Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Jacenty

Wywiad z Bledny

Polecane posty



Bledny

Heeee? 

Więc ta miejscowość jest taka ładna, i ma drzewa, i jest taka z chodnikami. Nawet ma rzeczkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny

 

 

No dobszzzz 

Więc nie mam jednej miejscowości. Mam dwie. I w jednej i drugiej jest rzeka. Każda z nich jest jedną z głównych rzek polski. 

Jedna miejscowość karmi ma duszę i serce pięknym sąsiedztwem gór. Jest tam niemal wszystko co potrzebne jest do szczęścia. Bliskie sąsiedztwo zarowno z sąsiadami z zachodu jak i z poludnia powoduje dużą swobodę ekonomiczna, towarowa i wiele innych profitów. Nie ma niestety w niej to co jest w drugiej. 

Druga natomiast stanowi chyba najważniejsze miasto Polski. Dla mnie jednak wartość tego miasta stanowi serce które tam mieszka. Bije tak pięknie że mami mnie niczym w transie. Miasto to ma też wiele innych zalet np Maryś ? i taki pałac co to jest tak brzydki że aż piękny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Bledny to Błędny od błędnego rycerza czy obłędnego faceta czy blednącego....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny

Błędny ( początkowa forma to blednygosc) stanowiło jakoby ostrzeżenie dla piszących ze mną przed rażącymi błędami ortograficznymi. 

Nie wiem dlaczego zaczęto do mnie mówić rycerz i obłędny. Tak naprawdę jestem błędny z ortografii ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
19 minut temu, Bledny napisał:

Błędny ( początkowa forma to blednygosc) stanowiło jakoby ostrzeżenie dla piszących ze mną przed rażącymi błędami ortograficznymi. 

Nie wiem dlaczego zaczęto do mnie mówić rycerz i obłędny. Tak naprawdę jestem błędny z ortografii ?

Dobrze się maskujesz, pewnie nie tylko z ortografii ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, Maybe napisał:

Dobrze się maskujesz, pewnie nie tylko z ortografii ?

Tak ? czasem jestem niewidzialny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Kiedy wyruszyłeś po raz pierwszy w góry i dlaczego to była Śnieżka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny

Pierwszy raz z rodzicami i nie była to śnieżka. To chyba był Kamieńczyk. Później ze starym jeździłem na narty. W dorosłym życiu był czas że nie mogłem a jak już mogłem to śnieżka ? 

Śnieżka bo na dole było 30°C a tam było fajne 15 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, Bledny napisał:

Pierwszy raz z rodzicami i nie była to śnieżka. To chyba był Kamieńczyk. Później ze starym jeździłem na narty. W dorosłym życiu był czas że nie mogłem a jak już mogłem to śnieżka ? 

Śnieżka bo na dole było 30°C a tam było fajne 15 ?

W dorosłym życiu 15 razy co?

Powiedz jeszcze, że w jedną noc?

O jaacieee ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Bledny napisał:

Nie phikaj mi młoda damo bo przez kolano ?

Z tej pozycji niewiele wyniknie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Bledny napisał:

No to co phikasz ?

Tobie się rolę pomyliły. Wywiad jest z Tobą. Ja pytam, Ty odpowiadasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡

Uuuu, widzę że mam z prawdziwą osobistością styczność. Ja nie mam pytań (narazie), ale zostawiam taktyczny komentarz obserwowania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
57 minut temu, Frau napisał:

Tobie się rolę pomyliły. Wywiad jest z Tobą. Ja pytam, Ty odpowiadasz ?

Aha. To jakie było pytanie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
11 minut temu, Bledny napisał:

Aha. To jakie było pytanie? 

Nie było pytania. Z nastroikowego towarzystwa, Ciebie  poznałam najlepiej. Dociekliwa i ciekawska nie jestem, a reszta "wyjdzie w praniu" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
22 minuty temu, Frau napisał:

Nie było pytania. Z nastroikowego towarzystwa, Ciebie  poznałam najlepiej. Dociekliwa i ciekawska nie jestem, a reszta "wyjdzie w praniu" ?

Super bo tak nieśmiało chciałem wspomnieć że skarpety mi się kończą. Gdzie  masz te pralkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Zapierdzielasz po tym forum i tu się nasuwa jedno pytanie. Masz jakiś motorek zamontowany? Jak odpowiedź twierdząca, to napisz, gdzie je łon i ile ma koni mechanicznych, czy tam innych gigabajtów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
6 minut temu, BrakLoginu napisał:

Zapierdzielasz po tym forum i tu się nasuwa jedno pytanie. Masz jakiś motorek zamontowany? Jak odpowiedź twierdząca, to napisz, gdzie je łon i ile ma koni mechanicznych, czy tam innych gigabajtów :P

Ni mam. Napędza mnie przyciąganie ziemskie i pływy księżycowe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Zapytałam  " czy mogę zapytać?" :D 

to było wczoraj i już zapomnialam

Bierzesz coś na pamięć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 532
    • Postów
      251 484
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nie napisałem przecież, że Ty twierdzisz, że działa źle. To raczej Ty takie twierdzenie sugerowałaś mi, więc jasno stwierdzam, że robiąc tak, nie działa źle.  Jeśli to jest TWÓJ ARGUMENT na usprawiedliwienie nieudzielania pomocy uchodźcom przez państwo (lub udzielania jej w minimalnym zakresie i wypychanie z powrotem) i ściganie prywatnych osób, które kierując się własnym sumieniem i empatią próbują pomóc (a nawet ciąganie takich osób po sądach), to taki argument jest dość... dziwny. Ratownik podczas katastrofy nie rozdaje kolorów kierując się narodowością poszkodowanych, ich religią, płcią, wiekiem. Kieruje się ich obrażeniami, tym, komu trzeba pomóc natychmiast a komu można w dalszej kolejności. Jeśli idąc za Twoim przykładem państwo jest takim symbolicznym ratownikiem, to aktualnie stosuje dwa niestandardowe kolory: jeden dla NASZYCH - pomagamy, drugi dla OBCYCH - odrzucamy.  
    • Vitalinka
      Rzeczka...? A kto napisał, że działa źle? Hmmm? To był MÓJ ARGUMENT ahahahah i nie potrzebuje tłumaczeń ocb, bo sama podałam ten przykład, a idź Pan w cholerę 😉dobranoc😄.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Czyli o działaniu na podstawie wiedzy i umiejętności ratownika. Działanie zgodne z procedurami. Nie znaczy to wcale, że działa źle. Podobnie działa ratownik medyczny w wojsku, gdy musi szybko ocenić szanse na uratowanie rannych. Kolory są wskazówką do kolejności udzielania pomocy/rodzaju pomocy.
    • Vitalinka
      Nie o tym mówię, mówię o kolorach przyznawanych w ratownictwie podczas katastrof.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ratownicy mają bardzo trudną pracę i niestety bywa też tak, że spotykają się z niewdzięcznością. Należy im się szacunek i uznanie. To są prawdziwi bohaterowie żyjący wśród nas. Nie uważam jednak tego Twojego porównania, Vitalinko, za trafne. Jest oczywiste, że czasami trzeba wybrać, kogo ratować i nie znaczy to, że ratownik sprzeciwia się pomaganiu. Czas nie stoi w miejscu. Gdy na reakcję pozostają sekundy czy minuty, ratownik działa zgodnie ze swoją wiedzą, umiejętnościami i rozeznaniem sytuacji. I wtedy też nie będzie myślał o domach dziecka czy o uchodźcach albo o prześladowaniach chrześcijan, co nie znaczy, że musi to być dla niego nieistotne.  A czy nikt nie sprzeciwia się pomaganiu? Są takie osoby, nawet dość znane i wpływowe, ale jeśli nie spotkałaś się z czymś takim to może znaczy, że świat jest trochę lepszy, niż mi się wydawało.   Posłużyłem się cytatem z Ewangelii nie po to, by mieć satysfakcję. Ciebie to zdenerwowało, ale komuś innemu może się spodoba. W każdym razie temat nie jest błahy.
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      CISZA WYBORCZA!
    • Vitalinka
      Nikt się nie sprzeciwia pomaganiu, jesteś zwyczajnie nie w porządku pisząc tak i ciągle cytując pismo święte dla swoich prowokacji, chociaż dobrze wiesz, że tak jak jest katastrofa to rannym przydzielane są kolory (według WAŻNOŚCI zabierania ich przez następne karetki) tak według Ciebie taki ratownik nie powinien ratować tych co może uratować, bo przysiągł ratować życie każde?  Gdyby mógł pomógłby każdemu i nie ma to nic wspólnego z a Ty rajcujesz się tak jakbyś temu biednemu ratownikowi, który robił co mógł pokazywał kodeks ratownictwa i wypominał, że jest złym ratownikiem.  I pisał, że UNIEMOŻLIWIŁ ratowanie, że się SPRZECIWIAŁ.  Mnie tylko denerwuje satysfakcja z jaką szafujesz tymi cytatami z Pisma Świętego, bo akurat tym nic dobrego też nie robisz.  Milknę w pokorze.
    • gość
      Ktoś jeszcze słucha takiej muzyki?  
    • Miły gość
      Zawsze możesz trzaskowskiemu kibicować ☺️
    • Pieprzna
      Maj się skończył, dzisiaj ostatnie nabożeństwo majowe, będzie mi od jutra czegoś brakować w wieczornej rutynie...
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Powiem więcej: pomaganie nie wyklucza innego pomagania. Natomiast dziwny jest SPRZECIW wobec pomagania. Uniemożliwianie. W tym akurat przypadku szczególnie dziwne, bo przecież chodzi o coś ważnego dla chrześcijan.
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to się jakoś wyklucza? Jeśli ktoś chce zorganizować pomoc dla polskich dzieci w domach dziecka, szpitalach itp. musi dojść do wniosku, że pomoc obcym ludziom na granicy to jest uniemożliwienie pomagania polskim dzieciom? Czy to może jest kwestia owego sławnego "NAJPIERW"? Nierzadko ludzie oburzają się na różnych wolontariuszy działających w obszarze, który dla tych ludzi wydaje się mniej istotny, niż to, co akurat dla nich jest ważne lub ważniejsze. I można usłyszeć: "Najpierw trzeba pomóc polskim xxx, a dopiero później można pomagać jakimś yyy".  Czyli coś na zasadzie - niech tam na granicy poczekają aż pomożemy wszystkim polskim potrzebującym dzieciom. Ale przyznaję, że słusznie zauważasz problem. Problem dzieci w domach dziecka, problem niepełnosprawnych, problem dzieci z zaburzeniami, które powinny być leczone a są kierowane do domów dziecka, które nie są przystosowane do leczenia. Jest to problem, którym państwo jak najbardziej powinno się zająć.
    • Vitalinka
      Ja też nie, ale była w domu dziecka, w szpitalach, w placówkach mających wspierać (z założenia) dzieci, znam ludzi tam pracujących, znam rodziny, znam statystyki i to jest dla mnie problem realny, którym zgodnie z moim sumieniem i wiarą trzeba się zająć. Tak jak przełożę ślimaczka, którego spotkam na chodniku na trawkę, zamiast filozofować o ślimaczku, który jest gdzieś daleko i słyszałam o nim w tv i nawet nie wiem jak NAPRAWDĘ z nim jest.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Na granicy? Nie byłem. 
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to państwo chce pomagać? Przez pushbacki, ogrodzenia z concertiny (drut żyletkowy)? Ściganie wolontariuszy z zupą i ubraniami dla migrujących?  Zresztą... nie ja pisałem Ewangelię. Ani też dla państwa Ewangelia nie jest prawem. Jest za to jakimś drogowskazem dla wiernych. Chyba.
    • Vitalinka
      Racja, dlatego Kościół cały czas trąbi o naszych polskich dzieciach, które są chyba najbardziej znienawidzone przez Państwo, nie ma na domy dziecka, na leczenie, na hospicja (by umierały blisko rodziców - to jest tragedia), na pomoc psychiatryczną, codziennie jakieś dziecko popełnia samobójstwo, znów dziewczynka rzuciła się pod pociąg. Uchodźcy ok, ale jak państwo, które nie umie zadbać o potrzeby najmniejszych i najniewinniejszych chce pomagać jeszcze komuś z zewnątrz?
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To "fejkowy" mem krążący po facebooku. Marcin V został wybrany na papieża w roku 1417. I uznawał istnienie kościoła w Polsce (mianował abpa Mikołaja Trąbę prymasem Polski). 
    • Vitalinka
      fiu,fiu trochę lepiej😉
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...