- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Zaloguj się, aby obserwować
Obserwujący
0
Scena 218.0 ( autonomiczna - o policjancie )
Przez
Puszkin44, w Scenariusze i dialogi
-
Statystyki forum
-
Tematów9 670
-
Postów259 415
-
-
Statystyki użytkowników
-
Użytkowników931
-
Najwięcej dostępnych13 845
Najnowszy użytkownik
Shiner
Dołączył -
-
Nowe Posty
-
-
-
-
-
-
-
Przez KapitanJackSparrow · Napisano
Nikt nie udzielał się na forum bo udzielał się w alkowie? -
Przez Z g r e d · Napisano
Nie wiem czemu ale przypomniały mi się słowa piosenki.. pocałuj noc, najwyższą z gwiazd .. Może przez tą górkę 😁 -
Przez Z g r e d · Napisano
Może to niewiele za utratę żebra ale dobre chociaż i tyle. -
Przez Gość w kość · Napisano
raczej nie czy przygoda, ale... -
-
Przez Gość w kość · Napisano
łyknij witaminę... D, ja czułem się dziś, jakby ktoś usiadł mi na klatce piersiowej,... ... jakby, więc niefajnie🤨 -
Przez Miejscowy · Napisano
Witam, ludzie. Ja psychicznie się czuję... , tak sobie... -
Przez Gość w kość · Napisano
przez jeden dzień nikt nie udzielał się na forum🧐 -
Przez Nomada · Napisano
Posłuchałam Twojej rady i wiesz co z tego wynikło? -
-
Przez la primavera · Napisano
,,Dziewczyna z fabryki zapałek " Aki Kaurismaki. Bo kto inny mógłby tak to nakręcić. Lubię jego styl, gdzieś na pograniczu jesieni z zimą, gdy dzień coraz krótszy, poranek mglisty, słońce ani myśli promieni zesłać na ten ciemny, wilgotny, brudny świat. Bardziej podgląda postacie niż kręci o nich film. Osadza ich w ciasnych miejscach, wkłada do kieszeni paczkę papierosow, daje marną pracę, tanie rozrywki, beznadziejne życie. Czy pcha ich do zmiany, czy życzy im szczęścia? Czy tylko nam ich przedstawia i są mu oni zupełnie obojetni? Dziewczyna z fabryki zapałek ma smutne, samotne życie. Idzie do pracy, gdzie stoi przy taśmie, wracajac do domu autobusem zaczytuje sie w romansach. Szykuje obiad dla bezrobotny rodziców, którzy zabierają jej wypłatę. Nawet z talerza jej zabierają więc cóż, nie ma lekko dziewczyna. Chodzi na tańce, lecz nie ma powodzenia. Aż pewnego dnia kogoś poznaje. Kogoś, kto mógłby odczarować naszą zaklętą w żabę księżniczkę. Gdyby tylko chciał. Tylko że nie chce, bo potraktował ją jak prostytutkę a nie jak księżniczkę. Zatem co się stanie, gdy się nasze dziewczę dowie sie, co reprezentuje sobą ten pan, któremu oddałaby całe swoje życie tylko dlatego, że z nią zatańczył? Czy Kaurismaki będzie dalej biernie stał z kamerą patrząc na tą biedna istotę czy da jej poczuć własną godność, zdeptaną godność leżącą na chodniku, która ona weźmie na ręce, postawi na ziemi i powie dość? Co by to nie było na pewno jest to bez spektakularnych akcji, bez dialogów, w rytm muzyki o równie specyficznym klimacie co cały film. I jeszcze coś, co odchodzi prawdopodobnie coraz bardziej w niebyt- fabryka zapałek. Piękna scena otwarcia- kamera zabiera nas do fabryki i pokazuje po kolei jak z kawałka drewna powstają zapałki. ,,Cienie w raju" To też Kaurismaki. Tym razem zabiera nas na ulice, gdzie na śmieciarce pracuje nasz główny bohater. Znowu mamy ponure dni, brzydkie ulice, brzydkie mieszkania, samotność. Taka egzyntencjonalna szarość z odcieniem błota. I znowu mamy poszukiwania miłości. Ależ to słowo- milosc- tam nie pasuje, zresztą nikt go nawet nie wypowiada. Nikt nie jest wylewny z mówieniem o uczuciach. Oni w ogóle mało mówią, więc nie mają doświadczenia w opowiadaniu o sobie. Za to są gesty w stylu- pomogę ci, zrobię to dla ciebie, weź, bądź ranisz mnie. Coś jak z książki,, 100 sposobów by pokazać,ze kocham bez mówienia o uczuciach" I tak to się kręci, że on poznaje ją a ona poznaje jego i zobaczymy co z tego będzie. Dla mnie to świetne filmy. -
Przez pixelrun_krk · Napisano
Jak często siedzisz nad wodą i potrzebujesz czegoś wygodnego, to wodery <reklama> powinny być spoko. Nie przemakają i są wytrzymałe, a do tego nie kosztują fortuny. Zresztą sam zobacz na <reklama>. -
Przez pixelrun_krk · Napisano
Na quada i do trudnych warunków wodery <reklama>, to kokretny i słuszny wybór. Nic ich nie przebije i nie ześlizgniesz się na błocie. Zresztą, sam musisz sobie zobaczyć ich ofertę, żeby dopasować je do siebie. -
-
Przez KapitanJackSparrow · Napisano
Nie nie przepraszaj, daj się porwać instynktom -
-
Przez KapitanJackSparrow · Napisano
Szkoda że to ostatnie zdanie się pojawiło bo miałem zręcznie przejść na temat .. hormonów 🤣 -
Przez Nomada · Napisano
Wymiar jest kluczowy, stanowi o synchronizacji miejsca i jego spójności. Mowa nadal o kuchence gazowej rzecz jasna. -
Przez Nomada · Napisano
Chyba jakiś chochlik kradł się 🤣 Jest ich sporo, większość to dobrodzieje
-
-
Najnowsze Tematy
-
-
-
-
3Przez zwenka
Rozpoczęty -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
