Włosi postawili włosy dęba na głowie Junckera . Czy uda im się zawalić strefę Euro?

A chodzi o deficyt budżetowy. 
Polska ten współczynnik ma podobny do strefy Euro , czyli około 1,2 %. Co więcej polski deficyt budżetowy spada i najpradopodobniej w 2019 będzie rekordowo niski. 
Z kolei Włochy oznajmiły wczoraj światu , że aby sprostać obietnicom wyborczym ich deficyt wyniesie 2,4 %.
- to koniec euro ! - żali się Juncker .
Na to nowy premier Włoch : 
"Chcemy pracować, by odpowiedzieć na potrzeby naszych obywateli. Prawo do pracy, do bezpieczeństwa i zdrowia są priorytetem rządu, a my będziemy szli do końca; stawimy czoła tym, którzy tęsknią za przestraszonymi Włochami, które wyprzedają firmy i swą przyszłość "

" Nie powstrzymają nas. Dosyć gróźb i obelg ze strony Unii. Włochy są państwem suwerennym" 

Jawna wojna Włochow z UE wystraszyła inwestorów i oprocentowanie długów kraju buta mocno wzrosło. 
Lider rządzących zapowiedział , że za te niespodziewane koszty zapłaci UE.
======
Sytuacja jest naprawdę trudna. Włosi to nie Grecy , oni się nie dadzą zastraszyć. 
Tak więc mamy komplet ; 
- Merkel na wylocie , Macron z 30% poparciem i jedyną gospodraką w europie , ktora nie korzysta z ożywienia gospodarczego , Szwecja po wyborach nie może stworzyć rządu bez Szwedzkich demokratów , druga co do wielkości partia w Belgi chce stawiać płot na granicy z Niemcami, Niemcy zachodni o niemcach wschodnich mówią , że to faszyści ...

I żeby tego ni było dosyć , jak poinformowało Deutsche Welle :
- "Niemcy starają się wejść do Międzymorza" 
- "Morawiecki na razie zbył te starania milczeniem " 


Świat się wali ...

A czemu służą takie długie tytuły tematu?