Skocz do zawartości


contemplator

Rosja zaatakowała w Ukrainę!

Polecane posty

FAMME
1 godzinę temu, Chi napisał:

Wiesz co ? Nie interesuje mnie ten gość o ile nie okrada kolejnych staruszek. Bardziej mnie interesuje czy Kościół Katolicki, który ma puste seminaria, włączy się do pomocy, czy będą to tylko apele z ambon o solidarność i sąsiadami.

Wątpię, ale mogę się mylić. Ta zorganizowana grupa przestepcza o charakterze nie zbrojnym ciągnie tylko w jedną stronę. Rady to oni niech zachowają do siebie i nie wpiepszają  się w rodziny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Chi
11 minut temu, Frau napisał:

W czwartek byl 1 dzień napaści na Ukrainę, w piątek wieczorem dołożyłam swoją skromną cegiełkę na rzecz Caritasu.

W niedzielę już wiedziałam, że moja parafia ma przygotowanych kilkadziesiąt miejsc na przyjęcie uchodźców. 

Do 5 marca zbieramy środki opatrunkowe i leki. Wtedy rusza kolejny transport.

Wikt i opiekunek proboszcz zapewnia z naszych datków. 

Prosi także o kolejne. Najmniejszy dar będzie cenny, bo tych ludzi trzeba "utrzymać" dłużej niż dwa dni. 

Swoją chęć pomocy zaoferowały już inne parafie, które także chcą przyjąć pod swój dach uchodźców. 

Do kościoła chodzę od wielkiego dzwonu, jednak moje pierwsze kroki w zdobyciu informacji kierowałam właśnie tam.

 

Mówimy o konkretnym człowieku w tej sytuacji księdzu i jego sercu. To, że pomaga razem z ludźmi i udostępnia miejsca w parafii super. Jest człowiekiem jak każdy z nas.  Ale jestem ciekawa czy Kościół jako instytucja coś zrobi albo już może zrobił ? Nie śledzę wszystkiego bo mi doby brakuje. Wszyscy wiemy, że seminaria świecą pustkami, obok mnie jest ogromny zespół pałacowy w którym mogą mieszkać setki ludzi a stoi pusty i marnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
16 minut temu, FAMME napisał:

Wątpię, ale mogę się mylić. Ta zorganizowana grupa przestepcza o charakterze nie zbrojnym ciągnie tylko w jedną stronę. Rady to oni niech zachowają do siebie i nie wpiepszają  się w rodziny. 

Ojojoj jaki agresor ;) 

Instytucja jest niereformowalna. Ja bym chciała tylko, żeby to był problem katolików a nie tak jak mówisz narzucanie i wtrącanie się do życia ludzi, którzy nie chcą mieć z nimi nic wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
3 minuty temu, Chi napisał:

Mówimy o konkretnym człowieku w tej sytuacji księdzu i jego sercu. To, że pomaga razem z ludźmi i udostępnia miejsca w parafii super. Jest człowiekiem jak każdy z nas.  Ale jestem ciekawa czy Kościół jako instytucja coś zrobi albo już może zrobił ? Nie śledzę wszystkiego bo mi doby brakuje. Wszyscy wiemy, że seminaria świecą pustkami, obok mnie jest ogromny zespół pałacowy w którym mogą mieszkać setki ludzi a stoi pusty i marnieje.

Skoro jeden ksiądz może "shańbić" całą instytucję Kościoła, to i jeden ksiądz czyniąc dobro, może go czynić w intencji całej instytucji Kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Chi napisał:

Mówimy o konkretnym człowieku w tej sytuacji księdzu i jego sercu. To, że pomaga razem z ludźmi i udostępnia miejsca w parafii super. Jest człowiekiem jak każdy z nas.  Ale jestem ciekawa czy Kościół jako instytucja coś zrobi albo już może zrobił ? Nie śledzę wszystkiego bo mi doby brakuje. Wszyscy wiemy, że seminaria świecą pustkami, obok mnie jest ogromny zespół pałacowy w którym mogą mieszkać setki ludzi a stoi pusty i marnieje.

Ja tej wojny nie wygram. 

Za broń się nie złapię.

Wszystkim nie pomogę, finanse mi na to nie pozwalają.

W pierwszym dniu byłam poddenerwowana, fuczałam, chciałam się na kimś wyżyć, ale nie tędy droga.

Zaczęłam szorować okna i prać firany. Praca mnie wycisza. 

W piątek powiedziałam basta. 

Zaczęłam szukać w necie wszelkich informacji, jak ja mogę pomóc.

Nie myślę o tym, że gdzieś stoi pusty budynek.

Koncentruję się na rozsądnej pomocy u mnie, gdzie wiem, że budynek będzie zasiedlony.

Co możemy więcej zrobić?

Lepiej niewiele, niż nic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
15 minut temu, Żebrak napisał:

Skoro jeden ksiądz może "shańbić" całą instytucję Kościoła, to i jeden ksiądz czyniąc dobro, może go czynić w intencji całej instytucji Kościoła.

Mówiąc szczerze jestem w lekkiej konsternacji.

 

Czekam na odpowiedź na temat Twojego zachowania wczoraj. Uważasz, że możesz sobie pisać co Ci do głowy przyjdzie, obrażać kogoś, strzelać fochy a później sobie przychodzić jak gdyby nigdy nic ?  No nie. Albo masz jaja i bierzesz na klatę  i wyjaśniasz, albo wybacz, ale nie mam czasu na dyskusje z kimś kto sam nie wie co pisze, jakich emotikon używa i robi zamieszanie.  

Oczywiście nie bierz do siebie.

 

Do tekstu powyżej nie będę się odnosić, bo nie bardzo wiem czego dotyczy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
31 minut temu, Chi napisał:

Mi te aresztowania uświadomiły jak mało wiem i rozumiem Rosje. Wygląda to tak, że dla nich człowiek nic nie znaczy.  To tylko mięso, które ma być posłuszne albo jest bezwartościowe i nadaje się do utylizacji 

Nie wiedziałaś o tym? 

Rosja to nie kraina mlekiem I miodem płynąca, to kraj oligarchów o skrajnej biedy. 

Putin 20 lat miał poparcie? Nawet Rosjanie wiedzą że to niemożliwe. 

Udzielam się dużo w grupach fotograficznych i mam w znajomych z całego świata, również Rosjan. Myślisz, że wyrazili jakiekolwiek współczucie dla Ukrainy? Nie. Mam też jedna Rosjankę mieszkającą w Polsce od lat. Też nabrała wody w usta. 

Pytanie czy aż tak się boją, czy po prostu są za putinem I wierzą jemu a nie światu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
34 minuty temu, FAMME napisał:

Wątpię, ale mogę się mylić. Ta zorganizowana grupa przestepcza o charakterze nie zbrojnym ciągnie tylko w jedną stronę. Rady to oni niech zachowają do siebie i nie wpiepszają  się w rodziny. 

A teraz cofnij się do poprzedniej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Chi napisał:

Mówiąc szczerze jestem w lekkiej konsternacji.

 

Czekam na odpowiedź na temat Twojego zachowania wczoraj. Uważasz, że możesz sobie pisać co Ci do głowy przyjdzie, obrażać kogoś, strzelać fochy a później sobie przychodzić jak gdyby nigdy nic ?  No nie. Albo masz jaja i bierzesz na klatę  i wyjaśniasz, albo wybacz, ale nie mam czasu na dyskusje z kimś kto sam nie wie co pisze, jakich emotikon używa i robi zamieszanie.  

Oczywiście nie bierz do siebie.

 

Do tekstu powyżej nie będę się odnosić, bo nie bardzo wiem czego dotyczy.

 

Szkoda. Moje zdanie jest logicznie zbudowane. Nie ma powiązania do wczorajszego "zdarzenia". Dokładnie robisz to samo, piszesz co Ci ślina przyniesie na język, więc na dobrą sprawę niczym się nie różnimy. Co do obrażania....to akurat zostawię bez komentarza. Znowu ta emotka będzie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
41 minut temu, Pieprzna napisał:

Są i tacy, którzy kochali Związek Radziecki i Putin im odpowiada. Pytanie w jakich proporcjach są zwolennicy i przeciwnicy dotychczasowej polityki.

Właśnie....powyżej już napisałam, że mam w znajomych Rosjan i słowem się nie odezwali od początku wojny na temat Ukrainy, nie wyrażą żadnego wsparcia dla Ukraińców i pytanie czy tak się boją, czy po prostu są za Putinem I jemu wierzą a nie światu.  A może i popierają ten atak. Mam taką koleżankę Irinę, która tu mieszka w Polsce od lat...już chciałam do niej napisać, zagaić, ale już chyba boję się rozczarowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
24 minuty temu, Żebrak napisał:

Skoro jeden ksiądz może "shańbić" całą instytucję Kościoła, to i jeden ksiądz czyniąc dobro, może go czynić w intencji całej instytucji Kościoła.

Obawiam się, że to brak argumentów by zbić mój tok rozumowania spowodował powrót do wczorajszej emotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 minuty temu, Maybe napisał:

Właśnie....powyżej już napisałam, że mam w znajomych Rosjan i słowem się nie odezwali od początku wojny na temat Ukrainy, nie wyrażą żadnego wsparcia dla Ukraińców i pytanie czy tak się boją, czy po prostu są za Putinem I jemu wierzą a nie światu.  A może i popierają ten atak. Mam taką koleżankę Irinę, która tu mieszka w Polsce od lat...już chciałam do niej napisać, zagaić, ale już chyba boję się rozczarowania...

Chyba zostaje nam czekać na ruchy oligarchów. Wynikające jedynie z ekonomii a nie umiłowania wartości demokratycznych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
28 minut temu, Żebrak napisał:

Skoro jeden ksiądz może "shańbić" całą instytucję Kościoła, to i jeden ksiądz czyniąc dobro, może go czynić w intencji całej instytucji Kościoła.

W punkt trafiony komentarz.

Już mowiłam, że do kościoła chodzę od wielkiego dzwonu.

 Zwyczajnie nie mam się z czego spowiadać. 

Nie odwróciłam się od niego, bo kilku kapłanów shańbiło siebie i swoją posługę.

Wiele osób tak postąpiło. Złe uczynki jednego, zostały przypisane wszystkim.

Dlaczego więc dobre uczynki jednego, nie mają wpływu na pozytywną ocenę całego kleru?

No. I to by było na tyle.

Zwariować z Wami można.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Chyba zostaje nam czekać na ruchy oligarchów. Wynikające jedynie z ekonomii a nie umiłowania wartości demokratycznych ?

Jeden płakał do kamery bo stracił jakąś posiadłość I jacht, ale już nie pamiętam który....co trzeba mieć w głowie, żeby płakać za rzeczami, gdy umierają ludzie. A kasy mają od uja.

 

Pieprzna tamci ludzie również uciekali przed wojną, różnymi konfliktami zbrojnymi. A nawet jeśli część z nich nie, to Polska powinna była ich zweryfikować, prosic o pomoc Unię. Teraz w tydzień zweryfikowano 500 tys. ludzi. A wtedy nie potrafiła zweryfikować kilkunastu czy kilkudziesięciu  tysięcy ludzi? Nie miała dla nich obozu dla uchodzcow? Ich już teraz w większości w Polsce by nie było. Już byliby na zachodzie. Koszty pokryłaby unia tak jak teraz unia da kasę, wiec takie zachowanie nie tlumaczy ani państwa, ani ludzi takich jak ty. Nasz rząd ma krew na rękach tych, którzy umarli w lesie, tych kobiet przerzucanych jak worki ziemniaków przez płot.  

 

Człowiek to człowiek nie ma tłumaczenia, chyba że jest się rasistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

W punkt trafiony komentarz.

Już mowiłam, że do kościoła chodzę od wielkiego dzwonu.

 Zwyczajnie nie mam się z czego spowiadać. 

Nie odwróciłam się od niego, bo kilku kapłanów shańbiło siebie i swoją posługę.

Wiele osób tak postąpiło. Złe uczynki jednego, zostały przypisane wszystkim.

Dlaczego więc dobre uczynki jednego, nie mają wpływu na pozytywną ocenę całego kleru?

No. I to by było na tyle.

Zwariować z Wami można.

 

 

To mnie ciągle nurtuje. Chyba chodzi o tzw. "złą wolę". Nie bo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, Maybe napisał:

Polska powinna była ich zweryfikować, prosic o pomoc Unię.

Chyba łatwiej zweryfikować Ukrainkę niż kogoś kto niszczy swój paszport i kłamie na temat swojego pochodzenia.

5 minut temu, Maybe napisał:

kobiet przerzucanych jak worki ziemniaków przez płot.  

Fejk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
6 minut temu, Frau napisał:

Wiele osób tak postąpiło. Złe uczynki jednego, zostały przypisane wszystkim.

Chyba nie do końca. Oburzał raczej brak reakcji hierarchii kościelnej na złe uczynki niektórych, albo wręcz zorganizowane krycie sprawców, łącznie z przenoszeniem ich do kolejnych parafii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Chyba łatwiej zweryfikować Ukrainkę niż kogoś kto niszczy swój paszport i kłamie na temat swojego pochodzenia.

Fejk.

A skąd wiesz ilu takich było? Jestem przekona, że większość miała dokumenty. Przecież nie zweryfikowali ich, ale z góry zakładasz że byłoby to niemożliwe...bez paszportu można było odesłać....można było zrobić wiele, ale nie zrobiono. Śmierci I znęcania się nad ludźmi nie usprawiedliwisz tanimi wymówkami.

 

Nie to nie był fejk. Ale tak sobie wmawiaj dla spokojnego sumienia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Napisano (edytowany)
19 minut temu, aliada napisał:

Chyba nie do końca. Oburzał raczej brak reakcji hierarchii kościelnej na złe uczynki niektórych, albo wręcz zorganizowane krycie sprawców, łącznie z przenoszeniem ich do kolejnych parafii.

Gdyby to była jedyna "skrewiona instytucja" to się z Tobą zgadzam. Pokaż mi taką, która jest czysta jak kryształ i działa w sektorze publicznym. To jest naganne, kryminogenne ale jeszcze nie jest powodem bym się od niej odwrócił. Jeżeli ktoś chce, znajdzie sposób. Jeżeli nie chce, znajdzie powód. Nie chcę się rozgrzeszać za to, że jakiś tam procent księży nie dorosło do tego by nim być. Dlaczego nie chcę? Bo jestem świadomy tego, że część pomocy dla Ukrainy zostanie w bezczelny sposób zdefrautowana lub rozkradziona. Świadomość tego nie zwalnia mnie od dołożenia swojej cegiełki. Nie szukam usprawiedliwień a sposobu by żyć w zgodzie z samym sobą. Moim miejscem jest raz w tygodniu Kościół, ktoś inny ma inne miejsce. 

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
Napisano (edytowany)
37 minut temu, Żebrak napisał:

Gdyby to była jedyna "skrewiona instytucja" to się z Tobą zgadzam. Pokaż mi taką, która jest czysta jak kryształ i działa w sektorze publicznym. To jest naganne, kryminogenne ale jeszcze nie jest powodem bym się od niej odwrócił. Jeżeli ktoś chce, znajdzie sposób. Jeżeli nie chce, znajdzie powód. Nie chcę się rozgrzeszać za to, że jakiś tam procent księży nie dorosło do tego by nim być. Dlaczego nie chcę? Bo jestem świadomy tego, że część pomocy dla Ukrainy zostanie w bezczelny sposób zdefrautowana lub rozkradziona. Nie szukam usprawiedliwień a sposobu by żyć w zgodzie z samym sobą. Moim miejscem jest raz w tygodniu Kościół, ktoś inny ma inne miejsce. 

Rozumiem i nie namawiam Cię (ani nikogo), żebyś porzucił Kościół.

Próbuję tylko wyjaśnić, że często takie odejście nie musi być postawą "nie bo nie", wygodnictwem czy lenistwem duchowym, ale może jednak wynikać z czegoś poważniejszego niż spotkanie jednego czy kilku złych księży.

To zresztą nie jest temat o Kościele, więc tyle o tym, jeśli o mnie chodzi.

Edytowano przez aliada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
58 minut temu, aliada napisał:

Chyba nie do końca. Oburzał raczej brak reakcji hierarchii kościelnej na złe uczynki niektórych, albo wręcz zorganizowane krycie sprawców, łącznie z przenoszeniem ich do kolejnych parafii.

Napisałam: wiele osób.

Nie wszystkie. 

Też nie chcę tematu drążyć. 

Nie o to w tym wszystkim chodzi.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
27 minut temu, aliada napisał:

Rozumiem i nie namawiam Cię (ani nikogo), żebyś porzucił Kościół.

Próbuję tylko wyjaśnić, że często takie odejście nie musi być postawą "nie bo nie", wygodnictwem czy lenistwem duchowym, ale może jednak wynikać z czegoś poważniejszego niż spotkanie jednego czy kilku złych księży.

To zresztą nie jest temat o Kościele, więc tyle o tym, jeśli o mnie chodzi.

Faktycznie, zbaczamy z tematu. Dlatego uprasza się nie wplatać elementów światopoglądowych. Z ideologią lewactwa kompletnie mi nie po drodze, ale nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek odniósł się do tego. Ludzi wierzących w ten nurt nie potępiam, nie ubliżam im i nie pokazuję palcem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
3 godziny temu, Chi napisał:

Ojojoj jaki agresor ;) 

Instytucja jest niereformowalna. Ja bym chciała tylko, żeby to był problem katolików a nie tak jak mówisz narzucanie i wtrącanie się do życia ludzi, którzy nie chcą mieć z nimi nic wspólnego.

Juz nie rób ze mnie gorszego potwora jakim jestem? Po prostu ja ich nie lubię i tego co robią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chi
2 godziny temu, Maybe napisał:

Nie wiedziałaś o tym? 

Rosja to nie kraina mlekiem I miodem płynąca, to kraj oligarchów o skrajnej biedy. 

Putin 20 lat miał poparcie? Nawet Rosjanie wiedzą że to niemożliwe. 

Udzielam się dużo w grupach fotograficznych i mam w znajomych z całego świata, również Rosjan. Myślisz, że wyrazili jakiekolwiek współczucie dla Ukrainy? Nie. Mam też jedna Rosjankę mieszkającą w Polsce od lat. Też nabrała wody w usta. 

Pytanie czy aż tak się boją, czy po prostu są za putinem I wierzą jemu a nie światu.

Maybe wiedzieć teoretycznie a zetknąć się z konkretnymi przypadkami to co innego.

Brak reakcji to wycofanie, więc pewnie wierzą Putinowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
2 godziny temu, Pieprzna napisał:

A teraz cofnij się do poprzedniej strony.

Niestety ja się nie cofam, tylko idę do przodu. A co tam było? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 804
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Siedzę pod palmą i słucham „Yellow” Tajskie kwiaty psują mi nastrój Palę szlugi i piję Aperol Patrzę jak siedzisz na piasku Nadal lubię starego Coldplay'a Barman tu puszcza chujową muzę Coś we mnie pękło, wiesz, że umieram Boję się wracać do domu w burzę Jeździmy na skuterze i jemy Tom Yum Ty pachniesz jak uzależnienie Tęsknimy za warszawskim DNA Lecz jutro tęsknić za mną będziesz 32 stopnie, a serce jak lód Najpierw je rozbij, a potem je krusz Nie zdążyło stopnieć, między nami chłód Łagodne fale, a w wodzie jest nóż Mówiłaś, że zgadza się zodiaku znak Więc czemu wracam do hotelu sam Słońce jest żółte, kolorowy świat My w nim czarno biali jak yin i yang I powiedz czemu Cię szukam w niej Inną ma buzię i inne ma oczy O Tobie śnię, kiedy z inną śpię Chcę wracać po kilometrach warkoczy I czemu mi przypominasz mnie W innych nie widzę się O Tobie śnię, kiedy z inną śpię Chcę wracać po kilometrach warkoczy Jeździmy na skuterze i jemy Tom Yum Ty pachniesz jak uzależnienie Tęsknimy za warszawskim DNA Lecz jutro tęsknić za mną będziesz Jesteśmy tutaj razem ten pierwszy raz Ućpałam się zapachem koszuli Tęsknimy za warszawskim DNA Lesz jutro w domu sam się obudzisz Jadę do domu rollercoasterem Pamiątki ściskam, Nervosol, walizka Woda z mózgu – „Persona” Bergmana Po filmie mi przeszła, po Tobie została Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,daria_zawialow,tom_yum_ft__kacperczyk.html    
    • Vitalinka
      Do wszystkich narzekających na baseny. Ja się na tym nie znam, ale wiem, że są takie duże baseny na stelażach (nie wiem czy to dobra nazwa) i taka jakby plandeka (też nie wiem czy to dobra nazwa) i nic dmuchanego. U znajomych dzieci się kąpią już który rok z rzędu- chyba czwarty. To pewnie jest droższa sprawa, ale oszczędzicie czas i nerwy nie nie stracicie lata. Znajomy dobudował nawet mini molo, by dzieci nie musiały wchodzić po drabince. Po za tym: pijcie dużo wody i noście czapeczki Kochani❤️
    • Vitalinka
      Biedactwo, tulu,tulu❤️😉
    • Vitalinka
      To wielka szkoda, bo tak się, chłopcy, do siebie pięknie uśmiechacie...
    • KapitanJackSparrow
    • Chi
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      co? ... ale ja Cię nie kocham... ... to chyba jasne?🤨
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      A póki co do roboty, ech ...    
    • Chi
      To zależy. Jeśli lubisz latać na wysokości lamperii     W sobotę wracam po raz kolejny do Kotliny Kłodzkiej na festiwal Góry Literatury, w czwartek w nocy wracam, żeby zmienić walizkę i o drugiej w nocy wsiąść do pociągu na Suwałki, bo w tym roku z bogatej gamy festiwali które niestety nakładają się na siebie  wybrałam bluesowe Suwałki. Wrócę popracuję i gnam pod Hamburg na kilka dni bo obiecałam znajomym że przygotuję im osiemnastkę ich syna. Dostanę do dyspozycji fantastycznie wyposażoną kuchnię w greckiej restauracji (z dostępem do piwniczki z winem  ) więc nie zastanawiałam się dwa razy. Ponadto jeśli im tej knajpy nie zjaram to w przyszłym roku właściciele Grecy zaprosili nas  na wakacje w ich okolice. Chcą nam pokazać Grecję z ich perspektywy.   I to tyle jeśłi chodzi o lipiec  
    • la primavera
      ,,W potrzasku"  Kowbojski film z 2025 r Opowiada historię  True, którego poznajemy, gdy wyłania się  zziębnięty że śniegu i niczym di Caprio w Zjawie podejmuje walkę o własne życie. To takie bardzo luźne skojarzenie,bo to ani nie taka historia ani nie ta filmowa liga.  Kiedy True czołga się, upada, szuka schronieniam my w retrospekcjach poznajemy jego życie i drogę, która go przywiodła do tego miejsca. True jest kowbojem, ujeżdżadzem koni. Ale pomimo, że lubi to zajęcie najbardziej na świecie nie przynosi mu ono ani sukcesów ani pieniędzy,  gdyż nie udaje mu się wygrywać zawodów a pozostałe miejsca nie są dobrze płatne. Odbiera mu za to zdrowie, bo ciągłe  upadki powodują urazy, które w końcu uniemożliwiają  mu jazdę konną. Przynajmniej według lekarzy, bo czy True to zrozumie to już inna sprawa.  Poznajemy też jego rodzine, ojca, który chciałby by jego synowie spełniali jego marzenia. Chociaż,  moze nie do końca taka była jego intencja.  Może po prostu chciał,aby mieli w życiu stabilizację, by byli odpowiedzialni?   Jest jeszcze dziewczyna True,  chyba miała na imię Ali. To dobra dziewczyna a jednak w tej rywalizacji przegrywa z koniem. Chociaż koń nie jest tu niczemu winny.    I o tym jest ten film, z pięknymi ujęciami skąpanymi w zlotoczerwonych promieniach słońca, z kurzem na nogawkach,  ostrogach przy butach i światem, który - choć wydaje się, że odbiera wszystko,  coś jednak zostawia. Przynajmniej dla True.       
    • KapitanJackSparrow
      😀
    • Gość w kość
    • Nafto Chłopiec
      Ja tydzień temu postanowiłem że u teściów wejdę do jakuzzi, nawet jak woda nie będzie jeszcze nagrzana. Zanurzyłem łydkę do połowy i po kilku sekundach wyjąłem bo czułem jak mnie kości bolą 😂 woda 14 stopni.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem co ona ci sugeruje  Moja sugeruje mi to  
    • KapitanJackSparrow
      Heh wtropilim nową sztukę w necie i od tygodnia sprzedawca bawi się w wysyłkę. 🤦 Upał a basenu jak nie było nie ma 😡😅
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Nie😄 Geneza to chyba częste słowo używane w historii czy psychologii, chodzi o pochodzenie - ale geneza określa jakby więcej czynników mających na coś wpływ więc mi bardziej pasowało.   I znów podkreślę, że nie chodzi mi o OCZEKIWANIA wobec miłości, tylko o SPOSOBY jej wyrażania. Napisałam o tym w odniesieniu do Twojej wypowiedzi, że miłość to nie słowa. I się jak najbardziej z twoją wypowiedzią zgodziłam, bo słowa to tylko jeden ze SPOSOBÓW wyrażania miłości, które jak mówiłam się różnią u różnych ludzi. Wyodrębniono 5.   i teraz już z czatu proszę:   "Istnieje wiele sposobów wyrażania miłości, a najpopularniejszą teorią jest ta o pięciu językach miłości. Według niej, ludzie najczęściej wyrażają i odbierają miłość poprzez: słowa uznania, spędzanie czasu, dawanie prezentów, przysługi oraz dotyk fizyczny. Odkrycie, który z tych "języków" jest dominujący dla Ciebie i Twojego partnera, może znacząco poprawić jakość waszego związku.  Oto bardziej szczegółowy opis tych sposobów: Słowa uznania: Komplementy, wyrażanie wdzięczności, mówienie o tym, co się w drugiej osobie ceni i podziwia.  Spędzanie czasu: Skupienie całej uwagi na drugiej osobie, wspólne aktywności, rozmowy, słuchanie i bycie obecnym.  Dawanie prezentów: Nie chodzi o drogie podarunki, ale o gesty, które pokazują, że pamiętamy o drugiej osobie i chcemy jej sprawić radość.  Przysługi: Robienie drobnych rzeczy dla partnera, wyręczanie go w obowiązkach, okazywanie troski poprzez czyny.  Dotyk fizyczny: Przytulanie, całowanie, trzymanie za rękę, a nawet drobne gesty, jak klepnięcie w ramię, mogą być bardzo ważne.  Oprócz tych pięciu głównych, istnieje też wiele innych sposobów okazywania miłości, np.:  Słuchanie: Aktywne słuchanie drugiej osoby i okazywanie zainteresowania jej słowami i emocjami. Przebaczanie: Umiejętność wybaczenia błędów i niedoskonałości drugiej osoby, co buduje zaufanie i bliskość. Cieszenie się z sukcesów: Radość z sukcesów partnera i wspieranie go w dążeniu do celów. Dbanie o związek: Regularne okazywanie troski, dbanie o potrzeby partnera i pielęgnowanie bliskości."   koniec czatu😄   I chodzi właśnie o to, że częste konflikty pomiędzy kochającymi się ludźmi mogą wynikać właśnie z różnych sposobów jej wyrażania, a to jaki sposób jest dla nas ważny POCHODZI właśnie najczęściej z domu rodzinnego.   To się nazywa "język miłości"  i właśnie dlatego o tym napisałam, gdy Ty napisałaś, że miłość to nie słowa🙂   A OCZEKIWANIA wobec miłości to już odrębny temat dużo mniej powierzchowny, bo SPOSOBY można sobie łatwo uświadomić i zmodyfikować, wiedząc, że partner ma ten sposób wyrażania inny.   Np. ja chcę by mnie wspierał, a on mi kupuje prezenty. Ja uważam, że on mnie nie kocha i kupuje sobie miłość, a on mając inny sposób wyrażania miłości wyniesiony z domu kocha i okazuje po swojemu. Wystarczy to sobie uświadomić i dbać o to w jaki nasz partner lubi by mu okazywać miłość. OKAZYWAĆ (cały czas mówimy o czymś powierzchownym i dlatego też łatwym do zmodyfikowania, szczególnie jeżeli jest źródłem nieporozumień, a dwie osoby się naprawdę kochają, bo przecież miłość to nie słowa😉). W OCZEKIWANIA wobec miłości nawet nie zacznę tu wnikać, bo to już grubszy temat😉
    • la primavera
    • Aco
      Chyba się trochę przypiekłem😡
    • Aco
      Szukacie dziury w całym😎
    • Nomada
      Słońce jeszcze wysoko na horyzoncie ale i blady Księżyc widziałam po południ. Taka cicha magia nieba; )    
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...