- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Zaloguj się, aby obserwować
Obserwujący
0

Scenka filozoficzno - kulinarna ( autonomiczna )
Przez
Puszkin44, w Scenariusze i dialogi
-
Statystyki forum
-
Tematów9 532
-
Postów251 199
-
-
Statystyki użytkowników
-
Użytkowników818
-
Najwięcej dostępnych8 477
Najnowszy użytkownik
Nadine
Dołączył -
-
Nowe Posty
-
Przez Celestia · Napisano
Cesária Évora-piosenkarka, wykonująca mornę, nazywana często „Bosonogą divą” ze względu na swój zwyczaj występowania bez obuwia.Królowa nastroju z Wysp Zielonego Przylądka największy rozgłos zyskała wykonując utwór w takim duecie: Salif Keita & Cesaria Evora - Yamore W 2000 nagrała utwór „Embarcacao”, z Kayah, oraz w duecie z Dorotą Miśkiewicz „Um Pincelada” („Muśnięcie Pędzlem”) -
-
Przez KapitanJackSparrow · Napisano
Cieszę się że jesteś w dobrej dyspozycji A jaa rrrr nie wymawiam 😩 -
-
Przez Miły gość · Napisano
I co, jak ją zobaczyłeś to pewnie sam się dziwiłeś że tak szybko biegasz? 🤣 -
-
-
Przez KapitanJackSparrow · Napisano
Wszystkim kobietom chcącym poderwać faceta chciałem powiedzieć że przez żołądek do serca 😝ale pokemony to nie jest dobry pomysł 🤣 -
Przez Monika · Napisano
Nie przepraszaj, to tylko Twoja opinia, z którą nie muszę się zgadzać.😉 Ja uważam z kolei, że są tylko (i aż) ludzie, wszędzie jest Bóg i diabeł i wśród księży również, a nawet może go i więcej tam właśnie, bo ma więcej do roboty😁 Mimo wszystko ślepo wierzę i będę wierzyć już chyba zawsze w ludzkie dobro, a nie zło, bo nie było by nas (ludzi) tu gdyby było więcej zła niż dobra, tyle że jest ono (dobro) mniej spektakularne i przez to mniej widoczne.🙂 -
Przez Tako rzeczka Brahmaputra · Napisano
Mnie też I nawet jedną chyba widziałem, albo mi się wydawało, że to Wołga. Miałem wtedy kilka lat. -
Przez Tako rzeczka Brahmaputra · Napisano
Nie wiem, czy zapoznałaś się z tym filmem, Moniko. To fakt, ja już postrzegam Kościół jako instytucję, w której wiara, między innymi takich ludzi, jak Ty, ma być swego rodzaju narzędziem. Do pozyskiwania pieniędzy i zdobywania władzy przez Kościoły (cerkwie, zbory, meczety, synagogi). Przepraszam, że tak piszę, bo to pewnie dla Ciebie przykre. Nie wierzę w dobre intencje hierarchii kościelnej/?(religijnej), a nawet w to, że w ogóle wierzą w Boga... Tego oczywiście nie wiem. To subiektywna opinia. Kościołowi są też potrzebni ideowi ludzie, dobrzy, bo mogą trochę przykryć te przyziemne dążenia instytucji. Tak sobie pomyślałem, że może czasem za bardzo humorystycznie i krytykancko wypowiadam się na tematy religijne. Muszę przystopować. Bo jak się teraz domyślam, są jeszcze osoby szukające Boga. -
Przez Monika · Napisano
...a ja uważam, że taka była energiczna i pełna życia, co ukazała pod koniec w chorobie (pamiętasz jak wybierała mandarynki na targu? Już tam było widać jej charakter). 🙂 -
Przez la primavera · Napisano
Mnie sie wydaje, ze, że nie było to jej naturalnym stanem tylko wywolanym przez ujrzenie kruchości życia. Czas, którym nie można już szastać potrafi wiele zmienić. -
-
Przez Monika · Napisano
Pamiętam pisałaś i dlatego go nie obejrzałam😄 Ona była bardzo chora, umierała na raka, pomimo to, jak tylko lepiej się poczuła: gotowała (nawet jakieś świąteczne danie, mówiąc że nie muszą czekać do świąt by je jeść, można codziennie) Tańczyła i namawiała do tego pozostałą dwójkę. Nie unikała widoku ceremonii pogrzebowej, przed którym próbował uchronić ją mąż tylko żartowała z nim o chowanej. Nie narzekała na ból, na omdlenia, plotkowała o klientach ze śmiechem. Oszukała młodego pomocnika, że jest uczulona na jajka tylko i wyłącznie by zrobić mu psikusa. Chciała pójść do kawiarni, którą zawsze mijała, a tam "kibicowała" drużynie i paliła jakiś tytoń. Z kibicowania wynikł też wspólny śmiech, pomimo zdziwienia ogółu. No nie jeździła na deskorolce😉 czy coś równie spektakularnego, ale jak na swój stan była pełna życia☺️ Mąż zresztą zawsze ustępliwy, rozsądniejszy i mniej pyskaty, na koniec postąpił tak jak postąpiłaby ona : z odwagą i "na przekór" 😉 To jak tak napisałaś, to jestem pewna, że tak. Dziękuję, (z góry) za kolejną perełkę.🙂 -
-
-
Przez Monika · Napisano
ahahahahah 😄 nie, to było, lego dla obrażonego Nafto😉 -
Przez Monika · Napisano
ja odniosłam się do tego: napisałeś "w religiach" - a nie w ich złej interpretacji wykorzystywanej do polityki przede wszystkim, o czym napisałeś dalej: 🙂 -
Przez la primavera · Napisano
Znam film, gdzie to balansowania na granicy absurdu i dobrego smaku według mnie poszło mocno za daleko - ,,Mężczyźni i kurczaki " To miło mieć blisko kogoś takiego. Pełna życia i radości - nie odbierałam tak naszej bohaterki, ale mam taką w innym filmie, który bardzo, bardzo lubię. To ,,Karmel " libańskiej pani reżyser i jednocześnie glownej bohaterki- Nadine Labaki. Zobacz proszę, jeśli nie widziałaś, musi Ci się spodobać. I jak? Podobał Ci się? A czy Widziałeś ,,Dobre serce" lub ,,Fusi" tego samego reżysera? Jeśli tak to gdzie, bo jak dotąd nigdzie ich nie znalazłam. -
Przez Tako rzeczka Brahmaputra · Napisano
Moje pozytywne zaskoczenie. Biskup potrafiący w swoich działaniach odnosić się do Ewangelii , nawet jeśli to jest niezupełnie zgodne z kursem Kościoła w otoczeniu polityków i większości((?) tak przypuszczam) wiernych. Biskup Krzysztof Zadarko: https://gk24.pl/biskup-krzysztof-zadarko-nie-pozwolmy-na-powstanie-getta/ar/c1p2-27252111[/quote] -
-
Przez Tako rzeczka Brahmaputra · Napisano
Ja odniosłem się do tego filmu i zakresu czasowego. "Od zawsze". Był taki czas, może wieki temu, że straszono piekłem. -
Przez Tako rzeczka Brahmaputra · Napisano
Dwoma słowami - zgrany duet -
Przez Celestia · Napisano
„"Sypnij mi iskry z rękawów..." Kiedy wieczorami przy zgaszonym świetle mama ściągała przez natapirowaną głowę jedną ze swoich elastycznych bluzek, sypały się wokół niej iskry. To było piękne... Pozbierałam drobiazgi z pamięci i z nich powstał tekst piosenki- zwierza się artystka-To piosenka o mojej matce. Bardzo dla mnie ważna. Moja mama wiele lat temu miała udar, w wyniku którego coraz bardziej zapada się w sobie. Szczęściem w nieszczęściu całej tej sytuacji jest to, ze mamie odebrało część świadomości, dzięki czemu ciało nie jest dla niej taką klatką, jakby mogło być, gdyby była w pełni świadoma” Katarzyna Groniec Kanaan Ja lubię to Będę z Tobą i to Istnieje gdzieś podobno Nie dany nam świat, Gdzie kochać wszyscy mogą, Gdzie płacze się z radości. Tęsknoty się spełniają Raz na sto lat, Zgubieni powracają, Nie wstydząc się czułości... Mów, gdzie to jest! Pomóż znaleźć to miejsce, To, w którym zatęsknię I zasnę. A potem obudzę się. Podobno tak się zdarza Co jakiś czas, Że znika ktoś bez słowa, Nie przyjmując losu. Wysyła potem listy Z odległych gwiazd, Łagodnie ogłaszając, W jaki odszedł sposób. Mów, gdzie to jest! Pomóż znaleźć to miejsce, To, w którym zatęsknię I zasnę. A potem obudzę się.
-
-
Najnowsze Tematy
-