Skocz do zawartości


Arkina

Zdradź znaczenie Twojego nicku

Polecane posty

Smutny
purple

Lubię kolor purpurowy, więc tak wyszło.

 

Edytowano przez purple

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Pan Tograf

Co to jest pantograf, to każdy wie, a jak nie wie, to niech popatrzy na awatar. Ale wiąże się z nim pewna anegdota - miałem kiedyś koleżankę, która usłyszawszy to słowo myślała, że chodzi o jakiegoś pana o nazwisku Tograf :)

Zawsze jak wspominam, to mnie to rozbawia, i stąd właśnie taka pisownia tego nicka.

Dnia 5.04.2021 o 20:45, BrakLoginu napisał:

Co, by tu napisać? A wiem... mnie ten temat nie dotyczy, bo ja nie mam loginu (tym bardziej nicku) i internetu.
Jestem, ale jakby mnie nie było, tak właśnie działa Internet Myślowy ;)

Był kiedyś kierowca rajdowy Formuły 1, który miał Nick Heidfeld

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Zodiakalna ryba. "Hogan" w języku Lakota Sioux, "hogan" to "ryba".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Pieprzna to grzeczniejsza wersja nicku z poprzedniego forum - Pieprz w doopie. A ten niegrzeczny był odpowiedzią na nieuzasadnione zbanowanie pierwszego konta - Sól w oku. Wybrałam coś drażniącego ze względu na niepopularne poglądy. Teraz coraz mniej chce mi się użerać na tematy polityczne i religijne, Pieprzna woli pieprzyć rozrywkowe głupoty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
12 minut temu, Pieprzna napisał:

Pieprzna to grzeczniejsza wersja nicku z poprzedniego forum - Pieprz w doopie. A ten niegrzeczny był odpowiedzią na nieuzasadnione zbanowanie pierwszego konta - Sól w oku. Wybrałam coś drażniącego ze względu na niepopularne poglądy. Teraz coraz mniej chce mi się użerać na tematy polityczne i religijne, Pieprzna woli pieprzyć rozrywkowe głupoty ?

Pieprz pieprzy pieprzem. Jak przypieprzy to Cię rozpieprzy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

aliada znaczy sojuszniczka. Wymyślone naprędce 6 lat temu, kiedy napisałam komentarz pod artykułem o polityce zagranicznej. Teraz brzmi mi to pretensjonalnie, coś  jak dżesika, ale zbyt  wiele razem przeżyłyśmy... To byłaby zdrada. ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Znalazłam nastroik, patrzę w aktywność i co widzę 5 postów dziennie ?‍♀️

Kształt, grafika, tematyka forum odpowiada moim potrzebom ale ta fatalna aktywność. Z kim będę tam pisać?

Myślę i zastanawiam sie, zawsze można to rozkręcić na nowo. Nie takie rzeczy się robiło ? Dobra ale jaki nick? 

A weź pierwszy lepszy i tak tam nie zagrzejesz miejsca, gdzieś oglądałam meble i była linia Arkina. Niech będzie Arkina... 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 godzinę temu, Arkina napisał:

oglądałam meble i była linia Arkina

To ja bym sobie mogła moimi starymi meblami nazwać Nika Ramka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 5.05.2021 o 20:31, Pan Tograf napisał:

Ale wiąże się z nim pewna anegdota - miałem kiedyś koleżankę, która usłyszawszy to słowo myślała, że chodzi o jakiegoś pana o nazwisku Tograf :)

Ciekawa anegdota :) Dzięki temu wyszedł z tego oryginalny nick :)

19 godzin temu, Arkina napisał:

Pieprz pieprzy pieprzem. Jak przypieprzy to Cię rozpieprzy ?

A ta znowu wierszem gada :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Napisano (edytowany)
2 godziny temu, BrakLoginu napisał:
22 godziny temu, Arkina napisał:

?

A ta znowu wierszem gada :P

Wiem, nie wyszlo mi bo dostałam od @Pieprzna karę albo pokaż możliwości ?

 

Wiersze mi same tworzą się głowie  a raczej rymy częstochowskie i tak:

 

@BrakLoginu wrócił nam  i znów będzie rogi pokazywał ?

Chyba rym mi się zgubił ?

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Arkina napisał:

Wiem, nie wyszlo mi bo dostałam od @Pieprzna karę ?

Chyba za dużo likieru wypiłam, bo nie pamiętam ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
5 godzin temu, Arkina napisał:

Wiem, nie wyszlo mi bo dostałam od @Pieprzna karę albo pokaż możliwości ?

 

Wiersze mi same tworzą się głowie  a raczej rymy częstochowskie i tak:

 

@BrakLoginu wrócił nam  i znów będzie rogi pokazywał ?

Chyba rym mi się zgubił ?

 

 

Ja rogi? Oj tam, oj tam. No może czasami? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7
27 minut temu, Pieprzna napisał:

@RabinChan7 zechcesz nam opowiedzieć o swoim nicku?

Chcesz znać prawdę? :) To zwykły przypadek. Gdy po upadku forum interia wszedłem tutaj, między bożym narodzeniem a sylwestrem, nie miałem założonego konta. Mój pierwszy wpis z gościa, podpisałem jako Rabin, a pisałem w nim bodajże o Chanacie Kipczackim czy też Złotej Ordzie, i ich związku z Rosją. Wtedy zaświtało mi, że podpiszę się jako Rabin Chan. A dzień albo dwa dni później założyłem konto RabinChan7, ta siódemka to na szczęście, czasami bywam przesądny :)

 

P.S. 1 Mój nick nie ma żadnego związku z chińskim biznesmenem który się nazywał Robin Chan, ani z Rabinami Chanami z facebooka, ja po prostu dopiero po założeniu konta, dowiedziałem się o ich istnieniu :)

 

A poza tym, dziękuję za te pytanie, ja tak bardzo chciałem o tym napisać, ale nie miałem gdzie. Ty mi dałaś tę możliwość :)

 

P.S. 2 Żaden rabin chanem nie był, chan rabinem też, chyba :D

Edytowano przez RabinChan7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7
34 minuty temu, Pieprzna napisał:

@RabinChan7 zechcesz nam opowiedzieć o swoim nicku?

Zadałaś mi ćwieka :) Przez kwadrans poszukiwałem wątku, w którym się wypowiedziałem pierwszy raz, od 2018 roku :)

 

To ten wątek :) Najpierw był Rabin, a potem Rabin Chan :)

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
47 minut temu, RabinChan7 napisał:

ta siódemka to na szczęście, czasami bywam przesądny

Brunetka na szczęście też miała siódemkę. Taki absolutny przypadek😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7
30 minut temu, gość napisał:

Brunetka na szczęście też miała siódemkę. Taki absolutny przypadek😁

Siódemkę każdy może sobie wziąć na szczęście, a nawet dwie, taki absolutny przypadek. Na tej Ziemi żyje prawie 9 miliardów ludzi, jeśli nawet promil z nich wybierze siódemkę na szczęście, to nie będzie oznaczało że oni są mną.

 

To miłe, że śledzisz i stalkujesz mnie nawet po upadku interii, sevisie :D

 

A poza tym, takie sugestie, na nikim tutaj nie robiące wrażenia, mogą się ocierać o szpital z pokojami bez klamek :) Masz okrągły dowód? :D Zdrówka życzę! Szczególnie, wiesz jakiego ja mógłbym życzyć :)

 

P.S. Chyba coś do mnie czujesz, że tak mnie śledzisz po innych forach :D Ja jednak czuję się stalkowany :)

 

Edytowano przez RabinChan7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 542
    • Postów
      253 292
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      835
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Ekhart23
    Najnowszy użytkownik
    Ekhart23
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Pieprzna
      A gdzie jest dobro bliźniego tego, który jest obok mnie? Dzieci, małżonków, sąsiadów, kolegów z pracy... Dlaczego mam ich narażać na przemoc i biedę? Obcy bliźni ma mieć pierwszeństwo? To nie jest chrześcijaństwo tylko ideologiczne frajerstwo.  Zauważyłam, że politycy lewicowi i ich wyborcy zachęcają katolików do wprowadzania w życie nakazów biblijnych kiedy chodzi o migrację, ale kiedy katolicy chcą bronić życia poczętego i świętości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny wg tego co mówi Pismo, to wtedy każe im się siedzieć cicho i zachowywać po katolicku tylko w swoim domu.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Vitalinka Przyznam, że trochę mi głupio, bo wypowiadam się jak jakiś kaznodzieja. Jakbym pouczał innych jakie mają mieć podejście do moralnych prawideł, od których przecież sam się oddaliłem przez brak wiary. Chcę więc tu tylko zaznaczyć, że to bardziej powinno być przekazanie moich subiektywnych odczuć. I tych smutnych konstatacji. Smutnych może tylko dla mnie. A inni przecież mają pełne prawo do swojego rozumienia tego, co dobre i co złe. Do rozumienia po swojemu. Nie chcę niczego nikomu narzucać. ...ale tak dodam jeszcze w kwestii dosłowności. Zauważyłem, że argument o tym, że Biblii nie należy czytać dosłownie pojawia się zazwyczaj przy tych wersetach, które są niewygodne dla nas. Które burzą nasz spokój. Te, które nam się podobają, mogą być czytane i odbierane dosłownie. Nie masz takiego wrażenia?
    • Vitalinka
      Dla Boo❤️🌺🌸💮     🥰🤗😊❤️
    • Vitalinka
      Nie nabierzcie się😉  
    • Vitalinka
      tak.   Tak jest, o tym trzeba pamiętać.   I znów złe wnioski. I brak pamięci (pamięć wybiórcza?) o 10 przykazaniach, które są NAJWAŻNIEJSZE, a jest w nich napisane ( szanuj bliźniego swego, jak swego samego ). A na zbawienie ma szanse każdy nie wiem skąd te wnioski bezsensowne.
    • Vitalinka
      O nie, nie, nie. Ty to wszystko bierzesz zbyt dosłownie. Oczywiście, że będą, bo tak działa Szatan. I taka jest psychika słabych ludzi, że to robią - jak Ci co w jeden tydzień witali Jezusa palemkami by w następnym rzucać w Niego kamieniami. To nie jest wymysł WIARY tylko WYBÓR ludzi. Tych słabych. Tak, bo są tylko słabymi ludźmi i nie wiedzą co czynią. Nie rozumieją. Tak jak Ty. Nie mogą pojąć. Nie są na tym poziomie. Nad czym ja ubolewam i się za nich modlę.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      kości pienika (pienik to taki owad) kuce w cyfrze ptaszyna przy maku @Vitalinka Dobra... już nie podpowiadam. Drugie dobrze
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dla Aliady... chyba rzadko tu zaglądającej  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To prawda - przykład o wigilijnym talerzu to odwołanie do Tradycji a nie religii. Ale cała reszta bazuje na odniesieniu do chrześcijańskiej miłości bliźniego. I do tego, co jest chyba czymś w rodzaju sedna tej religii: dostrzeżenia w bliźnim Jezusa czy Boga. Nie dosłownie, ale w takim znaczeniu, że "czego nie uczyniliście tym potrzebującym, Mnie nie uczyniliście" (swobodny cytat z pamięci). Ja rozumiem przesłanie Jezusa jako zniesienie granic. Wyjście poza ramy narodu (wybranego... a jeśli jest zniesienie granic wybranego narodu, to i granice innych narodów są podobnie nieistotne). Umożliwienie zbawienia dla wszystkich na ziemi, co znaczy, że ci inni też są ważni.      Tu się nie zgodzę. Ja tu nie widzę, by z tego przykazania wynikała konieczność niepozwalania innym niszczenia wyznawców Jezusa (w imię wiary). W wielu miejscach jest zapowiedź, że "prześladować was będą, jako i Mnie prześladowali. Cieszcie się i radujcie w tym dniu, bowiem wielka będzie wasza nagroda w niebie". A jakby tego było mało, jest jeszcze przykazanie kochania swoich wrogów i prześladowców. Chrześcijańska moralność nie jest łatwa. Nie nastawia się na osiągnięcie szczęścia na tu na ziemi.
    • Astafakasta
      Nie ma czegoś takiego jak miłość, jest tylko waluta różnego rodzaju.
    • Vitalinka
      Ty piszesz o tradycji, nie o religii.   Mamy przykazanie: "szanuj bliźniego swego jak siebie samego", więc nie można pozwolić komuś niszczyć nas w imię wiary.    
    • Vitalinka
      pierwsze: nie wiem   drugie:  harówka na boku🙂
    • Vitalinka
      dla mojego Boo❤️     🤗
    • Vitalinka
      oki😊
    • Astafakasta
      Nie ma takiej opcji jak na razie, bo to tylko bazgroły, ale jak będzie coś lepszego to udostępnię.
    • Vitalinka
      No to pokaż🙂
    • Aco
      Powiedz mi Nafto jak to jest, że wszyscy (znajomi) którzy mają ostatnio też taką zajawkę na podróże, jednogłośnie twierdzą, że owszem fajnie, ale w Polsce jednak i czyściej i klimat lepszy i mniej multikulti, że o jedzeniu nie wspomnę. Ja tam akurat mam skąpy dorobek w podróżach i póki co najwięcej pozytywów wywołała na mnie Szwajcaria. Znajomi byli niedawno w Stanach i byli zdegustowani problemem śmieci i bezdomnością. Jedzenie ocenili tak na 3+, a jazdę po tamtejszych wielopasmowych arteriach za koszmar (pewnie to kwestia obycia) 
    • Astafakasta
      Wszystko zawiera się w tym jednym słowie co dziś zrobiłem: incredible. 
    • Astafakasta
      Coś udało się jednak zrobić i to całkiem fajnie wyszło. Już się nie starałem, ale chodziło mi o projekt intuicyjnie rysowany i to wyszło.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Minął Stasiowi... Borówka na haku
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dziękuję.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Przestępczość migrantów to jest realny problem i nie należy go przemilczać w imię poprawności politycznej. Jednak sposób rozwiązania tego problemu przyjmowany przez rządy i społeczeństwa Europy jest mocno kontrowersyjny. I smuci zwłaszcza w kontekście odwoływania się do tej dumnej europejskiej kultury opartej na chrześcijaństwie. To jest tak, jak z tym dodatkowym talerzem na wigilię. Przypuśćmy, że rzeczywiście bezdomni zaczną chodzić w wigilię do domów i korzystać z tego talerza. Z poczęstunku. Pewnie w niektórych domach część z nich zachowałaby się niestosownie, zrobiła burdy, może by kogoś okradli, kogoś zabili, zgwałcili. Po jakimś czasie społeczność wierzących powiedziałaby, że wigilia to zawsze jest i był czas dla rodziny i dodatkowy talerz nie wpisuje się w Tradycję. Nie ma obowiązku goszczenia obcych.(Bo to prawda, nie ma takiego obowiązku). A kolejnym krokiem byłoby odseparowywanie bezdomnych od osiedli. Ogrodzone osiedla, straż obywatelska wyłapująca bezdomnych i przekazująca ich do zamkniętych noclegowni. Albo do więzień za jakieś skrupulatnie wyszukane i przypisane przestępstwa. Dobry zwyczaj zniknąłby więc z Tradycji i byłaby to jakaś skaza na sumieniu. Na moralności. A to jest o wiele lżejszy problem od kwestii dotyczącej łamania podstawowego prawa człowieka - prawa do życia i wolności od przemocy, pośrednio powiązane z prawem przemieszczania się. Człowiek nie jest własnością państwa. Ma prawo szukać ratunku lub lepszego życia w innych krajach. Na polskich drogach ginie więcej osób, niż jest ofiar migrantów. Nikomu jednak nie przychodzi do głowy burzenie dróg i zakazy prowadzenia pojazdów. Chociaż takie rozwiązanie zmniejszyłoby zapewne liczbę śmierci w wypadkach komunikacyjnych. @Antidotum - Twoje wezwanie, bym poszedł do rodziny, która niedawno pochowała córkę zabitą przez migranta i pytał ich o stosunek do migrantów, jest takim działaniem populistycznym. Ja mógłbym wezwać Ciebie do pójścia do rodziny kobiety zabitej siekierą w którymś Uniwersytecie. Pamiętasz ją? Sprawcą był Polak z tzw. dobrego domu. Mógłbyś ich pocieszyć, że mieli i tak szczęście, bo zabił swój? Nasz rodak. Niedawno kilkanaście ulic od miejsca w którym mieszkam, mężczyzna gonił i zastrzelił kobietę, swoją byłą partnerkę. Potem sam zastrzelił siebie. Pamiętasz też pewnie Jaworka, Dudę i setki, tysiące innych morderstw i gwałtów dokonanych przez rodaków. Jeśli pomyślisz, że to porównanie jest niepoważne, bo Polacy mieszkają u siebie a nie da się zapobiegać przestępstwom tak skutecznie, by uniemożliwić ich dzianie się bez pójścia w totalną i absurdalną kontrolę społeczeństw i de facto wyeliminowanie wolności, to pewnie będziesz miał  rację (przynajmniej w jakimś stopniu). Tylko że taka racja to jest zgoda na pogrzeb moralności. Przynajmniej tej chrześcijańskiej. Bo jest wymierzona w chrześcijańską miłość bliźniego i jest jak spalenie pola pszenicy przez wzgląd na rosnące tam też chwasty. Nie powiedziałeś całej prawdy o Kościele. Prawdą jest, że Kościół Katolicki (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się przyjmowaniu chrześcijańskich emigrantów. Bo KK (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się też przyjmowaniu emigrantów wyznających inne religie. Nie sprzeciwia się, ale jest świadom problemów z tym związanych. 
    • Gość w kość
    • Astafakasta
      Nie rysuję w ogóle. Warunki mi tu nie sprzyjają na tej $#@#$&_$&#@$ detencji. Ciągle ktoś się gapi. Chciałbym mieć tu swoje własne miejsce, a to nie jest możliwe w takich warunkach. Muszę się na nich wszystkich patrzeć i czekać aż mnie może wypuszczą, a najlepsze jest to, że znajdą się tacy co będą mówić, że nie ma co narzekać, bo tu wszystko mam. Tak, wszystko tu mam, na głowie, brakuje jedynie gówna na srodku korytarza lub w pokoju. Pozdrawiam.
    • Nafto Chłopiec
      No i nie znalazłem knajpy z ogonem. Musiałem zadowolić się krewetkami, owczym serem i pieczonymi ziemniakami 😅
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...