Szwecja zapowiada walkę z gangami. Wojsko gotowe do akcji

Premier Szwecji Ulf Kristersson w orędziu do narodu zapowiedział walkę z gangami przy wykorzystaniu wojska oraz zaostrzenie kar. Na poprawę bezpieczeństwa ma - jego zdaniem - wpłynąć także ograniczenie imigracji. - Do sytuacji, w jakiej jesteśmy, doprowadziła nas polityczna naiwność i brak wiedzy, nieodpowiedzialna polityka migracyjna oraz nieudana integracja - stwierdził Kristersson.
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-szwecja-zapowiada-walke-z-gangami-wojsko-gotowe-do-akcji,nId,7056898#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

8 godzin temu, Puszkin44 napisał:

Premier Szwecji Ulf Kristersson w orędziu do narodu zapowiedział walkę z gangami przy wykorzystaniu wojska oraz zaostrzenie kar. Na poprawę bezpieczeństwa ma - jego zdaniem - wpłynąć także ograniczenie imigracji. - Do sytuacji, w jakiej jesteśmy, doprowadziła nas polityczna naiwność i brak wiedzy, nieodpowiedzialna polityka migracyjna oraz nieudana integracja - stwierdził Kristersson.
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-szwecja-zapowiada-walke-z-gangami-wojsko-gotowe-do-akcji,nId,7056898#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

Dlatego jestem na nie. Wkrótce będzie referendum na które z przyjemnością pójdę.

To te gangi: lekarzy i inżynierów?

Otwarta wojna na węgierskiej granicy: migranci ostrzeliwują się z broni automatycznej – już 168 rannych.

Straże graniczne noszą nieustannie kamizelki kuloodporne.

Przemoc osób napływających do Europy i ubiegających się o azyl staje się coraz bardziej brutalna. Jak ogłosił dziś [26.09 -tłum.] w parlamencie w Budapeszcie premier Węgier Viktor Orbán, migranci w ubiegłych nocach strzelali z broni automatycznej do węgierskich funkcjonariuszy straży granicznej. Według doniesień już 168 funkcjonariuszy straży granicznej odniosło poważne obrażenia na południowej granicy kraju, powiedział Orbán, zauważając, że tym aktem nielegalni imigranci „przekroczyli Rubikon”.

W czerwcu Exxpress doniósł o podobnych incydentach na granicy serbskiej: dochodziło także do strzelanin ze strażnikami granicznymi, a migranci mieli na sobie sprzęt bojowy.

Węgry planują chronić swoje granice wspólnie z obywatelami

Węgierska polityka migracyjna pozostaje skuteczna pomimo przemocy na granicach: tylko w tym roku zdołano zapobiec prawie 130 000 nielegalnych przekroczeń granicy. Ponadto rząd węgierski planuje w przyszłości rozmieszczenie straży obywatelskich w celu zwalczania nielegalnej migracji.

«Najnowsze wieści z węgierskiej granicy: rośnie presja nielegalnej migracji w związku z nieudaną polityką Brukseli. Tylko w tym roku Węgry zablokowały ponad 125 000 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Będziemy chronić nasze granice, ale potrzebujemy zmian w Brukseli …»

Dobrze im tak, teraz mają ciapaty kraj. Jak Francuzi

Cóż, migracja zawsze była, jest i będzie na świecie. 

Jednak muszą być jakieś ograniczenia przy przyjmowaniu obcokrajowców do innych krajów. 

Muszą być jakieś kontrole, pomimo tego, że granice w krajach Unii Europejskiej są już otwarte. 

Napływ obcokrajowców zawsze był duży, nie tylko w Szwecji, ale też w Wielkiej Brytanii i Norwegii. 

Największym gangiem w każdym państwie jest rząd. Od tego należy zacząć,a ciapatych można się pozbyć z dnia na dzień likwidując socjal, a tych co stali się przestępcami należy natychmiast deportować po odbyciu kary.

Szwecja wdroży teraz kolejny pomysł jak doprowadzić do większej biedy i kolejnych bankructw własnych obywateli.

Przypomnę, że ten zdemoralizowany kraj odebrał de facto prawa rodzicielskie szwedom, robiąc z nich opiekunów własnych dzieci