Cooliberek 352 Napisano 29 Lipca 2020 7 minut temu, Sisi napisał: Za mężem, ale jutro spotkamy się. Przeszczep się udał. Oby nie było odrzutu i innych przykrych niespodzianek. Ale grunt to myślenie pozytywne. Już wiele za nami. Mogę wiedzieć czego twój mąż miał przeszczep ? Trzymam za twojego męża kciuki żeby odrzutu nie bylo do konca życia 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sisi 250 Napisano 29 Lipca 2020 1 minutę temu, Cooliberek napisał: Mogę wiedzieć czego twój mąż miał przeszczep ? Trzymam za twojego męża kciuki żeby odrzutu nie bylo do konca życia To była nerka. Od kilku lat był dializowany. Dziękujemy Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cooliberek 352 Napisano 29 Lipca 2020 1 minutę temu, Sisi napisał: To była nerka. Od kilku lat był dializowany. Dziękujemy Nie ma za co 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomasz 397 Napisano 29 Lipca 2020 Nie wiem czy akurat tęsknie ale chciałbym znowu spotkać tych wszystkich sąsiadów z mojego wygwizdowa, którym się zmarło. Lepsi gorsi ale jednak znałem ich od dzieciaka, przywykłem? A może po prostu tęsknie za samym sobą z przed kilkunastu lat, gdzie wszystko było prostsze, łatwiejsze? 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sisi 250 Napisano 29 Lipca 2020 17 minut temu, Tomasz napisał: A może po prostu tęsknie za samym sobą z przed kilkunastu lat, gdzie wszystko było prostsze, łatwiejsze? Też tak może być, ale znajomi i przyjaciele z tamtych lat to mimo wszystko siła. Nasze życie. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma 350 Napisano 29 Lipca 2020 Tyż również tak nieraz mam, Mruczuś...sąsiadeczki w wieku mojej masi, które zagadywały z ikrą, farmaceutka, która pomagała mi wyleczyć psiaka mega skutecznie, sąsiad, który pomagał przywlec rozkraczoną skodę tatową, ciotka, z którą można było gadać o wszystkim, starsza pani Gienia, z którą pracowałam, zarabiając na studia, jakże Ona broniła moich spraw, komplitnie bez mojej wiedzy, wynikały z tego śmiszne sytuacjone...pani Jadzia, niesamowita plastyczka, z którą łapka w łapkę przez prawie 3 latka pracowałam...wiele, albo i jeszcze więcej miłych ludzi, którzy byli świadkami mojego życia...ponoć czegoś takiego zawsze szukamy... 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 29 Lipca 2020 Tęsknię po prostu za Polską, nawet za krzywym spojrzeniem pani zza lady. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomasz 397 Napisano 30 Lipca 2020 7 godzin temu, Maybe napisał: nawet za krzywym spojrzeniem pani zza lady. 1 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 30 Lipca 2020 2 godziny temu, Tomasz napisał: Otóż to! ? Zapomniałam, że to przecież nasza polska tradycja! ?? Ale serio, serio, nawet za tym tęsknię ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 1 Sierpnia 2020 Coś w tym jest, co napisał Tomasz. Ale u mnie zaczęło to przejawiać się z wiekiem i tak sobie myślę, że może podświadomie chcemy wrócić do dziecinnych czasów, młodego wieku, tak jakbyśmy chcieli aby czas się cofnął. A więc w zasadzie tęsknimy za tym, co stracone i już nie wróci, tym samym zdając sobie sprawę, że czas gościnny na Planecie Ziemia dobiega końca. 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arke Napisano 3 Września 2020 Życie człowieka dzielimy na różne etapy..."noworodkowy, niemowlęcy, po niemowlęcy, przedszkolny, szkolny, dojrzewania, dorosłości i starości." Kiedy zaczynamy tęsknić? Czy niemowlę może tęsknić? Może,ale nie potrafi tego powiedzieć. Czy dorosły/stary może tęsknic? Może,ale nie chce o tym mówić,choć potrafi. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cooliberek 352 Napisano 25 Września 2020 Dnia 3.09.2020 o 21:05, Arke napisał: Życie człowieka dzielimy na różne etapy..."noworodkowy, niemowlęcy, po niemowlęcy, przedszkolny, szkolny, dojrzewania, dorosłości i starości." Kiedy zaczynamy tęsknić? Czy niemowlę może tęsknić? Może,ale nie potrafi tego powiedzieć. Czy dorosły/stary może tęsknic? Może,ale nie chce o tym mówić,choć potrafi. Jasne że niemowle tęskni , widać po tym jak nie widzi matki i placze 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sany 791 Napisano 10 Października 2020 Czasem brakuje mi tlenu. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość w kość Napisano 10 Października 2020 15 minut temu, Sany napisał: Czasem brakuje mi tlenu. nie znam gościa... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sany 791 Napisano 10 Października 2020 22 minuty temu, Gość w kość napisał: nie znam gościa... Też nie znam Gościa... w Kości... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość w kość Napisano 10 Października 2020 21 minut temu, Sany napisał: Też nie znam Gościa... w Kości... jesteś pewna? zastanów się raz jeszcze... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sany 791 Napisano 11 Października 2020 9 godzin temu, Gość w kość napisał: esteś pewna? zastanów się raz jeszcze... Zastanawiam się po raz pierwszy...Hmm , piliśmy razem Kawkę? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cooliberek 352 Napisano 13 Października 2020 Dzisiaj nie otrzasnę się po śmierci mojego ojca ktory wlaśnie dzisiaj zmarl Kochany Tatusiu ... kocham Cię i żałuję ze się z Tob NIE POŻEGNALAM , CHOCIAŻ MNIE JUŻ NIE POZNAWALEŚ 1 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliada 1 604 Napisano 13 Października 2020 40 minut temu, Cooliberek napisał: Dzisiaj nie otrzasnę się po śmierci mojego ojca ktory wlaśnie dzisiaj zmarl Współczuję serdecznie... Trzymaj się jakoś. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
??? Napisano 13 Października 2020 49 minut temu, Cooliberek napisał: Dzisiaj nie otrzasnę się po śmierci mojego ojca ktory wlaśnie dzisiaj zmarl Kochany Tatusiu ... kocham Cię i żałuję ze się z Tob NIE POŻEGNALAM , CHOCIAŻ MNIE JUŻ NIE POZNAWALEŚ Przykro... Trzymaj się mocno. Z czasem ból się zmniejszy. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cooliberek 352 Napisano 13 Października 2020 15 minut temu, ??? napisał: Przykro... Trzymaj się mocno. Z czasem ból się zmniejszy. dZIĘKUJĘ ' dZIĘKUJĘ .. JAKOŚ tRZYMAM SIĘ https://www.youtube.com/watch?v=b_Sv6xBIUUk Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 14 Października 2020 Dnia 13.10.2020 o 19:04, Cooliberek napisał: Dzisiaj nie otrzasnę się po śmierci mojego ojca ktory wlaśnie dzisiaj zmarl Kochany Tatusiu ... kocham Cię i żałuję ze się z Tob NIE POŻEGNALAM , CHOCIAŻ MNIE JUŻ NIE POZNAWALEŚ Moje najszczersze kondolencje. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krzysiek1 229 Napisano 14 Października 2020 Dnia 13.10.2020 o 19:04, Cooliberek napisał: Dzisiaj nie otrzasnę się po śmierci mojego ojca ktory wlaśnie dzisiaj zmarl Kochany Tatusiu ... kocham Cię i żałuję ze się z Tob NIE POŻEGNALAM , CHOCIAŻ MNIE JUŻ NIE POZNAWALEŚ Współczuję bardzo 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cooliberek 352 Napisano 14 Października 2020 29 minut temu, hogan napisał: Moje najszczersze kondolencje. Dziekuję 7 minut temu, Krzysiekk napisał: Współczuję bardzo dziekuję 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margaretka_G Napisano 15 Października 2020 Dnia 13.10.2020 o 19:04, Cooliberek napisał: Dzisiaj nie otrzasnę się po śmierci mojego ojca ktory wlaśnie dzisiaj zmarl Kochany Tatusiu ... kocham Cię i żałuję ze się z Tob NIE POŻEGNALAM , CHOCIAŻ MNIE JUŻ NIE POZNAWALEŚ Bardzo współczuje Ci Coliberku.? Też straciłam ojca ale dawno, bo 27 lat temu.Sama byłam przed 30 -stką. Trzymaj się. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach