Skocz do zawartości
  • Niebo
  • Borówka
  • Szary
  • Porzeczka
  • Arbuz
  • Truskawka
  • Pomarańcz
  • Banan
  • Jabłko
  • Szmaragd
  • Czekolada
  • Węgiel


Mptiness

Znaki zodiaku z najtrudniejszym charakterem

Polecane posty

Przygnębiony
RAW
Przed chwilą, Mptiness napisał:

No nie mów, że wolisz być Panną? :P A ja już respektu do Ciebie nabierałam :D

No Panna lepsza od Lwa :P To wybór między byciem wrażliwym, a byciem "macho" :P Szczerze bez urazy, ale nie potrzebuje respektu :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Sisi
4 minuty temu, Mptiness napisał:

Ach.. Skorpiony.. serca łamią jak nikt :D

I mają mocne przyciąganie, że trudno się oprzeć :D

Mam takie zdanie o Bliźniętach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
In_gret
21 minut temu, Rawik napisał:

W sumie to jestem panną, ale jak by brać pod uwagę to

Hah ?  Panna to dobre ziółko ?

Przed chwilą, Sisi napisał:

Mam takie zdanie o Bliźniętach ;)

Nawet mi nie mów o Bliźniętach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
5 minut temu, Rawik napisał:

To wybór między byciem wrażliwym, a byciem "macho" :P

Zawsze możesz stosować to zamiennie :D Chociaż prawdę mówiąc wrażliwość też do mnie mocniej przemawia. "Macho" to dominator, źle mi się kojarzy xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
4 minuty temu, Margaretka_G napisał:

Nawet mi nie mów o Bliźniętach ?

I to jest dowód na to, że nie znak zodiaku ma wpływ na człowieka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
6 minut temu, Sisi napisał:

Mam takie zdanie o Bliźniętach ;)

Z dwójką to już w ogóle kosmos :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
1 minutę temu, Mptiness napisał:

Z dwójką to już w ogóle kosmos :D

Mamy w rodzinie, mamy ;)

 

Koleżanka z pracy trojaczki i to ten sam znak zodiaku :)

Edytowano przez Sisi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
In_gret
5 minut temu, Sisi napisał:

Mamy w rodzinie, mamy ;)

Mamy i u mnie. Dwoistość natury, do tego ósemka numerologiczna.

We wszystkim ma rację.....choć nie ma.?

Edytowano przez Margaretka_G

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
Przed chwilą, Margaretka_G napisał:

Mamy i u mnie.Dwoistość natury, do tego ósemka numerologiczna.

We wszystkim ma rację.....choć nie ma.

Bo to jest tak:

Punkt pierwszy - żona ma zawsze rację.

Punkt drugi - Kiedy żona nie ma racji, patrz punkt pierwszy :D

 

Lecę, bo bliźniak czeka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Myślę i myślę nad tymi zodiakami ..i jak zawsze nic..nie każdy może być mądry- no to myślę...

Jestem Koziorożec i miałem znajomą też spod tego znaku-..i zupełnie dwie różne  oraz odmienne osobowości.To już nie wiem.

Ale to i może lepiej bo za dużo to też źle  wiedzieć a po za tym odmienności się przyciągają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
In_gret
1 minutę temu, Jacekz napisał:

Ale to i może lepiej bo za dużo to też źle  wiedzieć a po za tym odmienności się przyciągają.

Po pierwsze :

płeć odmienna

po drugie: numerologia

po trzecie: imię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Płeć odmienna to powiedzonko z serialu Allo Allo.

Numerologia kto to wie co ukrywa jedna z drugą.

Imię paskudne pewnie komunistyczne lub skrajnie prawicowe nie wróżące nic dobrego na przyszłość.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
18 godzin temu, omam napisał:

ja i trudny charakter? stek bzdur!! :sadyzm:

Apropo steka, to zjadłbym, chyba @Lawendowa się podzieli? :P

16 godzin temu, Mptiness napisał:

Chociaż prawdę mówiąc wrażliwość też do mnie mocniej przemawia. "Macho" to dominator, źle mi się kojarzy xD

W takim razie ja byłem takim połączeniem wrażliwego z macho :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

W takim razie ja byłem takim połączeniem wrażliwego z macho :D

Taki latte macchiato ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Mptiness napisał:

Taki latte macchiato ?:D

Można to i tak ująć, chociaż nie pijam takich trunków, ale Ty pewnie wiesz o czym mówisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness

 

Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

Można to i tak ująć, chociaż nie pijam takich trunków, ale Ty pewnie wiesz o czym mówisz :D

A ja sobie takie cuda robię, chociaż najbardziej i tak gustuję w małej czarnej :D

 

Wrzucę Wam jeszcze quizik, który prawdę powie, kim naprawdę jesteście :D

https://samequizy.pl/jaki-znak-zodiaku-pasuje-do-ciebie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Mptiness napisał:

A ja sobie takie cuda robię, chociaż najbardziej i tak gustuję w małej czarnej :D

Co do "cudów" robienia, to nawet nie dopytuję, ale tak trzymaj, znaczy się zdrowa jesteś :D Co do małej czarnej, to też lubię jak jest kobieta w nią przyodziana :D

7 minut temu, Mptiness napisał:

Wrzucę Wam jeszcze quizik, który prawdę powie, kim naprawdę jesteście :D

Mi wyszły Bliźnięta, czyli mam się spodziewać bliźniaczek w niedalekiej przyszłości? Kurczę.. czy ja dam radę z dwiema? <duma>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa
28 minut temu, BrakLoginu napisał:

Apropo steka, to zjadłbym, chyba @Lawendowa się podzieli? :P

W takim razie ja byłem takim połączeniem wrażliwego z macho :D

Podziele się. Wpadaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

No i tak można; pożartować ze znakami czy innymi przepowiedniami, ale bywa tak, że dzięki nim można uratować swoje cztery litery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
20 godzin temu, BrakLoginu napisał:

 Co do małej czarnej, to też lubię jak jest kobieta w nią przyodziana :D

Spodziewałam się od Ciebie takiej, a nie innej interpretacji :D

20 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Mi wyszły Bliźnięta, czyli mam się spodziewać bliźniaczek w niedalekiej przyszłości? Kurczę.. czy ja dam radę z dwiema? <duma>

Dasz radę i jeszcze możliwe, że za to 1000+ obecnej władzy podziękujesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
16 minut temu, Mptiness napisał:

Spodziewałam się od Ciebie takiej, a nie innej interpretacji :D

Dasz radę i jeszcze możliwe, że za to 1000+ obecnej władzy podziękujesz :P

Dodam nieskromnie, że to mogła być jedyna prawidłowa interpretacja :D 

Czyli twierdzisz, że te bliźniaczki się nie zabezpieczają? Jakoś nie chce skorzystać z tych udogodnień władzy, nie żebym twierdził, że 1k to mało, ale nie interesują mnie takie formy "nagrody" :P 
Co do samego testu, to pomyśl, może warto wstawić w osobnym temacie np. w psychologii, bo tutaj zginie?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Czyli twierdzisz, że te bliźniaczki się nie zabezpieczają?

No jeszcze lepiej. To Ty o takich wyrośniętych marzysz :D

3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Co do samego testu, to pomyśl, może warto wstawić w osobnym temacie np. w psychologii, bo tutaj zginie?

Masz rację, pomyślę i może na tym się skończy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
9 minut temu, Mptiness napisał:

No jeszcze lepiej. To Ty o takich wyrośniętych marzysz :D

Nie no! Teraz to już z Tobą nie rozmawiam! <oburzony> Jak mogłaś mnie o pedofilię podejrzewać?! Ja nie z branży kościelnej :P 

10 minut temu, Mptiness napisał:

Masz rację, pomyślę i może na tym się skończy :D

Leniwiec :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
24 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Nie no! Teraz to już z Tobą nie rozmawiam! <oburzony> Jak mogłaś mnie o pedofilię podejrzewać?! Ja nie z branży kościelnej :P 

Ale skądże, nie śmiałabym ? @BrakLoginu :D

26 minut temu, BrakLoginu napisał:

Leniwiec :D 

A ja mam dowody w muzycznym na to, że Twój synuś @Rawik nim jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
1 minutę temu, Mptiness napisał:

A ja mam dowody w muzycznym na to, że Twój synuś @Rawik nim jest :D

No jestem, a zawsze chciałem być pandą :( 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 542
    • Postów
      253 294
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      835
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Ekhart23
    Najnowszy użytkownik
    Ekhart23
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Aaa...
      W 10 Przykazaniach jest coś o szacunku do bliźniego swego (jak swego samego)?   Zresztą dobrze gdyby było, może byś wtedy nie pisała w takim mentorskim tonie.  
    • Nafto Chłopiec
      Wszystko chyba należy od nastawienia. Ostatnio bardzo dużo jeździmy za granicę i jesteśmy bardzo zadowoleni, ale na przykład wybraliśmy się w ramach wyjątku do Poznania i też było super. Po prostu chyba człowiek potrzebuje jak najdalej uciec od tego polskiego kurwidołka chociaż na kilka dni, nie myśleć o pracy, o ludziach z którym dzień w dzień jeździsz do pracy tym samym tramwajem.  Tutaj za granicą (Włochy, Hiszpania) masz na pewno większą gwarancję dobrych cen w knajpach i przede wszystkim pogody.Jeśli chodzi o Andaluzję w której jesteśmy teraz i bezdomnych czy imigrantów zdecydowanie mniej niż spotykaliśmy do tej pory.
    • Pieprzna
      A gdzie jest dobro bliźniego tego, który jest obok mnie? Dzieci, małżonków, sąsiadów, kolegów z pracy... Dlaczego mam ich narażać na przemoc i biedę? Obcy bliźni ma mieć pierwszeństwo? To nie jest chrześcijaństwo tylko ideologiczne frajerstwo.  Zauważyłam, że politycy lewicowi i ich wyborcy zachęcają katolików do wprowadzania w życie nakazów biblijnych kiedy chodzi o migrację, ale kiedy katolicy chcą bronić życia poczętego i świętości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny wg tego co mówi Pismo, to wtedy każe im się siedzieć cicho i zachowywać po katolicku tylko w swoim domu.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Vitalinka Przyznam, że trochę mi głupio, bo wypowiadam się jak jakiś kaznodzieja. Jakbym pouczał innych jakie mają mieć podejście do moralnych prawideł, od których przecież sam się oddaliłem przez brak wiary. Chcę więc tu tylko zaznaczyć, że to bardziej powinno być przekazanie moich subiektywnych odczuć. I tych smutnych konstatacji. Smutnych może tylko dla mnie. A inni przecież mają pełne prawo do swojego rozumienia tego, co dobre i co złe. Do rozumienia po swojemu. Nie chcę niczego nikomu narzucać. ...ale tak dodam jeszcze w kwestii dosłowności. Zauważyłem, że argument o tym, że Biblii nie należy czytać dosłownie pojawia się zazwyczaj przy tych wersetach, które są niewygodne dla nas. Które burzą nasz spokój. Te, które nam się podobają, mogą być czytane i odbierane dosłownie. Nie masz takiego wrażenia?
    • Vitalinka
      Dla Boo❤️🌺🌸💮     🥰🤗😊❤️
    • Vitalinka
      Nie nabierzcie się😉  
    • Vitalinka
      tak.   Tak jest, o tym trzeba pamiętać.   I znów złe wnioski. I brak pamięci (pamięć wybiórcza?) o 10 przykazaniach, które są NAJWAŻNIEJSZE, a jest w nich napisane ( szanuj bliźniego swego, jak swego samego ). A na zbawienie ma szanse każdy nie wiem skąd te wnioski bezsensowne.
    • Vitalinka
      O nie, nie, nie. Ty to wszystko bierzesz zbyt dosłownie. Oczywiście, że będą, bo tak działa Szatan. I taka jest psychika słabych ludzi, że to robią - jak Ci co w jeden tydzień witali Jezusa palemkami by w następnym rzucać w Niego kamieniami. To nie jest wymysł WIARY tylko WYBÓR ludzi. Tych słabych. Tak, bo są tylko słabymi ludźmi i nie wiedzą co czynią. Nie rozumieją. Tak jak Ty. Nie mogą pojąć. Nie są na tym poziomie. Nad czym ja ubolewam i się za nich modlę.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      kości pienika (pienik to taki owad) kuce w cyfrze ptaszyna przy maku @Vitalinka Dobra... już nie podpowiadam. Drugie dobrze
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dla Aliady... chyba rzadko tu zaglądającej  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To prawda - przykład o wigilijnym talerzu to odwołanie do Tradycji a nie religii. Ale cała reszta bazuje na odniesieniu do chrześcijańskiej miłości bliźniego. I do tego, co jest chyba czymś w rodzaju sedna tej religii: dostrzeżenia w bliźnim Jezusa czy Boga. Nie dosłownie, ale w takim znaczeniu, że "czego nie uczyniliście tym potrzebującym, Mnie nie uczyniliście" (swobodny cytat z pamięci). Ja rozumiem przesłanie Jezusa jako zniesienie granic. Wyjście poza ramy narodu (wybranego... a jeśli jest zniesienie granic wybranego narodu, to i granice innych narodów są podobnie nieistotne). Umożliwienie zbawienia dla wszystkich na ziemi, co znaczy, że ci inni też są ważni.      Tu się nie zgodzę. Ja tu nie widzę, by z tego przykazania wynikała konieczność niepozwalania innym niszczenia wyznawców Jezusa (w imię wiary). W wielu miejscach jest zapowiedź, że "prześladować was będą, jako i Mnie prześladowali. Cieszcie się i radujcie w tym dniu, bowiem wielka będzie wasza nagroda w niebie". A jakby tego było mało, jest jeszcze przykazanie kochania swoich wrogów i prześladowców. Chrześcijańska moralność nie jest łatwa. Nie nastawia się na osiągnięcie szczęścia na tu na ziemi.
    • Astafakasta
      Nie ma czegoś takiego jak miłość, jest tylko waluta różnego rodzaju.
    • Vitalinka
      Ty piszesz o tradycji, nie o religii.   Mamy przykazanie: "szanuj bliźniego swego jak siebie samego", więc nie można pozwolić komuś niszczyć nas w imię wiary.    
    • Vitalinka
      pierwsze: nie wiem   drugie:  harówka na boku🙂
    • Vitalinka
      dla mojego Boo❤️     🤗
    • Vitalinka
      oki😊
    • Astafakasta
      Nie ma takiej opcji jak na razie, bo to tylko bazgroły, ale jak będzie coś lepszego to udostępnię.
    • Vitalinka
      No to pokaż🙂
    • Aco
      Powiedz mi Nafto jak to jest, że wszyscy (znajomi) którzy mają ostatnio też taką zajawkę na podróże, jednogłośnie twierdzą, że owszem fajnie, ale w Polsce jednak i czyściej i klimat lepszy i mniej multikulti, że o jedzeniu nie wspomnę. Ja tam akurat mam skąpy dorobek w podróżach i póki co najwięcej pozytywów wywołała na mnie Szwajcaria. Znajomi byli niedawno w Stanach i byli zdegustowani problemem śmieci i bezdomnością. Jedzenie ocenili tak na 3+, a jazdę po tamtejszych wielopasmowych arteriach za koszmar (pewnie to kwestia obycia) 
    • Astafakasta
      Wszystko zawiera się w tym jednym słowie co dziś zrobiłem: incredible. 
    • Astafakasta
      Coś udało się jednak zrobić i to całkiem fajnie wyszło. Już się nie starałem, ale chodziło mi o projekt intuicyjnie rysowany i to wyszło.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Minął Stasiowi... Borówka na haku
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dziękuję.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Przestępczość migrantów to jest realny problem i nie należy go przemilczać w imię poprawności politycznej. Jednak sposób rozwiązania tego problemu przyjmowany przez rządy i społeczeństwa Europy jest mocno kontrowersyjny. I smuci zwłaszcza w kontekście odwoływania się do tej dumnej europejskiej kultury opartej na chrześcijaństwie. To jest tak, jak z tym dodatkowym talerzem na wigilię. Przypuśćmy, że rzeczywiście bezdomni zaczną chodzić w wigilię do domów i korzystać z tego talerza. Z poczęstunku. Pewnie w niektórych domach część z nich zachowałaby się niestosownie, zrobiła burdy, może by kogoś okradli, kogoś zabili, zgwałcili. Po jakimś czasie społeczność wierzących powiedziałaby, że wigilia to zawsze jest i był czas dla rodziny i dodatkowy talerz nie wpisuje się w Tradycję. Nie ma obowiązku goszczenia obcych.(Bo to prawda, nie ma takiego obowiązku). A kolejnym krokiem byłoby odseparowywanie bezdomnych od osiedli. Ogrodzone osiedla, straż obywatelska wyłapująca bezdomnych i przekazująca ich do zamkniętych noclegowni. Albo do więzień za jakieś skrupulatnie wyszukane i przypisane przestępstwa. Dobry zwyczaj zniknąłby więc z Tradycji i byłaby to jakaś skaza na sumieniu. Na moralności. A to jest o wiele lżejszy problem od kwestii dotyczącej łamania podstawowego prawa człowieka - prawa do życia i wolności od przemocy, pośrednio powiązane z prawem przemieszczania się. Człowiek nie jest własnością państwa. Ma prawo szukać ratunku lub lepszego życia w innych krajach. Na polskich drogach ginie więcej osób, niż jest ofiar migrantów. Nikomu jednak nie przychodzi do głowy burzenie dróg i zakazy prowadzenia pojazdów. Chociaż takie rozwiązanie zmniejszyłoby zapewne liczbę śmierci w wypadkach komunikacyjnych. @Antidotum - Twoje wezwanie, bym poszedł do rodziny, która niedawno pochowała córkę zabitą przez migranta i pytał ich o stosunek do migrantów, jest takim działaniem populistycznym. Ja mógłbym wezwać Ciebie do pójścia do rodziny kobiety zabitej siekierą w którymś Uniwersytecie. Pamiętasz ją? Sprawcą był Polak z tzw. dobrego domu. Mógłbyś ich pocieszyć, że mieli i tak szczęście, bo zabił swój? Nasz rodak. Niedawno kilkanaście ulic od miejsca w którym mieszkam, mężczyzna gonił i zastrzelił kobietę, swoją byłą partnerkę. Potem sam zastrzelił siebie. Pamiętasz też pewnie Jaworka, Dudę i setki, tysiące innych morderstw i gwałtów dokonanych przez rodaków. Jeśli pomyślisz, że to porównanie jest niepoważne, bo Polacy mieszkają u siebie a nie da się zapobiegać przestępstwom tak skutecznie, by uniemożliwić ich dzianie się bez pójścia w totalną i absurdalną kontrolę społeczeństw i de facto wyeliminowanie wolności, to pewnie będziesz miał  rację (przynajmniej w jakimś stopniu). Tylko że taka racja to jest zgoda na pogrzeb moralności. Przynajmniej tej chrześcijańskiej. Bo jest wymierzona w chrześcijańską miłość bliźniego i jest jak spalenie pola pszenicy przez wzgląd na rosnące tam też chwasty. Nie powiedziałeś całej prawdy o Kościele. Prawdą jest, że Kościół Katolicki (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się przyjmowaniu chrześcijańskich emigrantów. Bo KK (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się też przyjmowaniu emigrantów wyznających inne religie. Nie sprzeciwia się, ale jest świadom problemów z tym związanych. 
    • Gość w kość
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...