Hej.
U mnie plan tygodniowy zrealizowany w 90%. Tylko raz w ciągu tygodnia nie udało mi się zmieścić w godzinach postu i kolację zjadłam po 20:00. No i 2 razy wpadły słodycze, przy czym nie były to jakieś straszne ilości. Aktywność była 3 razy w tyg. po 30 min.
Dziś niestety rozkłada mnie przeziębienie, gardło boli i jestem kompletnie bez sił więc aktywności na pewno nie będzie. Za to śniadanie zjadłam dopiero o 13:00.
Miłego dnia.
Na zdrowie nam wszystkim, ale mówiąc poważnie to bywa męczące czytanie w kółko ataków pisanych słabą polszczyzną, podszytych katolikofobią i obsesją na punkcie kilku osób. Zadaję sobie pytanie czy ta osoba nie wymaga pomocy specjalisty.
Mam spadek motywacji. Roboty huk, a chęci brak. Ratuuuunku.
Ponieważ piękną mamy jesień tej wiosny, to zalecam kocyk i szklaneczkę czegoś na rozgrzanie.
Leniwego weekendu
Eeee Mój obrońca 😝🤩 nie może być przychlastem.
Ps
Dużo tu się łomnie pisze 🤣yyyy.... tak robią tylko zakochane kobiety nie sądzisz ? 😝 Jak można obrażać się na miłość 😩🤔😁 wszystkim bawiącym moim kosztem mówię na zdrowie 😁
Zanurzyłam się z poświęceniem w odmęty internetu w poszukiwaniu muzycznych opowieści o tym co myślimy my Polacy o historii i teraźniejszości ale czuję, że czas do brzegu.