Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 13.10.2018 w Posty

  1. 3 punkty
    Nie pamiętam, czy już było
  2. 2 punkty
  3. 2 punkty
    Dwóch piano-manów w cenie jednego: Psychodeliczni, progrockowi, smutni:
  4. 1 punkt
    Duety... każdy ma ulubionych wykonawców, ale kiedy połączy się takich dwóch by wykonać dany utwór to już to brzmi o wiele lepiej! Duety na potrzebę chwili i nie tylko. Na początek kilka moich ulubionych George Michael, Aretha Franklin - I Knew You Were Waiting Tina Turner i David Bowie – Tonight Tina Turner & Eros Ramazzotti - Cose Della Vita Freddie Mercury & Montserrat Caballé - Barcelona Nelly i Kelly Rowland – Dilemma Busta Rhymes, Mariah Carey - I Know What You Want
  5. 1 punkt
    Street Workout to niedawno powstała forma aktywności fizycznej, dla osób (zwłaszcza dla facetów), które lubią ćwiczyć siłowo, ale niekoniecznie widzą się na siłowni. Są to ćwiczenia z obciążeniem własnego ciała, kalistenika połączona z gimnastyką sportową. Ostatnio ta forma aktywności staje się coraz bardziej u nas popularna, jak sama nazwa wskazuje, jest to raczej sport uliczny, ale równie dobrze można ćwiczyć w domu. Podstawą są tu pompki, drążki, poręcze i różne połączenia tych ćwiczeń, w zależności od poziomu zaawansowania. Być może kogoś to zainteresuje ? źródło: https://wformie24.poradnikzdrowie.pl/rekreacja/sporty-letnie/street-workout-czyli-cwiczenia-w-przestrzeni-miejskiej-na-czym-aa-WHXy-V31V-h3Ms.html
  6. 1 punkt
    Hej, Bardzo mi miło powitać wszystkie nowe osoby i wszystkie, które już znam Bardzo mi miło, że o mnie pamiętaliście Tradycyjnie będę tu zaglądać w miarę możliwości i wolnego czasu. Nie lubię opowiadać o sobie i nie byłam w tym nigdy dobra, więc lepiej poznacie mnie przy okazji innych tematów
  7. 1 punkt
    Nie wszystko co smutne jest faktycznie smutne. W smutku tez można dostrzec piękno i na pewno mądrość której uczy nas ten zwykły codzienny dzień. Moze warto poszukać w tym wszystkim jakiś radosnych albo chociaż uśmiechniętych akcentów. Budujące jest to że zmieniłeś nicka. Przeobraziłeś się z z jakiejś gruboskórnej gąsienicy w otwierającego właśnie wielobarwne choć zdecydowanie jeszcze zbyt ciemne skrzydła Motyla. Pisz i nie patrz zbyt czarno
  8. 1 punkt
    każdy kiedyś zaczynał i na forach fotograficznych pomogą przy doborze sprzętu byle byś wiedziała jakie zdjęcia chcesz robić czy np. kwiatki, ptaszki, krajobrazy, czy ludzi a wiedza przyjdzie z czasem na początek wystarczy aparat w komórce i poczytać nieco na temat kadrowania, kompozycji itp.
  9. 1 punkt
  10. 1 punkt
    Musisz wiedzieć, że jacekzw to facet po tzw. mocnych przejściach. Gdy poszedł do ciupy za kradzież dewocjonaliów, to dotychczasowa partnerka natychmiast poszła w długą. Jacek miał nadzieję, że jak opuści więzienne mury, to nareszcie będzie miał święty spokój. Jakże był naiwny w tych swoich marzeniach! Już przy więziennej bramie czekał na niego spory wianuszek młodych dup, które deklarowały, że będą go utrzymywać do końca życia, pod warunkiem, że będzie je kochał mocno i codziennie. Jacek mocno się wystraszył i z tego powodu zachowuje się nieracjonalnie do dnia dzisiejszego. Trudno mu się dziwić, każdemu z nas w takiej sytuacji dupa zmarszczyła by się ze strachu.
  11. 1 punkt
    "ponieważ piszemy przez ż" -A ja całe życie myślałem że przez rz.Szkoda bo bardziej podoba mi się właśnie przez rz. Dalszego ciągu nie będzie w najbliższym czasie bo szanowny pan jacekzw nie ma natchnienia.Może zacznie śpiewać albo malować obrazy...? ?
  12. 1 punkt
  13. 1 punkt
    Pierwsza myśl to oczywiście zdecydowanie nie. Jednak nie wiem czy mogłabym się jednoznacznie określić, Nie chodzi tu o to, że ich nie kocham czy ich nie szanuję. Są cudowni i dali mi wszystko... Swoją miłość, wychowanie, wykształcenie. Nie wiem czy mogłabym się nimi opiekować 24h na dobę. Musiałabym zrezygnować z pracy, a na to nie mogę sobie pozwolić. Wiadomo, że w pierwszej kolejności starałabym się z braćmi jakoś podzielić opieką, czy zatrudnić pielęgniarkę, ale różne są sytuacje w życiu. Nie każdego na to stać, nie każdy jest z rodzicami na miejscu... Nie potępiam takiego postępowania, bo nie wiem co mnie w życiu spotka. Na ten moment wolę o tym nie myśleć, bo gdybym musiała oddać ich w takie miejsce (biorąc pod uwagę to, ile się słyszy o traktowaniu seniorów w tych wszystkich domach), chyba pękłoby mi serce.
  14. 1 punkt
  15. 1 punkt
    Cześć Perfekcyjna
  16. 1 punkt
    ahooj! ? Dobrze, że jesteś
  17. 1 punkt
    Oddaj im tylko snickersy i zeszyt od religii.
  18. 1 punkt
  19. 1 punkt
  20. 1 punkt
    Cześć! Miło Cię widzieć ?
  21. 1 punkt
    No tak, jak druga osoba pozwoli na bycie sobą, da kawałek "podłogi" i tlen, to nie ważne czy związek jest formalny czy też nie. Najważniejsze by 2 osoby miały zdrowe podejście do tego związku
  22. 1 punkt
  23. 1 punkt
  24. 1 punkt
  25. 1 punkt
  26. 1 punkt
    Życie jest takie, jakie jest :) Ważne, by w nim uczestniczyć, udzielać siem, spełniać :)
  27. 1 punkt
    Jestem raczej zdania, że "jak umiesz liczyć, to licz na siebie", nie wiem może mnie tego życie nauczyło, dzieciństwo, bo już wtedy zostałam tak prawdziwie zawiedziona i skrzywdzona przez ludzi, którzy wtedy mieli być dla mnie podporą, całym światem. Teraz rzadko proszę kogokolwiek o pomoc, wolę radzić sobie sama, raczej nie jestem typem osoby wylewnej i rzadko kiedy z kimś wchodzę w bliższe relacje, staram się też nie mieć żadnych oczekiwań od ludzi, nie szukam u nikogo oparcia, więc to też pozwala mi żyć bez zawodów. A co do bezinteresownej pomocy, to owszem i takich ludzi można spotkać, dobrych, serdecznych, którzy sami tak od siebie wyciągają pomocną dłoń nawet jak ich się o to nie prosi, nie wszyscy przecież są źli ?
  28. 1 punkt
    Przeczytalem kolejny raz.... No tak. Pewnie tu jeszcze wrócę
  29. 1 punkt
    Katolicyzm to jeden wielki diabieł:P My już tego syfu nie odkręcimy. Dopiero Jezus to spopieli.
  30. 1 punkt
    Lubię gry z otwartym światem. Gry które po napisach końcowych dalej można eksplorować. Ostatnio to Wiedźmina maltretuję po raz któryś. Czekam na Red Dead Redemption 2 to już niedługo.
  31. 1 punkt
    Zapomnieliście o Rambo!
  32. 1 punkt
  33. 1 punkt
    Sugerujesz że jeśli nie wierzę w Manitu to nie zmieni faktu ze po śmierci nie dostanę prawa pobytu w Krainie Wiecznych Łowów i jeśli nie wierzę w Odyna to narażam sie na jego gniew? No a co będzie z brakiem wiary w Hari Krysznę, Buddę, Allaha i bóstwo spaghetti?
  34. 1 punkt
    Czemu zwyczajnie sie nie zalogujesz i problem zniknie. A tak jesteś zwyczajnym gościem jak ten drugi wędrowiec i tyle. Iluż to wędrowców chodzi po naszym świecie.
  35. 1 punkt
    To ja widzę że ty to normalnie z martwych powstałeś? Zresztą ateiści nie wierzą w te wasze piekła, nieba i inne bzdety
  36. 0 punktów
    Uwaga!Nie umiem pisać.To dzieło wiekopomne stworzyłem aby było weselej... Tytuł roboczy "Rok 1995" Irkuck-początek lata. Wiktor siedział na krześle trzymając w dłoni swoją ulubioną konserwę rybną.Oglądał telewizor.Był szczęśliwy.Lecz byłby bardziej gdyby miał prąd.Wtedy mógłby oglądać telewizję! Westchnął charcząc-przez palenie tanich i mocnych papierosów. Powiedział sam do siebie: -Jest pięknie -Ale mogło być lepiej-odpowiedział kontynuując dialog z sobą samym. Bardzo podobało mu się w tym roku.Był ten rok,prawie jak ruski miesiąc,wielki i ważny.Nic się nie zdarzyło.A Wiktor lubił jak jest spokój.Bo po co ma się cokolwiek wydarzać? Miał marzenie aby pracować w konserwatorium.Ile by miał swych najcudowniejszych konserw!Spojrzał na wspaniały portret Puszkina wiszący na ścianie.Darzył go wielką sympatią,poniewarz ten radziecki uczony wymyślił puszki i pewnie też konserwy.Szkoda tylko,że roweru nie skonstruował.Co prawda Rosjanie wynaleźli rower u Niemca na strychu.Dawno to było - szli na Berlin i tam znaleźli to dzieło techniki. Lubił czasem wyglansować szmatką ulubionego kałasznikowa.Marzył jednak o amerykańskim M-16. -Jest jak jest-zaczął ponownie rozmowę. -Nie wszystkim jest dane mieć M-16 - odpowiedział przedmówcy. Tymczasem postanowił zająć się czymś bardziej nieprzyziemnym.Postanowił pójść do pracy.Ale czy warto? Może i nie.Ale miło z kumplami chlać za winklem ukrywając się przed wzrokiem kapitalistycznej kreatury czyli kierownika. Może pójdę-powiedział szukając otwieracza do konserw... ?
  37. 0 punktów
    Wróżki to pic na wodę i tzw "cold reading". Ale o ile mi wiadomo Example123 dobrze sobie radzi z czarowaniem
  38. 0 punktów
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...