Jürgen Napisano 4 Lipca 2018 Mieszkam od 5 lat w BRD. Jest cudownie! małe miasteczko dookoła lasy i cisza cisza cisza i i święty spokój od ryczacych motorów samochodów pijakow szumowin złodziei i powszedniej obojętności lub nienawiści. Niemiecka kultura jest tak bliska polskiej jak kiełbasa Żywiecka i krakowska. Tylko powojenne pokolenie wychowane bez kościoła bez Boga z codzienną flaszka wódki od śniadania wypaczylo swoją moralność i przekazało swoim synom i córkom że tak żyć należy. Tutaj Piwo wspaniałe bez uszlachetniaczy mocy a rano czuję się jakbym nic wczesniej nie wypił. Nie potrzebuje USA nie chce na Bora Bora nie wyjadę na Hawaje bo tam nie ma ani golonki po bawarsku ani piwa nie ma tam żadnego chłodnego miejsca tylko ciągle chce się pić jak śpiewał Paul Khun Es gibt kein Bier auf Hawaii. Tak cudownie jest w Niemczech ten alpejski klimat ten wiatr szumiacy w dolinach... Poznałem piękna dziewczynę o blond włosach i niebieskich oczach. Urocza jak anioł wrażliwa jak poeta. Niech trwa mój sen jak najdłużej. Nie chcę się budzić! Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wędrowiec Napisano 4 Lipca 2018 a wszechobecni imigranci islamscy nie burzą ciszy i spokoju ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cooliberek 352 Napisano 4 Lipca 2018 Aż ci zazdroszczę autorze Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach