Tę robote to powinien wykonać stwórca

Kościół wymaga zmian, może zreformowania. Sam to zresztą od wieków powtarza. Stwórca powinie dostrzec coraz liczniejsze przejawy świadczące o hulaniu w nim sztaństwa. Księża sami zresztą o tym otwarcie mówią. Ten od ciasteczek z marychą wspomniał, że szatan Judasza - dilera mu podesłał. Inny molestował, bo jak tłumaczył - szatan go podkusił. Zresztą wielu, wielu podobnie prosiło o łaskawy wymiar kary ze względu na małą odporność na grzeszne pokusy. I temida ulega tym prośbą. Na szczęście ma zawiachy, którymi tych opętanych obdarowuje. A teraz już dol rzeczy. Stwórca nie reaguje. Gdyby nie swobodnie myślący, to zepsucie zżarłoby kościół doszczętnie. Przecież nie funkcjonariusze kościelni bombardowali Franciszka opisami zdarzeń toczących tę kościelną tkankę. To ateiści przyczyniają się do odbudowy moralnej kościoła. U nas widać jakiego popędu dostał episkopat po filmie Kler, do szukania parszywych owiec w swoich szeregach. Gdyby nie to,, gdyby nie przykłady to do teraz z uśmiechem odpowiadaliby - u nas? u nas jest po bożemu. No już wiadomo że nie jest i to dzięki ateistom. Wierzący powinni być im wdzięczni, że przez ich troskę mają szansę na przyzwoity kościół. Wygląda na to, że stwórca widząc swoją niemoc, zesłał do tej roboty ateistów. .

Nie wiem po co te analizy.

Nie chce mi sie o tym pisać

12 godzin temu, Ireneo napisał:

Kościół wymaga zmian, może zreformowania. Sam to zresztą od wieków powtarza. Stwórca powinie dostrzec coraz liczniejsze przejawy świadczące o hulaniu w nim sztaństwa. Księża sami zresztą o tym otwarcie mówią. Ten od ciasteczek z marychą wspomniał, że szatan Judasza - dilera mu podesłał. Inny molestował, bo jak tłumaczył - szatan go podkusił. Zresztą wielu, wielu podobnie prosiło o łaskawy wymiar kary ze względu na małą odporność na grzeszne pokusy. I temida ulega tym prośbą. Na szczęście ma zawiachy, którymi tych opętanych obdarowuje. A teraz już dol rzeczy. Stwórca nie reaguje. Gdyby nie swobodnie myślący, to zepsucie zżarłoby kościół doszczętnie. Przecież nie funkcjonariusze kościelni bombardowali Franciszka opisami zdarzeń toczących tę kościelną tkankę. To ateiści przyczyniają się do odbudowy moralnej kościoła. U nas widać jakiego popędu dostał episkopat po filmie Kler, do szukania parszywych owiec w swoich szeregach. Gdyby nie to,, gdyby nie przykłady to do teraz z uśmiechem odpowiadaliby - u nas? u nas jest po bożemu. No już wiadomo że nie jest i to dzięki ateistom. Wierzący powinni być im wdzięczni, że przez ich troskę mają szansę na przyzwoity kościół. Wygląda na to, że stwórca widząc swoją niemoc, zesłał do tej roboty ateistów. .

Nie wiem o jakiej zasłudze ateistów piszesz . To że taki film powstał to jest początek nieszczęścia , niedługo pewnie przetłumaczony na wersje obcojęzyczne trafi na inne kraje . Wyobrażasz sobie już jak pastorzy np. w Ameryce będą tryumfować i prześladować katolików i polonię tam mieszkającą . Może dojść do zamieszek ulicznych .

Nasi aktorzy nie nagrają podobnego filmu, pt: PROTESTARYZM , bo wówczas z całego świata spłynęłyby liczne pozwy do sądów w Polsce o wielkie miliony za zniewagę wyznań protestanckich.

Po za tym ateiści nie powinny tego filmu oglądać bo jeśli mają jeszcze w sobie jakieś resztki łaski bożej, podtrzymujące ich życie duszy, to po tym filmie zostaną im wyrwane z serca . Z ekranu leje się nieprawdziwy obraz dna pełnego zepsucia i scen homo a demony biorą liczny udział wśród widzów,  dokonują w nich swego zniszczenia .

Ten film to jest oko Pandory które polscy aktorzy "sprezentowali" światu .