Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
boblebowsky

Wyborcy PiS,czy wam nie wstyd?

Polecane posty

Zadowolony
Miejscowy
8 godzin temu, Midsummer Eve napisał:

Myślę, że gościu nic poza pisaniną tutaj za bardzo nie ma w życiu do roboty. Jego aktywność jest tak łopatologiczna, że podchodzi niemal pod trollizm. Na Twoim miejscu nie marnowałabym czasu i energii na dyskusje.

I, wzajemnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


aliada
13 godzin temu, Pieprzna napisał:

Nieprawda. Tam gdzie jest wzywanie do przemocy tam jest reakcja.

To też jest bardzo uznaniowe i łatwo pod tym  pozorem przekroczyć granicę, za którą jest zamykanie ust przeciwnikom władzy. A to władza, a nie społeczeństwo dysponuje aparatem przemocy i ma tendencje do siłowych rozwiązań.  I m.in. dlatego sądownictwo musi być niezależne od rządzących, żeby takie przypadki  bezstronnie oceniać.

 

Inaczej można by nawet osiem gwiazdek uznać za nawoływanie do gwałtów. ;)

 

Edytowano przez aliada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 29.08.2021 o 17:20, Aco napisał:

Nie wierz w takie bzdury.

To nie bzdury. Nie wiem jak jest teraz, ale znam trochę tych przypadków, gdy rodzice na byle co załatwiali różne świadczenia itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Powiem w taki sposób, gdyby w PiS zmienili się ludzie, z nieuczciwych na uczciwych i nie widzieliby tylko samych przywilejów i pieniędzy, to popierałbym PiS, bo nazwa rządu nie ma właściwie znaczenia. Znaczenie mają uczciwi i dobrzy politycy, którzy nie widzą tylko siebie, a widzą społeczeństwo. Bo rząd nie jest dla siebie, a dla ludzi, wszystkich, bez wyjątku. 

Prezydent też nie jest dla siebie, a dla całego społeczeństwa. 

 

Gdybym ja był w rządzie politykiem i byłbym prezesem partii rządzącej albo premierem, niezależnie w jakim rządzie, to wycofałbym wszystkie programy, rozdające pieniądze, a w zamian poprawiłbym pomoc społeczną i socjalną i, MILIARDY, które są teraz ładowane w 500 plus i w inne programy przeznaczyłbym na wyższe zasiłki, renty i zapomogi dla biednych ludzi i rodzin. 

Zadbałbym o budżet i zacząłbym nim normalnie i prawidłowo gospodarować, np. tak jak to robią rządy czeskie, a i samo społeczeństwo czeskie potrafi być gospodarne i oszczędne. 

Dlatego mają bogatszy budżet, bo nie wydawane są publiczne środki na niepotrzebne rzeczy. 

Jestem jak najbardziej za pomaganiem rodzinom i wszystkim biednym ludziom, ale w mądry i prawidłowy sposób, czego PiS nie robi. 

Bo teraz inflacja w Polsce jest wyższa, a może być jeszcze wyższa. Drożyzna i ceny, i to w pandemii, która się jeszcze bardziej przyczyniła do wyższych cen, bo każdy na rynku chce lepiej zarabiać i nie chce być stratny. 

Inflacja i wyższe ceny nie kłamią. 

A inflacja zjada coraz bardziej wartość polskiego pieniądza. 

Te, 500 zł. które każdy rodzic lub prawie każdy rodzic dzieci dostaje, za rok lub dwa lata o połowę straci na wartości właśnie przez wyższą inflację. 

O tym informują ekonomiści, jak to wygląda i tego się nie da zakłamać i oszukać. 

Pieniądz w Polsce już dawno temu stracił na wartości, ale może stracić jeszcze bardziej. 

Bo ceny rosną szybciej za: produkty, towary i usługi od płac i emerytur. 

I wtedy, 500 zł. na każde dziecko to już będzie za mało pieniedzy od PiS, więc co zrobi rząd? Być może podniesie do 1000 zł. i zrobi: 1000 plus na każde dziecko. 

 

I pytanie, skąd więcej środków na wyższe kwoty dla rodzin? 

To by oznaczało jeszcze wyższe podatki od niektórych pracujących, okradając pracujących i dalsze pożyczanie i zadłużanie Polski. 

Zawsze komuś trzeba więcej zabrać, by innemu dać więcej. 

 

Nie ma innej możliwości i nie będzie. 

 

Zawsze ktoś będzie na tym poszkodowany na rzecz innego. 

 

Bo, jak daje się komuś bez pracy pieniądze, a to kosztuje ogromne kwoty, to inny na to musi oddawać więcej. 

 

Ale to jest: dzielenie finansowe ludzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, Miejscowy napisał:

MILIARDY, które są teraz ładowane w 500 plus i w inne programy przeznaczyłbym na wyższe zasiłki, renty i zapomogi dla biednych ludzi i rodzin. 

 

5 minut temu, Miejscowy napisał:

Zawsze komuś trzeba więcej zabrać, by innemu dać więcej. 

 

6 minut temu, Miejscowy napisał:

Bo, jak daje się komuś bez pracy pieniądze, a to kosztuje ogromne kwoty, to inny na to musi oddawać więcej.

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Jeżeli chodzi o sądy w Polsce, to właśnie PiS chce sądy upolitycznić, żeby sprawy sądowe były takie, jakie by chciał ten rząd. 

I to nie byłoby zgodne z Konstytucją. 

Sądy są niezależne politycznie, więc mogą sprawy orzekać tak, jak uznają. 

Ale mając taki rząd, jak PiS, to najlepiej, żeby sprawy sądowe były orzekane pomyśli takiego rządu i na korzyść rządu. 

I właśnie Komisja Europejska ma zarzuty o to do polskiego rządu i ma racje słuszną. 

Bo wprawdzie, Konstytucja i sądownictwo jest krajowe, ale jednak, będąc też w jednej Wspólnocie Europejskiej obowiązują pewne standardy unijne i dotyczy to każdego kraju unijnego. 

I każdy, kto jest w kraju takim czy innym niezadowolony z rządów jakichś, z polityków, którzy chcą sądy upolityczniać, naruszać Konstytucję, co jest niezgodne z Konstytucją, to ma prawo się temu sprzeciwiać. 

I temu się sprzeciwia rząd Lewicy przede wszystkim w Polsce, bo to ten rząd jest EUROPEJSKI i to ten rząd Polskę wprowadził do Unii Europejskiej. 

Poza tym, Lewica nigdy nie dopuści do tego, żeby PiS nieudolny wyprowadził Polskę z Unii, a niestety ten rząd do tego dąży, nie przestrzeganiem praworządności i naruszaniem Konstytucji w kraju, nie pierwszy raz. 

 

Do tego dodać można jeszcze ileś tam "afer" PiS-u i ukaranie za coś takiego taki rząd, jaki samego prezydenta, który godzi się na to i przyzwala na to. 

 

Ja też się na to nie godzę i nie będę się godził. 

 

Każdy, myślący i odpowiedzialny człowiek dba o Konstytucję w kraju. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 532
    • Postów
      251 472
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Powiem więcej: pomaganie nie wyklucza innego pomagania. Natomiast dziwny jest SPRZECIW wobec pomagania. Uniemożliwianie. W tym akurat przypadku szczególnie dziwne, bo przecież chodzi o coś ważnego dla chrześcijan.
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to się jakoś wyklucza? Jeśli ktoś chce zorganizować pomoc dla polskich dzieci w domach dziecka, szpitalach itp. musi dojść do wniosku, że pomoc obcym ludziom na granicy to jest uniemożliwienie pomagania polskim dzieciom? Czy to może jest kwestia owego sławnego "NAJPIERW"? Nierzadko ludzie oburzają się na różnych wolontariuszy działających w obszarze, który dla tych ludzi wydaje się mniej istotny, niż to, co akurat dla nich jest ważne lub ważniejsze. I można usłyszeć: "Najpierw trzeba pomóc polskim xxx, a dopiero później można pomagać jakimś yyy".  Czyli coś na zasadzie - niech tam na granicy poczekają aż pomożemy wszystkim polskim potrzebującym dzieciom. Ale przyznaję, że słusznie zauważasz problem. Problem dzieci w domach dziecka, problem niepełnosprawnych, problem dzieci z zaburzeniami, które powinny być leczone a są kierowane do domów dziecka, które nie są przystosowane do leczenia. Jest to problem, którym państwo jak najbardziej powinno się zająć.
    • Vitalinka
      Ja też nie, ale była w domu dziecka, w szpitalach, w placówkach mających wspierać (z założenia) dzieci, znam ludzi tam pracujących, znam rodziny, znam statystyki i to jest dla mnie problem realny, którym zgodnie z moim sumieniem i wiarą trzeba się zająć. Tak jak przełożę ślimaczka, którego spotkam na chodniku na trawkę, zamiast filozofować o ślimaczku, który jest gdzieś daleko i słyszałam o nim w tv i nawet nie wiem jak NAPRAWDĘ z nim jest.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Na granicy? Nie byłem. 
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to państwo chce pomagać? Przez pushbacki, ogrodzenia z concertiny (drut żyletkowy)? Ściganie wolontariuszy z zupą i ubraniami dla migrujących?  Zresztą... nie ja pisałem Ewangelię. Ani też dla państwa Ewangelia nie jest prawem. Jest za to jakimś drogowskazem dla wiernych. Chyba.
    • Vitalinka
      Racja, dlatego Kościół cały czas trąbi o naszych polskich dzieciach, które są chyba najbardziej znienawidzone przez Państwo, nie ma na domy dziecka, na leczenie, na hospicja (by umierały blisko rodziców - to jest tragedia), na pomoc psychiatryczną, codziennie jakieś dziecko popełnia samobójstwo, znów dziewczynka rzuciła się pod pociąg. Uchodźcy ok, ale jak państwo, które nie umie zadbać o potrzeby najmniejszych i najniewinniejszych chce pomagać jeszcze komuś z zewnątrz?
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To "fejkowy" mem krążący po facebooku. Marcin V został wybrany na papieża w roku 1417. I uznawał istnienie kościoła w Polsce (mianował abpa Mikołaja Trąbę prymasem Polski). 
    • Vitalinka
      fiu,fiu trochę lepiej😉
    • Nafto Chłopiec
      Za dwa tygodnie lecę, a potem dopiero jakoś we wrześniu i w urodziny. Ale pomysłów już brak 😅
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Żyjemy w ciekawych czasach. I naprawdę można "rozgryźć" priorytety wielkich graczy politycznych na podstawie ich reakcji na wyzwania. W przypadku Kościoła temat stosunku do migrantów jest szczególnie dobitny. Bo jest to kwestia, która wg świętych pism będzie kluczowa na Sądzie Ostatecznym. A jak wiadomo, dzisiaj Kościół w Polsce, jeśli coś mówi o potrzebie pomocy migrantom na naszej granicy, to jakby szeptem, półgębkiem. Przykrywając ten temat czymś bardziej rezonującym i wywołującym emocje. Na przykład stosunkiem do aborcji. 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Spróbuję więc trochę wyjaśnić swój pogląd. Czy Ty, Moniko, nie czynisz zła dlatego, że jest ono zakazane przez prawo świeckie (państwowe), czy dlatego, że powstrzymuje Cię przed tym sumienie? Domyślam się, że ze względu na sumienie. Prawo Boże opiera się na relacji Stwórcy z człowiekiem. A ta relacja przejawia się w sumieniu, swoistym "głosie inspirowanym przez Boga". Chyba wszyscy chrześcijanie zgadzają się z poglądem, że zło istnieje na świecie dlatego, że pochodzi od człowieka a Bóg zechciał obdarzyć tegoż człowieka wolną wolą i możliwością wyboru. Zatem dążenie do zastąpienia sumienia posłuszeństwem prawu świeckiemu oznacza... odejście od Prawa Bożego na rzecz uznania wyższości zakazu (pilnowanego przez aparat państwa). I przenosi środek ciężkości z nauczania (ewangelizacji) - czyli zadania kapłanów, na posłuszeństwo prawu, na politykę. To Ty, Moniko, pokręciłaś. Żadne media nie nawołują do wyboru zła. Jeśli nawołują, to do wyboru tego, co same uznają za dobre lub do przeciwstawienia się "większemu złu", czemuś, co będzie bardziej niekorzystne dla państwa. To kwestia polityki. Uprawianej przez polityków, dziennikarzy i również przez Kościół. Trzeba wiedzieć, ze Kościół jest dość sprawnym politycznym graczem. Gdy na świece dominował ustrój oparty na władzy monarchy - Kościół potępiał rodzący się ustrój demokratyczny. By następnie zmienić diametralnie swój stosunek do demokracji, gdy monarchie upadły i gdy stanął w obliczu układania stosunków z demokratycznymi rządami. Wtedy okazało się, że demokracja to w zasadzie idea ściśle ewangeliczna i oddająca sens nauki Kościoła o wolności człowieka. Podobnie było z traktowaniem kobiet w Kościele. Bardzo długo kobiety były uważane za osoby, których godność nie mogła być równa godności mężczyzn. Jednak w obliczu nasilających się ruchów emancypacyjnych Kościół przedstawił swoją wizję emancypacji, w której odrzucił swoją dawną tezę o naturalnej nierówności między mężczyzną a kobietą. Kościół nie jest niezmienny, umiejętnie dostosowuje się do nowych uwarunkowań. Weźmy choćby kwestię najważniejszą z punktu widzenia Kościoła. Trzy pierwsze przykazania Dekalogu. Naruszone przecież przez postulat zapewnienia wolności wyznania w państwie, wolności do praktyk religijnych dowolnego wyznania, braku przymusu przynależności do jakiegoś kościoła czy religii. W czasach, gdy idea wolności wyznania dopiero była promowana jako standard w funkcjonowaniu społeczeństw, papieże zdecydowanie byli przeciw. Tak samo, jak zmienił Kościół swoje stanowisko w powyższych sprawach, najprawdopodobniej zmieni też w głośnej ostatnio kwestii aborcji. Zwłaszcza, że sam nie ma jednolitej wykładni tego, od kiedy płód staje się osobą. Kwestia aborcji jest dzisiaj w Polsce (chociaż nie tylko w Polsce) ważnym tematem politycznym. Warto jednak przypomnieć dokonania niektórych świętych, którzy dokonywali "cudu aborcji" w przypadku zhańbionych zakonnic, warto przypomnieć rozważania Tomasza z Akwinu i Augustyna, wg których dusza potrzebowała czasu, by wejść w ciało człowieka.  Tu ciekawe podsumowanie: https://www.onet.pl/styl-zycia/kobietaxl/kosciol-a-aborcja-rozne-stanowiska-na-przestrzeni-wiekow/6wym843,30bc1058    
    • Vitalinka
      Kłamstwo boli bardziej niż zdrada, Zawsze.
    • Aco
      Nad Bałtyk albo w góry
    • Vitalinka
      Dlaczego mi tutaj wyświetla się ciągle ta reklama? I co to jest?
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      udawana radość okrutnego kapitana       miłość
    • Vitalinka
      jakość
    • Monika
    • Monika
      byle znów nie do Hiszpanii!
    • Pieprzna
      Czyżbyś wszędzie już był? 😄
    • Monika
      Jest Dzień Dziecka Słonko, to będą opóźnienia nie martw się.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...