Teledyski

Mogę powtórzyć za Jackiem - mnie się podoba... Jak zły sen. I lubię Mars Volta, nawet z tym manierycznym albo histerycznym nieco wokalem.

Dlaczego akurat ta kołysanka?

...bo substelny wokal Marysi Peszek piknie komponuje się z reżyserią/animacją imć Tytusa Majerskiego...

...bo kołysanki powinny czegoś mądrego uczyć, a to ciekawym, intrygującym obrazem, zaskakująco prostą, acz przewrotną treścią, delikatnym, docierającym do najczulszych strun duszy głosem...uczyć o tym, że konstrukcja świata mieści się w punkcie widzenia, w wybranym układzie odniesienia itepe, itede...

Postrzegam kołysankę Marysiową jako którąś z wersji buddyjskiej metafory przemijania wszelkich złudzeń, nawet tych najsamładniejszych, najmilejszych, najdawniejszych...no i futrzaki są najedzone w finale (joke). ?

Przemawia do se mła biel, czerń, odcienie szarości, kruchość papierowych sylwetek, konwencja momentami pozbawiona perspektywy przeplatana pozornie abstrakcyjnie niepotrzebnymi kadrami, w których aż nadto jest przestrzennie...dużo by pleść...zwyczajnie, ten teledysk jest dla mnie dziełem sztuki.??

Lubię rysunkowe

? & ?

Wyśmienite wideo. Doskonały operator! 

?

koszmar z dzieciństwa,

zwłaszcza ujęcie z 2:24?

Uwielbiam ten teledysk, mogę go oglądać 10 razy pod rząd i zawsze mnie rozbawi tak samo, te tańce, te ruchy, ten klimat teledysków z dawnych lat ?

w dzieciństwie byłem zachwycony,

taka krótka bajeczka?

... a kiedy odrobinę dojrzałem,

ujawniła się moja wrażliwa chłopięca natura,

i tak trafiłem na Aerosmith,

i ich teledyski z sympatycznymi oczywiście niewątpliwie dziewczętami,

Björk: Arisen my senses