Skocz do zawartości


contemplator

Rosja zaatakowała w Ukrainę!

Polecane posty

Chi
2 godziny temu, Żebrak napisał:

Szkoda. Moje zdanie jest logicznie zbudowane. Nie ma powiązania do wczorajszego "zdarzenia". Dokładnie robisz to samo, piszesz co Ci ślina przyniesie na język, więc na dobrą sprawę niczym się nie różnimy. Co do obrażania....to akurat zostawię bez komentarza. Znowu ta emotka będzie? 

Pisani co ślina na język przyniesie ? To by wiele wyjaśniało. 

"Ta" emotka".

Jesteś kobietą ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Żebrak
1 minutę temu, Chi napisał:

Pisani co ślina na język przyniesie ? To by wiele wyjaśniało. 

"Ta" emotka".

Jesteś kobietą ?

 

Dużo wyjaśnia.

A pytanie o płeć w związku z czym? Z emotką? Lubię ją. Osobiście skupiam się na tym co napisano a nie na emotkach. Powiem szczerze, od początku bytności na forach mam z nimi poważny problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
13 minut temu, FAMME napisał:

Juz nie rób ze mnie gorszego potwora jakim jestem? Po prostu ja ich nie lubię i tego co robią. 

 

Żartuję [patrz emotikona  z oczkiem] :D

Ja nie mam dla nich żadnych uczuć. Głowy też sobie nie zaprzątam. Szanuję księży jeśli są ludźmi, bo wielu jest przyzwoitych i zasługujących na szacunek, podobnie siostry zakonne, ale sama instytucja jest obrzydliwa, zmurszała i do zaorania. A w Polsce należy ją odizolować od Państwa i sprowadzić do właściwej roli. Kościoła dla jego wiernych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
12 minut temu, Żebrak napisał:

Dużo wyjaśnia.

A pytanie o płeć w związku z czym? Z emotką? Lubię ją. Osobiście skupiam się na tym co napisano a nie na emotkach. Powiem szczerze, od początku bytności na forach mam z nimi poważny problem :(

Tak poniekąd z emotką, ale również z postawą. Niestety nie znam osób piszących na tym forum bo za bardzo się nie udzielam, więc wyrabiam sobie właśnie zdanie, a że nie chcę popełnić błędu to dopytuję.

Współczuję w takim razie.  Problem z wyrażaniem uczuć czy emocji może być trudny. Zwłaszcza jak puścisz oczko czy rumieńce do jakiegoś kapara. Wiesz realnie to można nawet po ryju dostać ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Chi napisał:

Tak poniekąd z emotką, ale również z postawą.

To mam drugi problem. Gdybym miał określić płeć według gender to faktycznie chyba bym sobie z tym nie poradził? Może jednak zacznę lansować postawę chłopa granatem od pługa oderwanego, jak myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
5 minut temu, Chi napisał:

Problem z wyrażaniem uczuć czy emocji może być trudny. 

Stawiam na inteligencję czytającego albo w najgorszym razie na proste: aha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
11 minut temu, Żebrak napisał:

To mam drugi problem. Gdybym miał określić płeć według gender to faktycznie chyba bym sobie z tym nie poradził? Może jednak zacznę lansować postawę chłopa granatem od pługa oderwanego, jak myślisz?

W sumie nie bardzo wiem o co mnie pytasz.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Chi napisał:

W sumie nie bardzo wiem o co mnie pytasz.

 

To już nie moja wina. Przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
10 minut temu, Żebrak napisał:

Stawiam na inteligencję czytającego albo w najgorszym razie na proste: aha!

Czyli  składając komuś np życzenia masz odpychającą minę bo akurat tak masz a ta osoba ma się domyślić, że jej dobrze życzysz pomimo braku uśmiechu ?

Aha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
9 minut temu, Żebrak napisał:

To już nie moja wina. Przepraszam.

Nie przepraszaj. Niektórzy ludzie już tak mają. :(

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Chi napisał:

Czyli  składając komuś np życzenia masz odpychającą minę bo akurat tak masz a ta osoba ma się domyślić, że jej dobrze życzysz pomimo braku uśmiechu ?

Aha :D

Czy my trochę nie za bardzo zacieśniamy dysputę? Napisałem, że stawiam na inteligencję i tyle. Tutaj często w żartach stosowana jest ?, czy to znaczy, że mam ją brać zbyt dosłownie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Chi napisał:

Nie przepraszaj. Niektórzy ludzie już tak mają. :(

 

Każdego szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
10 minut temu, Żebrak napisał:

Czy my trochę nie za bardzo zacieśniamy dysputę? Napisałem, że stawiam na inteligencję i tyle. Tutaj często w żartach stosowana jest ?, czy to znaczy, że mam ją brać zbyt dosłownie?

Ja traktuję moich rozmówców poważnie, więc jeśli nie opisują akurat jak się czują tylko taką emotką zamykają jakieś zdanie skierowane w moją stronę to raczej tak. Jeśli użyta jest w żarcie to zapewne dla podkreślenia właśnie takich emocji.

Dobra masz rację, interpretacja wymaga sporej inteligencji emocjonalnej. Jeśli od zawsze masz z tym problem, to żadna instrukcja Ci nie pomoże.

Ok. Przyjmuję do wiadomości i jeśłi będziemy kiedyś wymieniać się słowami, to nie będę w żaden sposób interpretować emotek w Twoich wypowiedziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
14 minut temu, Żebrak napisał:

Każdego szkoda.

Życie jest brutalne. Dobrze mieć to zawsze z tyłu głowy  ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Napisano (edytowany)
9 minut temu, Chi napisał:

Ja traktuję moich rozmówców poważnie, więc jeśli nie opisują akurat jak się czują tylko taką emotką zamykają jakieś zdanie skierowane w moją stronę to raczej tak. Jeśli użyta jest w żarcie to zapewne dla podkreślenia właśnie takich emocji.

Dobra masz rację, interpretacja wymaga sporej inteligencji emocjonalnej. Jeśli od zawsze masz z tym problem, to żadna instrukcja Ci nie pomoże.

Ok. Przyjmuję do wiadomości i jeśłi będziemy kiedyś wymieniać się słowami, to nie będę w żaden sposób interpretować emotek w Twoich wypowiedziach.

Traktować rozmówcę poważnie jest bardzo dobrą cechą. Wykorzystywanie jego słów, czy w tym wypadku zdań, dla własnych celów (jakich?) nie zawsze już jest takie fajne. Mieć problem z interpretacją (jednoznaczną) emotki ni jak ma się do tego, czy mam w sobie duże pokłady inteligencji emocjonalnej czy też małe. Dlatego bardziej przemawiają dla mnie słowa, lub wyrazy.

Jeżeli przyjdzie nam faktycznie wymienić się postami, to nie będę używał emotek. Obiecuję.

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
15 minut temu, Żebrak napisał:

Traktować rozmówcę poważnie jest bardzo dobrą cechą. Wykorzystywanie jego słów, czy w tym wypadku zdań, dla własnych celów (jakich?) nie zawsze już jest takie fajne. Mieć problem z interpretacją (jednoznaczną) emotki ni jak ma się do tego, czy mam w sobie duże pokłady inteligencji emocjonalnej czy też małe. Dlatego bardziej przemawiają dla mnie słowa, lub wyrazy.

Jeżeli przyjdzie nam faktycznie wymienić się postami, to nie będę używał emotek. Obiecuję.

 

Nie zgodzę się z Tobą. Rozpoznawanie i wyrażanie emocji to jest właśnie inteligencja emocjonalna. Jedni mają jej więcej inni mniej i nie ma w tym niczego złego. Jeśli twierdzisz, że Twój problem z właściwym użyciem emotek emocji ma inne podłoże spoko. Ty znasz się najlepiej.

Jeśli możesz w takim razie nie używać, to byłabym wdzięczna. Wprawdzie już mi się przy Twoim nicku zapisało, żeby nie zwracać uwagi, ale jak zauważyłeś, szybko reaguję, nie chciałabym znowu czegoś niewłaściwie zinterpretować a później się tłumaczyć tak jak teraz :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Chi napisał:

 

Nie zgodzę się z Tobą. Rozpoznawanie i wyrażanie emocji to jest właśnie inteligencja emocjonalna. Jedni mają jej więcej inni mniej i nie ma w tym niczego złego. Jeśli twierdzisz, że Twój problem z właściwym użyciem emotek emocji ma inne podłoże spoko. Ty znasz się najlepiej.

Jeśli możesz w takim razie nie używać, to byłabym wdzięczna. Wprawdzie już mi się przy Twoim nicku zapisało, żeby nie zwracać uwagi, ale jak zauważyłeś, szybko reaguję, nie chciałabym znowu czegoś niewłaściwie zinterpretować a później się tłumaczyć tak jak teraz :D 

Mam pewną (ale cicho sza!) skazę psychopatyczną. Nie lubię być zapędzany do narożnika. Nigdy w życiu nie przypuszczałem, że użycie emotki, czy nie użycie właściwej, może aż tak dużo o mnie powiedzieć. Pomijam już, że same złe cechy uwypukla. Pal to licho. Przeżyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
11 minut temu, Żebrak napisał:

Mam pewną (ale cicho sza!) skazę psychopatyczną. Nie lubię być zapędzany do narożnika. Nigdy w życiu nie przypuszczałem, że użycie emotki, czy nie użycie właściwej, może aż tak dużo o mnie powiedzieć. Pomijam już, że same złe cechy uwypukla. Pal to licho. Przeżyję.

Nie lubisz być zapędzany do narożnika ? Jak większość ludzi, nie dokładałabym sobie z tego powodu.

Ja nie mam z tym problemu. W narożniku zawsze można po pierwsze usiąść i odpocząć, po drugie zmienić perspektywę, po trzecie rozejrzeć się kto Ci kibicuje.  Spróbuj przebić mojego świra to pogadamy o skłonnościach psychopatycznych. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
53 minuty temu, Chi napisał:

Maybe wiedzieć teoretycznie a zetknąć się z konkretnymi przypadkami to co innego.

Brak reakcji to wycofanie, więc pewnie wierzą Putinowi.

Już zaczynają płakać w internetach, że świat się od nich odwrócił, że ich aresztują. Nie wiem co to za naród, ale jak Putin mordował Czeczenów, Kazachów, zabierał Krym Ukrainie i też już wtedy ich mordował, to nie podjęli żadnego protestu. Teraz jak im karty do bankomatów nie działają, a rubel chuja wart, to się budzą.

Albo to że cały świat musi im pisać na Google maps wiadomości, że telewizja ich kłamie....a nam ktoś mówił, że tv to propaganda w 89, a kuźwa internetów nie było, sami wiedzieliśmy, nawet jako dzieci. Białoruś Ukraina podejmowały różnych prób rewolucyjnych z lepszym lub gorszym skutkiem, ale walczyli, a oni? Może się teraz obudzą.  Przecież nikt za nich rewolucji im nie zrobi, bo mają demokratycznie wybranego prezydenta.

Nie zazdroszczę im, bo kryzys będą mieli ogromny, jeszcze chyba nawet nie zdaja sobie z tego sprawy, ale w obliczu prawdziwego cierpienia Ukraińcow, zagrożenia wojną całej Europie, a na pewno kryzysu w całej Europie, to jakoś nie umiem im współczuć. Niech się w końcu obudzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
5 minut temu, Chi napisał:

Nie lubisz być zapędzany do narożnika ? Jak większość ludzi, nie dokładałabym sobie z tego powodu.

Ja nie mam z tym problemu. W narożniku zawsze można po pierwsze usiąść i odpocząć, po drugie zmienić perspektywę, po trzecie rozejrzeć się kto Ci kibicuje.  Spróbuj przebić mojego świra to pogadamy o skłonnościach psychopatycznych. ;)

Jestem głodny. Muszę zjeść ciepły posiłek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
20 minut temu, Maybe napisał:

Już zaczynają płakać w internetach, że świat się od nich odwrócił, że ich aresztują. Nie wiem co to za naród, ale jak Putin mordował Czeczenów, Kazachów, zabierał Krym Ukrainie i też już wtedy ich mordował, to nie podjęli żadnego protestu. Teraz jak im karty do bankomatów nie działają, a rubel chuja wart, to się budzą.

Albo to że cały świat musi im pisać na Google maps wiadomości, że telewizja ich kłamie....a nam ktoś mówił, że tv to propaganda w 89, a kuźwa internetów nie było, sami wiedzieliśmy, nawet jako dzieci. Białoruś Ukraina podejmowały różnych prób rewolucyjnych z lepszym lub gorszym skutkiem, ale walczyli, a oni? Może się teraz obudzą.  Przecież nikt za nich rewolucji im nie zrobi, bo mają demokratycznie wybranego prezydenta.

Nie zazdroszczę im, bo kryzys będą mieli ogromny, jeszcze chyba nawet nie zdaja sobie z tego sprawy, ale w obliczu prawdziwego cierpienia Ukraińcow, zagrożenia wojną całej Europie, a na pewno kryzysu w całej Europie, to jakoś nie umiem im współczuć. Niech się w końcu obudzą.

W kontekście ludobójstwa które się teraz dokonuje, to oczywiście że nie ma w czym współczuć.

Potrzebny jest cud jakiś, bo kamień na kamieniu nie zostanie. Nie słuchałam dziś za bardzo wiadomości i chyba boję się wyłączyć muzykę i zobaczyć co dziś się wydarzyło. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
17 godzin temu, Chi napisał:

Hogan. Nie kumam. Gdyby ktoś nie pozwolił wejść do pociągu mojej rodzinie bo mam inny kolor skóry, to zrobiłabym wszystko żeby jednak weszli. Gdzie Ty tu widzisz dyskryminację. To jest wojna. Ci ludzie niezależnie od koloru skóry przeżywają piekło.

Jak możesz tego nie rozumieć ? ?? Nie znam Cię, więc nie mam podstaw, żeby przypisywać Ci złe intencje, ale w głowie mi się to nie mieści , dlatego zapytałam jak zarabiasz. Piszesz te posty za kasę, czy to nieprzemyślane kopiuj wklej z sieci ?

Odniosłam się do Twego posta, to Ty pisałaś o dyskryminacji, ja odpowiedziałam że dyskryminują Ci, co piszą o ciemnoskórych "ciapci".

 

I powtarzam, oni(Ci z Białoruskiej granicy) wjeżdżają do Polski od strony Ukrainy, jest o tym bardzo głośno(ponoć wierzysz mediom).

Czyli Ci(inaczej tłumacząc) co wcześniej na nich wysłali wojsko, stąd są Ci ciemnoskórzy, to nie są Ukraińcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Przed chwilą, Chi napisał:

W kontekście ludobójstwa które się teraz dokonuje, to oczywiście że nie ma w czym współczuć.

Potrzebny jest cud jakiś, bo kamień na kamieniu nie zostanie. Nie słuchałam dziś za bardzo wiadomości i chyba boję się wyłączyć muzykę i zobaczyć co dziś się wydarzyło. :(

Nic ciekawego, ciągle ktoś nakłada sankcje, Johnson już chce generałów białoruskich karać, bombardują dalej, jedno miasto jakieś na ch (nie Charkow) lub na sz przeszlo w ręce rosjan, zmierzają konwoje z pomocą, trwają rozmowy Ukrainy z Rosją, ale Rosja już zapowiedziała, że nie ustąpi dopóki nie dojdzie do demilitaryzacji i decośtamodnazizmu Ukrainy. Zatem nie ma co liczyć na poprawę sytuacji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
14 godzin temu, Maybe napisał:

@hogan to co wkleiłaś to już o tym była tu dyskusja i o panach, ktorzy we Lwowie pchali się do pociągu, który był przeznaczony dla kobiet z dziećmi. 

Filmik z bójki, ktory zalinkowalas dotyczy tego że to uchodzcow i wolontariuszy zaatakowali Polacy. Ten film tez juz tu wstawilam. A mialas udowodnic ze to kobiety sa bite przez muzułmanów...

Tutaj kilka stron wcześniej wstawiłam też wypowiedź policji, że nie odnotowali większej liczby incydentów. 

 

Komentarze jakiś ludzi z netu pokazujesz jako dowód na co? Że  a świecie są idioci? O tych zębach jest najlepsze....otóż można leczyć zęby na NFZ, ty również, tyle że to jest usługa na tak niskim poziomie, że większość ludzi chodzi prywatnie. Komentarze trolli skanujesz? Dobrze się masz?

 

Naprawdę musisz siać zamęt w takiej sytuacji? Nie wstyd xi tak po ludzku?

Chcesz zabłysnąć, to może zabłyśnij z tej lepszej strony, jedź na granicę i pomagaj, a nie w necie pierdoły piszesz.

 

A to przekaz do ciebie...

 

 

Od dziś traktuję ciebie jak trolla, w dodatku niedoszkolonego, bo bycie dobrą trolicą, to też sztuka. Nie będę cie karmić.

 

Bez odbioru.

 

 

 

Nie! Niczego takiego nie miałam udowodnić, czyli że kobiety są bite przez Muzułmanów. Miałam pokazać filmik(ale go nie znalazłam, bo oglądałam z dzień wcześniej a nie zapisuję takich rzeczy), na którym sanitariusz rozmawia z reporterką i mówi, że nie mają łóżek dla matek z dziećmi, bo pełno zjechało się ciemnoskórych. Tych o których pisałam post wcześniej, tych z Białoruskiej granicy.

To oni teraz rozrabiają w mieście. Ludzie błagają Prezydenta Przemyśla o interwencję, bo boją się wychodzić na ulicę a filmik który wstawiłam i Ty wstawiłaś(nie widziałam), to okłamanie ludzi przez media. Prawda była taka, że Polacy odganiali uchodźców, którzy zaczepiali polskie kobiety. Filmik jest tak pokazany, że ludzie ślepo wierzą w media a nie jaka była prawda.

 

Co do trollowania, to wybacz lecz nie obrazisz mnie, bo zwyczajnie nie masz co napisać. Tak zawsze zachowują się osoby, które nie znają tematu ale chcą postawić na swoim próbując wyśmiać i obrazić dyskutantów a z takimi to ja nie dyskutuję, bo dla mnie tacy ludzie są zwyczajnie śmieszni a temat zbyt poważny.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 832
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...