Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Miejscowy

Tragedia pod Szczekocinami w 2012 roku

Polecane posty

aliada
19 minut temu, Żebrak napisał:

Skoro w latach 1944-1989 były w naszym kraju tylko rządy przychylne ludziom i dla ludzi, to gdzie są te w pełni zmodernizowane linie kolejowe? Gdzie jest cała infrastruktura miejska, wiejska? Zobacz, przez parę lat za dotacje z Unii Europejskiej nasz kraj pięknieje z dnia na dzień. Pytam, co oni robili przez czterdzieści pięć lat, że tak za nimi tęsknisz?

A tęskni?  Nie wmawiasz trochę  Miejscowemu tego sentymentu do PRL? Tu chyba niczego takiego nie pisał.

Jeśli ktoś nie lubi PiS-u, to jeszcze  nie znaczy, że tęskni za komuną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zadowolony
Miejscowy
Przed chwilą, Żebrak napisał:

Na temat samej katastrofy pod Szczekocinami? Ależ to Ty się rozwodzisz nad infrastrukturą, nad przestarzałym taborem, złym zarządzaniem itp. Odpowiadam na to. Podziękuj swoim partyjnym kolegom. Jakby jeszcze dłużej porządzili to byśmy nawet kolei nie mieli. Może to i dobrze, przynajmniej nie doszłoby do takiej tragedii.

Tak, bo ja, przy okazji nawiązałem do innych tragedii kolejowych, ale mam cały czas na uwadze główny temat, a sam zwracałem uwagę na to, by dyskutować na bardziej główny temat. 

 

I lepiej trzymajmy się głównego tematu. Ale można też dyskutować o innych tragediach kolejowych w Polsce. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
2 minuty temu, Żebrak napisał:

Kurwa! Czy jest na sali lekarz!!!!????

I nie mam zamiaru z Tobą w taki sposób dyskutować, o jakichś bzdurach, kolego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, aliada napisał:

A tęskni?  Nie wmawiasz trochę  Miejscowemu tego sentymentu do PRL? Tu chyba niczego takiego nie pisał.

Jeśli ktoś nie lubi PiS-u, to jeszcze  nie znaczy, że tęskni za komuną.

Chyba jednak nieuważnie go czytasz. Ciągle pisze o krajach przychylnych swoim obywatelom, o Białorusi, Rosji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Miejscowy napisał:

I nie mam zamiaru z Tobą w taki sposób dyskutować, o jakichś bzdurach, kolego!

To nie jest dyskusja. Ty jak mantrę powtarzasz ciągle to samo nie zwracając kompletnie uwagi na to co pisze oponent. Cześć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Do tematu. 

 

Co do tej tragedii, pod Szczekocinami, w 2012 roku, to oczywiście, co roku, 3 marca upamiętnia się tę tragedię, a każdy przejeżdżający tam pociąg, trąbi na znak pamięci ofiar kolejarzy i ludzi. 

 

Jak widziałem na zdjęciach, na grafice te, dwa pociągi, które się czołowo zderzyły, to praktycznie dwie lokomotywy na złom, bo tak były zgniecione. 

Pierwsze kilka wagonów kolejowych, tuż za lokomotywami również na złom, bo zgięte były, jak jakaś harmonijka. 

Ale niektórzy podróżni, co przeżyli, to już do końca życia mają i będa mieli jakiś uszczerbek na zdrowiu. 

Także, psychicznie to się na niektórych jakoś tam odbiło. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
4 minuty temu, Żebrak napisał:

....ale nie ze mną.?

I dobrze. 

Nie będę za Tobą na pewno płakał, kolego. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
8 minut temu, Żebrak napisał:

To nie jest dyskusja. Ty jak mantrę powtarzasz ciągle to samo nie zwracając kompletnie uwagi na to co pisze oponent. Cześć. 

ŻEGNAM CIĘ i nie zamierzam Ciebie na siłę uszczęśliwiać. 

 

Ja z Tobą w takie dyskusję wchodził nie będę, czy Tobie się to podoba, czy nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
Przed chwilą, Żebrak napisał:

Chyba jednak nieuważnie go czytasz. Ciągle pisze o krajach przychylnych swoim obywatelom, o Białorusi, Rosji. 

Faktycznie, zresztą w ogóle czytam nieuważnie. ;)

Ale przez ten temat przebrnęłam i nic tu nie ma o miłości do PRL.

 

Jeśli się komuś podoba autorytaryzm na Białorusi i w Rosji, to powinien też lubić styl rządów PiS-u... Więc faktycznie to niekonsekwentne.

Ale odbiegamy od tematu ?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Takie tragedie się zdarzają na kolei, ale i tak, jak uważają eksperci od transportu, to: kolej jest najbezpieczniejszym środkiem transportu, choć, z pewnymi wyjątkami... 

 

Bo np. w Polsce dość często przez lata dochodziło do wypadków i tragedii na przejazdach kolejowych. 

I to jest problem nadal w Polsce. 

Ale po której stronie leży wina? Nie po stronie kolei i maszynistów, a po stronie kierowców, rowerzystów i przechodniów. 

Również na niestrzeżonych, nie dozwolonych przejściach przez tory dochodzi do tragedii, z winy ludzi, którym nie wolno przechodzić w takich miejscach. 

A każdy pociąg jedzie prawidłowo i nie musi się zatrzymywać, bo ktoś chce przejść i przejechać przez przejazd kolejowy. 

Są znaki ostrzegające przed przejazdami dla kierowców i ludzi. 

 

Jak porównać: tragedie na drogach, z udziałem kierowców, a transport kolejowy, to naprawdę rzadko dochodzi do wypadków i tragedii na kolei, a często jeżeli nawet są jakieś wypadki, to bez przypadków śmiertelnych. 

Na drogach często w Polsce ludzie giną i to jest tak od lat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
3 godziny temu, Żebrak napisał:

 Gdzie jest cała infrastruktura miejska, wiejska? Zobacz, przez parę lat za dotacje z Unii Europejskiej nasz kraj pięknieje z dnia na dzień. Pytam, co oni robili przez czterdzieści pięć lat, że tak za nimi tęsknisz?

Dokarmialiśmy ZSRR i nie było na nic innego kasy. A myślisz za czyje Stalin się zbroił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
3 godziny temu, Żebrak napisał:

Kurwa! Czy jest na sali lekarz!!!!????

Mamy na forum gościa z gorączką, bo zaczerwieniał,.. pewnie Covidowy... @ddt60 ratuj chłopa bo nam tu zejdzie! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
4 godziny temu, Żebrak napisał:

 @Miejscowy Zobacz, przez parę lat za dotacje z Unii Europejskiej nasz kraj pięknieje z dnia na dzień. Pytam, co oni robili przez czterdzieści pięć lat, że tak za nimi tęsknisz?

Ciemniaku, to ty nie wiesz że jak UE da dwa mln to PL  musi oddać cztery?  Myślisz że UE daje od tak za free euracze Polsce?  Na jakim ty świecie żyjesz? Chyba wirtualnej fantazji. 

 

Nie produkuje się bo i tak nie będę czytał twoich wypocin. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, FAMME napisał:

Ciemniaku [...] nie produkuje się bo i tak nie będę czytał twoich wypocin. 

Jak na mój gust zaczynasz trochę przeginać. 

 

Nawet gdyby te dwa miliony miały kosztować cztery, to warto, bo efekty widać gołym okiem. UE pilnuje swoich dotacji i skrupulatnie je rozlicza. Podobni Tobie potrafili dwoma milionami tak obracać, że ani pieniędzy, ani piaskownicy. Pieniądze w piach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
9 minut temu, FAMME napisał:

Nie produkuje się bo i tak nie będę czytał twoich wypocin. 

To po uj piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
Dnia 26.01.2022 o 21:49, Żebrak napisał:

To po uj piszesz?

Andrzej, podziwiam Cię że miałeś siłę na dalszą dysputę i ogólną wymianę zdań z tym interlokutorem, ja w wielu aspektach odpuszczam. Szczególnie jak podczytałem temat o tym gdzie się schował JarKacz i jego monologi. Kurna, ja rozumiem, ze można ich nie lubić, ale wg. tego gościa to nawet za dziurę ozonową winny jest PiS, zaś Kwaśniewski czy Miller to byli taaacy fajni ludzie ? 

Nie kibicuje żadnej partii, bo wszyscy oni są xuja warci, PiSiory są bleeech, ale opozycja jest jeszcze bardzie bleeeech, więc ratunku z żadnego kierunku. No a monologi Pana Miejscowego, to już odlot lvl hard ?  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
31 minut temu, Żmij84 napisał:

Andrzej, podziwiam Cię że miałeś siłę na dalszą dysputę i ogólną wymianę zdań z tym interlokutorem, ja w wielu aspektach odpuszczam. Szczególnie jak podczytałem temat o tym gdzie się schował JarKacz i jego monologi. Kurna, ja rozumiem, ze można ich nie lubić, ale wg. tego gościa to nawet za dziurę ozonową winny jest PiS, zaś Kwaśniewski czy Miller to byli taaacy fajni ludzie ? 

Nie kibicuje żadnej partii, bo wszyscy oni są xuja warci, PiSiory są bleeech, ale opozycja jest jeszcze bardzie bleeeech, więc ratunku z żadnego kierunku. No a monologi Pana Miejscowego, to już odlot lvl hard ?  

Spokojnie Kuba? Nigdy nie skreślam ludzi z powodu poglądów politycznych, wiary, seksu, muzyki poważnej itp. Nie lubię tylko ludzi monotematycznych, nudnych, skoncentrowanych na tym, by uświadamiać mi wciąż i ciągle jakim jestem złym człowiekiem. Endriu, przyjrzyj się sobie....Endriu, lepiej byłoby....Endriu, dlaczego ty mnie nie słuchasz...Endriu, chcę tylko twojego dobra...Endriu, dlaczego, dlaczego, dlaczego....a mnie zaczyna telapać jakbym miał delirkę i trismus jednocześnie. Nie, z dwojga złego: nudna baba lub PiS, wybieram zdecydowanie PiS. 

A interlokutor? Fajny jest? Uświadamia mi, że nie tylko ja mam zryty beret. Zawsze to jakieś pocieszenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Zastanawiam się nad czymś innym. Czy takim narodem jak my jest w stanie ktokolwiek rządzić? Chyba nie. Gdzie dwoje ludzi tam sześć zdań. Dobrze, że niektórzy chociaż udają, że rządzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Witajcie, znajomi i nieznajomi. ?

 

Ta tragedia, która się wydarzyła, w 2012 roku, to teoretycznie każdy mógł być ofiarą i mógł być poszkodowany, jadąc w tych dwóch pociągach. 

Niektórzy uniknęli tragedii, ale i śmierci, bo wysiedli gdzieś wcześniej na stacjach, przed zderzeniem pociągów. 

O krok ich dzieliła tragedia. 

A jeżeli chodzi o inne tragedie na torach ( możemy przy okazji wspomnieć o innych wypadkach kolejowych ), to w moim mieście, kilka lat temu była taka tragedia, jak już wieczorną porą i było ciemno jakaś dziewczyna przechodziła w niedozwolonym miejscu przez tory i tam, nie wiem czy ona się zagapiła, czy coś innego robiła, bo akurat nadjeżdżał pociąg ( albo towarowy, albo pasażerski ) i ona jakoś wpadła pod ten pociąg i odcięło jej nogę, lewą lub prawą. 

Nie straciła życia, ale już do końca życia zostanie kaleką, z własnej winy. 

Ponieważ w Polsce przez lata dość często dochodziło i dochodzi do wypadków i tragedii na przejściach kolejowych, również na: niedozwolonych i na przejazdach kolejowych, najczęściej albo tylko z winy samych ludzi i kierowców, którzy nie zachowali ostrożności. 

Wina kolei, maszynistów była żadna. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
3 godziny temu, Żebrak napisał:

Spokojnie Kuba? Nigdy nie skreślam ludzi z powodu poglądów politycznych, wiary, seksu, muzyki poważnej itp. Nie lubię tylko ludzi monotematycznych, nudnych, skoncentrowanych na tym, by uświadamiać mi wciąż i ciągle jakim jestem złym człowiekiem. Endriu, przyjrzyj się sobie....Endriu, lepiej byłoby....Endriu, dlaczego ty mnie nie słuchasz...Endriu, chcę tylko twojego dobra...Endriu, dlaczego, dlaczego, dlaczego....a mnie zaczyna telapać jakbym miał delirkę i trismus jednocześnie. Nie, z dwojga złego: nudna baba lub PiS, wybieram zdecydowanie PiS. 

A interlokutor? Fajny jest? Uświadamia mi, że nie tylko ja mam zryty beret. Zawsze to jakieś pocieszenie?

Endi, 

Ja też nigdy nikogo nie skreślałem za poglądy polityczne - to głupie i infantylne... Mam kumpla, a nawet rzekłbym że to przyjaciel. Jet typowym lewakiem z tzw. warszaffki. Czasem jak się spotkamy na jakieś piwko w knajpie na mieście to, załącza mu się pierdololo niczym u Miejscowego, wtedy mówię "Michał, kurwa, czy rządzą ci czy tamci guzik dla nas to zmienia, całość to PR" i płynie przechodzimy do konwersacji o sporcie, strzelaniu i takich tam ? 

Ludzie strasznie dają się nieść mediom, tu jest główny problem i zawszę szanuję osoby, które umieją wyłuskać pewne rzeczy i nie płynąć z prądem. Ja i Ty potrafiliśmy się na "Reklamie" obrzygać, ale widzę, że w normalnych, życiowych sprawach, to mamy  bardzo bliźniacze poglądy. I git ? 

Co do kolegi Miejscowego, to czasem nie chcę się komentować, ot dla higieny duszy.  ? 

 

A w kwestii tematu to cóż, 20-lecie międzywojenne było boomem w PL jakiego chyba już nie doświadczymy. No ok, epoka Gierka była ok, ale to na mocny kredyt, niemniej dla szarego żuczka było ok.. Potem lata 90 i Balcerak - SHIT. Teraz jakoś się wygrzebujemy - bez względu na partię. Szkoda że ten gość tego nie widzi, ale cóż... jedni lubią fiołki, a inni kilo gwoździ w dupie. tak więc bywa. ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Na temat, Drodzy Forumowicze. 

Na temat.  ?

 

Ja pociągi bardzo lubię i to jest moje zainteresowanie od dziecka. 

Prawie, że to moja pasja... Tak bym to ujął. 

Lubię dużo czytać na stronach kolejowych, np. na "Kurier kolejowy" i od iluś lat jestem na dwóch forach kolejowych, z tym że tylko na jednym takim forum trochę się udzielam, na tematy kolejowe i około kolejowe. 

Na drugim forum od kilku lat nie jestem w ogóle aktywny. 

 

Mnie interesuje wszystko, co związane z kolejnictwem. 

 

Wiem, że "sympatycy" kolejnictwa ( a takich nie brakuje na forach kolejowych ), dowiadują się o jakieś stare rzeczy i elementy, ze starych wagonów kolejowych, bo chca to dostać albo kupić. 

Np. taka rzecz, jak: stare zasłonki z wagonów, z przedziałów, czy stare siedzenia z przedziałów wagonowych. 

To dla kogoś mogą być, pierdoły, ale dla tych, którzy się interesują sprawami kolejowymi, to jest istotne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, Miejscowy napisał:

na dwóch forach

Jak się nazywają? Bym zajrzała z ciekawości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 832
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...