Skocz do zawartości


Emili

Wiara w Boga

Polecane posty

Dionizy

Napisałeś:

,,Patrzę przez pryzmat biblijny, ale faktycznie jest to moja wiara, bo tak przedstawia to Jezus Chrystus i Jego apostołowie. Natomiast czym innym jest wyznanie-denominacja-religia.,,

No widzisz jesteśmy zgodni. Patrzysz przez pryzmat Biblii traktując Ją jako głos Boga     ( oczywiście w takim lekko metaforycznym sensie) W tejże Biblii jest opisane ręką człowieczą co mówił Jezus i Jego Apostołowie. Wierzysz w to że to są Jego i Apostołów słowa. No i w porządku. Zazdroszczę Ci tej wiary. Ja natomiast przyglądając się w analityczny sposób praktykom religijnym, tradycjom, hierarchii wartości i przeróżnym wyssanym z palca dogmatom doszedłem do wniosku że wszystkie współczesne ale też już martwe  kulty służą tylko do budowania swojej siły politycznej, zarabiania pieniędzy i budowy imperium tak jak ma to teraz miejsce w Toruniu. Mówiłem już że jestem wierzący? Tak Jestem ale nie ma moja wiara nic wspólnego z żadnym kościołem, sektą czy jakimś tam zborem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


aloha
Napisano (edytowany)
10 godzin temu, Dionizy napisał:

Napisałeś:

,,Patrzę przez pryzmat biblijny, ale faktycznie jest to moja wiara, bo tak przedstawia to Jezus Chrystus i Jego apostołowie. Natomiast czym innym jest wyznanie-denominacja-religia.,,

No widzisz jesteśmy zgodni. Patrzysz przez pryzmat Biblii traktując Ją jako głos Boga     ( oczywiście w takim lekko metaforycznym sensie) W tejże Biblii jest opisane ręką człowieczą co mówił Jezus i Jego Apostołowie. Wierzysz w to że to są Jego i Apostołów słowa. No i w porządku. Zazdroszczę Ci tej wiary. Ja natomiast przyglądając się w analityczny sposób praktykom religijnym, tradycjom, hierarchii wartości i przeróżnym wyssanym z palca dogmatom doszedłem do wniosku że wszystkie współczesne ale też już martwe  kulty służą tylko do budowania swojej siły politycznej, zarabiania pieniędzy i budowy imperium tak jak ma to teraz miejsce w Toruniu. Mówiłem już że jestem wierzący? Tak Jestem ale nie ma moja wiara nic wspólnego z żadnym kościołem, sektą czy jakimś tam zborem. 

Zrozumiałem że twierdzisz iż słowo "wiara" jest synonimem słowa "religia,  wyznanie, denominacja". Bo patrzenie przez pryzmat biblijny, nie jest tym samym co patrzenie przez doktryny  większości religii. Niemal wszystkie religie które wymyślili ludzie, mają nieco inne spojrzenie niż Biblia.

 

Patrzę na zapisy biblijne dosłownie, zaś metaforycznie tylko tam gdzie zwyczajna logika zawodzi.

 

Moja wiara również nie opiera się na tym jak głoszą te nieliczne religie, lecz tylko na Biblii. Dlatego że też widzę iż zdecydowana większość tworów religijnych dba bardziej o własny interes, niż upodobania Boże.

Edytowano przez aloha
pomylka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Cieszę się że tak myślisz i że wbrew moim obawom w naszym dialogu nie nastąpiła wojna na słowa i cytaty. Spokój, empatia, i szacunek dla innych sa podstawą rozmowy na delikatne tematy. Dzięki i miłego dnia

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aloha
44 minuty temu, Dionizy napisał:

Cieszę się że tak myślisz i że wbrew moim obawom w naszym dialogu nie nastąpiła wojna na słowa i cytaty. Spokój, empatia, i szacunek dla innych sa podstawą rozmowy na delikatne tematy. Dzięki i miłego dnia

 

Podzielam Twoją radość:)

Upewniasz mnie w przekonaniu jakie  noszę w sercu że istotne jest nasze wnętrze, nasze motywacje. Bo wielu Rodaków jest manipulowanych przez innych ludzi. Wierzę iż Duch Święty przekona ich iż zapisy biblijne są wystarczające do zbawienia, tzn. życie według tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aloha
13 godzin temu, Gość Fenix napisał:

chłopak był w śmieci klinicznej poza ciałem , widział Jezusa i rozmawiał z Nim .

https://www.youtube.com/watch?v=ae6UwgmtjiM

    

Jaki ma to związek z tytułem wątku ?

Chodzi o wiarę w Stwórcę i wiarę Jego obietnicom, a nie o wiarę w doznania jakiegoś człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fenix

A czy wiesz , że w Polsce ponad 20 osób nas dobę odbiera sobie życie ? Jak nie to nie przeszkadzaj pisać o wierze i Bogu , który codziennie nas chce ratować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu
W dniu 3.07.2018 o 10:08, aloha napisał:

Moja wiara również nie opiera się na tym jak głoszą te nieliczne religie, lecz tylko na Biblii.

 

Poproszę o dowód iż biblia również nie jest zmyślona.

Powstała z liter, ludzkich fantazji i zlepku przeróżnych wcześniejszych legend - w tym również pogańskich (Pieśń nad Pieśniami), a to że ma powodzenie i jest od jakiegoś czasu aktualna nic nie znaczy. Internet też ma powodzenie od 20 lat i będzie miał pewnie przez kolejne tysiące. Spodnie też się nosi od wielu wieków i nie tracą na powodzeniu. Tak samo i biblia jako wynalazek religijny ma swoich fanów.

Gdyby prawdziwa siła wyższa zechciała się zamanifestować to ułożyłaby np litery z gwiazd lub coś w tym stylu, cuda biblijne to również fikcja literacka.

A że uzdrowienia? Człowiek ma w sobie niezbadane pokłady mocy do uzdrawiania samego siebie, to że jedni przypisują to Bogu niczego nie zmienia, to tylko ich niewiedza. Od tysięcy lat najstarsi jogini, Chińczycy doskonale wiedzą że z każdej choroby można się uzdrowić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Również przechodziłem nawrócenie - setki wierszy do boga, tysiące przeczytanych objawień itd, lata rozmyślania i praktyki pokazały jednak że religia w tym jej bóg jest tylko trybikiem do pociągania ludźmi - w tym mnie. Religijni bogowie są strasznie ograniczeni - ludzccy i błędni w swoim rozumowaniu (biblijny przykład gdzie bóg żałuje iż stworzył ziemię, kilka rozdziałów dalej można jednak przeczytać iż "Bóg nie jest synem człowieczym by miał czegoś żałować") takich przykładów jest setki.

Te przykłady są właśnie po to by człowiek w swoim rozwoju poszedł dalej, by je zauważył a nie trwał zaślepiony i utrwalony w pewnej wersji.

To nie jest sprawiedliwe ani fair. Bo to zaszczyt dostąpić takiej wiedzy.

Tak samo nie jest fair że jeden jest ładny drugi brzydki, jeden ma talenty i jest nadzwyczaj inteligentny, a drugi niczego nie potrafi albo rodzi się kulawy.

Gdybym ja był tak zwanym bogiem tak bym stworzył świat by było wiecznie dobrze, a owe drzewo poznania pozostawiłbym jako tak zwaną gorącą wodę.

Jak ktoś chciałby doświadczyć cierpienia dotknąłby jej jak wrzątku, sparzyłby się i już jej nie dotykał i to by było praktyczne.

Religijni bogowie z całą pewnością są najgorszymi budowniczymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Ja podobnie myślę jak Syn Fubu . 

Więcej nawet bym nie dodawala

Ci co naprawdę mają prawie wszystko jeszcze narzekają jak im jest źle .

Niech choć raz się zamienia na tydzień z takimi osobami co Fubu opisał

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

To czy jest jakiś bóg to najmniejszy problem i zagadka. Problem to jest o co w tym wszystkim chodzi. Przeszukując odwieczne prawdy i najmędrsze umysły powstała pewna diagnoza naszego pobytu tutaj - to najzwyklejsze przetwarzanie treści i rozwój. Trwam też w przekonaniu iż "coś" pomaga ludziom których sobie wybiera niezależnie od ich przekonań i charakteru oraz czynów. A jeśli to "coś" cię opuści to już żaden bóg i żadne modlitwy nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aloha
15 godzin temu, syn fubu napisał:
W dniu 3.07.2018 o 10:08, aloha napisał:

Moja wiara również nie opiera się na tym jak głoszą te nieliczne religie, lecz tylko na Biblii.

 

Poproszę o dowód iż biblia również nie jest zmyślona.

Powstała z liter, ludzkich fantazji i zlepku przeróżnych wcześniejszych legend - w tym również pogańskich (Pieśń nad Pieśniami), a to że ma powodzenie i jest od jakiegoś czasu aktualna nic nie znaczy. Internet też ma powodzenie od 20 lat i będzie miał pewnie przez kolejne tysiące. Spodnie też się nosi od wielu wieków i nie tracą na powodzeniu. Tak samo i biblia jako wynalazek religijny ma swoich fanów.

Gdyby prawdziwa siła wyższa zechciała się zamanifestować to ułożyłaby np litery z gwiazd lub coś w tym stylu, cuda biblijne to również fikcja literacka.

A że uzdrowienia? Człowiek ma w sobie niezbadane pokłady mocy do uzdrawiania samego siebie, to że jedni przypisują to Bogu niczego nie zmienia, to tylko ich niewiedza. Od tysięcy lat najstarsi jogini, Chińczycy doskonale wiedzą że z każdej choroby można się uzdrowić.

Proszę bardzo, Hebrajczyków 4;12-13

"Bo Słowo Boże jest żywe i skuteczne, ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić zamiary i myśli serca;  i nie ma stworzenia, które by się mogło ukryć przed nim, przeciwnie, wszystko jest obnażone i odsłonięte przed oczami tego, przed którym musimy zdać sprawę.  "

Prawda zapisana tutaj jest do sprawdzenia. Podważanie Biblii jako zapisanej woli Bożej przez wielu ludzi, wynika z obawy że ich wnętrze (motywacje) zostaną obnażone, oraz to że KAŻDY  człowiek musi rozliczyć się ze swego życia przed osobowym Stwórcą. 

 

Pomijasz fakt że Biblia składa się także ze Starego Testamentu, jest tam zawarte to samo tylko zawoalowane.

 

Istotnie organizm ludzki ma niepojętą zdolność samo naprawy. Jednakże są schorzenia nieodwracalne. Zapewne znasz powiedzenie lekarzy przeprowadzających operacje "my zrobiliśmy co w naszej mocy, reszta należy do Stwórcy"

Są przykłady pomyślnych operacji i tragicznych,  bynajmniej nie jest to wprost proporcjonalnie uzależnione od siły organizmu. DLACZEGO ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luna

Jasnogórska Księga Uzdrowień i Cudów ma kilka tysięcy potwierdzonych uzdrowień i wiele cudów niewytłumaczalnych przez nauki medyczne . Podobnie jest w innych sanktuariach: Lourdes , Pontmain , Fatima , Medjugorie ... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aloha
35 minut temu, Gość luna napisał:

Jasnogórska Księga Uzdrowień i Cudów ma kilka tysięcy potwierdzonych uzdrowień i wiele cudów niewytłumaczalnych przez nauki medyczne . Podobnie jest w innych sanktuariach: Lourdes , Pontmain , Fatima , Medjugorie ... .

Pod warunkiem że uznaje się iż każde nadzwyczajne wydarzenie jest dziełem Stwórcy. Prawda jest jednak inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

To nie jest dla mnie żadna prawda. Prawda to zagadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
astra

prawda objawiona nie powinna być zagadką , chyba że ktoś po poznaniu 1 prawdy ma następne dziesięć nowych pytań .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aloha
19 godzin temu, Gość astra napisał:

prawda objawiona nie powinna być zagadką , chyba że ktoś po poznaniu 1 prawdy ma następne dziesięć nowych pytań .

Prawdą jest Osoba Jezusa Chrystusa " Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie " [Jana 14;6]

Po uwierzeniu w Boga Jezusa Chrystusa, odpowiedzi na wiele pytań znajdują się w Biblii, aczkolwiek nie na wszystkie pytania jest tam odpowiedz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fenix

do syn fubu z 7 lipca: Każdy kto szuka prawdy nawet nie wie , że szuka Boga .  Najgorzej jak ktoś przy swojej "prawdzie" się zatrzyma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aloha
15 godzin temu, Gość fenix napisał:

do syn fubu z 7 lipca: Każdy kto szuka prawdy nawet nie wie , że szuka Boga .  Najgorzej jak ktoś przy swojej "prawdzie" się zatrzyma .

Skoro tą Prawdą jest Jezus Chrystus, to nie widzę przesłanki ażeby nie pozostać przy tym. Szczególnie z tego powodu iż nie jest do moja prawda, lecz prawda biblijna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 790
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      😀
    • Gość w kość
    • Nafto Chłopiec
      Ja tydzień temu postanowiłem że u teściów wejdę do jakuzzi, nawet jak woda nie będzie jeszcze nagrzana. Zanurzyłem łydkę do połowy i po kilku sekundach wyjąłem bo czułem jak mnie kości bolą 😂 woda 14 stopni.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem co ona ci sugeruje  Moja sugeruje mi to  
    • KapitanJackSparrow
      Heh wtropilim nową sztukę w necie i od tygodnia sprzedawca bawi się w wysyłkę. 🤦 Upał a basenu jak nie było nie ma 😡😅
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Nie😄 Geneza to chyba częste słowo używane w historii czy psychologii, chodzi o pochodzenie - ale geneza określa jakby więcej czynników mających na coś wpływ więc mi bardziej pasowało.   I znów podkreślę, że nie chodzi mi o OCZEKIWANIA wobec miłości, tylko o SPOSOBY jej wyrażania. Napisałam o tym w odniesieniu do Twojej wypowiedzi, że miłość to nie słowa. I się jak najbardziej z twoją wypowiedzią zgodziłam, bo słowa to tylko jeden ze SPOSOBÓW wyrażania miłości, które jak mówiłam się różnią u różnych ludzi. Wyodrębniono 5.   i teraz już z czatu proszę:   "Istnieje wiele sposobów wyrażania miłości, a najpopularniejszą teorią jest ta o pięciu językach miłości. Według niej, ludzie najczęściej wyrażają i odbierają miłość poprzez: słowa uznania, spędzanie czasu, dawanie prezentów, przysługi oraz dotyk fizyczny. Odkrycie, który z tych "języków" jest dominujący dla Ciebie i Twojego partnera, może znacząco poprawić jakość waszego związku.  Oto bardziej szczegółowy opis tych sposobów: Słowa uznania: Komplementy, wyrażanie wdzięczności, mówienie o tym, co się w drugiej osobie ceni i podziwia.  Spędzanie czasu: Skupienie całej uwagi na drugiej osobie, wspólne aktywności, rozmowy, słuchanie i bycie obecnym.  Dawanie prezentów: Nie chodzi o drogie podarunki, ale o gesty, które pokazują, że pamiętamy o drugiej osobie i chcemy jej sprawić radość.  Przysługi: Robienie drobnych rzeczy dla partnera, wyręczanie go w obowiązkach, okazywanie troski poprzez czyny.  Dotyk fizyczny: Przytulanie, całowanie, trzymanie za rękę, a nawet drobne gesty, jak klepnięcie w ramię, mogą być bardzo ważne.  Oprócz tych pięciu głównych, istnieje też wiele innych sposobów okazywania miłości, np.:  Słuchanie: Aktywne słuchanie drugiej osoby i okazywanie zainteresowania jej słowami i emocjami. Przebaczanie: Umiejętność wybaczenia błędów i niedoskonałości drugiej osoby, co buduje zaufanie i bliskość. Cieszenie się z sukcesów: Radość z sukcesów partnera i wspieranie go w dążeniu do celów. Dbanie o związek: Regularne okazywanie troski, dbanie o potrzeby partnera i pielęgnowanie bliskości."   koniec czatu😄   I chodzi właśnie o to, że częste konflikty pomiędzy kochającymi się ludźmi mogą wynikać właśnie z różnych sposobów jej wyrażania, a to jaki sposób jest dla nas ważny POCHODZI właśnie najczęściej z domu rodzinnego.   To się nazywa "język miłości"  i właśnie dlatego o tym napisałam, gdy Ty napisałaś, że miłość to nie słowa🙂   A OCZEKIWANIA wobec miłości to już odrębny temat dużo mniej powierzchowny, bo SPOSOBY można sobie łatwo uświadomić i zmodyfikować, wiedząc, że partner ma ten sposób wyrażania inny.   Np. ja chcę by mnie wspierał, a on mi kupuje prezenty. Ja uważam, że on mnie nie kocha i kupuje sobie miłość, a on mając inny sposób wyrażania miłości wyniesiony z domu kocha i okazuje po swojemu. Wystarczy to sobie uświadomić i dbać o to w jaki nasz partner lubi by mu okazywać miłość. OKAZYWAĆ (cały czas mówimy o czymś powierzchownym i dlatego też łatwym do zmodyfikowania, szczególnie jeżeli jest źródłem nieporozumień, a dwie osoby się naprawdę kochają, bo przecież miłość to nie słowa😉). W OCZEKIWANIA wobec miłości nawet nie zacznę tu wnikać, bo to już grubszy temat😉
    • la primavera
    • Aco
      Chyba się trochę przypiekłem😡
    • Aco
      Szukacie dziury w całym😎
    • Nomada
      Słońce jeszcze wysoko na horyzoncie ale i blady Księżyc widziałam po południ. Taka cicha magia nieba; )    
    • Nomada
      Niech mówi, kto mu zabroni Chi, ale czy ja wysłucham, to już odrębna kwestia ; )  
    • Nomada
      Nieświadomość ich genezy? To wygenerował czat GPT. Up, wydało się😛 Oczekiwana są jak kontrakt, Katarzynę Miller zostawię na luzie, z humorem i dystansem do emocji i uczuć ; )
    • Nomada
      Hmm 🤔 W sumie to ta mina sugeruje cos innego🤣
    • 4 odsłony ironii
      Ooo fajnie. Ale, że wyjazdowo-wakacyjnie, czy że radość, że w końcu piękne lato?     Dopytuję, bo nie wiem czy zazdrościć  czy nie 😁
    • Vitalinka
    • Chi
    • Monika
      0:45 - jaki piękny piesiulek!!!😍
    • Pieprzna
      @KapitanJackSparrow basenowy pomór dotarł i do nas. Dzieciakom powietrze ucieka, woda się wylewa, a dziury nie możemy wytropić 🤦‍♀️
    • Monika
      Primaverko, chyba cofam się w rozwoju 😉- nie mogłam zmęczyć (kiedyś jeszcze spóbuję)❤️
    • Chi
    • Chi
      Hej Hej 😘   U mnie nastroje wakacyjne      
    • Monika
      „Słowa na K” to historia dziewczyny, która gubi się gdzieś pomiędzy tym, co powinna, a tym, co czuje. Wciągnięta w poszukiwanie „czegoś więcej” – emocji, spełnienia, siebie – pozwala się porwać chwili. Spotyka ludzi, z którymi rusza w podróż bez planu – za beztroską, śmiechem, małymi momentami, które smakują jak spełnione marzenia. To nie jest historia o napadzie.To droga. Znajomości bez słów, decyzje bez mapy. Opowieść o szukaniu sensu nie w wielkich gestach, ale w drobnych zdarzeniach – tych, które zostają w pamięci, choć wydają się niepozorne. Bo może wcale nie sukces jest w życiu najważniejszy. Może ważniejsze są marzenia, ludzie, chwile, które mają smak prawdziwego „teraz”. I choć każdy dzień przypomina przygodę, gdzieś głęboko pojawia się pytanie: „czego tak naprawdę mi brak?”. W końcu przychodzi moment ciszy. Przebudzenie. I zrozumienie, że brakowało kilku prostych słów.Tych na K.. Nie kasa, kariera Ale może:Kocham Czasem wystarczy tylko jedno.       (piękny głos, cudowny)
    • Chi
      Nie pozwól, by ktoś, kto nie chodził w Twoich butach, mówił Ci, jak masz wiązać sznurówki.  
    • Vitalinka
      Czuję się cudownie i jestem dziś szczęśliwa 🌞💞
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...