Skocz do zawartości


contemplator

Rosja zaatakowała w Ukrainę!

Polecane posty

syn fubu
8 minut temu, Aco napisał:

To nie wygląda jak na filmach, że dusisz czerwony przycisk i żegnaj Genia. Poczytaj o procedurach. Oczywiście po nich można spodziewać się wszystkiego, ale wg mnie taki scenariusz jest mało prawdopodobny.

 

Jest bardzo realny. W ich umysłach  pojawi się wizja że świat chce zniszczyć gospodarczo ich kraj a to będzie zagrażać istnieniu ich państwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


syn fubu

Dlaczego ludzie boją się niby boga? Powstały nawet takie powiedzenia jak "Boga się nie boisz?" lub "Bój się boga" bo bóg jest niby wielki groźny, może się zemścić. Tylko że żadnego boga nie ma, a zemścić może się tylko człowiek więc pasuje tu wyłącznie powiedzenie "Bój się człowieka."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
3 godziny temu, aliada napisał:

Nie ma w tym nic ciekawego. Wypowiadanie wojny w dzisiejszych czasach nie ma sensu i właściwie wyszło z użycia.

 

 

Skoro robi, co się da by ratować kraj to dla czego rezygnuje z tego? Czyżby było go stać na takie zaniechanie

Wypowiedzenie wojny ma swoje prawne konsekwencje, to czego Rosja nie chciała zrobić z powodów jakie wymieniłaś mogła zrobić Ukraina, a skutek byłby taki sam gdyby to zrobiła Rosja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Przecież na Kremlu z ust ludzi na najwyższych szczeblach już padały słowa że "Warszawa w 2 sekundy może przestać istnieć". Tarcza antyrakietowa jest w miarę skuteczna w przypadku pojedynczego pocisku ale nie serii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

- Do Putina należy podchodzić jak do szaleńca z brzytwą, z tym, że brzytwa to broń jądrowa. Dopóki ten człowiek trzyma władzę w Rosji, ani sąsiedzi Putina, ani Europa nie zaznają spokoju - mówił w programie "Gość Wydarzeń" rosyjski pisarz Boris Akunin. Dodawał, że użycie broni jądrowej to realne zagrożenie. - Nikt oprócz narodu rosyjskiego nie jest w stanie obalić Putina - zaznaczył.

 

Pytany o masakrę w Buczy Akunin stwierdził, że władza w Rosji należy do "bandy, szajki". - Na początku to była szajka złodziei, później stałą się szajką morderców, a w tej chwili jest szajką morderców masowych. Ten system kryminalizuje przeróżne instytucje państwa, to proces stopniowej degradacji. W tej chwili jest absolutnie oczywiste, że rosyjska armia stała się organizacją kryminalną, która morduje, gwałci i rabuje - podsumowywał.

- Problem establishmentu rosyjskiego polega na tym, że nikt tak naprawdę nie wie, czego sobie życzy Putin. Oni się domyślają i czerpią z tego nagrody, a Putin ma jeszcze swego rodzaju rozstrój nerwowy, hiperaktywność, który następuje z okresami prokrastynacji, odkładania wszystkiego.



 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
22 minuty temu, alan napisał:

 

 

Skoro robi, co się da by ratować kraj to dla czego rezygnuje z tego? Czyżby było go stać na takie zaniechanie

Wypowiedzenie wojny ma swoje prawne konsekwencje, to czego Rosja nie chciała zrobić z powodów jakie wymieniłaś mogła zrobić Ukraina, a skutek byłby taki sam gdyby to zrobiła Rosja.

Jakie prawne konsekwencje? Jak napisałam wyżej, nie miałoby żadnych.

Jakie  znaczenie dla ratowania kraju? Też żadnego.

 

A znając przewrotność rusków, wypowiedzenie wojny przez Ukrainę wykorzystaliby jeszcze  propagandowo do robienia z siebie ofiar.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

- Ważne jest, żeby dawać Rosjanom do zrozumienia, że świat potrafi oddzielać Putina i jego szajkę od narodu rosyjskiego. O tym przez cały czas trzeba rozmawiać. Właśnie dlatego bardzo niepokoją mnie obecne tendencje ogólnego bojkotu wszystkiego co rosyjskie - rosyjskiej kultury itd. To wszystko jest Putinowi na rękę, to mu pomaga. Propaganda rosyjska to podchwytuje i mówi: "patrzcie - cały świat jest przeciw nam. Płyniemy na tej samej łódce". Im silniejsza będzie taka retoryka, tym dłużej Putin utrzyma się przy władzy - mówił Akunin.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Boris Akunin: reżim Putina wszedł w ostatnie stadium historii

 

Rosjanin przekonywał, że cała historia jego narodu składa się z rewolucji. - Będzie jeszcze jedna. Zawsze przed rewolucją reżim polityczny wariuje i nigdy go to nie ratuje. Wybucha pewnego rodzaju iskra i reżim upada. Nie mam wątpliwości, że reżim Putina wszedł w ostatnie stadium swojej historii - podsumował.

Niezadowolenie społeczne będzie, według Akunina, rosnąć przez obniżenie poziomu życia, bezrobocie, represje i błędy reżimu, który "zaczął zakazywać". - Bardzo ważne jest to, żeby ograniczenia pochodziły od reżimu putinowskiego, a nie od Europy, nie od świata dookoła. Rosjanie cały czas powinni uważać, że to Putin ogranicza i przez niego są te problemy, a nie dlatego, że cały świat nas nienawidzi - tłumaczył pisarz.

Pytany, czy nie obawia się o swoje bezpieczeństwo, przyznał, że bardziej obawia się tego, że "ten wariat rozpocznie wojnę atomową". - Wszystko inne wydaje mi się nieistotne - mówił Akunin.

Czy użycie broni jądrowej wobec Polski to realna groźba? - Obawiam się, że tak. Kiedy tak ogromną władzę w swoich rękach skoncentrował człowiek, który jest na tyle nienormalny, to sytuacja dla świata jest naprawdę niedobra - odparł.



 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

spacer.png

 

tekst z października 2011 roku:

 

Władimir Putin planuje wskrzeszenie Związku Radzieckiego

 

Jeszcze nie został prezydentem Rosji, a już obwieścił swój ambitny plan. Władimir Putin (58 l.), aktualnie premier Rosji, ogłosił odtworzenie Związku Radzieckiego z byłych republik ZSRR. Nowemu tworowi nadał także nazwę – ma to być Unia Euroazjatycka. Swój manifest Putin opublikował w dzienniku "Izwiestia".Zalążkiem Unii ma być wchodząca w życie 1 stycznia 2012 r. unia handlowa Rosji, Kazachstanu i Białorusi. Między tymi krajami zostaną zniesione bariery handlowe, możliwy będzie przepływ kapitału i siły roboczej. Potem do nowej Unii przystępować będą kolejne byłe sowieckie republiki.

Unia ma być super-narodowym ciałem koordynującym politykę gospodarczą i walutową – twierdzi Putin. Według rosyjskiego premiera, Unia Euroazjatycka ma być partnerem (w domyśle konkurentem) Unii Europejskiej.Zamiary Putina to nic innego, jak kolejna próba podporządkowania Moskwie byłych sowieckich republik. To, że niektóre z nich, jak Ukraina, nie mówiąc o republikach nadbałtyckich, nie zamierzają integrować się z postsowiecką Unią, wywołuje u Putina zdenerwowanie. Dał Kijowowi do zrozumienia, że tylko zbliżenie się z Unią Euroazjatycką, pozwoli Ukrainie na ściślejsze związki z UE. Kto chce, niech wierzy.Putin nazwał kiedyś rozpad ZSRR największą katastrofą geopolityczną w XX wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
8 godzin temu, Maybe napisał:

Zwykli ludzie mają kreww na rękach czy politycy? To po pierwsze. 

A czy zwykli ludzie Zachodu protestowali przeciwko współpracy swoich polityków z Putinem?  Przejmował się ktoś tym gdy była wojna w Donbasie? Były jakieś wyrzuty sumienia, że dostarczamy mu pieniądze na realizację celów?

Ostatnio czytałam artykuł o tym w jakiej przyjaźni ponoć była z nim Merkel.

Nie wiem co miał papież na myśli, czy jego intencje są złe, piszę jedynie, że to nie pierwsza taka wypowiedź uderzająca również w ludzi Zachodu.

 

8 godzin temu, Maybe napisał:

Oprawcą jest Putin

ale ja o tym właśnie mówię, Putin był oprawcą już wcześniej i wszyscy mieli to gdzieś, teraz nagle po tylu latach Europa odkryła, że Putin jest oprawcą? Bo jest przy granicach NATO, to teraz jest oprawcą? Wcześniej nie był?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
25 minut temu, Taka-Jedna napisał:

A czy zwykli ludzie Zachodu protestowali przeciwko współpracy swoich polityków z Putinem?  Przejmował się ktoś tym gdy była wojna w Donbasie? Były jakieś wyrzuty sumienia, że dostarczamy mu pieniądze na realizację celów?

Ostatnio czytałam artykuł o tym w jakiej przyjaźni ponoć była z nim Merkel.

Nie wiem co miał papież na myśli, czy jego intencje są złe, piszę jedynie, że to nie pierwsza taka wypowiedź uderzająca również w ludzi Zachodu.

 

ale ja o tym właśnie mówię, Putin był oprawcą już wcześniej i wszyscy mieli to gdzieś, teraz nagle po tylu latach Europa odkryła, że Putin jest oprawcą? Bo jest przy granicach NATO, to teraz jest oprawcą? Wcześniej nie był?

A protestujesz że nosisz ciuchy które szyja małe chińskie rączki? Że używasz telefonu, którzy zostal zrobiony przez pracownika który wyskoczył z okna chińskiego hotelu robotniczego? 

Nie? Jakże to tak? Gdzie twoje sumienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
4 minuty temu, Maybe napisał:

A protestujesz że nosisz ciuchy które szyja małe chińskie rączki? Że używasz telefonu, którzy zostal zrobiony przez pracownika który wyskoczył z okna chińskiego hotelu robotniczego? 

Nie? Jakże to tak? Gdzie twoje sumienie?

Co ma piernik do wiatraka i do mojego sumienia? 

Po co odnosisz swoje wypowiedzi do mnie, a nie odnosisz się do poruszanego tematu?

O wykorzystywaniu pracowników pisałyśmy w innym temacie i chyba moja wypowiedź była zrozumiała, tak? To po co nawiązujesz do tego tutaj? To samo było w innym temacie, gdzie ja mówiłam o więźniach, a Ty mi o kościele i Pis. 

Kończę, bo ciągnięcie tego nie ma żadnego sensu

 

Miłego dnia, pa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
58 minut temu, Taka-Jedna napisał:

Nie wiem co miał papież na myśli, czy jego intencje są złe, piszę jedynie, że to nie pierwsza taka wypowiedź uderzająca również w ludzi Zachodu

Intencje papieża na pewno nie są złe, ale na pewno też nie miał na myśli bojkotowania Rosji. Tweet o tym, że "wszyscy jesteśmy winni", jest częścią dłuższej wypowiedzi https://www.rmf24.pl/raporty/raport-wojna-z-rosja/news-franciszek-o-wojnie-wszyscy-jestesmy-winni-co-papiez-mial-na,nId,5940429

Wynika z tego bardziej, że chodziło o "naszą" akceptację, jak to Kościół nazywa, "kultury śmierci", w tym wypadku rozwiązywania konfliktów przez wojny, o brak szacunku dla młodego życia i takie tam.

Papież jest pacyfistą i potępia (to już w innej wypowiedzi) każdą wojnę, nawet obronną (!) i każde zbrojenia, nawet te, które służą odstraszaniu i ewentualnej obronie. Z tym to już dosyć trudno się zgodzić. A tym bardziej z brakiem wyraźnego wskazania i potępienia agresora i rozmywaniem odpowiedzialności za to, co się dzieje na Ukrainie.

Edytowano przez aliada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
16 minut temu, aliada napisał:

Intencje papieża na pewno nie są złe, ale na pewno też nie miał na myśli bojkotowania Rosji. Tweet o tym, że "wszyscy jesteśmy winni", jest częścią dłuższej wypowiedzi https://www.rmf24.pl/raporty/raport-wojna-z-rosja/news-franciszek-o-wojnie-wszyscy-jestesmy-winni-co-papiez-mial-na,nId,5940429

Dzięki za odpowiedź, nie doczytałam w jakim kontekście była ta wypowiedź 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
42 minuty temu, Taka-Jedna napisał:

Co ma piernik do wiatraka i do mojego sumienia? 

Po co odnosisz swoje wypowiedzi do mnie, a nie odnosisz się do poruszanego tematu?

O wykorzystywaniu pracowników pisałyśmy w innym temacie i chyba moja wypowiedź była zrozumiała, tak? To po co nawiązujesz do tego tutaj? To samo było w innym temacie, gdzie ja mówiłam o więźniach, a Ty mi o kościele i Pis. 

Kończę, bo ciągnięcie tego nie ma żadnego sensu

 

Miłego dnia, pa 

To ma.piernik do wiatraka że jeśli się zrzuca odpowiedzialność na wszystkich to jesteś odpowiedzialna za wiele rzeczy, nawet wklepując sobie krem do twarzy musiałabyś mieć wyrzuty sumienia i powinnaś protestować. Również przyczyniasz się do zanieczyszczenia planety. Twoje życie stałoby die jednym wielkim protestem i wyrzutem sumienia. Może najlepiej od razu się zabić, bo ponosisz odpowiedzialność za tyle spraw. Nawet za głód w Afryce.

Zatem:

rozszerzanie odpowiedzialności za zbrodnie na wszystkich jest celowym rozmywaniem odpowiedzialności i ochroną zbrodniarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
33 minuty temu, aliada napisał:

Intencje papieża na pewno nie są złe, ale na pewno też nie miał na myśli bojkotowania Rosji. Tweet o tym, że "wszyscy jesteśmy winni", jest częścią dłuższej wypowiedzi https://www.rmf24.pl/raporty/raport-wojna-z-rosja/news-franciszek-o-wojnie-wszyscy-jestesmy-winni-co-papiez-mial-na,nId,5940429

Wynika z tego bardziej, że chodziło o "naszą" akceptację, jak to Kościół nazywa, "kultury śmierci", w tym wypadku rozwiązywania konfliktów przez wojny, o brak szacunku dla młodego życia i takie tam.

Papież jest pacyfistą i potępia (to już w innej wypowiedzi) każdą wojnę, nawet obronną (!) i każde zbrojenia, nawet te, które służą odstraszaniu i ewentualnej obronie. Z tym to już dosyć trudno się zgodzić. A tym bardziej z brakiem wyraźnego wskazania i potępienia agresora i rozmywaniem odpowiedzialności za to, co się dzieje na Ukrainie.

To spróbujmy go wysadzić z Watykanu,  przekonamy się, jaki z niego pacyfista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
54 minuty temu, Taka-Jedna napisał:

To samo było w innym temacie, gdzie ja mówiłam o więźniach, a Ty mi o kościele i Pis. 

 

Nie wiem, może nie umiesz połączyć kropek...mówiłam o kosztach utrzymania wszystkich więźniów w skali roku, że to 3 mld zł zaledwie, co jest kroplą w morzu w porównaniu do wydatków na TVPiS i Kościół.

Czy jeszcze coś wyjaśnić? Może narysować skoro słowo pisane sprawia problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
3 minuty temu, Maybe napisał:

To spróbujmy go wysadzić z Watykanu,  przekonamy się, jaki z niego pacyfista.

Ale on ma tylko tych Szwajcarów do obrony.

Też ich powinien wyrzucić zresztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
7 minut temu, aliada napisał:

Ale on ma tylko tych Szwajcarów do obrony.

Też ich powinien wyrzucić zresztą.

Sam chwyci za broń.

Ostatnio miałam taką rozmowę z angielskim pacyfistą.  Zaproponowałam mu zamieszkanie w Rosji, skoro wszytko mu jedno na jakiej ziemi żyje i nie poczuwałby się do obrony, nawet nie nazywając WB ojczyzną, ale miejscem, w którym żyje mu się dobrze....zamknął się.

No i zapytałam jak odwdzięczyłby się tym, którzy chroniliby jego tyłek. 

 

Nie ogarniam ludzi, mam dość, czas umierać ??

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

@Maybe ty powinnaś jakiegoś videobloga w ingliszu nagrywać.

? weź daj spokój, mam jedne nerwy....Anglicy to pojedyncze przypadki takich wypowiedzi, generalnie są pozytywnie nastawieni do Ukrainy i są antyputinowscy, prędzej musialabym po włosku tego vloga nagrywać, bo tam to chyba tylko Papieża tylko słuchają....albo mafia, oligarchowie to jedna klika i stąd Włosi łykają ruską propagandę jak pelikany.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
2 godziny temu, aliada napisał:

Intencje papieża na pewno nie są złe, ale na pewno też nie miał na myśli bojkotowania Rosji.

@aliada   ten facet, którego wypowiedź przytoczyłam w pierwszym wpisie, również nie miał na celu umniejszania winy Putina, ale ukazanie jak Europa dała d.py przez ostatnie lata, przymykając oko na jego zbrodnie, współpracując z nim i dokładając swoją cegiełkę finansową do realizacji jego celów. W takim kontekście o tym mówił 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
1 minutę temu, Taka-Jedna napisał:

@aliada   ten facet, którego wypowiedź przytoczyłam w pierwszym wpisie, również nie miał na celu umniejszania winy Putina, ale ukazanie jak Europa dała d.py przez ostatnie lata, przymykając oko na jego zbrodnie, współpracując z nim i dokładając swoją cegiełkę finansową do realizacji jego celów. W takim kontekście o tym mówił 

Wiadomo i @Maybe też o tym nieraz pisała.

Ja tylko zwracam uwagę, że papieżowi chodzi wyraźnie o coś innego. On nie mówi, że trzeba było izolować czy zatrzymać Putina,  tylko że my wszyscy, ludzkość, musimy się zatrzymać, ze zbrojeniem się i postrzeganiem wojny jako rozwiązania problemów. To niby słuszne, ale jednak  niesprawiedliwe i nie na miejscu  pięknoduchostwo ze strony papieża, w sytuacji zbrojnej napaści na spokojne państwo i mordowania ludności cywilnej. Rodzi podejrzenia, że Watykan kieruje się kalkulacją, może boi się odwetu Putina na katolikach w Rosji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

@aliada to wszystko jest tylko polityczną zabawą pod tytułem: zjeść ciasteczko i mieć ciasteczko. Udawanie, że coś robią a pragną tylko jednego, status quo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

 

15 minut temu, Żebrak napisał:

@aliada to wszystko jest tylko polityczną zabawą pod tytułem: zjeść ciasteczko i mieć ciasteczko. Udawanie, że coś robią a pragną tylko jednego, status quo.

Zachód chciałby zachować status quo, ale Rosja nie. Ona walczy o lepszą, w jej mniemaniu należną jej pozycję. Podobnie Chiny, tyle że one jeszcze nie tak otwarcie.

 

Ok, od teraz całe forum dla Ciebie. Idę naprawdę. 

Edytowano przez aliada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 832
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...