Skocz do zawartości


BrakLoginu

Za co dziś pijemy?

Polecane posty

Arkina
  Dnia 20.03.2021 o 20:52, ddt60 napisał:

zawsze może być gorszy

To prawda ale to trochę marne pocieszenie. To tak jakby powiedzieć, patrz inni mają raka i za 3 tygodnie umrą a ty się użalasz nad sobą w sobotnią noc bo miałaś kiepski dzień w pracy. Myślisz sobie, cholera to prawda i czujesz się jeszcze gorzej bo jakby nie masz prawa czuć tego co czujesz... 

  Dnia 20.03.2021 o 20:57, Pieprzna napisał:

Wejdź na forum to Cię dobiją ?

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Szczęśliwy
ddt60
  Dnia 20.03.2021 o 21:01, Arkina napisał:

Myślisz sobie, cholera to prawda i czujesz się jeszcze gorzej bo jakby nie masz prawa czuć tego co czujesz... 

?

masz prawo, bo masz uczucia .... ja po prostu jestem słaby w pocieszaniu bo sam mam bardzo depresyjną naturę i też zbyt dużo w życiu przeszedłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
  Dnia 20.03.2021 o 21:07, ddt60 napisał:

masz prawo, bo masz uczucia .... ja po prostu jestem słaby w pocieszaniu bo sam mam bardzo depresyjną naturę i też zbyt dużo w życiu przeszedłem.

A no wiesz, kazdy ma jakieś zaszłości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
  Dnia 20.03.2021 o 21:16, Arkina napisał:

A no wiesz, kazdy ma jakieś zaszłości. 

ale nie każdy myśli samobójcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
  Dnia 20.03.2021 o 21:22, ddt60 napisał:

ale nie każdy myśli samobójcze

Myśli suicydalne nie zostawia się samym  sobie, to zawsze wymaga interwecji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
  Dnia 20.03.2021 o 21:24, Arkina napisał:

Myśli suicydalne nie zostawia się samym  sobie, to zawsze wymaga interwecji. 

bo ja wiem ?  W dużej mierze radziłem sobie z tym sam. Jakieś leki oczywiście brałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
  Dnia 20.03.2021 o 21:26, ddt60 napisał:

bo ja wiem ?  W dużej mierze radziłem sobie z tym sam. Jakieś leki oczywiście brałem

Wszystko zależy od ryzyka kiedy same myśli zaczną pchać do czynów. 

Kiedy zaczniesz obmyślać plan i rozważać sposób wykonania....

Ludzki mózg jest fascynujący a zarazem przerażający. 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
  Dnia 20.03.2021 o 21:29, Arkina napisał:

Ludzki mózg jest fascynujący a zarazem przerażający. 

to prawda ... jakieś tam plany kiedyś były ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
  Dnia 20.03.2021 o 21:35, ddt60 napisał:

to prawda ... jakieś tam plany kiedyś były ....

Ale poradziłeś sobie...zuch.

Dobra jestem...miałeś ty mnie pocieszać a nie ja ciebie ?

 

To co pijemy? ?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
  Dnia 20.03.2021 o 21:38, Arkina napisał:

Ale poradziłeś sobie...zuch.

Dobra jestem...miałeś ty mnie pocieszać a nie ja ciebie ?

 

To co pijemy? ?

 

 

za wieczór ... ja zaraz i tak kładę się spać ... dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
  Dnia 20.03.2021 o 21:45, ddt60 napisał:

za wieczór ... ja zaraz i tak kładę się spać ... dobranoc

Dobrej nocy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwowy
gugu77

A kto ma dziś imieniny?

Zajrzę do kalendarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
  Dnia 1.04.2021 o 05:03, gugu77 napisał:

A kto ma dziś imieniny?

Zajrzę do kalendarza...

Dzisiaj to mam poważny powód, ale musiałbym to zrobić na smutasa. Lepiej zrobię sobie dzień abstynenta przechrzty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwowy
gugu77
  Dnia 1.04.2021 o 05:13, Żebrak napisał:

Dzisiaj to mam poważny powód, ale musiałbym to zrobić na smutasa. Lepiej zrobię sobie dzień abstynenta przechrzty. 

Oooo...

To poważna decyzja...

I brzemienna w skutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
  Dnia 1.04.2021 o 05:23, gugu77 napisał:

Oooo...

To poważna decyzja...

I brzemienna w skutki.

Abstynencja jest paskudna. Potrafi bardziej rozwalić niż picie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwowy
gugu77
  Dnia 1.04.2021 o 05:24, Żebrak napisał:

Abstynencja jest paskudna. Potrafi bardziej rozwalić niż picie. 

100/100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwowy
gugu77

Za tych, co na morzu...

Oprócz Bundesmarine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 234
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Nie wierzę!😦 Doczekałam momentu, w którym śmiejesz się do łez, z czyjegoś wpisu, zamiast jak to zawsze sam ze swojego😜
    • Celestia
      Wokalistka przyznaje, że ta piosenka to refleksja nad momentem,w którym zdecydowała się  zrezygnować z alkoholu. Cała płyta Stereo Mind Game mnie zachwyca.   Daughter - Party   „
    • Gretta
      No to, to co ja pisałam. Gotuj jednego dnia, jedz następnego.  Choć nie wszystko tak można, bo nie smakuje.   Pozdrawiam Monika  :)
    • KapitanJackSparrow
      🤣
    • Celestia
      Piękny tekst piosenki na podstawie  bardzo osobistego wiersza  napisanego dla żony przez Andrzeja Kuryło Skaldowie - Dopóki jesteś
    • Celestia
      Philips Collins wychodząc ze studia (nie pamiętam czy było to w Nowym Jorku czy w Waszyngtonie ale nie ma to znaczenia)został zaczepiony przez kobietę koczującą  na ulicy z dwójką dzieci. Nie zatrzymał się ale po chwili zawrócił i udzielił Jej wsparcia finansowego.Postanowił napisać piosenkę o tym ilu z nas udaje że nie dostrzega problemu bezdomności.   Phil Collins - Another Day in Paradise
    • Monika
      W duszy mi gra, między wszystkim co powyższe       ...a to i tak tylko kropelka w oceanie. ❤️
    • Monika
      Nie wiem, jeszcze nie postanowiłam.   Nie chcę żadnej szczerości!!!   Z tego nic nie rozumiem, to dobrze, że nie do mnie, ale ja myślę, że wszyscy niedługo wrócą. Spokojnie. 😘😘😘  
    • Celestia
      Ok😀nie jesteś  ciekaw, zatem bez zbędnych słów…       Jim Peterik, klawiszowiec grupy SURVIVOR wspomina-„Któregoś dnia wróciłem do domu, wcisnąłem na telefonie klawisz PLAY i usłyszałem: *Yo Jim, tu Sylvester Stallone, zadzwoń do mnie*. Pomyślałem, że znajomi zrobili mi niezły numer. Ale okazało się, że nie.Stallone chciał żebyśmy napisali dla niego piosenkę do  filmu” . Oto i ona   Survivor - Eye of the Tiger    
    • Miły gość
      Niewidzialny 
    • Gość w kość
      hmm, coś w tym jest,   tylko czasem mam wrażenie, że nie jest to odbierane jako nienachalność, tylko brak zainteresowania,   a ja przecież jestem od słuchania, czytania itp.😜   poczytałem, posłuchajmy więc... ta piosenka Lennona i McCartneya (a jakżeby inaczej🤷‍♂️) stała się znakiem rozpoznawczym Joe Cockera po tym, jak wykonał ją na Woodstock w 1969 roku, została wykorzystana w czołówce popularnego serialu Cudowne Lata, tak powinno się coverować😎
    • Dana
      Niknienie 
    • Gość w kość
      od kiedy?🧐 więc może jednak powinnaś?🤔     generalnie najlepiej postawić na szczerość, to taka oczywista oczywistość, ale czasem o tym zapominam...🙂   muszę chyba dodać, że o szczerości to nie do Ciebie, to tylko takie moje małe prywatne spostrzeżenie po dzisiejszym dniu,  
    • Gość w kość
      ufff, dobrze, że jesteś! biedna Nomada,
    • ezdra
      Kopernik
    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...