- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 29.10.2018 w Posty
-
2 punktyKlawisze wprowadzają klimat 80's jak dla mnie. Co do tematyki miłości https://m.soundcloud.com/laynelaynelayne/flower Fell from heaven I guess * If there is any Spreading peace around her. * Extraordinary There was scent that made me. * Feel so weak and small Scent which caused me open. * Mind and my sick feelings --------------------------------------------------------------------------------------------------- All I got inside started killing flower Made her want to run away Colors faded smell changed into stench Spikes sourounded stalk --------------------------------------------------------------------------------------------------- Found this beautifull flower. * Among the common weed No words, only presence. * All the thoughts were freed While sitting on the. * Fields of rock and peace No existance of time. * Couldn't stand up from my knees --------------------------------------------------------------------------------------------------- Then I opened myself. * Dirt started crawling out She touched my entrails with her roots Leaves twisted. * Eyes closed Spikes appeared. * Just to keep me away ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Maybe I got poisoned Maybe spell was put on me Maybe I got dazed Maybe that was just a dream Get out of my head x2
-
2 punktyCzeka mnie jutro bardzo trudna rozmowa. Wyeksponuję dekolt, stanę się zmysłowa. Będą się ślinili Będą dla mnie mili Już ja o to zadbam, spokojna Twoja głowa Śniłaś mi się wczoraj, pamiętam to dobrze...
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyOna ma wenę, a on znów "zapomniał" naprawić lapka by zapisać mogła swoje marzenia, myśli, westchnienia... Musiałby wtedy co dzień stać przy rondlach. Pewien krakus nie rozumiał swojej żony...
-
2 punktyPewna mała rybka miała już dość wody Chciała uciec w nocy bez niczyjej zgody Trochę ją bolało Czasem przeszkadzało że nie miała w czym podziwiać piękna swej urody
-
2 punktyOdnośnie inspiracji... dzisiaj kilka kompozycji napisanych dla tej, która niechcący skradła serce i zabiła duszę: https://www.newgrounds.com/audio/listen/743416
-
1 punkt- Ty, żyrafa, po cholerę ci taka długa szyja? - Oj, zając, ty biedny kurduplu. Patrzysz na świat z poziomu tej swojej trawki i marchewki i co ty możesz wiedzieć o życiu? Ty wiesz, jaki ja mam z tej wysokości widok? Widzę dookoła na 30 km. Co byś nie ugryzł, to zaraz masz w brzuchu i nawet nie poczujesz smaku. A ja cały czas czuję smak każdego listeczka akacji, gdy wędruje przez przełyk. A gdy w upał napiję się wody i poniosę głowę, to dłuuugo czuję, jak mi chłodzi szyję. - No, faktycznie, fajnie masz z tą długą szyją. Ty, żyrafa, a rzygałaś kiedyś? ----------------------------------------------- - Przychodzi koleś do farmera: - Ile mleka dają te krowy? - Która? Czarna czy brązowa? - Brązowa. - Parę litrów dziennie. - A czarna? - Parę litrów dziennie. - A czym pan je karmi? - Którą, czarną czy brązową? - Czarną. - Trawą. - A tą drugą? - Trawą. - Po co pan pyta która skoro odpowiedzi są takie same? - Bo ta czarna jest moja. - Aha. A ta brązowa? - Też moja
-
1 punkt
-
1 punktFacet do żony: -skocz mi po browary -ale kochanie, zima na dworze , minus 10, ślisko . Jeszcze się przewrócę... -to weź w puszce, żeby sie nie rozbiły
-
1 punktSłucham amatorskiej muzyki i jestem pozytywnie zaskoczona Chyba sięgnę po skrzypce, jeżeli nie będę zmęczona Jutro po pracy. Słuchajcie rodacy Jakie dla was tworzy dźwięki dziewczyna uzdolniona. Okradli mnie w lesie, już dzisiaj nie zasnę...
-
1 punktCzasem mi coś wyjdzie... Przetarłem oczy ze zdumienia, nie mogłem w to uwierzyć że wpadłem w taki stan ducha iż chciałem się zwierzyć pewnej koleżance przy kawy filiżance coś mnie powstrzymało... zacząłem inną wzrokiem mierzyć Słucham amatorskiej muzyki i jestem pozytywnie zaskoczona...
-
1 punkt
-
1 punktFajnie wyszedł ten z totolotkiem Pewien pan , co na wygodnej kanapie sobie chrapie Śni o tym, że się najadł i po brzuchu się drapie Do domu wpadła żona Konkretnie wkurzona Bo facet zamiast leżeć miał dziś sprzątać w kanciapie Przetarłem oczy ze zdumienia, nie mogłem w to uwierzyć...
-
1 punktGdybym tak dzisiaj trafiła w totolotka Dostałabym kota, albo śmieszniej...kotka chyba bym zwariowała życie przesortowała Czas to wybić z głowy... idę szukać młotka Pewien pan co na wygodnej kanapie sobie chrapie...
-
1 punkt8Na faktach to z jabłkiem, czy z tłumikiem? Ugryzłam jabłuszko, a tam robal wstrętny. Zakazany owoc - najbardziej ponętny. Smakuje wyśmienicie, Ale zatruwa życie. Biedakom w łachmanach i ludziom majętnym. Gdybym tak dzisiaj trafiła w totolotka
-
1 punktŚniłaś mi się wczoraj, pamiętam to dobrze Tak jak to, gdy kiedyś przejechałem po bobrze Tłumik mi urwało jakby było mało odbiłem sobie żebra i całkiem dobrze <na faktach> Ugryzłam jabłuszko a tam robal wstrętny...
-
1 punktGdy wracam do domu, mogę ściągnąć maskę tu w moich kątach nikt nie zastawi zasadzki Jetem już sobą inną osobą Nie jak maszyna tam w korporacji... Czeka mnie jutro bardzo trudna rozmowa...
-
1 punktKoszyk pełen jabłek uśmiecha się do mnie. Ukradnę jedno, nikt nawet nie pojmie. Boję się że zauważą, Złapią i ukarzą. To większy wstyd niż brać udział w wojnie. Gdy wracam do domu, mogę ściągnąć maskę. ..
-
1 punkt
-
1 punktTo trochę jak z namawianiem do zalegalizowania związku... Nie naciskajmy za bardzo, z czuciem trzeba.
-
1 punkt
-
1 punktZa tym wielkim głazem stoi mała chatka za chatką na rzeczce leży chwiejna kładka na kładce ona trochę zamyślona Nasza Primavera czytająca ''Kubusia Puchatka'' Wybacz, nie wiem czemu Cię nie widziałam..... Chyba musisz się zalogować;) <wiem, wiem... powtarzam się, a dla Ciebie nie ma to żadnego znaczenia...> Przez to co chodził ciągle rozdrażniony ma muchy w nosie i wciąż go nosi Zachowuje się jakby był trochę niedorobiony Wypiję szampana dzisiaj przed wieczorem...
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktAbstrahując od wszelkich moralniaków, a jest ich tu wcale sporo, wygląda to na relację z asekurantem pierwszej wody. Odradzam.
-
1 punkt
-
1 punktdobrze się czujesz, spotykając się z żonaty i dzieciatym facetem? Pomyślałaś kiedyś o tych dzieciach, o ich uczuciach...o tym jak przeżyją rozstanie ich rodziców...to roczne dziecko może nie zakumać, ale to 12 letnie nie będzie najszczęśliwsze... Poza tym, facet, który zdradza swoją żonę...za chwilę może zdradzić i Ciebie, bo znajdzie sobie inny obiekt zainteresowania...weź sprawy w swoje ręce i daj temu spokój...takie moje zdanie
-
1 punkt
-
1 punktAkcja dzieje się w samolocie pasażerskim. Po wystartowaniu samolotu pilot objaśnia pasażerom trasę, długość lotu itd. Kończąc objaśnienia zapomniał wyłączyć mikrofon i rozkładając się wygodnie w fotelu mówi do drugiego pilota siedzącego obok: - No to kolego włączamy autopilota i najpierw wypijemy sobie kawę a potem przelecimy stewardesę. Stewardesa słysząc całą rozmowę bez namysłu zaczyna biec do kabiny pilotów, aby policzyć się z szowinistycznymi pilotami. Po drodze potyka się i przewraca w przejściu między siedzeniami koło jakiegoś dziadka. Ten pomaga wstać stewardesie mówiąc do niej: - I czego się tak spieszy? Przecież powiedział, że najpierw kawę wypiją.
-
1 punktJedzie dziadek maluchem, zgarbiony, ręce mu się trzęsą na kierownicy Nagle wyprzedził go Mercedes, dziadek się wystraszył Mercedes zatrzymał się na światłach, dziadek z tego strachu nie dał rady, przywalił w tył Z Mercedesa wysiada dwóch byków: - i co dziadek przyjebałeś? -tak (cienkim wystraszonym głosem) -masz kasę? -nie -a ubezpieczenie? -nie -a syna? -mam -to masz tu komóreczkę, dzwoń po syna to odrobi u mnie bo ty się do roboty nie nadajesz. Dziadek zadzwonił, podjeżdzaja 3 Mercedesy S-klasa, wysiada kilku byków i jeden z nich mówi: -i co tatuś? Przypieprzył jak cofał?
-
1 punkt
-
1 punktŻyczę Ci więcej wiary i miłości do siebie niż do niego, a wtedy spokojnie odejdziesz i spotkasz wartościowego mężczyznę, który będzie z Tobą dla Ciebie.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktLeży facet po zawale w szpitalu, obok niego na łóżku siedzi żona. - Pamiętasz jak byliśmy w Alpach i złamałem nogę? Byłaś wtedy przy mnie. A jak mnie napadli na ulicy, pobili i ukradli portfel, też byłaś. Teraz miałem zawał i znowu jesteś obok mjie. Wiesz co? Ty mi chyba pecha przynosisz.
-
1 punkt
-
1 punktKiedy plany krzyżuje seria niefortunnych zdarzeń Kiedy przez swe słabości ze swych rezygnujesz marzeń Kiedy już Ci wszystko jedno Gdy nie trafiasz w samo sedno Gdy w lustrze oprócz swojej widzisz także inne twarze... Szczęśliwy będzie dzień, bo wdepnąłem rano w kupę
-
1 punktLepiej jest spłonąć niż dać się rozwiać przez wiatr wtulić ciało w ramiona gorejące od lat choć na chwilę jest nam milej potem na długie miesiące znów skończy się świat Kiedy plany krzyżuje seria niefortunnych zdarzeń...
-
1 punktPosłucham jak wrócę na chatę, nie będę bezcześcił słuchaniem na telefonie w robocie Co do Floydów, miałem okres, że słuchałem tylko ich i mnie również zainspirowali. Miałem zamysł na coś w stylu koncept-albumu. https://m.soundcloud.com/trucizna/07serce https://m.soundcloud.com/trucizna/02zatrucie Dorwalem się wtedy do mojego pierwszego multiefektu ( zoom 505 II).
-
1 punktNie wiem czy to dobre miejsce na robienie długiej listy inspiracji. Do działania pchają mnie chyba najbardziej Pink Floyd i Steven Wilson. Masz tu jeszcze jednego starego smęta (mój największy "hit" :P) i dla odmiany coś innego, tylko nie na jutubie bo jeszcze klipu się nie doczekałem
-
1 punkt
-
1 punktLecą ptaki na południe do ciepłego miejsca Lecą z myślą, że tam same będą dobrodziejstwa Zapomniały tylko o tym Że tam żyją dzikie koty Udowodnić jednak chcą tak odrobinę męstwa Lepiej jest spłonąć niż dać się rozwiać przez wiatr...
-
1 punktPrzychodzi facet do lekarza i mówi -Panie doktorze, jestem strasznie pazerny... -Spokojnie, są na to tabletki. Przepiszę panu -Dobrze, tylko dużo, duuużo
-
1 punktJutro poniedziałek, znowu do roboty. Lecz kto limeryki będzie płodzić, boty? A może trolle? Wiem, wezmę wolne okolicznościowe. By pisać głupoty. ***** Pewien ordynator rodem z Ciechocinka... PS Coś mi się z cytowaniem pokręciło i nie umiem naprostować, wybaczcie.
-
1 punktChociaż ja akurat klecę tu wierszyki od bardzo niedawna, dziękuję za dobre słowo. To wszystko zasługa sympatycznego Gospodarza. Na pewno byłoby mu (i innym) miło, gdyby więcej osób pojawiało się w tym wątku. Może też spróbujesz porymować?
-
1 punktPewien krytyk literacki co miał długą brodę, oszczędzał krocie na mopach - ścierał nią podłogę. Ale (to żałosne) rozstał się z zarostem. Detergenty odstraszały poetessy młode. Pewien rolnik co miał pole zachwaszczone
-
1 punktWczoraj w końcu od niego odeszłam. -I jak to przyjął? Wydawało mi się, że normalnie i spokojnie, ale zaraz po wyjściu usłyszałam strzał! -O Boże, zastrzelił się? ?!! Co Ty. Skurwiel szampana otworzył!
-
1 punkt
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00