Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 09.02.2019 w Posty

  1. 2 punkty
    Na forach to dość powszechna postawa - traktowanie wypowiedzi sygnowanych jakimś wytworzonym wizerunkiem,( trwałym podpisem) jako wypowiedzi bardziej wartościowych od wypowiedzi niepodpisanych, publikowanych incognito. Jeszcze się tu miesza w dodatku szacunek, chociaż odwoływanie się w takim przypadku do szacunku może być dyskusyjne. Owszem, można dodać, że różne cele rozmów mogą powodować różne podejście do ustalenia, kiedy mamy do czynienia z szacunkiem wobec rozmówcy. I tak - jeśli celem rozmowy jest poznanie partnera/partnerki w celu matrymonialnym, towarzyskim lub tp. to owszem, wizerunek jest czymś istotnym. Jesli jednak celem rozmowy (dyskusji) jest poznawanie problematyki jej tematu i rozważanie argumentów, to wizerunki przeszkadzają. Przeszkadzają, bowiem wprowadzają szkodliwy element uprzedzeń w postaci sympatii, antypatii, autorytetów... W przypadku dyskusji obliczonej na poznawanie idei, myśli, prawd, faktów itp, szacunek wobec rozmówcy polega na usunięciu swojego "ja" z tematu dyskusji. Żądanie ujawnienia wizerunku rozmówców w dyskusji jest w zasadzie furtką do wprowadzania tzw. argumentów siłowych, gdy ktoś nie radzi sobie z argumentami interlokutora. A w temacie tego topika: Podpis pod zdjęciem obozu Auschwitz - "Jeśli Bóg tam był, to powinien nas prosić o wybaczenie". "Cofnięcie kamery" wieki wstecz może prowadzić do konkluzji, że taki podpis mógłby być aktualny zawsze. Wystarczy spojrzeć na okrucieństwo tkwiące w naturze, wpisane w jej porządek. Drapieżne zwierzęta na żywca posilające się ofiarą, przewodnia rola siły w świecie. Mogłoby się wydawać, że narodziny myśli coś zmienią, że intelekt i uczucia zepchną siłę i okrucieństwo na margines, tymczasem intelekt wręcz rozbudował i pomnożył sposoby zadawania cierpienia. Może taka jest różnica - przed wiekami cierpienie było skutkiem prostej i w miarę szybkiej brutalności. Domieszka myśli i jej wkład w losy istot na Ziemi polega na urozmaicaniu cierpień i rozpaczliwych próbach ograniczania cierpienia skazanych przeważnie na niepowodzenie lub niesatysfakcjonujące efekty. @Itaka - Arka Noego nie była przeznaczona dla ludzi (ludzkości) tylko dla drobnego wyjątku z ludzkości (Noe i jego rodzina) oraz drobnego wyjątku ze zwierząt. Gdyby więc nawet jacyś inni ludzie chcieli wejść na arkę, Noe przyjmując ich sprzeniewierzyłby się boskiemu planowi zagłady niegodziwców, a ponieważ był prawy i bogobojny, można się spodziewać, że nie przyjąłby nikogo, o kim nie miał polecenia od Boga.
  2. 2 punkty
    Piszę tylko o swoich przeżyciach I o tych ludzko moralnych choć niemoralnych ludziom i o szaleństwach w rozhuśtanym świecie na pajęczej nici. Często gdy sam wracam do swoich tekstów po jakimś czasie zastanawiam się nad zdrowiem moralnym i psychicznym autora. Lubię pisać o swojej największej miłości. Jest cudowna i życiodajna tylko że....,, Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty to też nie diabeł rogaty...... tylko gdy jedno leci w dół drugie ciągnie go do góry......,, Dziękuję za chwilę zainteresowania i zostawiony na stole list.
  3. 1 punkt
    S Syn Starego Seniora Stefana Siedział Sobie Samotnie Spożywając Szóstego Schabowego. W
  4. 1 punkt
    Mamy po 22 już. A to pora głowy-serca-bazy. Pamiętam jak Gaba zapuściła któregoś początku roku, bodaj dwa lata temu. Tenże. Pamiętam, początek roku był wtedy. A ja jechałem gdzieś, w zasadzie byłem o tej porze już po. To był wieczór, kiedy się na paru sprawach zawiodłem. I sypałem cukier na lód, bo sol brakło. I prawie se palca przyciąłem w przysietnicy, za to równo i estetycznie, bo pod kątem 45 stopni.
  5. 1 punkt
    Moja dusza się nie rusza. Bo w niej susza. A David dobrze o tym wie.
  6. 1 punkt
    @toja @Basiunia Dziękuję!?? anioły też płaczą... anioł w bieli przycupnął na poręczy, życiodajną kroplówką ogrzewa zmarznięte serce, ciepłą dłonią odgarnia kosmyk z czoła… anioł na poręczy czuwa, gdy nadchodzi noc też płacze… okno okno jest radością, gdy na znajomej ścieżce dojrzy znajomą postać.... okno jest smutkiem, gdy przez dym z papierosa widzi tylko pustą ścieżkę... jednak- niemądre okno- wciąż wypatruje i czeka...
  7. 1 punkt
    ** Ostatnie podrygi zimy ** To jeszcze luty, A słońce odpina guziki. Zadzierają noski - wiosenne buty, A dusze chciałyby usłyszeć słowiki, A tu zadyma! Znowu śnieg i zawierucha... Wiosny jeszcze nie ma - Tylko jest ciepły piec i poducha. Hej! - Dajcie skrzypki bałwanom, Niech krzeszą Czardasza. Pędźcie konie - niech sanie śmigają, Bo to zima wszystkich jeszcze zaprasza! Zima w tańcu jeszcze wiruje - Biały to teatr groteski. Jutro słońce Midasa - świat pomaluje W złote, przedwiosenne freski. Pierwsze przykicają zające - Zabiorą marchewki bałwanom. Potem w Midasa - złotym słońcu, Zaśpiewa skowronek z rana. Rozchylą się dzióbki do treli, Rozkwitnie serc armia cała - I zniknie dywan z zimnej bieli, By Wiosna zapanować chciała! - untius.
  8. 1 punkt
    Cieszę się że posłuchałeś i że Ci się podobało. Morphine oczywiście lubię, a tego niemieckiego nie znałam, a fajne, poszukałam sobie więcej. Z nowszego jazzu może takie coś:
  9. 1 punkt
    @Helena Dziękuję i również życzę słonecznej pogody.
  10. 1 punkt
    “Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas” (Flora Edwards) Dział stworzony dla forumowiczów nieobojętnych na ludzką i zwierzęcą krzywdę. Pokażmy, że nie jesteśmy obojętni. https://nastroik.pl/forum/111-pomagamy/
  11. 1 punkt
    U Urszuli ubikację ulepszono używanym utylizatorem uryny ukradniętym uchodźcom ukraińskim ukrywanych u urzędnika Ursyna uciekającego uciążliwym ubekom D
  12. 1 punkt
    Atrakcyjna Amatorka Amerykańskich Aktorów Ambitnie Agitowała Apolitycznych A-klasowych Adeptów Absolutnie Abstrakcyjnie Adoptowanych Akcjonariuszy Akredytowanych Agencji Alternatywnych Aplikacji U
  13. 1 punkt
    Z zimnej zbrojowni zamkowej zabrano zestaw zbroi z zębatkami zamcowanymi za załokietnikiem F
  14. 1 punkt
    Kazik krążył koło kanadyjskiego klubu kolarskiego. Z
  15. 1 punkt
    Głodny Gerwazy głośno glamał gryząc gruszkę genialnie "gwiźniętą" góralowi gdy Gienek gadał głupoty góralce Gosi. K
  16. 1 punkt
    Coś tu jest nie tak bo ta focia nie przedstawia mnie ale te słowa? Tak one są moje. Przepraszam że dziś znowu przesadziłem xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx A miało się już ku wiośnie. Dwa dni temu Jontek od Gduli mówił że idzie cieplo bo wieje od przełęczy że cza wieczorem wypić ze dwie herbatki z wkładką co by w ogóle usnąć. A jak nie ma wrzątku to może tylko samą wkładkę. No i takim tokiem rozumowania wyżarli my 0,7śliwowicy po czym oda usnęliśmy złączeni czuprynami na stoliku. Czyli pomogło i teraz wiadome że śliwowica pomaga na bezsenność. Budzę sie rano a tu? Za oknem napadało świeżego śniegu. Hmmmm napadało? Nawaliło tak że dziś nie był;o jak wylesić z chałupy przez co caly dzień siedzę dziś w domu. I do dupy z taką wolnością jak nie da sie iść do karczmy na piwko.
  17. 1 punkt
    Lubię ten kawałek i zawsze jak leci w radio, to się mocno wsłuchuję. Jeszcze był taki w 90:
  18. 1 punkt
    I ile istotnych idiotyzmów ignorujemy ilekroć idziemy irracjonalnie imaginując? P
  19. 1 punkt
    Amorkowaty acz autentycznie agresywny asystent (albo amant) Antoniego atakował armię artylerią anielskiej atrakcyjności. Ach... I
  20. 1 punkt
    C Choleryczny,Chudy Czesław Ciskał Ciężkimi,Czerwonymi Cegłami. H
  21. 1 punkt
    Gdzieś głośno grzmiało C
  22. 1 punkt
    nie zdążyłam stwierdzić potwierdzić zaprzeczyć obejmując ciszę półnagich słów zaciskam wykrzyknik lepię na nowo w rytm uderzeń słów moją utopię
  23. 0 punktów
    Taki był rozgardiasz, że nawet nie wiem kto robił ten tort. Co do świeczek to myślę, że większość sklepów musi mieć te wymagane minimum czyli 18 potrzebnych Tobie świeczek
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...