł ciężki. Okolica słynęła też z jednych z najczystszych jezior w Polsce, a które to jeziora, od końca lat 90-tych XX wieku, z powodu działań kopalnianych wysuszają się w zastraszającym tempie. Jak wspomniałem, - gdy zaczęto stawiać bazylikę, utracono własne województwo (region trafił pod Poznań i traktowany jest po macoszemu). Rozpadły się duże zakłady pracy. Miasto się wyludnia od chwili rozpoczęcia budowy bazyliki, co widać poniżej:
Czyż zatem nie widać tu wpływu złych sił, które działają na tym regionie, by niszczyć wszystko co do tej pory zbudował człowiek i natura?
Za dużo tu przypadków.
P.S.
Synkretyzm religijny – łączenie ze sobą różnych tradycji religijnych wielu narodów i wyznań, powodujące zderzenia odmiennych poglądów, a także ich przemieszanie. Również chrześcijaństwo akceptowało różne elementy kultów przedchrześcijańskich. Wiele ważnych świąt obchodzonych jest w takich samych ramach czasowych jak święta o podobnym charakterze z wierzeń przedchrześcijańskich. Podobnie też tyczy się to istot kultu: np: Matka Boska => Artemida, Diana, Isztar, Inana, Asztarte, Izyda, Mokosz.