Skocz do zawartości


contemplator

Rosja zaatakowała w Ukrainę!

Polecane posty



Arkina
17 minut temu, Żebrak napisał:

To fajnie! Lepiej żebym nie oglądał Cię rozgorączkowanego?

E tam...mozna przytulić do piersi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Arkina napisał:

E tam...mozna przytulić do piersi ?

Mnie czy Aco? Mnie odpada. Potem znowu usłyszę, że mam se baby poszukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Przed chwilą, Żebrak napisał:

Mnie czy Aco? Mnie odpada. Potem znowu usłyszę, że mam se baby poszukać?

Aco rozgoraczkowanego ale pewnie by też nie chciał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
Przed chwilą, Arkina napisał:

Aco rozgoraczkowanego ale pewnie by też nie chciał ?

Chcesz mnie przytulić do piersi?  Kochana jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
19 minut temu, Arkina napisał:

Aco rozgoraczkowanego ale pewnie by też nie chciał ?

Jasne! Wystarczy wpaść w histerię, poudawać Rambo i każda jego!? A ja?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
2 godziny temu, Żebrak napisał:

Emocje to zły doradca. Rodzi tylko eskalację przemocy. 

Nawiązując do całej Waszej dyskusji z Aco, to co , lepszy jest skrajny pacyfizm, bez jakiejkolwiek przemocy? 

 

Emocje to zły doradca też w drugą stronę, czasami o wiele lepsza jest mniejsza emocjonalność, a kierowanie się zdrowym rozsądkiem i twardą ręką, właśnie po to by zapobiec eskalacji przemocy i cierpieniu niewinnych 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, Aco napisał:

Ze wszystkim się zgadzam Maybe i nie mam na myśli żeby strzelać do rosyjskich cywilów, miałem na myśli ich wojsko.

No ale chcesz powiedzieć że ukraińscy żołnierze nie strzelają? Nie zabijają ich. No od tego są, żeby zabijać wroga. I widząc po tym jakie odparcie dają w ro,nych miejscach są dość skuteczni. Zatem nic dłużni nie są rosyjskiej armii. 

A to że traktują w sposób  ludzki jeńców świadczy właśnie o ich wysokich moralach, co mają się nad nimi znęcać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
8 minut temu, Taka-Jedna napisał:

Nawiązując do całej Waszej dyskusji z Aco, to co , lepszy jest skrajny pacyfizm, bez jakiejkolwiek przemocy? 

 

Emocje to zły doradca też w drugą stronę, czasami o wiele lepsza jest mniejsza emocjonalność, a kierowanie się zdrowym rozsądkiem i twardą ręką, właśnie po to by zapobiec eskalacji przemocy i cierpieniu niewinnych 

A co niby napisałem? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
9 minut temu, Taka-Jedna napisał:

Nawiązując do całej Waszej dyskusji z Aco, to co , lepszy jest skrajny pacyfizm, bez jakiejkolwiek przemocy? 

 

Emocje to zły doradca też w drugą stronę, czasami o wiele lepsza jest mniejsza emocjonalność, a kierowanie się zdrowym rozsądkiem i twardą ręką, właśnie po to by zapobiec eskalacji przemocy i cierpieniu niewinnych 

Gdybym miał obok siebie tak rozemocjowanego gościa to nie wiedziałbym czy kryć się przed nim, czy wrogiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
4 minuty temu, Żebrak napisał:

A co niby napisałem? ?

Odniosłeś się do wypowiedzi, gdzie Aco pisze, że nie powinno być litości dla morderców, to co miałeś na myśli? Oni brutalnie mordują cywilów, gwałcą, nawet torturują, ich zachowania są coraz bardziej zwyrodniałe i nie mają nic wspólnego z honorową walką, to jaki ma być do nich stosunek? Ja piszę ogólnie o podejściu do wszelkiej maści zwyrodnialców, wręcz czasami zastanawiam się czy w niektórych prrzypadkach nie powinno być kary śmierci i bynajmniej nie kieruję się tu emocjami.

 

5 minut temu, Żebrak napisał:

Gdybym miał obok siebie tak rozemocjowanego gościa to nie wiedziałbym czy kryć się przed nim, czy wrogiem. 

ja nie wiem czy to była kwestia rozemcojonowania czy po prostu zdroworozsądkowego podejścia. Zabijanie ludzi zawsze będzie złem, no ale niestety czasami jest to konieczne w obronie własnej, lub po to by chronić innych, skrajny pacyfizm w tym przypadku byłby przyzwalaniem na szerzenie się tego zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
18 minut temu, Taka-Jedna napisał:

Nawiązując do całej Waszej dyskusji z Aco, to co , lepszy jest skrajny pacyfizm, bez jakiejkolwiek przemocy? 

Każdy kto był w wojsku wie, że w pierwszej kolejności wkładają mu łopatą do głowy, że nie strzela do ludzi a tylko eliminuje zagrożenie. Świadomość tego, że tam, po drugiej stronie jest taki sam facet jak ja, rodzi różne myśli. Problem w tym, że on strzela i ja też. Drugi problem, wygra ten kto trafi, czyli wyeliminuje zagrożenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
5 minut temu, Taka-Jedna napisał:

Odniosłeś się do wypowiedzi, gdzie Aco pisze, że nie powinno być litości dla morderców, to co miałeś na myśli? Oni brutalnie mordują cywilów, gwałcą, nawet torturują, ich zachowania są coraz bardziej zwyrodniałe i nie mają nic wspólnego z honorową walką, to jaki ma być do nich stosunek? Ja piszę ogólnie o podejściu do wszelkiej maści zwyrodnialców, wręcz czasami zastanawiam się czy w niektórych prrzypadkach nie powinno być kary śmierci i bynajmniej nie kieruję się tu emocjami.

Wszystkie te działania mają swój cel. Osłabić wroga, zniechęcić go. Spowodować by wpadł w furię i zaczął być nieobliczalny. Wtedy stanie się łatwym celem. Tak postępują Rosjanie. Ukraińcy nie dają się prowokować, robią swoje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
6 minut temu, Żebrak napisał:

Każdy kto był w wojsku wie, że w pierwszej kolejności wkładają mu łopatą do głowy, że nie strzela do ludzi a tylko eliminuje zagrożenie. Świadomość tego, że tam, po drugiej stronie jest taki sam facet jak ja, rodzi różne myśli. Problem w tym, że on strzela i ja też. Drugi problem, wygra ten kto trafi, czyli wyeliminuje zagrożenie.

No dobra ale Ty tu mówisz o normalnej walce dwóch żołnierzy stojących po dwóch stronach barykady, ale rozmowa zaczęła się od wyjątkowo odrażających zachowań rosyjskich żołnierzy, które są zwyrodniałe. Wiadomo, że nie wszyscy mają sumienie by takie coś robić, ale do tych , którzy to robią jaki niby powinien być stosunek? Naprawdę uważasz, że ktoś kto gwałci i torturuje w brutalny sposób cywilów, zabija dzieci, to taki sam facet? No nie sądzę, jest różnica między honorowym żołnierzem a zwyrolem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Taka-Jedna napisał:

No dobra ale Ty tu mówisz o normalnej walce dwóch żołnierzy stojących po dwóch stronach barykady, ale rozmowa zaczęła się od wyjątkowo odrażających zachowań rosyjskich żołnierzy, które są zwyrodniałe. Wiadomo, że nie wszyscy mają sumienie by takie coś robić, ale do tych , którzy to robią jaki niby powinien być stosunek? Naprawdę uważasz, że ktoś kto gwałci i torturuje w brutalny sposób cywilów, zabija dzieci, to taki sam facet? No nie sądzę, jest różnica między honorowym żołnierzem a zwyrolem.

Dlatego zaproponowałem Aco dołączenie do Legionu Międzynarodowego. Problem, bo Aco ma rodzinę. Potem zaproponowałem pisanie o dupie Maryny, bo nic tak nie wkurza jak rozemocjowane wpisy pozbawione logiki. Po co wzajemnie podnosić sobie ciśnienie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Po co wzajemnie podnosić sobie ciśnienie? 

ja odniosłam się po prostu do tego, żeby nie popadać w skrajność w drugą stronę i nie mówić o litości dla zwyrodnialców, wiadomo, nie chodzi tu o jakieś torturowanie itp., ale o samo użycie broni i zabijanie gdy to konieczne, właśnie po to, by zapobiegać szerzeniu się zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
3 minuty temu, Taka-Jedna napisał:

ja odniosłam się po prostu do tego, żeby nie popadać w skrajność w drugą stronę i nie mówić o litości dla zwyrodnialców, wiadomo, nie chodzi tu o jakieś torturowanie itp., ale o samo użycie broni i zabijanie gdy to konieczne, właśnie po to, by zapobiegać szerzeniu się zła.

Pokaż mi miejsce, w którym ktokolwiek z nas napisał o litości. Pisaliśmy o zdrowym rozsądku. Aco chyba niepotrzebnie uwierzył, że ktoś taki jak Rambo istnieje naprawdę. Nawet gdyby istniał to nie mógłby być we wszystkich miejscach jednocześnie. Ukraina to wbrew pozorom duży kraj a linia frontu ciągnie się przez setki kilometrów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
28 minut temu, Taka-Jedna napisał:

ja odniosłam się po prostu do tego, żeby nie popadać w skrajność w drugą stronę i nie mówić o litości dla zwyrodnialców, wiadomo, nie chodzi tu o jakieś torturowanie itp., ale o samo użycie broni i zabijanie gdy to konieczne, właśnie po to, by zapobiegać szerzeniu się zła.

Najlepszym rozwiązaniem byłoby rozstrzelanie tych wszystkich zbrodniarzy bez żadnego sądu. Może to prymitywne rozwiązanie ktoś powie, ale jak tu mówić o zachowaniu humanitarnym w obliczu bestialstwa agresora. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
9 minut temu, Aco napisał:

Najlepszym rozwiązaniem byłoby rozstrzelanie tych wszystkich zbrodniarzy bez żadnego sądu. Może to prymitywne rozwiązanie ktoś powie, ale jak tu mówić o zachowaniu humanitarnym w obliczu bestialstwa agresora. 

Nie znam się na tym ale chyba najpierw wypadałoby ich złapać, jak myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
18 minut temu, Żebrak napisał:

Nie znam się na tym ale chyba najpierw wypadałoby ich złapać, jak myślisz?

Nie czepiaj się szczegółów. Wiadomo, że to nie takie proste. Napisałem co ja myślę o tym. Podobne zdanie mam w kwestii nie tylko obecnej wojny. Jestem za przywróceniem kary śmierci albo publicznego linczu dla największych zwyrodnialców. Po co zamykać ich w więzieniach, żywić i wydawać pieniądze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
3 minuty temu, Aco napisał:

Nie czepiaj się szczegółów. Wiadomo, że to nie takie proste. Napisałem co ja myślę o tym. Podobne zdanie mam w kwestii nie tylko obecnej wojny. Jestem za przywróceniem kary śmierci albo publicznego linczu dla największych zwyrodnialców. Po co zamykać ich w więzieniach, żywić i wydawać pieniądze. 

Nie uważasz, że świat cofnąłbyś o całe wieki do tyłu? Zwyrodnialcy zawsze byli, są i będą. W obliczu takiej kary staliby się jeszcze bardziej okrutni. Już nic nie mieliby do stracenia. I tak czapa i tak czapa. 

Nie bój się, Ukraińcy poradzą sobie z wyrodnialcami tak jak swego czasu Mosad poradził sobie ze zbrodniarzami hitlerowskimi. Cicho i skutecznie. Być może lincz jest widowiskowy, ale niczego nie wnosi. Żadna to satysfakcja dla normalnego człowieka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, Żebrak napisał:

Nie uważasz, że świat cofnąłbyś o całe wieki do tyłu? Zwyrodnialcy zawsze byli, są i będą. W obliczu takiej kary staliby się jeszcze bardziej okrutni. Już nic nie mieliby do stracenia. I tak czapa i tak czapa. 

Nie bój się, Ukraińcy poradzą sobie z wyrodnialcami tak jak swego czasu Mosad poradził sobie ze zbrodniarzami hitlerowskimi. Cicho i skutecznie. Być może lincz jest widowiskowy, ale niczego nie wnosi. Żadna to satysfakcja dla normalnego człowieka. 

Dla mnie to nie cofanie czasu, tylko jasny przekaz dla innych. Czapa, lincz albo obóz pracy z takim rygorem, że sami błagali by o śmierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Aco napisał:

Dla mnie to nie cofanie czasu, tylko jasny przekaz dla innych. Czapa, lincz albo obóz pracy z takim rygorem, że sami błagali by o śmierć.

To już wszystko było i świata nie naprawiło. Przekro mi.

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 minutę temu, Żebrak napisał:

To już wszystko było i świata nie naprawiło. Przekro mi.

To uważasz, że lepiej zamykać i udawać, że resocjalizacja działa? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Aco napisał:

To uważasz, że lepiej zamykać i udawać, że resocjalizacja działa? 

Nie. Jestem zwolennikiem działań bez publiczności i szumu. Po cichu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 790
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      😀
    • Gość w kość
    • Nafto Chłopiec
      Ja tydzień temu postanowiłem że u teściów wejdę do jakuzzi, nawet jak woda nie będzie jeszcze nagrzana. Zanurzyłem łydkę do połowy i po kilku sekundach wyjąłem bo czułem jak mnie kości bolą 😂 woda 14 stopni.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem co ona ci sugeruje  Moja sugeruje mi to  
    • KapitanJackSparrow
      Heh wtropilim nową sztukę w necie i od tygodnia sprzedawca bawi się w wysyłkę. 🤦 Upał a basenu jak nie było nie ma 😡😅
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Nie😄 Geneza to chyba częste słowo używane w historii czy psychologii, chodzi o pochodzenie - ale geneza określa jakby więcej czynników mających na coś wpływ więc mi bardziej pasowało.   I znów podkreślę, że nie chodzi mi o OCZEKIWANIA wobec miłości, tylko o SPOSOBY jej wyrażania. Napisałam o tym w odniesieniu do Twojej wypowiedzi, że miłość to nie słowa. I się jak najbardziej z twoją wypowiedzią zgodziłam, bo słowa to tylko jeden ze SPOSOBÓW wyrażania miłości, które jak mówiłam się różnią u różnych ludzi. Wyodrębniono 5.   i teraz już z czatu proszę:   "Istnieje wiele sposobów wyrażania miłości, a najpopularniejszą teorią jest ta o pięciu językach miłości. Według niej, ludzie najczęściej wyrażają i odbierają miłość poprzez: słowa uznania, spędzanie czasu, dawanie prezentów, przysługi oraz dotyk fizyczny. Odkrycie, który z tych "języków" jest dominujący dla Ciebie i Twojego partnera, może znacząco poprawić jakość waszego związku.  Oto bardziej szczegółowy opis tych sposobów: Słowa uznania: Komplementy, wyrażanie wdzięczności, mówienie o tym, co się w drugiej osobie ceni i podziwia.  Spędzanie czasu: Skupienie całej uwagi na drugiej osobie, wspólne aktywności, rozmowy, słuchanie i bycie obecnym.  Dawanie prezentów: Nie chodzi o drogie podarunki, ale o gesty, które pokazują, że pamiętamy o drugiej osobie i chcemy jej sprawić radość.  Przysługi: Robienie drobnych rzeczy dla partnera, wyręczanie go w obowiązkach, okazywanie troski poprzez czyny.  Dotyk fizyczny: Przytulanie, całowanie, trzymanie za rękę, a nawet drobne gesty, jak klepnięcie w ramię, mogą być bardzo ważne.  Oprócz tych pięciu głównych, istnieje też wiele innych sposobów okazywania miłości, np.:  Słuchanie: Aktywne słuchanie drugiej osoby i okazywanie zainteresowania jej słowami i emocjami. Przebaczanie: Umiejętność wybaczenia błędów i niedoskonałości drugiej osoby, co buduje zaufanie i bliskość. Cieszenie się z sukcesów: Radość z sukcesów partnera i wspieranie go w dążeniu do celów. Dbanie o związek: Regularne okazywanie troski, dbanie o potrzeby partnera i pielęgnowanie bliskości."   koniec czatu😄   I chodzi właśnie o to, że częste konflikty pomiędzy kochającymi się ludźmi mogą wynikać właśnie z różnych sposobów jej wyrażania, a to jaki sposób jest dla nas ważny POCHODZI właśnie najczęściej z domu rodzinnego.   To się nazywa "język miłości"  i właśnie dlatego o tym napisałam, gdy Ty napisałaś, że miłość to nie słowa🙂   A OCZEKIWANIA wobec miłości to już odrębny temat dużo mniej powierzchowny, bo SPOSOBY można sobie łatwo uświadomić i zmodyfikować, wiedząc, że partner ma ten sposób wyrażania inny.   Np. ja chcę by mnie wspierał, a on mi kupuje prezenty. Ja uważam, że on mnie nie kocha i kupuje sobie miłość, a on mając inny sposób wyrażania miłości wyniesiony z domu kocha i okazuje po swojemu. Wystarczy to sobie uświadomić i dbać o to w jaki nasz partner lubi by mu okazywać miłość. OKAZYWAĆ (cały czas mówimy o czymś powierzchownym i dlatego też łatwym do zmodyfikowania, szczególnie jeżeli jest źródłem nieporozumień, a dwie osoby się naprawdę kochają, bo przecież miłość to nie słowa😉). W OCZEKIWANIA wobec miłości nawet nie zacznę tu wnikać, bo to już grubszy temat😉
    • la primavera
    • Aco
      Chyba się trochę przypiekłem😡
    • Aco
      Szukacie dziury w całym😎
    • Nomada
      Słońce jeszcze wysoko na horyzoncie ale i blady Księżyc widziałam po południ. Taka cicha magia nieba; )    
    • Nomada
      Niech mówi, kto mu zabroni Chi, ale czy ja wysłucham, to już odrębna kwestia ; )  
    • Nomada
      Nieświadomość ich genezy? To wygenerował czat GPT. Up, wydało się😛 Oczekiwana są jak kontrakt, Katarzynę Miller zostawię na luzie, z humorem i dystansem do emocji i uczuć ; )
    • Nomada
      Hmm 🤔 W sumie to ta mina sugeruje cos innego🤣
    • 4 odsłony ironii
      Ooo fajnie. Ale, że wyjazdowo-wakacyjnie, czy że radość, że w końcu piękne lato?     Dopytuję, bo nie wiem czy zazdrościć  czy nie 😁
    • Vitalinka
    • Chi
    • Monika
      0:45 - jaki piękny piesiulek!!!😍
    • Pieprzna
      @KapitanJackSparrow basenowy pomór dotarł i do nas. Dzieciakom powietrze ucieka, woda się wylewa, a dziury nie możemy wytropić 🤦‍♀️
    • Monika
      Primaverko, chyba cofam się w rozwoju 😉- nie mogłam zmęczyć (kiedyś jeszcze spóbuję)❤️
    • Chi
    • Chi
      Hej Hej 😘   U mnie nastroje wakacyjne      
    • Monika
      „Słowa na K” to historia dziewczyny, która gubi się gdzieś pomiędzy tym, co powinna, a tym, co czuje. Wciągnięta w poszukiwanie „czegoś więcej” – emocji, spełnienia, siebie – pozwala się porwać chwili. Spotyka ludzi, z którymi rusza w podróż bez planu – za beztroską, śmiechem, małymi momentami, które smakują jak spełnione marzenia. To nie jest historia o napadzie.To droga. Znajomości bez słów, decyzje bez mapy. Opowieść o szukaniu sensu nie w wielkich gestach, ale w drobnych zdarzeniach – tych, które zostają w pamięci, choć wydają się niepozorne. Bo może wcale nie sukces jest w życiu najważniejszy. Może ważniejsze są marzenia, ludzie, chwile, które mają smak prawdziwego „teraz”. I choć każdy dzień przypomina przygodę, gdzieś głęboko pojawia się pytanie: „czego tak naprawdę mi brak?”. W końcu przychodzi moment ciszy. Przebudzenie. I zrozumienie, że brakowało kilku prostych słów.Tych na K.. Nie kasa, kariera Ale może:Kocham Czasem wystarczy tylko jedno.       (piękny głos, cudowny)
    • Chi
      Nie pozwól, by ktoś, kto nie chodził w Twoich butach, mówił Ci, jak masz wiązać sznurówki.  
    • Vitalinka
      Czuję się cudownie i jestem dziś szczęśliwa 🌞💞
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...