whiskey nie z cola wiec z czym?

22 minuty temu, Aco napisał:

To zależy od towarzystwa. Byłem kiedyś w gościach, gdzie wszyscy pili łychę z kieliszków i to nie chodzi o jakieś towarzystwo "miłośników szybkiego nawalenia się byle czym" Z lodem owszem, ale tylko maksymalnie, dwie czterdziestki. Natomiast żeby wypić trochę więcej, to tylko z colą podobnie jak rum. Znam takich co piją na żywca sącząc powoli szklaneczkę po szklaneczce. Ja tak nie potrafię.

Narobiłeś mi ochoty i sączę tak właśnie i bez lodu bo mi się nie chciało

29 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Narobiłeś mi ochoty i sączę tak właśnie i bez lodu bo mi się nie chciało

W środku tygodnia?

Whisky jest beee

Dnia 28.03.2019 o 15:36, GośćM napisał:

Z czym pijecie whiskey ? Nie moge pić coca coli i nie wiem czym ja zastapic w polaczeniu z whiskey?

Whisky z lodem się pije, jak już.

Ale generalnie dla mnie jest ohydna w smaku, więc nie piję tego trunku. I nie rozumiem po co zmieniać jej smak colą czy innym napojem, byleby tylko wypić. Można zmienić alkohol, skoro ten nie smakuje. Jeśli pije się whisky z uwagi na snobizm, a nie smakuje, to sake polecam.

Z czym pijecie whiskey ? Nie moge pić coca coli i nie wiem czym ja zastapic w polaczeniu z whiskey?

Może szweppers??

Z wodą, z lodem, na czysto. Niektórzy piją ze spritem. Ja piję w zależności od apetytu danego dnia i towarzystwa, bywa też, że z pepsi lub colą. To mi ma smakować, a nie że to "profanacja" Kiedyś gardziłem tym trunkiem, ale dorosłem już do bycia "smakoszem"

1 godzinę temu, Aco napisał:

Z wodą, z lodem, na czysto. Niektórzy piją ze spritem. Ja piję w zależności od apetytu danego dnia i towarzystwa, bywa też, że z pepsi lub colą. To mi ma smakować, a nie że to "profanacja" Kiedyś gardziłem tym trunkiem, ale dorosłem już do bycia "smakoszem"

Podpisuję się w 90 %