Skocz do zawartości


FAMME

Rozmowy o wszystkim i niczym.

Polecane posty

FAMME
10 minut temu, Frau napisał:

Taniec.

 

Jakie mam zadać kolejne pytanie? ?

Nie mam więcej pytań, proszę wysokiego sądu o łaskawy wymiar kary ?

Przez admin,

Wydzielony temat z gry "Zapytaj odpowiem szczerze".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Szczęśliwy
ddt60
1 minutę temu, Arkina napisał:

Czy macie często Deja viu? 

 

czasami tak .... ale nigdy nie wiem czy to prawda, sen czy może zdarzenia przyszłe. A może z poprzedniego życia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
1 minutę temu, Arkina napisał:

A nie pożyczyłbyś? ?

 

@Frau co tak siedzisz nagle cicho? ?

Przedstawiasz mnie koledze a gdzie kultura w drugą stronę? ?

 

Czy macie często Deja viu? 

 

Zależy na jakie oprocentowanie ?

 

Praktycznie w ogóle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
9 minut temu, ddt60 napisał:

czasami tak .... ale nigdy nie wiem czy to prawda, sen czy może zdarzenia przyszłe. A może z poprzedniego życia ?

Właśnie..sa jakieś poprzednie lub przyszłe życia?

 

8 minut temu, FAMME napisał:

Zależy na jakie oprocentowanie ?

 

Już od razu oprocentowanie mu w glowie...czuje, że masz żyłkę do handlu ? A gdzie takie sprawy jak pomóc potrzebującemu a nawet powiedzieć nie oddawaj... tobie bardziej jest ta 100 potrzebna niż mnie ?

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
10 minut temu, Arkina napisał:

A nie pożyczyłbyś? ?

 

@Frau co tak siedzisz nagle cicho? ?

Przedstawiasz mnie koledze a gdzie kultura w drugą stronę? ?

 

Czy macie często Deja viu? 

 

@Arkina wybacz. To nasz nowy kolega. Sama jestem na etapie poznawania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Przed chwilą, Frau napisał:

@Arkina wybacz. To nasz nowy kolega. Sama jestem na etapie poznawania ?

W porządku zatem...wiec przedstaw mnie teraz z dobrej strony a nie tylko tej ciekawszej dla ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
6 minut temu, Arkina napisał:

Właśnie..sa jakieś poprzednie lub przyszłe życia?

 

 

czasami wydaje mi się, że przyszłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
6 minut temu, Arkina napisał:

Właśnie..sa jakieś poprzednie lub przyszłe życia?

 

Już od razu oprocentowanie mu w glowie...czuje, że masz żyłkę do handlu ? A gdzie takie sprawy jak pomóc potrzebującemu a nawet powiedzieć nie oddawaj... tobie bardziej jest ta 100 potrzebna niż mnie ?

Gdybym nawet tą stówkę ofiarował, to i tak musiała byś zrobić biznes plan. W końcu muszę wiedzieć na co daje pieniądze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
8 minut temu, Arkina napisał:

Właśnie..sa jakieś poprzednie lub przyszłe życia?

 

Uważam że jest tylko jedno, to obecne życie. Poza nim nie ma już nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
8 minut temu, Arkina napisał:

W porządku zatem...wiec przedstaw mnie teraz z dobrej strony a nie tylko tej ciekawszej dla ciebie ?

Powiem Ci tak @Arkina ?

Nasz kolega @FAMME jawi mi się jako ktoś, kto ma serce na dłoni dla każdego. 

To zupełna odwrotność Ciebie i mnie.

Sama widzisz, że z naszego podłego charakteru niczego nie da się ukręcić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
5 minut temu, ddt60 napisał:

czasami wydaje mi się, że przyszłe

Aaa bo myślałam że masz zapędy do buddyzmu i reinkarnacji. 

 

5 minut temu, FAMME napisał:

Gdybym nawet tą stówkę ofiarował, to i tak musiała byś zrobić biznes plan. W końcu muszę wiedzieć na co daje pieniądze ?

Biznes plan na stówę...jest czym poszaleć ?

A nie można tak na wiare ze bardzo mi potrzebna ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
1 minutę temu, Frau napisał:

Powiem Ci tak @Arkina ?

Nasz kolega @FAMME jawi mi się jako ktoś, kto ma serce na dłoni dla każdego. 

To zupełna odwrotność Ciebie i mnie.

Sama widzisz, że z naszego podłego charakteru niczego nie da się ukręcić ?

Czyli chcesz powiedzieć że ja aniołek ? a wokół mnie same zołzy? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
5 minut temu, Frau napisał:

Powiem Ci tak @Arkina ?

Nasz kolega @FAMME jawi mi się jako ktoś, kto ma serce na dłoni dla każdego. 

To zupełna odwrotność Ciebie i mnie.

Sama widzisz, że z naszego podłego charakteru niczego nie da się ukręcić ?

Czyli mamy do czynienia z jakimś aniołem ?

Nie wiem skąd wytrzasnęłaś, że jestem zła ale ok ?

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, FAMME napisał:

Czyli chcesz powiedzieć że ja aniołek ? a wokół mnie same zołzy? ?

Szczerze?

Zawsze sądziłam, że mam nosa do ludzi i potrafię łatwo przeniknąć w ich duszę. 

Zaczynam się coraz bardziej w tym gubić. Szczególnie w internecie. 

Tu bardzo na czasie są powiedzenia:

"Krowa, ktora dużo ryczy..." i 

"Cicha woda...".

Ty @FAMME sprawiasz wrażenie bardzo ugodowej, ciepłej i otwartej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
7 minut temu, Arkina napisał:

Czyli mamy do czynienia z jakimś aniołem ?

Nie wiem skąd wytrzasnęłaś, że jestem zła ale ok ?

 

No dobra.

@FAMME jestem jedyną francą na tym forum. 

Cała reszta pracuje na beatyfikację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
6 minut temu, Frau napisał:

Szczerze?

Zawsze sądziłam, że mam nosa do ludzi i potrafię łatwo przeniknąć w ich duszę. 

Zaczynam się coraz bardziej w tym gubić. Szczególnie w internecie. 

Tu bardzo na czasie są powiedzenia:

"Krowa, ktora dużo ryczy..." i 

"Cicha woda...".

Ty @FAMME sprawiasz wrażenie bardzo ugodowej, ciepłej i otwartej osoby.

W internecie jest dużo ciężej spostrzec kto jaki jest. W realu jest dużo prościej, mi już dużo mówi czy podczas rozmowy ta osoba patrzy mi w oczy. 

Nie tylko tu, bo w świecie realnym te powiedzenia też się sprawdzają ?

Dziękuję. Miło to słyszeć, zwłaszcza od kobiet ?

Z tymi zołzami  to ja żartowałem, żeby nie było ?

Idę podwórko odśnieżać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
12 minut temu, Frau napisał:

Zawsze sądziłam, że mam nosa do ludzi i potrafię łatwo przeniknąć w ich duszę. 

Bardzo lubię psychoanalizy ?

Dawaj moja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, FAMME napisał:

W internecie jest dużo ciężej spostrzec kto jaki jest. W realu jest dużo prościej, mi już dużo mówi czy podczas rozmowy ta osoba patrzy mi w oczy. 

Nie tylko tu, bo w świecie realnym te powiedzenia też się sprawdzają ?

Dziękuję. Miło to słyszeć, zwłaszcza od kobiet ?

Z tymi zołzami  to ja żartowałem, żeby nie było ?

Idę podwórko odśnieżać ?

Ja mogę być tą zołzą ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
13 minut temu, Frau napisał:

Ty @FAMME sprawiasz wrażenie bardzo ugodowej, ciepłej i otwartej osoby.

Kłamczucha a przed chwilą pisała, że nie zna ?

Wstyd oszukiwać mnie ale jak jesteś franca to biore to na poprawkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
31 minut temu, FAMME napisał:

Uważam że jest tylko jedno, to obecne życie. Poza nim nie ma już nic?

to się okaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Arkina napisał:

Kłamczucha a przed chwilą pisała, że nie zna ?

Wstyd oszukiwać mnie ale jak jesteś franca to biore to na poprawkę ?

Bo nie znam.

Takie wyczuwam fluidy. 

Być może się mylę, a nasz kolega to gwałciciel? 

...oby ☺?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
27 minut temu, Frau napisał:

Zawsze sądziłam, że mam nosa do ludzi i potrafię łatwo przeniknąć w ich duszę. 

Zaczynam się coraz bardziej w tym gubić. Szczególnie w internecie. 

Można bardzo się pomylić... 

Skreślić tych których się nie powinno i dać szansę tym których lepiej unikać. 

To trudne bardzo jak dla mnie. 

Życie mnie nauczyło dystansu do szybkiego oceniania ale popełniam wciąż błędy niestety. 

Zdaje sobie sprawę, że nie da się przed wszystkim ustrzec ale nie jestem tez twierdzą nie do zdobycia ?

 

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
15 minut temu, FAMME napisał:

 W realu jest dużo prościej, mi już dużo mówi czy podczas rozmowy ta osoba patrzy mi w oczy. 

?

A jak jest wstydliwa?

Teraz zobacz ile może fajnych kobiet przeszło Ci koło nosa.

Patrzenie w oczy może być wyreżyserowane bo wszyscy o nim krzyczą i z uczciwością nie musi mieć nic wspólnego.  

I tak jak wspomniałam...czasem ludzie nie patrzą w oczy, bo są speszeni zwyczajnie.

 

Dobrze jest patrzeć na słowa i czyny, i wtedy wychodzi czy ktoś się mija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Arkina napisał:

Można bardzo się pomylić... 

Skreślić tych których się nie powinno i dać szansę tym których lepiej unikać. 

To trudne bardzo jak dla mnie. 

Życie mnie nauczyło dystansu do szybkiego oceniania ale popełniam wciąż błędy niestety. 

Zdaje sobie sprawę, że nie da się przed wszystkim ustrzec ale nie jestem twierdzą nie do zdobycia ?

 

 

Przede wszystkim nie łączę znajomości wirtualnych z realnymi. Mam do nich zupełnie inne podejście.

Nie skreślam ludzi. Obserwuję w różnych sytuacjach, bo każdy z nas ma w sobie zło i dobro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Maybe napisał:

A jak jest wstydliwa?

Teraz zobacz ile może fajnych kobiet przeszło Ci koło nosa.

Patrzenie w oczy może być wyreżyserowane bo wszyscy o nim krzyczą i z uczciwością nie musi mieć nic wspólnego.  

I tak jak wspomniałam...czasem ludzie nie patrzą w oczy, bo są speszeni zwyczajnie.

 

Dobrze jest patrzeć na słowa i czyny, i wtedy wychodzi czy ktoś się mija...

Słuszna uwaga.

Często mam rozbiegane spojrzenie. 

Ktoś mi zarzuci brak szczerości? Niech mu będzie. Trochę w tym prawdy jest. Nie zawsze mam ochotę powiedzieć komuś prawdę. 

Lubię spoglądać w oczy podczas pocałunku i inne takie ? 

Bardzo lubię "czytać mowę ciała"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 828
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekani mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa)czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
    • Vitalinka
      No widzisz...dlatego oni powinni walczyć u siebie, z tego wniosek. Lecz jak piszę, Ci co pracowali uczciwie i nie musieli - pojechali. Ludzie są wszędzie różni i nie można oceniać ich po nacji, płci (naprawdę się staram😉) wierze itd. Lecz piszemy tu o przyjęciu emigrantów i o tym czy Polska ma na to jeszcze kondycje, jak przepełniony szpital, w którym brak miejsc nawet na Polaków i ich dzieci...
    • Aco
      Nie oceniam Ciebie. Chodzi mi o ocenę sytuacji. Tak mam tutaj na myśli mężczyzn. I to nie tylko moje polskie spostrzeżenia, bo inne nacje też ich krytycznie oceniają.
    • KapitanJackSparrow
      Uważny czytelniku małe sprostowanie bo forum ma też tą zaletę że też uczy, nie warto wszystko co się tu przeczyta brać za dobrą monetę. Tak się składa że  jesion jest miększy od dębu i posiada IV klasę twardości a dąb V w sześcio- stopniowej skali Janki. Widziałem też jesion na żywo w lesie i zapewniam że nie jest bardziej monumentalny niż dąb chyba że komuś przyszło porównywać młode drzewko dębu ze starym jesionem.  
    • Vitalinka
      a propos roślinek, ja mam już dość bycia podlewaną roślinką... Byłam mała, urosłam, a teraz chcę być deszczem, burzą😉      
    • KapitanJackSparrow
      Im starszy tym twardszy yyyy znam w przyrodzie zjawisko że im starszy tym miększy 😅
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...