Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Basia

Trudny związek emocjonalny

Polecane posty

Basia

Witam wszystkich od razu zacznę może ze mam 42 lata dwójkę dzieci i oczywiście męża z którym jestem 18 lat i z którym życie właściwie chyba mam poukładane ale do którego wkradła się rutyna lub z mojej strony chęć na coś innego a mianowicie mam przyjaciela lub powiedzmy kolegę z którym się bardzo dobrze dogaduje jest ode mnie 3 lata młodszy żonaty bezdzietny i chyba zdradę emocjonalną to my mamy już dawno za sobą ale od jakiegoś czasu nasze spotkania na przysłowiowej kawie stały się chyba bardziej pikantniejsze nie wiem oboje twierdzimy ze nie jesteśmy w stanie zdradzić naszych partnerów ale jednak coś wisi w powietrzu jego gesty jego słowa doprowadziły mnie do sytuacji ze ciagle o nim myśle kładę się spać myśle o nim wstaje myśle o nim i proszę nie prawic mi morałów typu zakończ to bo nie ma takiej opcji ale właściwie nie wiem na czym stoję w tej chwili w sumie chciała bym czegoś więcej tylko nie wiem czy on tez tego chce a wyczuć jest tez ciężko nie wiem może ktoś był w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Lawendowa

Rozwod. Oszukujesz męża i jeszcze nie chcesz tego zakonczyc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kama na razie jako gość.

Każda sytuacja jest inna-więź emocjonalna. Jeśli nawet 100 zapisów przeczytasz nt, to i tak żaden nie będzie wyjściem dla ciebie.

Nie możesz liczyć na podszepty, musisz sama zadecydować kładąc na szalę swoje dobro (dla siebie), dzieci, męża i małżonków drugiego związku i zobaczyć, która szala przeważy.

 

A tak ogólnie: Nie należy czynić krzywdy innemu, a krzywda jest podwójna, jeśli nie wiemy czy ją czynimy, czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polon

Zdradzilem swoją długoletnią partnerkę kilkukrotnie z jedną kobietą. Zostawiłem swoją kobietę i związałem się z tą drugą. Nawet gdybym nie odszedł do tej drugiej, to i tak by doszlo do rozstania, bo nie mógłbym żyć w kłamstwie.  Oczywiście już nie jesteśmy razem, a związek był koszmarem pełnym zazdrości i oskarżeń. Odradzam. Lepiej pracuj nad tym, żeby odbudować relację z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
W dniu 27.12.2018 o 13:10, Basia napisał:

proszę nie prawic mi morałów typu zakończ to bo nie ma takiej opcji

No to wedle życzenia nie będę prawił morałów :D

Skoro w wasze życie wkradła się rutyna to trzeba było próbować to jakoś wspólnie zmienić, ale domyślam się, że nie było z jego strony chęci na zmiany i dlatego poszukałaś sobie nowych doznań.
 

9 godzin temu, Kama na razie jako gość. napisał:

A tak ogólnie: Nie należy czynić krzywdy innemu, a krzywda jest podwójna, jeśli nie wiemy czy ją czynimy, czy nie

Podpisuję się pod tym.

 

8 godzin temu, Polon napisał:

Zdradzilem swoją długoletnią partnerkę kilkukrotnie z jedną kobietą. Zostawiłem swoją kobietę i związałem się z tą drugą. Nawet gdybym nie odszedł do tej drugiej, to i tak by doszlo do rozstania, bo nie mógłbym żyć w kłamstwie.  Oczywiście już nie jesteśmy razem, a związek był koszmarem pełnym zazdrości i oskarżeń. Odradzam. Lepiej pracuj nad tym, żeby odbudować relację z mężem.

Podziwiam, mimo jak dla mnie dużego zakrętu emocjonalnego, to wyciągasz dobre wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiony
omam
8 godzin temu, Polon napisał:

Zdradzilem swoją długoletnią partnerkę kilkukrotnie z jedną kobietą. Zostawiłem swoją kobietę i związałem się z tą drugą. Nawet gdybym nie odszedł do tej drugiej, to i tak by doszlo do rozstania, bo nie mógłbym żyć w kłamstwie.  Oczywiście już nie jesteśmy razem, a związek był koszmarem pełnym zazdrości i oskarżeń. Odradzam. Lepiej pracuj nad tym, żeby odbudować relację z mężem.

Szacun dla Ciebie! I zgadzam się z Tobą w 100 procentach...trzeba próbować 'naprawić relacje'...

 

W dniu 27.12.2018 o 13:10, Basia napisał:

zdradę emocjonalną to my mamy już dawno za sobą

 

W dniu 27.12.2018 o 13:10, Basia napisał:

oboje twierdzimy ze nie jesteśmy w stanie zdradzić naszych partnerów

hmm...

przemyśl czy warto brnąć w to dalej...żeby później nie pluć sobie samej w twarz....

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polon
15 godzin temu, omam napisał:

 Szacun dla Ciebie

Nie ma tu czego szanować. Chyba się źle wyraziłem. Same ofiary wynikły ze zdrady. Długoletnia partnerka została boleśnie zraniona, małżeństwo kochanki się rozpadło, więc mąż także ucierpiał, mnie to zdarzenie również zmieniło, straciłem część szacunku do siebie,  byłem nieznośny dla swojej nowej partnerki, dręczyłem ją psychicznie. Jeżeli komuś w głowie skok w bok, to odradzam to z całego serca, bo skutki są nieodwracalne i wiele się po tym zmienia w człowieku i jego relacjach z innymi ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiony
omam
5 godzin temu, Polon napisał:

Nie ma tu czego szanować

zdrady na pewno...bo to trochę takie 'skurwysyństwo' (sorki za wyrażenie, ale tak właśnie uważam)

ale ode mnie szacun za to, że potrafisz się przyznać do błędu....zapewne wiele Cię to nauczyło (szkoda, że tak późno)...zdrady nie zawsze kończą się tak zajebiście jakby się wydawało na początku - gdy są chwile uniesienia, ekstazy...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
W dniu 27.12.2018 o 12:10, Basia napisał:

proszę nie prawic mi morałów typu zakończ to bo nie ma takiej opcji

Raczej większość tutaj nie będzie popierać żadnego romansu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
W dniu 27.12.2018 o 13:10, Basia napisał:

i proszę nie prawic mi morałów typu zakończ to bo nie ma takiej opcji ale właściwie nie wiem na czym stoję 

Nie wiesz na czym stoisz, a my mamy to wiedzieć? ;) 

Pewnie skończy się tak jak większość takich przypadków....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Poszukujesz pikanterii, emocji... Jak każda kobieta, trudno się temu dziwić.

 

Wy jako kobiety inaczej przeżywacie pewne sprawy, jak pewnie dobrze wiesz. Dla faceta ważna b ędzie tu lojalność. Choćby i się trochę męczył przeżyje 10, 20, 30 lat u boku partnerki, jeśli jest mu po prostu dobrze,

Dla kobiety rutyna jest czymś obrzydliwym i najmniejszy punkt zaczepienia, znajomość, pikantna rozmowa jest czymś, przy czym zapalają jej się oczy.

 

Nie dziwię Ci się, bo takich przypadków jest tysiące. Pisząc to także nie pochwalam tego, bo nie tędy droga [zwłaszcza jeśli macie dzieci].

Ile razy odezwałaś się do męża w sprawie tej rutyny, rzeczy, które Ci przeszkadzają? Na czym polega ta rutyna?

 

Na razie przekazałaś nam tylko, że jest Ci nudno i - o fajnie! ciekawy facet - i już nie możesz przestać o nim myśleć. Co czujesz w takim razie, gdy kładziesz dzieci spać, gdy zasypiasz obok partnera, budzisz się u jego boku?

 

Tak jak mówię, nie potępiam, bo rozumiem to i jest to normalne, ale co zrobiliście, żeby zwalczyć tę rutynę, zawalczyć o siebie, o te wszystkie lata gdy byliście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżola

Omg co za okrutne babsko!!! Oj szczęścia to ty już w życiu nie zaznasz i dobrze ci tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 571
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      O pięknie napisane dodałbym że w studiu wyborczym Trzaska  pełno było magistrów i doktorów a podjadanie wygraną jak u niespełna rozumu . 
    • nie martw sie
      pieprzna dasz rade jeszcze z tej choroby wyjsc   tak z ciekawosci to kiedy kaczynskiemu zerwie sie ze smyczy nawrocki? Daje z 2 lata i kaczynski mocno pozaluje ze go wybral.
    • Pieprzna
      Widzę też potworny antyklerykalizm, mowę nienawiści czy też opętanie.
    • Antypatyk
    • Antypatyk
      Widzisz to co chcesz widzieć na bazie wody z mózgu zrobionej z ambony... to nie pogarda... to smutek.
    • Pieprzna
      Kolejny raz ta pogarda, niczego się nie uczycie więc kolejny raz przegracie. Bez studiów nie znaczy, że idiota. Obrażasz też ludzi, którzy spokojnie studia by skończyli, ale nie mieli możliwości na nie pójść. Żyli w czasach gdzie było ciężko, ale uczciwie pracowali i przynajmniej swoim dzieciom stworzyli możliwość by mogły studiować. Wolałabym być po podstawówce niż mieć dyplom, który robi ze mnie parszywego klasistę. Ewidentnie bardzo narodowi zaszkodziła tragedia katyńska itp. Nie mamy patriotycznych elit tylko postsowieckich magistrów, którzy zapomnieli, że wyszli z czworaków a teraz udają arystokrację. I chodzi tu też o tych młodych urodzonych współcześnie, bo ten mental jest przekazywany z pokolenia na pokolenie. Ci prostaczkowie za jakich ich uważacie mają więcej miłości do ojczyzny i przywiązania do ziemi niż profesorska hołota ziejąca nienawiścią do myślących inaczej.
    • wychodzi na to
      ze pieprzna dobrze nazwala elektorat nawrockiego durniami. Katolicy ciesza sie ze wygral alfons i gangus bo to domena katolikow?
    • zagubionywtłumie
      To ciekawe,  wg ciebie potencjał mózgu i ambitna dusza ma mieć wpływ na nie wszystko umieranie? Akurat ta dziedzina wiedzy jak wiele lub mało człowiek umiera była najwięcej  studiowana niemal przez całą ludzkość.  Nawet starodawne plemiona starały się poprawić żywot swoich zmarłych grzebiąc  ich ciała  razem z inwentarzem, z bronią do polowań  z zapasami w glinianych pojemnikach po to aby nie byli tam w zaświatach głodni. Mówiąc szczerze nie mam pewności czy twa ambitna dusza i duży potencjał twego mózgu cokolwiek tam pomoże, gdyż w zaświatach panuje inna tautologia i inna fizyka. Tam ważne są takie sprawy , które tu na tym świecie są często w pogardzie.   Po za tym jak wiesz świat duchowy łączy się ze światem snów , Wiesz , liczne sny kiedy we śnie spotyka się zmarłą babcię lub mamę zdarzają się od wieków. Liczne przekazy stamtąd i, dobre rady co robić albo czego nie warto robić tu na ziemi. Czytając inne fora dowiedziałem się , że jest dużo osób  które w prowadzeniu swej działalności zarobkowej trudnią się śledzeniem swoich snów i podług tego podejmują decyzję.            
    • Antypatyk
      To może tak...    
    • LadyTiger
      Jestem chrześcijanką, ale argumenty poza religijne to takie, że człowiek jest zbyt kompleksową istotą, twórczą i z potencjałem na rozwój, żeby jego jedynym jego przeznaczeniem miało być umrzeć gdzieś pod płotem jak byle roślinka, niezależnie od tego, jakich wielkich rzeczy dokonał. Nawet mogę przypuszczać, że nie wszystek umiera - właśnie dzięki temu potencjałowi mózgu lub, ambitniej, duszy. Ciekawostka, kiedyś chrześcijanie myśleli, że się nie umiera, tylko zasypia na wieki, a to zmienia postać rzeczy, i nawet jak w to nie wierzysz warto korzystać z filozofii dawnych ludzi. 
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      przecież ten mem jest źle wykorzystany przez Ciebie...chyba...albo ja go rozumiem odwrotnie.
    • kuba
      witam jestem kuba. jestem osobą w spektrum Autyzmu przez którego nie mam żadnych znajomych ani dziewczyny choć miałem kiedyś dziewczynę jak mieszkałem kiedyś w województwie Opolskim do 2017 roku ale niestety zdradziła mnie a wcześniej skompromitowała się na balu maturalnym na którym byłem z nią w Opolu w 2017 roku. Jeśli chodzi o 2017 rok to ten rok był dla rokiem kiedy moje życie zostało diametralnie przerwane bo w poprzednim miejscu zamieszkania spędziłem najlepsze lata swojego życia znajomi, kobieta którzy odeszli w niepamięć a teraz męczę się w placówce terapeutycznej dla osób niepełnosprawnych gdzie w 2022 roku została naruszona moja nietykalność cielesna przez instruktora który nie boi się konsekwencji swoich czynów bo także tam zostałem poszarpany przez panią psycholog która chce mi załatwić sprawę o zniesławienie i o pomówienie bo twierdzi że mnie dotykała a mnie szarpnęła przez co wpadłem w coraz większą depresję a depresja moja pogłębia się także z powodu tego że nie mam z kimś iść na wesele w rodzinie które będzie 30 sierpnia 2025 w bartnikach a dodatkowo nie mogę wytrzymać nerwowo z partnerem matki swojej który się porównuje cały czas do ojca mojego którego bardziej kocham niż jego przez co teraz partner domaga się by ojciec mój który mieszka w Warszawie przejął prawo do pełnoprawnej opieki nade mną a matka moja grozi że odejdzie od swojego partnera i że nie pozwoli na to by taki jełop za przeproszeniem krzywdził jej dziecko. Mama jest zupełnie sama , dostaje ataki od każdego głównie od moich dziadków którzy są ze strony matki mojej a obecny partner także podniósł rękę na matkę moją przez co chciałem mu tę rękę urwać bo gnój mnie traktuje tak worek treningowy na którym można się wyżywać a matka nie raz na to moja pozwala by mnie krzywdził a sąsiedzi nie reagują w żaden sposób bo nie chcą mieć problemów. z racji tego że coraz częściej partner matki mojej tak jak dziadek mój którego w duchu nienawidzę za dręczenie mnie psychiczne a kiedyś mnie dręczył też i to fizycznie bo wiele razy od niego pasem dostałem marzy o tym by ojciec mój wziął mnie na wychowanie choć ojciec nie chce brać mnie na tydzień do warszawy nawet choć tego bardzo pragnę i marzę o tym i czekam na dzień kiedy zamieszkam z ojcem swoim w Warszawie bo takie marzenie ma partner matki mojej który wyzywa te miasto od najgorszych określeń i który jest zazdrosny o to że mama moja rozmawia z kolegą swoim dawnym bo jest bardzo samotna i z racji tego że partner matki nie pozwala mi mieć żadnej dziewczyny nawet z zespołem Aspergera bo tego bardzo pragnę i z racji tego że partner matki mojej nie pozwala mi podjąć żadnej pracy nawet takiej żebym mógł do renty dorobić i że twierdzi że nikt nie przebije go i że nikt mu nie podskoczy i że nie pozwoli by żaden facet inny odebrał mu moją matkę której i tak nie szanuję tak jak ojca mojego mówiąc o nim okropne rzeczy przez co nie raz uciekałem z domu przez niego mówiąc mu że wszędzie będzie mi lepiej niż u niego dodając że jest pijakiem i chamem i prostakiem i zwykłym zerem tak jak jego córeczka która kiedyś u nas się upiła w święta wielkanocne robiąc obciachu swojemu nowemu chłopakowi o imieniu Tomasz postanowiłem  poszukać kogoś dla mamy swojej jakiegoś innego faceta nawet kogoś z rodzinnego śląska do którego chciałbym wrócić lub nawet kogoś z nienawidzonej przez obecnego partnera matki Warszawy kto nie będzie pił ani nie będzie mną rzucał w nerwach jak worek kartofli lub jak jakąś lalkę bo modlę się nie raz bo boga mam jeszcze żeby mama od niego odeszła i żeby w jej życiu pojawił się mężczyzna który ją naprawdę pokocha bo wiele razy mówiłem obecnemu partnerowi matki że mama zasługuje na kogoś kto nie będzie takim chamem i pijakiem jak on i kto mi nawet z podjęciem pracy pomoże i kogoś kto będzie miał odpowiednie znajomości by mnie i mamie mojej pomóc a mimo tego jakim jest chamem prostakiem i egoistą i zarozumialcem który wszystkich w koło obraża bo nie raz groziłem mu że go nagram kiedyś i wrzucę do sieci lub wyślę filmik jak się zachowuję w stosunku do mnie i jak wyzywa wszystkich do miejsca w którym z nim zrobią odpowiedni porządek dla takich degeneratów jak on przez co twierdzi że się niczego nie boi nawet ciosu od kogoś silniejszego od niego i bardziej sprytnego od niego bo także tak twierdzi mój dziadek że nic mu nie udowodnią. Tak więc szukam mężczyzny dla mamy mojej który taki  nie będzie i który nie będzie pił alkoholu bo wiele razy by stanąć w swojej obronie naruszyłem nietykalność cielesną partnerowi matki mojej bo zacząłem ćwiczyć boks zacząłem trenować sztuki walki by gościowi się w końcu postawić. tak więc gdyby ktoś się pojawił dla mamy ktoś taki nawet może być ktoś ze śląska lub z innej części polski kto mnie i mamie mojej pomoże to bym był szczęśliwy ważne żeby mógł naprawić błędy obecnego partnera matki mojej , błędy poprzedniego partnera matki i błędy ojca mojego. tak więc pozdrawiam i każda wiadomość będzie dla mnie czymś ważnym a nawet i cieszyłbym się gdyby posypały się pozytywne komentarza a może i jakiś list dostanę kiedyś od jakieś dziewczyny nawet z zespołem Aspergera a czekam też na wiadomość od pewnej osoby z dawnego miejsca zamieszkania którą nie raz widziałem i która się do mnie uśmiechała i której się mimo autyzmu podobałem bo byłem gościem z zasadami a mimo autyzmu uważam że potrafię zbudować związek oparty na szczerości i na odwzajemnionym uczuciu czego mi teraz zakazują a całym szacunkiem zasługuje na  kogoś kto na moje wyznanie mojej miłości zareaguje zupełnie inaczej niż pewne dwie dziewczyny z placówki terapeutycznej do której uczęszczam bez wyrażenia na to mojej zgody. pozdrawiam. 
    • Miły gość
      Czyli ty się do niej zaliczasz😉
    • Antypatyk
      Nie... głupota nie ma granic... ,a nie... czekaj...
    • Vitalinka
      Czytam forum i zawsze podobają mi się Twoje wypowiedzi. Gdzie jesteś? Co do kobiety. Kobieta powinna być SOBĄ.
    • Vitalinka
      No i super niech decydują. Ci, którzy sobie poradzą z daną kobietą.
    • Vitalinka
      Ale to wina lekarzy! Ich obowiązkiem było ratować te kobiety robiąc im aborcje w stanie zagrożenia życia - tak stanowi prawo. Ja już jestem tak wkurzona tym tematem, że aż zapytam KO IM ZAPŁACIŁ ZA ICH ŚMIERC, że nie ratowali życia choć mieli taki obowiązek, po to by ludzie  pisali jak Ty i szli na te wszystkie marsze...ech...
    • Vitalinka
      Tak dokładnie to POGARDA, tego słowa mi brakowało. Ubrana w piękne zwroty, słowa, kłamstwa - pogarda, wrodzona z której nawet nie zdają sobie sprawy, uważając siebie za dobrych.
    • Vitalinka
      Nie tylko "otwieraniem szampana"... nawet ja bałam się cieszyć, aż nie było pewne... I ten sztab za nim jakby potrzebował 900 ludzi do pomocy i ta żona wyrywająca mu mikrofon...😦 Jak mi go było szkoda...potem w sumie, też im życzę dobrze, ale dobrze, że nie wygrali🙂
    • Vitalinka
      Nie ma piękniejszego podsumowania, tego wszystkiego czego się bałam. Oto ta słynna wrażliwość na swoich rodaków, o której pisze Pan z żuczkiem w avatarze.  
    • Aco
      Wszystko ma swoje granice.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Piszesz tak dramatycznie, jakby ktoś miał kogoś zmuszać do aborcji. Pomyśl o Izabeli, Dorocie i innych kobietach, które mogłyby żyć, gdyby zdecydowano się na aborcję. Ich dzieci już nie zobaczą swoich matek. Inaczej niż na fotografii. Mężczyznom jakoś łatwo przychodzi decydować co kobietom wolno a czego nie.
    • zagubionywtłumie
      Może rozwiniesz wypowiedź .  Na czym się opierasz w swoim przekonaniu ?
    • zagubionywtłumie
      Jest bardzo jasny przekaz od kontrwywiadu. Większe kraje świata nie chcą zaprzestania wojen bo to jest wielki miliardowy biznes. Nawet w elektoracie Joe Bidena czy w ministerstwach Francji, Hiszpanii oraz Niemiec i Chin  handel bronią to bardzo duże zyski. Oficjalnie  kraje te  nie przyznają się .
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...