Skocz do zawartości


Chi

Wybory i po wyborach

Polecane posty

socjolog
58 minut temu, Dżulia napisał:

Nie bardzo wiem czyją wiarę masz na myśli.

Prezydent ma władzę w tym przypadku ułaskawienie i nikt tego nie kwestionuje. Jego władza i działanie z tego wynikające są wykonywane. Przykre, że dr prawa nie zna prawa.

Ułaskawienie tz. nie odbywają kary z mocy wyroku jaki wydał sąd.

Jednakże skoro sąd orzekł wyrok skazujący to z automatu nie są posłami i na to nie ma ułaskawienia.

Władza obecna szanuje prezydenta...świetna reakcja i kontakt z prezydentem w momencie wtargnięcia na polskie niebo rosyjskiej rakiety, ale chaos w prawie, który mamy dzięki p. Ziobro...drugi co prawo czyta wyrywkowo lub polega na tych co tak czynią.

Myślę, że w sprawie ułaskawienia jest wątek zamknięty-prezydent ułaskawił, panowie nie odbywają kary...są wolni i wszyscy to akceptują czy się komu podoba czy nie.

Zgadzam się, że nie powinien wrócić do rządu, bo społeczeństwo kosztowało to ogromne pieniądze. Rząd Morawieckiego, który on powołał i trwał 2-tyg. za nic nierobienie otrzymali zapłatę i odprawę trzymiesięczną. Zwyczajnie należy powiedzieć wstyd. 

Nie wiem czy był za Unią, ale wiem, że nic samodzielnie z konsultacjami czy bez decydować nie mógł.  Jeśli poddawał się rygorowi to tylko i wyłącznie Kaczyńskiemu. 

Jeśli Twoja ksywa ma coś wspólnego z wiedzą owej, to jasno sobie wyjaśnisz, że właśnie teraz w Sejmie jest więcej kultury.

Chcę głośno podkreślić że ewenement  PiS-u jest  największym zwycięstwem najnowszej historii. Gdy by PiS- u nie było to już dawno pochłonęło by nas lewactwo.

 

To ekipa Tuska nie wierzy w prawomocność ułaskawienia .  Ułaskawienie prezydenckie przywraca wszystko to co sąd im zabrał. Wszystko co sąd zabrał , ułaskawienie przywraca.

Teraz w Sejmie lewactwo i nepotyzm się właśnie wykluwa. Ostre powściąganie Tuska swoich "rozpalonych" poddanych nie wiele daję, choć w kuluarach Tusk błaga by powstrzymali się chociaż do wyborów samorządowych aby w wyborach nie stracić wyborców.  Wszystkie niekorzystne  zarządzenia nad naszym narodem zostały chwilowo wstrzymane.

To co będzie później się działo to nikt  teraz nie uwierzy.  Zamknięcie wiele inwestycji  łącznie z Orlenem, portem lotniczym, Turowem i wieloma innymi będzie bolesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dżulia

 Rzeczywiście to ewenement, bo ta najnowsza historia nawet nie dorównuje średniowiecznej, wszak tam władza była chyba lepsza.

10 godzin temu, socjolog napisał:

To ekipa Tuska nie wierzy w prawomocność ułaskawienia .  Ułaskawienie prezydenckie przywraca wszystko to co sąd im zabrał. Wszystko co sąd zabrał , ułaskawienie przywraca.

Zdecydowania nie masz racji. Nie będę powtarzać co napisałam wcześniej.

10 godzin temu, socjolog napisał:

Teraz w Sejmie lewactwo i nepotyzm się właśnie wykluwa. Ostre powściąganie Tuska swoich "rozpalonych" poddanych nie wiele daję, choć w kuluarach Tusk błaga by powstrzymali się chociaż do wyborów samorządowych aby w wyborach nie stracić wyborców. 

Posłem jesteś?

Widziałeś to ?

10 godzin temu, socjolog napisał:

Wszystkie niekorzystne  zarządzenia nad naszym narodem zostały chwilowo wstrzymane.

Rzeczywiście były niekorzystne i oby nigdy nie powróciły te PiSu.

10 godzin temu, socjolog napisał:

To co będzie później się działo to nikt  teraz nie uwierzy.  Zamknięcie wiele inwestycji  łącznie z Orlenem, portem lotniczym, Turowem i wieloma innymi będzie bolesne.

Teraz nikt nie uwierzy, że wszystko wyjdzie dokładnie na jaw. 

Już wiadomo, że sprzedano ważną część naszej gospodarki o 5 mld mniej niż stanowiła faktyczna cena. 

To nie tylko strata finansowa, ale zostaliśmy jako państwo bez wystarczającej ilości energii.

 

CPK jako inwestycja nie została zamknięta, właściwie co miało być zamknięte, skoro niczego nie ma....aaa zamknięto chyba "koryto" dla pracowników tejże "instytucji" nieistniejącej, ale to chyba byłoby dobre, bo po co płacić za nic nierobienie.

 

Będzie to bardzo bolesne dla całego naszego społeczeństwa, bo błędy pisowców będą spłacać kolejne pokolenia. Dołóż do tego straszenie ludzi uchodźcami, zresztą tymi co wystawiono wizy, bo o "aferzę wizowej" słyszałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Głupota rodaków jest bezdenna. Każdy kit im można wcisnąć, będą biedni i szczęśliwi, bo PiS nie rządzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
8 minut temu, Pieprzna napisał:

Głupota rodaków jest bezdenna. Każdy kit im można wcisnąć,

no,

te 8 lat zrobiło swoje😔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natie
Dnia 9.02.2024 o 11:20, socjolog napisał:

Chcę głośno podkreślić że ewenement  PiS-u jest  największym zwycięstwem najnowszej historii. Gdy by PiS- u nie było to już dawno pochłonęło by nas lewactwo.

 

To ekipa Tuska nie wierzy w prawomocność ułaskawienia .  Ułaskawienie prezydenckie przywraca wszystko to co sąd im zabrał. Wszystko co sąd zabrał , ułaskawienie przywraca.

Teraz w Sejmie lewactwo i nepotyzm się właśnie wykluwa. Ostre powściąganie Tuska swoich "rozpalonych" poddanych nie wiele daję, choć w kuluarach Tusk błaga by powstrzymali się chociaż do wyborów samorządowych aby w wyborach nie stracić wyborców.  Wszystkie niekorzystne  zarządzenia nad naszym narodem zostały chwilowo wstrzymane.

To co będzie później się działo to nikt  teraz nie uwierzy.  Zamknięcie wiele inwestycji  łącznie z Orlenem, portem lotniczym, Turowem i wieloma innymi będzie bolesne.

To prawda, obóz Tuska jest w trakcie największej kampanii wyborczej aby ogłupić nas i  zyskać najwięcej głosów w  kwietniowych wyb. samorządowych. Nie łudźcie się, bo w kwietniu wszystko wyjdzie na jaw co nas czeka.

https://www.youtube.com/watch?v=yS5GTAXc2DA       Niemcy po cichu drukują mld nowych marek

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
9 godzin temu, Natie napisał:

To prawda, obóz Tuska jest w trakcie największej kampanii wyborczej aby ogłupić nas i  zyskać najwięcej głosów w  kwietniowych wyb. samorządowych. Nie łudźcie się, bo w kwietniu wszystko wyjdzie na jaw co nas czeka.

https://www.youtube.com/watch?v=yS5GTAXc2DA Niemcy po cichu drukują mld nowych marek

 

Podpisano Żmij 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kormoran
12 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:
22 godziny temu, Natie napisał:

To prawda, obóz Tuska jest w trakcie największej kampanii wyborczej aby ogłupić nas i  zyskać najwięcej głosów w  kwietniowych wyb. samorządowych. Nie łudźcie się, bo w kwietniu wszystko wyjdzie na jaw co nas czeka.

https://www.youtube.com/watch?v=yS5GTAXc2DA Niemcy po cichu drukują mld nowych marek

 

Podpisano Żmij 😁

Żmij to ty będziesz miał jak twój Tusk zacznie traktować Polskę swą obiecaną - Żelazną Miotła . Gospodarka nasza może tego nie przetrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Witam, ludzie. 

 

To, co PiS nawyprawiał przez 8 lat w kraju, musiało się odbić na Polsce i społeczeństwie. 

Mamy już nowy rząd, nie tylko samego Tuska, bo także innych partii, współrządzących, poza Konfederacją i PiS-em, ale to, co zobaczyli ludzie nowego rządu, jaką: patologię, syf, zło zostawił PiS, to naprawdę można się za głowę złapać. 

Nie da się tego naprawić w ciągu roku, ani nawet dwóch lat. Na to będzie potrzeba wielu lat, żeby do porządku doprowadzić kraj. 

PiS ma to w dupie, za przeproszeniem i zawsze miał, jaki kraj zostawił. 

Bandyta, złodziej i kłamca niczym się nie przejmuję, a PiS ma takich właśnie ludzi. 

Tylko ich wyborcy dalej wierzą, jak dzieci kłamcom. To jest sprawa tych ludzi, jeżeli chcą, na swoje życzenie być okłamywani każdego dnia. 

Ja nie będę odpowiadał za tych ludzi, jeżeli nie potrafią i nie chcą zmienić swojego myślenia. 

Obecny rząd ( nie rządzi tylko sama, Platforma, ale ma do pomocy trzy inne partie polityczne i Tusk musi się liczyć ze zdaniem w sprawach politycznych, w sprawach dla Polski z każdym politykiem innych partii ), zastał budżet rozkradziony, rozwalony i zniszczone instytucje państwowe. 

A w PiS dalej są we wszystkim bezkarni, bo mają to już we krwi. 

Tacy ludzie się na lepsze już nie zmienią, bo mają to we krwi. 

PiS powinien przestać w polityce istnieć i partia ta powinna "wylecieć" z hukiem, ale czy tak się stanie? 

Oni już w pierwszych latach rządów, a nawet od początku powstania partii ( to był 2001 rok ), czuli sie bezkarni. 

Czy ktoś z partii tej, od Kaczyńskiego za to, co już wtedy robili, odpowiedział karnie i siedział za kratami? Ani jednej nie było takiej osoby i sam Kaczyński za nic nie odpowiedział. 

Za to co zrobili z Lepperem, kiedy w pierwszych latach rządów, Samoobrona współrządziła z PiS-em, Kaczyński powinien trafić na lata do puszki... 

Nie odpowiedział za nic. 

 

To co tutaj jeszcze do tego można dodać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Jeżeli mam się jeszcze powtarzać na temat polityki w Polsce, w tym temacie, to się powtórzę jeszcze raz. 

Nigdy w Polsce, za żadnego rządu nie było zawsze dobrze i nie ma znaczenia jaki rządzi rząd i partia. 

Każda partia w Polsce ma swoje wady i złe strony i tego się raczej nie da wyeliminować. 

PiS to już całkiem partia bandycka, która niszczyła Polskę, społeczeństwo i okradała własny kraj i panowało na to przyzwolenie od ich wyborców, a nawet niektórych takich, którzy nie głosowali na taką partię. 

I teraz są tego skutki w kraju. 

Za to Polska musi zapłacić cenę, że chciało się złodziei do rządu, a nie musieli tacy ludzie rzadzić przez 8 lat. 

Co do innych partii politycznych, to również nie ma co oczekiwać, że inne partie, inni politycy spełnią każdą obietnicę wyborcom i społeczeństwu. 

Chodzi o obecny rząd. 

I Platforma, i Lewica, i PSL mają swoje wady i zawsze miały. 

Widać, np. teraz, jak się dalej "żrą" z PiS-em i Kaczyńskim, a PiS dalej za nic nie odpowiada, tak jak nie odpowiadał od początku powstania tej partii i w pierwszych latach rządów, kiedy zniszczyli Leppera i narobili już wtedy różne podłości. 

Czy, Platforma oraz inne partie pociągnęły wtedy PiS do karnej odpowiedzialności? Nie stało się tak. 

Czy teraz, za 8 lat kradzieży, złodziejstwa, zepsucia praworządności Kaczyński odpowie? To są tylko same deklarację i zapowiedzi obecnego rządu, ale przecież wiadomo, że ani Kaczyński, ani jego bandyci za nic i tym razem nie odpowiedzą. 

To pokazuję nadal jakąś, bezsilność Polski i systemu wobec przestępców i złodziei w polityce. 

Tak było kiedyś, i tak jest obecnie i to się nie zmieniło. 

I to jest smutne, że takim krajem jest Polska, ale nie ma na to rady, bo zwykli ludzie, wyborcy nic na to nie zaradzą. 

Podczas wyborów każdej partii tak naprawdę, w "konwencjach wyborczych", polityk, jeden z drugim może przerózne rzeczy deklarować i mówić, bo to jest jego praca i zadanie. 

I będzie każdy polityk, bez względu na partię tak mówił, bo liczy na wyborców, ale co się potem dzieję już po wyborach? 

Oczywiście, porównując PiS, a pozostałe partie polityczne, no to różnią się w poglądach i w myśleniu, ale nie we wszystkim się różnią. 

Bo np. w kwestii Ukrainy i granicy, to nie tylko sam PiS, ale i wszystkie inne partię, poza jedyną Konfederacją i to wyjątek, zgodziły się na otworzenie granicy i na import niekontrolowanych produktów z Ukrainy i jakoś się temu partie nie sprzeciwiają, a to nie jest dobre dla Polski i za to będę krytykował także inne partię, które teraz rządzą, bo mi się to bardzo nie podoba. 

To nie znaczy, że ja mam być całkiem bezkrytyczny także do obecnego rządu, bo byłbym głupi chyba, gdybym za coś i ten rząd nie krytykował. 

Każda partia i każdy rząd ma swoje złe strony i tak jest nie tylko w Polsce. 

Nie ma nigdzie na świecie rządów idealnych i to jest nierealne. 

Wady ma każdy. 

I trzeba o tym pamiętać. 

Pewne kwestie były w Polsce wspólnie ustalane z PiS-em i przez obecny rząd. 

I to właśnie pokazuję, że i rząd, który teraz rządzi, ma wady w polityce. 

A to, co oni głoszą, deklarują i mówią przed wyborami, to będą tak mówili, bo takie mają zadanie w polityce. 

Polityk każdy, różne rzeczy mówi, bo musi mówić, jeżeli jest w polityce i nie da się tego wyeliminować z polityki. 

I ktoś mądrze powiedział, z czym trudno mi się nie zgodzić, że: "tak naprawdę każdy polityk kłamie, w różnych sprawach", tyle że zalezy to od sprawy i sytuacji. 

PiS to już jest partia całkiem patologicznie zakłamana, a inne partie też mają taki problem, ale mniejszy albo znacznie mniejszy. 

Całkiem nie można porównywać innych partii do zepsutego PiS. 

Ale każda partia w Polsce nie jest i nigdy nie było w pełni dobra. 

Zależy, jaka jest tego skala i na jakim poziomie. 

Lepszy rząd\partia, która ma malutko zła albo mało zła, niż partia, która ma ogromne rzeczy złe na sumieniu i tego skala jest ogromna. 

A od początku powstania i PiS, i PO, w 2001 roku, partie te od tamtego czasu się wyzywały wzajemnie, oskarżały i to trwa do chwili obecnej. 

Tutaj się nic w tym nie zmieniło. 

Bo już jest w polskiej polityce taka, mentalność i nie potrafią tego zmienić. 

A nie ma w Polsce innych partii i nie da się z "kosmosu" ściągnąć sobie w pełni dobrej, wspaniałej partii politycznej, która by odpowiadała. 

To jest nierealne. 

Trzeba akceptować to, co jest realnie. 

To się może niektórym podobać albo nie podobać, ale innego wyjścia nie ma. 

Moim zdaniem najlepiej i to byłoby najlepsze rozwiązanie, gdyby PiS przestał w polityce istnieć i powinni zostać na zawsze wykluczeni z polityki, a oni dalej tworzą partię, nawet jak już nie rządzą. 

 

No to co można z tym zrobić, jak złodziej i bandyta nie chcę, z własnej woli odejść z polityki i siedzi tam dalej?

 

Mi zależy na tym, aby w Polsce było normalnie i, jaki rządzi rząd to większego znaczenia dla mnie nie ma. 

Ja nigdy nie byłem jakimś "sympatykiem" polityki w Polsce i mało mnie interesowała polityka polska. 

Ale mam prawo się udzielać na forum, w temacie politycznym na temat polityki, bo to jest moje zdanie i dyskusja na taki temat. 

Ma być rząd, który dba o własny kraj, który coś dobrego robi dla społeczeństwa, bo taki ma obowiązek i takie ma zadanie. 

Polityk, jaki by on nie był, nie jest nigdy dla samego siebie, tyle że niektórzy w polityce o tym czasami zapominają, już po wyborach. 

Konstytucja mówi jasno, jakie rzeczy i co dla kraju musi robić polityk i rząd. 

Gdyby PiS był dobrą, w miarę uczciwą partią, który nie okradałby budżetu, nie okłamywał wyborców i nie robił zła, nie miałbym nic przeciwko, ale... 

Wiadomo, co oni robili przez 8 lat, a nawet 10 lat rządów. 

Edytowano przez Miejscowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 645
    • Postów
      258 409
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      919
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    astro_908
    Najnowszy użytkownik
    astro_908
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Pinkypony
    • Wikusia
    • Dana
      Inaktywator 
    • Vitalinka
      To jest tak jak z muzyką. No nie wiem jak to napisać, żeby źle nie zabrzmiało. Dla masowego widza. O tak. Kino jest nadal kulturą, sztuką, ale obecnie coraz częściej biznesem.   Napiszę. O kozie😄 (owcy) nie pisze, bo przysięgam, że utknęłam na amen, a że jestem uparta i obiecałam, że obejrzę to obejrzę. Stoi mi kością w gardle ten film, wzdryga mnie na samą myśl o nim. Ale poczekam na dobry moment🙃 jak będę potrzebować czegoś usypiającego błękitno szarego i monotonnego, bo ostatnio to mam tak niskie ciśnienie, że musi być tłoczno, gwarno i kolorowo, bo inaczej spię😄
    • la primavera
      Że z oszczędności to się zgodzę,  ale ze pod widza? W jakim sensie? Widz chce bylejakie sceny? O, to chętnie sie dowiem która historia najbardziej  Cię zaciekawi
    • KapitanJackSparrow
      Zgadza się jest to celowy zabieg , myślę że nawet nosi to znamiona artystyczne. Z tym że nie porozmawiamy o tym bo nie oglądałaś to nie wiesz. 🙂
    • Pieprzna
      Myślę, że ten film jest zdecydowanie przesadzony a Smarzowski jest wprost wrogiem Kościoła. 
    • Vitalinka
      tkanina 
    • Vitalinka
      Z wszystkich polecanych mnie najbardziej zachęcają "Kierunki"🙂 Może obejrzę🙂
    • Vitalinka
    • KapitanJackSparrow
      Okej ale i tak nie wiem jaki film ci wszedł z nowości.  Co do Kleru , nie moja sprawa co tam uważasz , ja wiem jedno, że kler też grzeszy i ten film jest o tym. Wiem że nie brakuje księży którzy widzą te grzechy kościoła i sami i tym głośno mówią. Uważam że ta postawa jest lepsza niż zamykanie oczu i lukrowanie trupa.
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      🤗💗    
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Pod widza/dla kasy. Polskie seriale po obecnie, to wyrób marketingowy, który musi się zwrócić. Tu nie ma miejsca na artyzm i sztukę🙂 
    • la primavera
      ,Wojownik " Tom Hardy i Joel Edgerton jako bracia i Nick Nolte w roli ich ojca w filmie o trudnych rodzinnych sprawach, o swojej drodze z której czasem trzeba zawrócić, o upadkach, przebaczenie i walce, takiej prawdziwej, w klatce, w formule mma.   Każdy z braci idzie swoją drogą,  naznaczeni trudnym dzieciństwem,  coś się im udalo a coś nie, stare problemy przykryły nowe.  Spotykają się na turnieju mma, gdzie każdy z nich ma swoje powody które pchają  go do walki o wygraną. Obydwaj niechętni w stosunku do ojca,  który świadomy wyrządzonego  im zła pragnie zbliżyć się do nich. Chociaż są to dorosli mężczyźni, świadomi tego, że trudno przejść przez życie bez potknięcie nie chcą przebaczyć  ojcu, nie chcą nowego rozdziału. To są bardzo ciekawe sceny, między doslymi mężczyznami,  a jednocześnie  małymi chłopcami  i pijanym ojcem który niszczył rodzinę, i podsumowującymi  je słowami- ,,wolałem gdy piłes"...   Mnie się film bardzo podobał. Poruszajacy, emocjonalny.Ostatnia walka do ktorej zmierza  caly film. I ten Tom Hardy...  
    • la primavera
      ,,Glina.Nowy rozdzial" Został mi wprawdzie  jeszcze jeden odcinek do obejrzenia,  ale nie przypuszczam by sprawił, że zmienię zdanie  co do tego serialu. Mnie nie zachwycił.  Ze starym Glina łączy go motyw muzyczny, gdy  się pojawia  jest i nadzieja, że wszystko zwolni, wróci na leniwie toczącą się akcje z ponurym  nadkomisarzem zanurzonym w śledztwo które akurat prowadzi.  Ale okazuje się, że nadkomisarz jest już dawno na emeryturze, a do szpitala zaprowadziły go zupełnie inne strzały niż te, które padły w ostatnim odcinku poprzedniej serii. Czyli jednak  Nowy rozdział a nie stary Glina.   Wygląda na to, że dwa sezony zostały upchane w 6 odcinków,  po 3 na każdy.  Zatem wszystko za szybko i za dużo.  Pierwsza pędzi tak, ze bardzo szybko poznajemy sprawców i właściwie  nie ma po co tego oglądać. W drugiej części nasz emerytowany oficer, postrzelony nie raz i znajdujący się na krawędzi życia zmartwychwstaje jak gdyby nigdy nic - cud polskiej sluzby zdrowia?- i przystępuje do akcji  pomagając młodej policjantce. W tym samym czasie już nie tak młody Sthur  z Braciakiem prowadzą  drugie śledztwo. Jest calkiem nieźle dopoki nie zaczynają ścigac kolesia w supermarkecie. Mając w pamięci wcześniejsxy pościg po szpitalnych korytarzach nie spodziewałam się niczego specjalnego ale tu było jeszcze gorzej.  Nie wiem czemu oni sobie to robią,  przecież widzą, że to nie trzyma poziomu. Jak z jakiś paradokumetalnych seriali. No nic, doogladam do końca.    
    • Pieprzna
      Pieniądze mam wydawać na wspieranie antykatolickiego gówna? No chyba żartujesz. Znachor przy każdych świętach zaliczony 😉 Nowego też niedawno oglądałam, nawet nie taki zły jak się spodziewałam po narzekaniu ludzi. Jak już się ma dzieci to też się inaczej przeżywa filmy, tak bardziej osobiście, więc unikam dramatów. Niepotrzebny mi rozstrój nerwowy przed ekranem, lepiej coś rozrywkowego zobaczyć albo biograficznego.
    • la primavera
      ,,Heweliusz" Wszystkie zachwyty nad tym serialem są zasłużone.  To bardzo dobra produkcja  Wciąga od początku do końca,  świetnie zagrany, świetnie zrobiony, spójny, klimatyczny, realistyczny,  wszystkie odcinki trzymają poziom.  Aktorstwo bardzo dobre, każda postać wyraźna,  wykorzystuje swój ekranowy czas. Dramat ludzki wynikajacy ze straty najbliższych,  różnic społecznych, poczucia winy i niemożności jej udźwignięcia jest mocno odczuwalny. Dramat sądowy, prowadzony pod gotowy wyrok, pozwala poznać  jego  motywację i sposoby jakich używa się do osiągnięcia  celu. Katastrofa,  w którą jesteśmy wrzuceni od pierwszych scen jest dla nas równie nagła i niespodziewana jak dla jej bohaterów.   Chronologiczność zdarzeń pocięta, a jednak pokazuje wszystko we właściwym momencie. Przejmująca muzyka podkręcą grozę, podobnie jak ciemne zdjęcia nocy na morzu,  jak akcja ratownicza w bardzo trudnych warunkach i reakcje ludzi, którzy znaleźli się tej strasznej sytuacji.    Dźwiękowo mogło być lepiej,  były momenty  ze trzeba wysilić się, by usłyszeć dialog,  ale przy tak dobrej całej reszcie to pozostaje szczegółem.    10/10
    • Vitalinka
    • 4 odsłony ironii
      Tak, było super 🙂 kilka godzin temu coś bym dopisała a'propos moich bagaży, ale teraz, delikatnie mówiąc, nie mam nastroju na żarty.    Wróciłam z kina, trochę się uspokoiłam i mogę kilka zdań napisać. Słusznie się obawiałam, aczkolwiek nie spodziewałam się chyba, że będzie aż tak. Wiadomo, Smarzowski to Smarzowski, tam nie ma taryfy ulgowej, ale to co zrobił tym razem...nie ma odpowiednich słów. A ostatnie jakieś 40 minut, to jest jazda bez trzymanki. Cisza na sali i to w jakim milczeniu wszyscy opuszczają kino, jest bardzo wymowne. Czuję się psychicznie i fizycznie skopana. Idźcie i zobaczcie. Koniecznie. 
    • Liliana
      ...a nie jemu. Bo przecież jak to mówią — cudze nieszczęście smakuje lepiej niż własny bigos. Jaceny więc usiadł wygodniej, poprawił kraciastą koszulę, i z miną filozofa po trzecim piwie stwierdził, że „życie to jednak kabaret, tylko bilety drożeją”. Na stole zostało jeszcze pół miski bigosu, więc zgodnie z logiką narodową, nie mógł tego zmarnować. Wziął więc łyżkę, spojrzał na zegarek i uznał, że czas płynie szybciej niż parówki na promocji w Lidlu. W tle ktoś z telewizora mówił o nowych podatkach, a Jaceny tylko się uśmiechnął — bo przecież podatki to taki folklor, jak pierogi w piątek. Wtem zadzwonił telefon. Numer nieznany. „Oho” — pomyślał — „albo telemarketer, albo te alimenty jednak moje”. Podniósł słuchawkę z niepewnością godną człowieka, który nie wie, czy w słoiku jest bigos czy dżem z 2017 roku. — Halo? — powiedział. — Dzień dobry, czy rozmawiam z panem Jacenym? — zapytała kobieta o głosie jak z reklamy kredytu bez prowizji. — Zależy kto pyta — odparł ostrożnie, już sięgając po bigos, bo stres lepiej znosił z kapustą. — Tu Komitet do Spraw Niespodziewanych Spraw Osobistych. — To brzmi jak coś, co może się skończyć źle albo śmiesznie — mruknął. I jak się okazało — miało być jedno i drugie.
    • Liliana
      Ola sprawia wrażenie osoby, która potrafi przyciągać uwagę jako gość tego forum, ale też swoją tajemniczością i osobowością. Wydaje się, że ma w sobie coś, co wzbudza naturalne zainteresowanie i sympatię.
    • Liliana
      Chyba z tym nic nie da się ułożyć?   Lotka
    • Liliana
      Film "Sztuczki" z 2007.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...