Skocz do zawartości


contemplator

Rosja zaatakowała w Ukrainę!

Polecane posty

Maybe

Czy to jest post o dgybaniu lub obawach innych czy jednak opinia @Żmij84

Nie rób ze mnie głupka @Pieprzna

Manipulować to Żmij mną nie będzie...jest prosty czy konfederatą?

 

To jest jego wypowiedz...dość że kłamliwa, to jeszcze propaganowa....

 

"No niestety rząd i samorządy zaczynają przedobrzać z tą pomocą i gestami solidarności wobec uchodźców i UA.

Dodatki, socjale, pierwszeństwo w służbie zdrowia, pierwszeństwo w zakwaterowaniu, zaraz będzie pierwszeństwo przy zatrudnianiu do pracy, nie muszą stosować covidowych obostrzeń, granie ich hymnu zamiast tradycyjnego hejnału, wszędzie ich flagi; na urzędach, gminach, na przodzie pojazdów komunikacji miejskiej itp. Ok - jest wojna u nich i należy pomagać, ale jak się tak zdroworozsądkowo i na chłodno pomyśli to naszemu społeczeństwu może się w końcu ulać... "

 

To by było na tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe
8 godzin temu, Żmij84 napisał:

Bardzo prostym i prostackim :D 

Piszę Ci że po prostu rozmawiam z ludźmi, a Ty usilnie mi wmawiasz coś co nie ma miejsca, jakobym siał konfederacką propagandę. 

Zaś takie rzeczy jak flagi, czy hymn sam widziałem. Z hymnem się obnosili na TVP, że zagrali Ukrainie zamiast hejnału, a flagi widzę na co dzień w Warszawie. Mam Ci foki na dowód robić? 

Serio podchodzisz do tego zbyt zero-jedynkowo. 

Serio? Powielanie bzdur jest czym?

Podpowiem ci - ruską trollerką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 godzinę temu, Taka-Jedna napisał:

 

To prawda, ludzie mają prawo być sfrustrowani tą sytuacją. Zupełnie inaczej patrzy się na kwestię pomagania, gdy samemu ma się wszystko zabezpieczone, a zarobki są na tyle wysokie, że człowiek nie musi martwić się o jutro. Warto spojrzeć na to z perspektywy ludzi pracujących za najniższą krajową (a takich jest nie mało), którzy muszą opłacić mieszkanie, utrzymać się, czasami opłacić leki itd. Ciekawa jestem czy osoby żyjące na wyższym poziomie byłyby gotowe ten standard zaniżyć w imię pomagania innym. Nawet słyszałam takie opinie, czy nasi rządzący też przyjęli uchodźców pod dachy swoich wilii czy dodatkowych apartamentów, które mają. Trzeba zrozumieć i jedną i drugą stronę, dla Polaków, którzy ledwie wiążą koniec z końcem, to też jest bardzo trudna sytuacja, która jeszcze dodatkowo obciąża ich budżet.

Pomagać trzeba, ale z głową. 

 

Ludzie z całego świata się jednoczą i zgłaszają chęć pomocy. 

Kto z piszących tu osób ma u siebie uchodźców, której zapewni wikt i opierunek przez conajmniej 3 miesiące? 

Ja mogę ich zaprosić na niedzielny obiad, dać ubrania, parę przydatnych rzeczy i to wszystko. 

No. I parę złotych mogę wpłacić na określone konto.

Załóżmy, że przeleje 100 zł na pomoc dla dzieci.

Po kilku minutach wpadają mi kolejne numery kont: pomoc dla szpitala, zwierząt w schroniskach, żołnierzy, dzieci z sierocińców, straży itd, itp. 

Siedzi człowiek z rozdartym sercem i musi dokonać wyboru. Żal wszystkich, a fundusze ograniczone.

 

Pomagam bo chce. Kieruję się swoimi możliwościami.

Jeśli ktoś mi powie: nie dam bo nie mam- zrozumiem. 

 

Nie zapominajmy o tym, co się działo  w Polsce przed wojną na Ukrainie.

Polski ład dał wielu grupom zawodowym "popalić", że nie wspomnę o ciągłych podwyżkach. 

Pandemia przyczyniła się do upadku wielu firm. 

75% Polaków żyje na kredytach. 

Jak u nas działa publiczna służba zdrowia wszyscy wiemy. Płacimy składki zdrowotne, a leczymy się prywatnie. 

 

Nie mamy prawa krytykować tych, którzy się boją o siebie i myślą perspektywicznie. 

W porywie serca człowiek chce oddać wszystko, a potem sam zostaje z palcem w doopie. 

 

Najłatwiej rozdaje się cudze pieniądze...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
37 minut temu, Maybe napisał:

Czy to jest post o dgybaniu lub obawach innych czy jednak opinia @Żmij84

Nie rób ze mnie głupka @Pieprzna

Manipulować to Żmij mną nie będzie...jest prosty czy konfederatą?

 

To jest jego wypowiedz...dość że kłamliwa, to jeszcze propaganowa....

 

"No niestety rząd i samorządy zaczynają przedobrzać z tą pomocą i gestami solidarności wobec uchodźców i UA.

Dodatki, socjale, pierwszeństwo w służbie zdrowia, pierwszeństwo w zakwaterowaniu, zaraz będzie pierwszeństwo przy zatrudnianiu do pracy, nie muszą stosować covidowych obostrzeń, granie ich hymnu zamiast tradycyjnego hejnału, wszędzie ich flagi; na urzędach, gminach, na przodzie pojazdów komunikacji miejskiej itp. Ok - jest wojna u nich i należy pomagać, ale jak się tak zdroworozsądkowo i na chłodno pomyśli to naszemu społeczeństwu może się w końcu ulać... "

 

To by było na tyle.

Jesteś zero-jedynkowa. I tyle.

Jak widać oprócz Ciebie, są osoby co zrozumiały o czym piszę. Choćby @Pieprzna, czy @Taka-Jedna. Nawet @BrakLoginu poniekąd zrozumiał i dyskutował, a nie naskakiwał z oskarżeniami o propagandę Konfederusii. Tylko Ty w swojej narracji ślepo brniesz.

Ech nie chce mi się tego dalej kontynuować. Dla Ciebie mogę być nawet nazistą i faszystą w jednym. Zwisa mi to kalafiorem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
13 minut temu, Frau napisał:

Nie mamy prawa krytykować tych, którzy się boją o siebie i myślą perspektywicznie. 

W porywie serca człowiek chce oddać wszystko, a potem sam zostaje z palcem w doopie. 

 

Najłatwiej rozdaje się cudze pieniądze...

 

Właśnie o to chodzi, fajnie się mówi, gdy samemu ma się poczucie bezpieczeństwa o jutro, dzieci nie chodzą głodne, można sobie wydać parę stówek na leczenie prywatne i dodatkowo wspomóc potrzebujących na różne sposoby, jeśli ma się takie możliwości. Tylko ciekawa jestem czy osoby zarabiające teraz więcej niż najniższą krajową, zdecydowałyby się pozostawiać sobie tylko tą najniższą krajową, za którą żyje wiele ludzi, a resztę ofiarnie przekazałyby na pomaganie? Wszystkich trzeba się starać zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
3 godziny temu, Taka-Jedna napisał:

 

Zgadza się, mnie też nie dziwią te pojawiające się obawy. Oczywiście to jest taka trochę sytuacja bez wyjścia, no bo jest wojna i co ci uchodźcy mają zrobić? Z drugiej strony gospodarka już jest mocno obciążona przez pandemię, teraz doszła do tego wojna i ogromna ilość uchodźców, bo nie mówimy tutaj przecież o kilku tysiącach. Widzimy jak wszystko idzie w górę (paliwo, gaz itp), mnie to naprawdę nie dziwi, że ludzie się boją o przyszłość i pojawiają się sceptyczne głosy.

Właśnie siedzę w biurze i słyszę jak dziewczyny gadają. Kobietki po 40-ce, więc żadne młode, roszczeniowe, co życia nie znają. Ich poglądy polityczne to głównie anty-PiS, a już Konfederacji wręcz nienawidzą i co? Mają podobne wątpliwości o których wcześniej pisałem. I o służbie zdrowia i o mieszkaniach i nawet też o tych flagach UA, które są już wszędzie w Warszawie, ogólnie o tym że możemy sobie nie poradzić z tym wszystkim.

No niestety nie podejdę i nie włączę dyktafonu w smartfonie, aby nagrać i udowadniać Maybe, że takie wątpliwości są bez względu na poglądy, a nie że to jakaś konfederacyjna propaganda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
4 minuty temu, Taka-Jedna napisał:

 

A że propagandowe fejki się pojawiają, no cóż... Tu przykład jak jeden prawicowiec o znanym nazwisku próbował coś, ale go zaorano ? artykuł akurat z ASZ:dziennik, ale na służbowym komputerze mam zablokowane strony z portalami społecznościowymi, więc bezpośrednio z Twittera nie wkleję.

Tak więc bywa z tym jak bywa. Niemniej nie znaczy że ludzie nie mogą mieć w tym wszystkim wątpliwości.

 

https://aszdziennik.pl/137614,historia-o-znajomej-ktorej-lekarze-nie-przyjeli-do-szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
7 minut temu, Żmij84 napisał:

Mają podobne wątpliwości o których wcześniej pisałem. I o służbie zdrowia i o mieszkaniach i nawet też o tych flagach UA, które są już wszędzie w Warszawie, ogólnie o tym że możemy sobie nie poradzić z tym wszystkim.

Też to widzę u siebie, w głosach przeciętnych ludzi, rodziny, to zamartwianie się o to co dalej będzie, jak będzie wyglądać przyszłość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
4 minuty temu, Taka-Jedna napisał:

Też to widzę u siebie, w głosach przeciętnych ludzi, rodziny, to zamartwianie się o to co dalej będzie, jak będzie wyglądać przyszłość. 

Ale napisz to gdzieś, to zaraz Cię zjedzą, że jesteś ruska onuca i fanka posła w muszce - Jonasza Korana-Mekki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, Taka-Jedna napisał:

 

Właśnie o to chodzi, fajnie się mówi, gdy samemu ma się poczucie bezpieczeństwa o jutro, dzieci nie chodzą głodne, można sobie wydać parę stówek na leczenie prywatne i dodatkowo wspomóc potrzebujących na różne sposoby, jeśli ma się takie możliwości. Tylko ciekawa jestem czy osoby zarabiające teraz więcej niż najniższą krajową, zdecydowałyby się pozostawiać sobie tylko tą najniższą krajową, za którą żyje wiele ludzi, a resztę ofiarnie przekazałyby na pomaganie? Wszystkich trzeba się starać zrozumieć.

Zapomnij. 

W necie wielu lubi kozaczyć.

Każdy rozsądny człowiek wie jak się u nas żyje. 

Mój dzieciak  wyjeżdżał za granicę, żeby  szybciej zrealizować swoje plany. 

Gdziekolwiek pojechał, wykonywał pracę, którą miejscowi "gardzą"

Polak na to uwagi nie zwraca, bo i tak zarobi 2/3 razy więcej jak u nas. 

Nie trzeba mieć najniższej krajowej, żeby klepać biedę. 

Człowiek nie świnia, wszystko zje...

Polacy od dawna oszczędzają na jedzeniu, ubierają się w lumpeksach, bo rachunki trzeba opłacić i dzieci wyprawić do szkoły. 

 

Chce wyraźnie zaznaczyć. 

Pomogłam i pomogę jeszcze, ale w miarę moich możliwości i z rozsądkiem. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
28 minut temu, Żmij84 napisał:

Właśnie siedzę w biurze i słyszę jak dziewczyny gadają. Kobietki po 40-ce, więc żadne młode, roszczeniowe, co życia nie znają. Ich poglądy polityczne to głównie anty-PiS, a już Konfederacji wręcz nienawidzą i co? Mają podobne wątpliwości o których wcześniej pisałem. I o służbie zdrowia i o mieszkaniach i nawet też o tych flagach UA, które są już wszędzie w Warszawie, ogólnie o tym że możemy sobie nie poradzić z tym wszystkim.

No niestety nie podejdę i nie włączę dyktafonu w smartfonie, aby nagrać i udowadniać Maybe, że takie wątpliwości są bez względu na poglądy, a nie że to jakaś konfederacyjna propaganda.

Każda zdrowo myśląca osoba ma wątpliwości bo skoro teraz ceny idą w górę, kredyty idą w górę, inflacja szaleje, a do kraju przybywa dodatkowy milion ludzi to wiadomo, że sytuacja ogółu się pogorszy zamiast polepszyć. Na kim Rząd odbije sobie 300+ dla Ukraińców, emerytury ukraińskie itd? Zwróci się do Rządu Ukrainy o zwrot, gdzie i tak im pożyczył ponad miliard? No raczej nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
54 minuty temu, Żmij84 napisał:

Jesteś zero-jedynkowa. I tyle.

Jak widać oprócz Ciebie, są osoby co zrozumiały o czym piszę. Choćby @Pieprzna, czy @Taka-Jedna. Nawet @BrakLoginu poniekąd zrozumiał i dyskutował, a nie naskakiwał z oskarżeniami o propagandę Konfederusii. Tylko Ty w swojej narracji ślepo brniesz.

Ech nie chce mi się tego dalej kontynuować. Dla Ciebie mogę być nawet nazistą i faszystą w jednym. Zwisa mi to kalafiorem ?

Nie, ja nie jestem grzeczna, dla mnie propaganda jest propagandą, próbowałeś tylko nie wyszło, później nagle zmieniłeś front.... :D to samo robi alan :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
9 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Każda zdrowo myśląca osoba ma wątpliwości bo skoro teraz ceny idą w górę, kredyty idą w górę, inflacja szaleje, a do kraju przybywa dodatkowy milion ludzi to wiadomo, że sytuacja ogółu się pogorszy zamiast polepszyć. Na kim Rząd odbije sobie 300+ dla Ukraińców, emerytury ukraińskie itd? Zwróci się do Rządu Ukrainy o zwrot, gdzie i tak im pożyczył ponad miliard? No raczej nie. 

I tu rację przyznać muszę.

Jednym słowem.

Pomagajmy z rozsądkiem.

Bo to kwestia kilku miesięcy, kiedy  Polska sama będzie potrzebować pomocy. 

Od dawna jej potrzebujemy.

Ze względów terytorialnych, jesteśmy najbardziej przepełnionym krajem uchodźcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
1 minutę temu, Maybe napisał:

Nie, ja nie jestem grzeczna, dla mnie propaganda jest propagandą, próbowałeś tylko nie wyszło, później nagle zmieniłeś front.... :D to samo robi alan :D

Tak, tak... Bajaj dalej ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Bardzo mi się podoba zagranie pisu. Jestem z nich dumna.

Chujki chcieli z Polski zrobić kozła ofiarnego. Nikt się nie chce mieszać ani NATO, ani USA, a Polsce każą przekazywać MIGi z własnych lotnisk. A później byłyby pretensje jeszcze do Polski, że się w mieszała w konflikt, choć Nato też nie chciało. Tak naprawdę Polska powinna być najbardziej chroniona z uwagi nie tylko ze graniczymy z Ukrainą ale ze przyjmujemy stamtąd uchodźców, którzy uciekają właśnie od wojny. Jak ktoś ma wątpliwości, że dla polityków ludzie się nie liczą, to ma tego jakby dowód.

 

Artykuł, kopiuję bo płatny. 

 

"Prezydencki minister: Jak dostarczyć samoloty MiG-29 Ukrainie i nie wciągnąć NATO do wojny?

Polska zadeklarowała gotowość przekazania myśliwców MiG-29 Ukrainie poprzez skierowanie ich do bazy w Ramstein i oddanie do dyspozycji władz USA, Stany Zjednoczone odniosły się do tego sceptycznie. - Pytanie brzmi: w jaki sposób pomóc obrońcom Ukrainy, aby przekonać część zachodnich partnerów, że na nich nie spadnie bomba atomowa, bo rozumiem, że to jest główna obawa naszych wielu zachodnich partnerów - powiedział prezydencki minister Jakub Kumoch w TVP Info. Podkreślił, że "Polska robi wszystko, aby nie zostać wciągnięta do wojny".

 

Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało, że władze Polski są gotowe "niezwłocznie i nieodpłatnie przemieścić wszystkie swoje samoloty MiG-29 do bazy w Ramstein i przekazać je do dyspozycji Rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki". Podsekretarz stanu USA Victoria Nuland nie kryła zaskoczenia oświadczeniem polskiego MSZ. Stwierdziła, że nie było ono konsultowane z administracją prezydenta Joe Bidena. Rzecznik Pentagonu John Kirby oświadczył, że polska propozycja "budzi poważne obawy dla całego NATO" i że nie ma dla niej "rzeczowego uzasadnienia". Wcześniej szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken mówił, że USA dają krajom NATO "zielone światło" jeśli chodzi o przekazanie myśliwców Ukrainie. Ukraina nalega też, by państwa NATO wprowadziły tzw. strefę zakazu lotów nad jej niebem.

 

Ile wyniesie Polskę koszt utrzymania miliona uchodźców z Ukrainy? Wiceminister: Nawet 10 mld zł rocznie

- Postulat zamknięcia nieba ukraińskiego, czyli de facto zestrzeliwania, przez tego, kto je zamknie, wszystkich samolotów, które nad nim latają, w sensie samolotów rosyjskich - ten temat wydaje się zamknięty. Postulat nie został przyjęty (przez NATO - red.). Rozumiem, że oznaczałoby to włączenie się całego NATO do wojny - powiedział w środę w TVP Info Jakub Kumoch, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta.

Szef Biura Polityki Międzynarodowej odniósł się też do kwestii przekazania Ukrainie myśliwców, z którymi ukraińscy piloci są obeznani, czyli np. maszyn typu MiG-29, które znajdują się w posiadaniu kilku państw NATO, w tym Polski.

- Problem jest następujący: w jaki sposób dostarczyć MiG-i jednocześnie nie wciągając całego Sojuszu do wojny. Tutaj, podkreślam, decyzja o niewchodzeniu do wojny jest decyzją NATO, decyzją amerykańską, decyzją naszych sojuszników. To nie jest decyzja, która jest decyzją polską, natomiast Polska robi wszystko, aby nie zostać wciągnięta do wojny - podkreślił Kumoch."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Moim zdaniem to zupełnie nie czas na użalanie się nad sobą i rozkminy na temat ewentualnego naszego zbiednienia przez napływ uchodźców. To jest także nasza wojna. Ukraińcy biją się z Rosją za naszą i waszą wolność, jak to się dawniej szumnie mówiło, i nie ma takich ofiar materialnych, których nie warto byłoby ponieść, żeby ich wesprzeć, skoro nie możemy im pomóc w walce.

Nie pomagamy uchodźcom wyłącznie z dobrego serca, czy dlatego że jesteśmy tacy szlachetni. To wszystko jest w naszym zasr....m interesie, po to, żeby walczący z Rosją żołnierze mieli wsparcie moralne i  mogli być spokojniejsi o los swoich kobiet i dzieci.  Wspieranie  teraz Ukrainy to także nasz obowiązek wobec Polski. I to powinna teraz wbijać ludziom do głów propaganda rządowa. Nie mam telewizora, ale po tym co tu piszecie,  obawiam się, że tego nie robi i raczej forsowana jest narracja,  że szlachetna litościwa Polska poświęca się, czy robi  Ukraińcom jakąś łaskę. I potem są takie zupełnie  żenujące rozmowy jak ta wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
14 minut temu, Maybe napisał:

Bardzo mi się podoba zagranie pisu. Jestem z nich dumna.

Chujki chcieli z Polski zrobić kozła ofiarnego. Nikt się nie chce mieszać ani NATO, ani USA, a Polsce każą przekazywać MIGi z własnych lotnisk. A później byłyby pretensje jeszcze do Polski, że się w mieszała w konflikt, choć Nato też nie chciało. Tak naprawdę Polska powinna być najbardziej chroniona z uwagi nie tylko ze graniczymy z Ukrainą ale ze przyjmujemy stamtąd uchodźców, którzy uciekają właśnie od wojny. Jak ktoś ma wątpliwości, że dla polityków ludzie się nie liczą, to ma tego jakby dowód.

 

Artykuł, kopiuję bo płatny. 

 

"Prezydencki minister: Jak dostarczyć samoloty MiG-29 Ukrainie i nie wciągnąć NATO do wojny?

Polska zadeklarowała gotowość przekazania myśliwców MiG-29 Ukrainie poprzez skierowanie ich do bazy w Ramstein i oddanie do dyspozycji władz USA, Stany Zjednoczone odniosły się do tego sceptycznie. - Pytanie brzmi: w jaki sposób pomóc obrońcom Ukrainy, aby przekonać część zachodnich partnerów, że na nich nie spadnie bomba atomowa, bo rozumiem, że to jest główna obawa naszych wielu zachodnich partnerów - powiedział prezydencki minister Jakub Kumoch w TVP Info. Podkreślił, że "Polska robi wszystko, aby nie zostać wciągnięta do wojny".

 

Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało, że władze Polski są gotowe "niezwłocznie i nieodpłatnie przemieścić wszystkie swoje samoloty MiG-29 do bazy w Ramstein i przekazać je do dyspozycji Rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki". Podsekretarz stanu USA Victoria Nuland nie kryła zaskoczenia oświadczeniem polskiego MSZ. Stwierdziła, że nie było ono konsultowane z administracją prezydenta Joe Bidena. Rzecznik Pentagonu John Kirby oświadczył, że polska propozycja "budzi poważne obawy dla całego NATO" i że nie ma dla niej "rzeczowego uzasadnienia". Wcześniej szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken mówił, że USA dają krajom NATO "zielone światło" jeśli chodzi o przekazanie myśliwców Ukrainie. Ukraina nalega też, by państwa NATO wprowadziły tzw. strefę zakazu lotów nad jej niebem.

 

Ile wyniesie Polskę koszt utrzymania miliona uchodźców z Ukrainy? Wiceminister: Nawet 10 mld zł rocznie

- Postulat zamknięcia nieba ukraińskiego, czyli de facto zestrzeliwania, przez tego, kto je zamknie, wszystkich samolotów, które nad nim latają, w sensie samolotów rosyjskich - ten temat wydaje się zamknięty. Postulat nie został przyjęty (przez NATO - red.). Rozumiem, że oznaczałoby to włączenie się całego NATO do wojny - powiedział w środę w TVP Info Jakub Kumoch, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta.

Szef Biura Polityki Międzynarodowej odniósł się też do kwestii przekazania Ukrainie myśliwców, z którymi ukraińscy piloci są obeznani, czyli np. maszyn typu MiG-29, które znajdują się w posiadaniu kilku państw NATO, w tym Polski.

- Problem jest następujący: w jaki sposób dostarczyć MiG-i jednocześnie nie wciągając całego Sojuszu do wojny. Tutaj, podkreślam, decyzja o niewchodzeniu do wojny jest decyzją NATO, decyzją amerykańską, decyzją naszych sojuszników. To nie jest decyzja, która jest decyzją polską, natomiast Polska robi wszystko, aby nie zostać wciągnięta do wojny - podkreślił Kumoch."

 

Wiesz co mnie dziwi ?  Nasi rządzący komunikują się z administracją amerykańską za pomocą telewizji ?? Składają oświadczenia, które nie były konsultowane i omawiane ? Czyli. Zamiast robić ustalenia z sojusznikami oni idą do dziennikarzy i informują cały świat ?  Jak to powiedział generał Skrzypczak. Tak się tego nie robi, a według niego samoloty niczego za bardzo nie zmienią - skuteczniejsze byłyby systemy przeciwrakietowe które mają amerykanie.

p.s. Nie wiem czy przekazali Ukrainie taką broń czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
23 minuty temu, Maybe napisał:

Bardzo mi się podoba zagranie pisu. Jestem z nich dumna.

Ja nie, bo absolutnie nie powinno się takich rzeczy ogłaszać publicznie. Tarcia wewnątrz NATO... Woda na młyn dla Rosji.

PiS wszystko poświęci dla własnego PR-u i jak widać to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 minuty temu, aliada napisał:

Moim zdaniem to zupełnie nie czas na użalanie się nad sobą i rozkminy na temat ewentualnego naszego zbiednienia przez napływ uchodźców. To jest także nasza wojna. Ukraińcy biją się z Rosją za naszą i waszą wolność, jak to się dawniej szumnie mówiło, i nie ma takich ofiar materialnych, których nie warto byłoby ponieść, żeby ich wesprzeć, skoro nie możemy im pomóc w walce.

Nie pomagamy uchodźcom wyłącznie z dobrego serca, czy dlatego że jesteśmy tacy szlachetni. To wszystko jest w naszym zasr....m interesie, po to, żeby walczący z Rosją żołnierze mieli wsparcie moralne i  mogli być spokojniejsi o los swoich kobiet i dzieci.  Wspieranie  teraz Ukrainy to także nasz obowiązek wobec Polski. I to powinna teraz wbijać ludziom do głów propaganda rządowa. Nie mam telewizora, ale po tym co tu piszecie,  obawiam się, że tego nie robi i raczej forsowana jest narracja,  że szlachetna litościwa Polska poświęca się, czy robi  Ukraińcom jakąś łaskę. I potem są takie zupełnie  żenujące rozmowy jak ta wyżej.

Dokladnie, poza tym śmieszne są takie rozkminy w obliczu możliwości wojny również u nas. Widzę, że co niektórzy są oderwani są od rzeczywistości i myślą, że ta wojna ich nie dotyczy. 

Nic nie jest pewne, za jakiś czas my też może będziemy musieli uciekać. 

Jeśli ktoś ma problem z kryzysem migracyjnym to musi się z nim pogodzić. Tak jest kryzys bo jest wojna. Może część (prawdopodobnie na pewno) trafi również do innych państw. Jednak bicie piany już od samego początku, skoro Ukraińcy biją się za nas, jest zwyczajnie niesmaczne. I jeszcze teksty czy będą nam wdzięczni....?‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
5 minut temu, aliada napisał:

I to powinna teraz wbijać ludziom do głów propaganda rządowa. Nie mam telewizora, ale po tym co tu piszecie,  obawiam się, że tego nie robi i raczej forsowana jest narracja,  że szlachetna litościwa Polska poświęca się, czy robi  Ukraińcom jakąś łaskę. I potem są takie zupełnie  żenujące rozmowy jak ta wyżej.

I nawet nie wiesz jak mocno to robi. Zanim wróciłem ze zdalnego do biura, to oprócz odpalonego laptopa i pracowych rzeczy w tle leciał TV, w zasadzie tylko informacyjne TVP Info, Polsat News i TVN24. Wszystkie mainstreamowe TV są mocno pro-ukraińskie. Co innego się dzieje w socialmediach takich jak facebook czy twitter. Tam jest właśnie dużo głosów sceptycznych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
5 minut temu, aliada napisał:

Ja nie, bo absolutnie nie powinno się takich rzeczy ogłaszać publicznie. Tarcia wewnątrz NATO... Woda na młyn dla Rosji.

PiS wszystko poświęci dla własnego PR-u i jak widać to działa.

Możliwe, jednak I tak jestem z nich dumna choćby dlatego że nie dali się zrobić na szaro. I nie mam zamiaru ich krytykować w sytuacji gdy to NATO i USA mają nas w tyłku.

Putin I tak wie, co ma wiedzieć, wszędzie są agenci, bądź pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
10 minut temu, aliada napisał:

Moim zdaniem to zupełnie nie czas na użalanie się nad sobą i rozkminy na temat ewentualnego naszego zbiednienia przez napływ uchodźców. To jest także nasza wojna. Ukraińcy biją się z Rosją za naszą i waszą wolność, jak to się dawniej szumnie mówiło, i nie ma takich ofiar materialnych, których nie warto byłoby ponieść, żeby ich wesprzeć, skoro nie możemy im pomóc w walce.

Nie pomagamy uchodźcom wyłącznie z dobrego serca, czy dlatego że jesteśmy tacy szlachetni. To wszystko jest w naszym zasr....m interesie, po to, żeby walczący z Rosją żołnierze mieli wsparcie moralne i  mogli być spokojniejsi o los swoich kobiet i dzieci.  Wspieranie  teraz Ukrainy to także nasz obowiązek wobec Polski. I to powinna teraz wbijać ludziom do głów propaganda rządowa. Nie mam telewizora, ale po tym co tu piszecie,  obawiam się, że tego nie robi i raczej forsowana jest narracja,  że szlachetna litościwa Polska poświęca się, czy robi  Ukraińcom jakąś łaskę. I potem są takie zupełnie  żenujące rozmowy jak ta wyżej.

Wszystkie dzieci nasze są...

Te z krajów afrykańskich także. 

Wystarczy przeczytać, ile dzieci codziennie ginie na całym świecie z powodu wojen terytorialnych i głodu. 

 

Potrafisz sobie wytłumaczyć:  temu dam, temu nie? 

Czy tylko strach o własną doopę ma decydować o naszej bezinteresownej pomocy ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
46 minut temu, Frau napisał:

I tu rację przyznać muszę.

Jednym słowem.

Pomagajmy z rozsądkiem.

Bo to kwestia kilku miesięcy, kiedy  Polska sama będzie potrzebować pomocy. 

Od dawna jej potrzebujemy.

Ze względów terytorialnych, jesteśmy najbardziej przepełnionym krajem uchodźcami.

Teraz póki co pojawia się współczucie dla uchodźców z Ukrainy i ludzie kierują się zwykłym odruchem człowieczeństwa, ale przez działania Rządu to współczucie wkrótce zamieni się w nienawiść skoro co chwila mowa o pieniądzach i ulgach dla innej nacji, kosztem swoich obywateli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
7 minut temu, aliada napisał:

Ja nie, bo absolutnie nie powinno się takich rzeczy ogłaszać publicznie. Tarcia wewnątrz NATO... Woda na młyn dla Rosji.

PiS wszystko poświęci dla własnego PR-u i jak widać to działa.

A USA niby co zrobiła mówiąc publicznie, że daje zielone światło Polsce na przekazanie migów? Ogłosili to zrzucając na nas odpowiedzialność. Piłeczka została odbita.

Cytat

Rozmowy na ten temat cały czas się toczą publicznie od dłuższego czasu nie z naszej przyczyny, bo tego rodzaju wypowiedzi publiczne padały ze strony polityków innych państw, i nie mam na myśli tylko USA, ale niektórych polityków unijnych – podkreślił.

Wiceszef MSZ ws. samolotów: oferta została przedstawiona

– I to bardzo dobrze, że ta dyskusja publiczna się toczy, że ten temat jest znany opinii publicznej. Aczkolwiek czasami bywa tak, że dla skuteczności pewnych działań byłoby lepiej, gdyby pewne sprawy nie były publicznie inicjowane – zaznaczył.

Wiceszef MSZ zwrócił uwagę, że w sytuacji, kiedy to już nastąpiło, „polska opinia publiczna ma prawo znać stanowisko rządu”.

– Stanowisko rządu jest właśnie takie, że my jesteśmy gotowi do bardzo różnych form działania, ale priorytetem zawsze musi być polskie bezpieczeństwo. Nie może być tak, że Polska ma jako jedyny kraj NATO ponosić ryzyko, a pozostałe kraje nie miałyby w żaden sposób tego nam kompensować czy tego współdzielić – oświadczył Jabłoński.

Jednocześnie zadeklarował, że „będziemy dalej rozmawiali z naszymi sojusznikami o tym, żeby jak najsprawniej tę współpracę dalej kontynuować”.
 

Rozdźwięk między partnerami NATO?


Pytany, czemu to wszystko wyszło na światło dzienne, o co w tej grze chodzi i czy są jakieś rozdźwięki między partnerami NATO, Jabłoński odparł: „Zawsze jest tak, że są różne oceny i pomysły na działanie zwłaszcza w sytuacjach nagłych, wojennych”.

– Rozdźwięki są czymś zupełnie naturalnym i mogą prowadzić do tego, że będziemy wspólnie wypracowywać jedno najlepsze stanowisko, na które będą zgadzać się wszyscy członkowie NATO. My bardzo na to liczymy – podkreślił wiceminister.

Jabłoński zwrócił uwagę, że ws. samolotów dla Ukrainy „zaczęliśmy być wywoływani do tablicy” takimi wypowiedziami, jak ta amerykańskiego sekretarza stanu Antony'ego Blinkena, że „mamy rzekomo zielone światło od kogoś na jakieś działania, które mielibyśmy podejmować na naszym własnym terytorium, co samo w sobie jest z zasady nietypowe”.

Jak dodał, wtorkowa informacja strony polskiej w tej sprawie została wydana m.in. dlatego, aby „polska opinia miała pełną świadomość, jakie jest nasze stanowisko”. – Chodzi o zapewnienie pewnej przejrzystości. To nie jest tak, że Polska samodzielnie chce podejmować jakieś decyzje, które mogą wpływać na bezpieczeństwo NATO. Tak samo inni członkowie NATO nie powinni samodzielnie podejmować decyzji, które mogą w nieproporcjonalnie dużym stopniu wpłynąć na bezpieczeństwo Polski – oświadczył wiceszef MSZ.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr_
17 minut temu, aliada napisał:

Ja nie, bo absolutnie nie powinno się takich rzeczy ogłaszać publicznie. Tarcia wewnątrz NATO... Woda na młyn dla Rosji.

PiS wszystko poświęci dla własnego PR-u i jak widać to działa.

A to nie było tak, że to Ukraina pierwsza poinformowała publicznie o przekazaniu im przez Polskę mig-ow? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 924
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
      aha, yyy... ... to jak to w końcu było?🤔
    • Antypatyk
    • Antypatyk
      Pieprzna przypominam... kwitnie czarny bez...  
    • Gregor
      W języku polskim nie ma wyrazów na "ość".   Niechętnie 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nie jestem dobry z fizyki ani matematyki i nie wiem jaka jest aktualnie najbardziej prawdopodobna wg fizyków koncepcja początku wszechświata. Ale też ta niewiedza nie jest dla mnie dość dobrą podstawą do tego, by stwierdzić, że to znaczy, że wszechświat musiał być w takim razie dziełem Boga. Może się okazać, że za x lat naukowcy znajdą sensowne wyjaśnienie. Ta nieskończoność galaktyk równie dobrze może być argumentem na to, że to wszystko było dziełem przypadku i nikt tego nie kontroluje. Może wszystko ewoluuje we wzajemnych reakcjach bez celu. Natomiast masz u mnie plusa (jeśli mogę tak powiedzieć, jeśli nie uznasz tego za zbytnią poufałość) za argument o prawach fizyki. Bo ten argument naprawdę daje do myślenia i sam z nim wychodzę czasami wobec wojujących ateistów, jeśli mi się zdarza z takimi dyskutować. Takie argumenty, zmuszające do myślenia, bardzo lubię. 
    • Astafakasta
      Chcecie znać prawdę? Napiszę wam.  W wieku 17 lat wpakowałem się przez kolegę w narkotyki. 9 lat brałem. Przestałem na 4. Od 2010 roku jestem zupełnie czysty. Alkoholu nie piję. Zamknięto mnie w psychiatryku, bo jakiejś babie pod wpływem urojeń rozwaliłem telefon, a ta nakłamała, że ją kopnąłem, więc odpowiadam za rozbój. Tak już jestem w zamknięciu ponad dwa lata. W domu też tworzyłem, więc i tu postanowiłem to dalej rozwijać, bo w mojej sytuacji ciężko jest kogokolwiek poznać i nikt zazwyczaj tego nie chce robić. Poza czterema osobami nie mam znajomych. Jedna z nich pisze do mnie co jakieś sześć dni lub teraz rzadziej do mnie wiadomość elektroniczną. Nie ma wokół mnie takich ludzi, z którymi mógłbym spontanicznie pogadać, bo każdy ma swoje życie, sprawy jak to tlumaczą i nikt nie jest zainteresowany gościem, który ma 43 lata, siedzi na rencie i nic w życiu nie osiągnął. Próbowałem już szukać znajomych, to się nie udaje. Kiedyś było ich mnóstwo, bo były narkotyki, melanże i astafakasta był taki cool, bo ćpał z nimi i robił graffiti, jednakże byłem w tym wszystkim bardzo samotny. Narkotyki wszystko znieczulały. W pewnym momencie zauwazyłem, że nic nie mówię. Że nie mam myśli. Byłem już wypalonym wewnętrznie wrakiem człowieka. W tym momencie zaczęło do mnie docierać, że może by wszystko wróciło na swoje miejsce, gdybym przestał ćpać. Może bym sobie nawet kiedyś mógł znaleźć dziewczynę? Ta myśl powodowała nadzieję. Wszystko mnóstwo czasu się działo, bo substancje i negatywne, bardzo negatywne stany mijały mocno powoli jakby nie mijając. Samotność spowodowała, że przestałem ćpać. Nadal czuję pustkę w środku i chcę ją zapełnić pracą nad rozwojem własnej sztuki. To mi daje ukojenie. To mi daje tyle, że już niekiedy nie czuję się tak bardzo nikim.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To było chyba trochę bardziej dziwne. Jeśli dobrze zrozumiałem, to Mentzen tłumaczył się, że poszedł na to piwo z Sikorskim i Trzaskowskim, bo go zaprosili, a z Nawrockim też by poszedł, ale ten go nie zaprosił. Mentzen wyszedł z założenia, że do jego knajpy to on ma być zapraszany... a nie on ma zapraszać.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @PieprznaChrystus też znał Pisma i je wykładał uczniom. To nie jest nic złego znać Pisma. Bo z Pismem to jest tak, jak z listem od ukochanej dziewczyny. Kto przy zdrowych zmysłach otrzymawszy list od ukochanej nie przeczytałby go tylko polegał na tym, co ktoś mu powie, co może być w tym liście? A jeśli masz rację, że antyklerykałowie i ogólnie ateiści są "lepszymi specjalistami od interpretacji Pisma", to też trochę wskazuje na lekceważący stosunek wierzących do tegoż Pisma. Ja chyba nie uważam siebie za antyklerykała. Może czasami, gdy słyszę niektórych polskich hierarchów. Myślę, że z każdym można rozmawiać, za to wobec duchowieństwa mam też większe... hmm... oczekiwania. Mam też niestety wrażenie (czy przekonanie), że oni doskonale wiedzą, że nie mają kontaktu z Bogiem, nie są żadnymi pośrednikami i w znacznej części traktują swoją funkcję jako zawód. To nie musi być zarzut (ale to znowu temat na odrębną dyskusję). Pewnie wydaję Ci się zaślepionym fanatykiem multi-kulti, lewackich ideologii itp., ale to wynika tutaj tylko z tego, że zwracam uwagę na to, co jest z góry odrzucane przez ludzi prawicy. Mam też krytyczny stosunek do różnych kultur, nie zależy mi na tym, by jakieś promować, co najwyżej na tym, by się nie zwalczały. A myślę, że i między nami znalazłoby się trochę podobieństw. Całkowicie zgadzam się z tym, że dzieci (i nie tylko je) trzeba chronić, nie mam nic przeciwko limitom obcokrajowców w szkołach czy klasach ani w stosowaniu nawet większych ograniczeń swobód migrantów, jeśli nie potrafią docenić przyjęcia i ochrony. Tak samo nie mam nic przeciwko deportacjom lub uchwaleniu ustawy pozwalającej karać obcokrajowców za przestępstwa bardziej surowo, niż własnych obywateli. (Takie prawo i tak byłoby łagodniejsze od całkowitego uniemożliwienia prawa do azylu). Nie podoba mi się jednak traktowanie wszystkich jako... nawet nie tyle potencjalnych co domyślnie-terrorystów, złodziei, gwałcicieli. Ani zło ani dobro nie ma narodowości. A na granicy rozgrywały się, rozgrywają i ciągle będą się rozgrywać dramaty nie tylko tzw. "młodych byczków, którzy powinni walczyć a nie uciekać".    
    • la primavera
      ,,Innego końca nie bedzie"   Kiedy ojciec rodziny zostawia żonę, trójkę dzieci i odbiera sobie życie, to nie są już te czasy, żeby chowali go na końcu cmentarza. Zazgrzytało mi to. Mała miejscowość nie znaczy od razu, że jest  zaściankowa,  zabita dechami i że panują tu średniowieczne zwyczaje. Tak mi to nie pasowało,  choć ogólnie film jest dobry. Porusza mega trudny temat. Delikatny. Nie wiadomo jak o nim opowiedzieć. To tragedia człowieka, który nie chciał już żyć. I jeszcze większa tych, którzy zostali , którzy mną w dłoniach jego zdjęcia,  wtulają sie w zapach jego koszuli. Nie rozumieją,  winią siebie, jego a może wszystkich wokół.    Film  nie opowiada o pierwszych dniach po tragedii ale przychodzi z wizytą do rodziny po trzech latach.   Główna bohaterką jest najstarsza z rodzeństwa Ola, która wyjechała do wielkiego miasta, a teraz wraca w rodzinne strony, do domu, po wspomnienia,  po ciepło rodzinne czy po prostu ot, tak. Nie było jej tu na tyle długo, że potrzebuje pretekstu by swój przyjazd wytłumaczyć. Są urodziny jej brata, zatem niech będzie,  że przyjechała na jego urodziny.  Zastaje rodzinę w trakcie  przygotowań do przeprowadzki. Nowe mieszkanie czeka a dom jest wystawiony na sprzedaż. Mama ma nowego faceta, najmłodsza siostra bardziej nie pamięta niż pamięta tatę, a brat nie chce wracać do tamtych wydarzeń.  Po prostu jakoś sobie radzą,  żyją dalej, bo co niby maja robić.  A nasza główna bohaterka  potrzebuje jeszcze trochę czasu by zostawić rzeczy takimi jakimi są, by pojać, ze nie wszystko można zrozumieć,  i nie na wszystko jest wytłumaczenie.  I że nic nie zmieni  końca. Póki co, ciągle jeszcze chce wspominać,  pytać i pamiętać.    Bardzo dobrze przedstawione są w filmie relacje rodzeństwa,  tak się lubią i nie lubią zupełnie normalnie. Duży plus za nie rozwinięcie wątku romansowego z miłością sprzed lat. Całkiem niezłe młode pokolenie aktorów a Agata Kulesza zawsze dobra. Zatem całkiem niezły polski dramat. I trudno się nie rozpłakać.    😆
    • Pieprzna
      Antyklerykałowie są zawsze lepszymi specjalistami od interpretacji Biblii niż instytucje kościelne 😉 Są jak szatan kuszący Chrystusa na pustyni. Bardzo dobrze znają pisma, ale używają ich jako narzędzia manipulacji stosownie do aktualnych potrzeb. Żeby było jasne, nic do ciebie nie mam, to uwagi ogólne.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      W zupełności mi nie przeszkadza i chętnie zapoznam się z Twoim wytłumaczeniem i porozmawiam. Jak to napisał mój ulubiony filozof: "rozmowa jest ofiarowywaniem świata Drugiemu". I ja również szanuję uczucia i wierzenia innych, chociaż może czasami sprawiam odmienne wrażenie. Nie wiem jaką formę rozmowy wolisz? Taką otwartą, na forum, czy w formie prywatnych wiadomości? Obie są jak najbardziej OK.
    • albatros
      A widziałeś kosmos z najnowszego orbitalnego teleskopu Webba ? Za każdą gromadą galaktyki są następne miliardy galaktyk i tak bez końca. Czy uważasz , że to wszystko samo się zrobiło? Musiał być ktoś kto stworzył fizyczne prawa i połączyć ze sobą materię. Tylko Bóg mógł to uczynić.    
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Pieprzna Całkiem trafnie mnie określiłaś. Mam minimalne przywiązanie do granic (nie tylko Polski - oczywiście) i narodowości a patriotyzm postrzegam jako jeden z ważnych czynników wpływających na to, że wojny są toczone. I jako postawę, która mi osobiście wydaje się nie do pogodzenia z duchem Ewangelii. Z tym, co w niej uważam za dobre. To mój subiektywny pogląd, ale wiem też, że całkiem skutecznie i sensownie mogą działać na bazie chrześcijańskiej ideologii również patrioci, ludzie podkreślający znaczenie granic i więzów krwi czy wspólnoty narodowej. Jesteśmy po prostu różni i nigdy nie będzie tak, że wszyscy będą się ze sobą zgadzać. Można być dumnym patriotą a można też realizować siebie w wolności od religii i państwa w takim zakresie, w jakim to możliwe. Nic mi do tego, jak kto wierzy, w co wierzy. Ja kieruję się w swoim działaniu swoim przekonaniem o słuszności, Ty swoim. Nie znaczy to dla mnie, że jestem lepszy od Ciebie czy coś w tym stylu. Forum jest między innymi od tego, by się tu ścierały różne poglądy. I spodobało mi się na przykład, że wstawiłaś tu cytat o wypowiedzi kardynała Sarah. Na tej podstawie mogę stwierdzić, że właśnie jesteśmy świadkami korekty stanowiska Kościoła. Tak, jak zmienił się stosunek Kościoła np. do demokracji, tak najprawdopodobniej już niedługo Kościół położy bardziej zdecydowany nacisk na prawo ochrony granic i zrezygnuje z porównania uchodźcy/migranta do Chrystusa. Nie będziesz więc miała podstaw do obaw o zarzut "fałszywej katoliczki". Kościół (instytucja) się zmienia. Ludzie Kościoła dzisiaj mają większy wpływ na jego kształt, niż w dawnych wiekach.    I bardzo dobrze, że nie działają na Ciebie tanie chwyty. Na mnie też nie.
    • Pieprzna
      Ciebie też proszę żebyś przestał. To nie miała być reklama bis.
    • KapitanJackSparrow
      Jakby co to wpadaj do pirata po nową porcję obelg. 
    • KapitanJackSparrow
      Najlepsze że jako Vitalinka rozwodziła się  o Monice, współczuła jej 🤣,  że ją rozumie że ja okropnie się zachowałem. 🤣 Jakie auto wsparcie😀  Tak tak postronny czytelniku to babsko przylazło się zabawić moim kosztem i zapewne pragnie mi zafundować bana nieustannie prowokując. Masz tylko jeden problem bo nie zdajesz sobie nawet sprawy jak bardzo mam to w doopie 🤣 i coraz bardziej mnie to bawi. Dajesz ...ooo taaak grzeczna suczka 🤣
    • KapitanJackSparrow
      No i wyszło szydło z worka  Monika vel Vitalinka nie utrzymała ciśnienia i znów o mnie tylko gada 😅 wiem bo sprawdziłem na jej koncie bo mi się wyświetla że coś tu pisze . Aaaa mam zablokowaną. Teraz wzięła się za dyskryminację osób starszych w tym Januszów. Karyńskie zachowania upośledzonej baby patologii tego forum. Teraz serio się nie szczypię, prosi się wyraźnie o klapsy w policzki masochistka jedna. Niedługo 18 to może pójdzie do kościoła po komunię 😴
    • Pieprzna
      Może sprawdza czy go wywołujesz. Jeśli 70% twoich wpisów ma być o kapitanie, to ja też stąd spadam.
    • Antypatyk
    • Astafakasta
      Nawet tego nie zauważyłem przy większych błędach ;-). 
    • Vitalinka
      Kapitan znów na moim profilu, tak mnie zablokował.... Idę stąd on ma obsesje.
    • Astafakasta
      Prawie codziennie robię jeden rysunek rano. Nie mam specyficznego projektu w tej chwili. Nie pracuję nad niczym specjalnie. Głównie pracuję nad portretami. Robię to od roku ponad, tak regularnie, że już mam ten odruch, że trzeba rysować, znaczy się nawyk. Czasem jeszcze jest tak, że nie wyjdzie i nad tym pracuję by za każdym razem wychodziło jak należy. Wczoraj rysowałem stopy męskie i choć chat gpt uznał, że to poziom zaawansowany to ja widziałem, że są nieudane, więc nigdzie nie wstawiałem. Tak co dzień pracuję krok po kroku nad tym głównym projektem by nauczyć się dobrze realizmu i go wykorzystywać...
    • Vitalinka
      Temu dałabym lajka gdybyś poprawiła/poprawił zęby.
    • Vitalinka
      NOŁ WAY Grażyny i Janusze mają po 60siatce! Kapitan to typowy Janusz! (ach jak ja za nim latam uuuuuh fiuuuu) nawet na <reklama>i gdzie mnie nigdy nie było, pisałam z gościa z Kościem tam tylko zawsze jako Monika jak i tu na początku. A to moje pierwsze konto na jakimkolwiek forum.
    • Vitalinka
      Dlatego to trudny temat i ja też lawiruję pomiędzy miłością do drugiego człowieka, a miłością do najbliższych i nie ukrywam, że gdybym miała bronić broniłabym swoich - tak jesteśmy stworzeni jako zwierzęta (nie krzycz Pieprz) stadne. To jest dokładnie jak z moją miłością do zwierząt, kocham je nie krzywdzę nawet ślimaczków czy żuczków, ale jakby moje dziecko miało głodować to bardziej będzie mi żal mojego dziecka niż świnki. Jedyne czemu się sprzeciwiam to masowe hodowle, fajnie by było gdyby każdy mógł hodować zwierzęta na własny użytek, albo jak kiedyś na handel wymienny wśród sąsiadów tak by nic się nie marnowało. I tu pojawia się temat unii, kapitalizmu i masowo marnowanej żywności. Jestem Polką i chciałabym jeść polskie zbiory, polskie truskawki, które jadą Bóg wie gdzie, bo są najlepsze na świecie itp,itd.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...