Skocz do zawartości


contemplator

Rosja zaatakowała w Ukrainę!

Polecane posty

Chi
27 minut temu, Maybe napisał:

 

"Wołodymyr Zełenski: Zacznie się trzecia wojna światowa i dopiero wtedy Zachód wprowadzi strefę zakazu lotów

 

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie ze Sky News powiedział, że jego kraj nie jest w stanie sam powstrzymać wojny z Rosją i narody muszą działać teraz, zanim będzie "za późno".

 

Zełenski ponowił swój apel do Zachodu o wprowadzenie strefy zakazu lotów, oskarżając kraje o niezdecydowanie w kwestii "zamknięcia" nieba przed "nazistami".

 

- Nie możecie się zdecydować, czy zamknąć, czy nie zamknąć... nie możecie się zdecydować - mówił. - Jeśli jesteście zjednoczeni przeciwko nazistom i terrorowi, musicie zamknąć. Nie czekajcie, aż będę was prosił kilka razy, milion razy. Zamknijcie niebo. Zamknijcie niebo i powstrzymajcie bombardowania - powiedział.

Zapytany o obawy Zachodu, że strefa zakazu lotów doprowadzi do eskalacji konfliktu, a doprowadzenie do bezpośredniej konfrontacji z Rosją pogorszy sytuację, powiedział: "Dla kogo? Dla naszych rodzin? Nie... Dla nich...? Kto wie? Nikt nie wie. Wiemy, że właśnie teraz jest bardzo źle. A w przyszłości będzie już za późno".

 

Ukraina przygotowuje się do możliwości przeniesienia wrażliwych danych za granicę

- Zacznie się trzecia wojna światowa i dopiero wtedy zrobicie strefę zakazu lotów - ale będzie już za późno - dodał.

 

Kontynuując krytykę Zachodu, prezydent Ukrainy powiedział, że sojusznicy NATO nie powinni być zmuszeni do mówienia Ukraińcom, którzy stracili swoje dzieci "przepraszam, że nie zrobiliśmy tego wczoraj, tydzień temu. Nie naciskaliśmy na Putina, nie rozmawialiśmy z nim zbyt wiele, nie nawiązaliśmy z nim dialogu. Nie zrobiliśmy nic i to prawda, wczoraj świat nie zrobił nic... Przykro mi, ale taka jest prawda".

Zapytany, czy jest gotów zawrzeć porozumienie z Władimirem Putinem, podkreślił, że dialog między dwoma narodami musi prowadzić do kompromisu. - Ukraina sama nie jest w stanie zakończyć wojny - powiedział. - To decyzja dwóch krajów i dwóch narodów oraz decyzja dwóch prezydentów - a jednym z nich jest Putin, więc zobaczymy - dodał"

 

Tak będzie, Ukraina przegra, a wtedy Zachód się zesra, a Polska zostanie dość że w czarnej dupie, to jeszcze z uchodzcami na karku....

....to nie o bezpieczeństwo nasze chodzi, tylko o trzymanie palca prosto w tyłku Putinowi, bo im gaz i ropę zabierze, a Ameryce uran, ktory nadal importuje i nawet się nie zająknęli o tym, tylko że rezygnuje z ropy, której Ameryka importowała od Rosjan raptem 10%. Lepiej niech powiedzą, ile uranu importują. 

 

Całym sercem jestem z nimi. I gdybym była na jego miejscu to też starałabym się za wszelką cenę wciągnąć Unię i NATO do wojny.

Wierzę, że Ukraina wygra tę wojnę, chcę wierzyć, że ta wojna nie przeniesie się do nas. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


syn fubu

Od zawsze wiedziałem że w Europie są i rządzą głowy mądrzejsze od pisiorów i nie dadzą się wciągnąć w wojnę. To się nazywa zachowawczość i optymizm. Jestem przekonany że prezydentowi Rosji chodzi tylko o jedno państwo i jego dwie wewnętrzne republiki oraz Krym. Ktoś kto zachęca do wojny inne państwa Europy ma być człowiekiem moralności?

A kim oni są dla innych państw Europy aby za nich walczyć i oddawać życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Trzeba się trochę odnieść do historii. 

 

Już kiedyś były podobne konflikty na Kaukazie, w Osetii Południowej. 

Na początku lat 90 - tych trwały walki zbrojne pomiędzy: Gruzją, a Osetią Południową, ponieważ Osetyjczycy mieli aspiracje niepodległościowe i chcieli się od Gruzji odłączyć, gdyż było to terytorium Gruzji. 

Nie mogli się tam dogadać ze sobą, więc się bili wzajemnie i doszło do zbrojnych konfliktów, w których też Rosja brała udział. 

Zginęło tam dużo ludzi, bo zawsze w takich "zbrojnych konfliktach" ludzie giną i tego się nie da uniknąć. 

Zarówno po stronie Osetii Południowej, jak i po stronie Gruzji zginęli ludzie. 

I tam była podobna sytuacja do tej, na Ukrainie. Rosja również uznała niepodległość Osetii Południowej, a były to początki lat 2000. 

Tam jeszcze w tych latach dochodziło do walk zbrojnych, bo nie potrafili się dogadać i porozumieć. 

Tylko niepodległość Osetii Południowej uznaje trochę więcej państw na arenie międzynarodowej, niż w przypadku dwóch republik w Donbasie. 

Gruzja nie chciała niepodległości Osetii Południowej i się na to nie zgodziła, więc się bili ze sobą. 

 

I tutaj przykład, jak łatwo może dojść do zbrojnych walk, jeśli nie ma ugody i porozumienia, między rządami w krajach. 

 

Taki przykład teraz też mamy na Ukrainie. 

 

Ale co też ciekawe, aspiracje: niepodległości nie są nielegalne, bo każdy ma prawo mieć swoją kulturę, język i tradycje. 

Zależy tylko w jakiej formie się odłączą od siebie jakieś kraje. 

 

Natomiast, w 2008 roku, kiedy tam dochodziło do walk, właczyła się w to Rosja i uznała niepodległość Osetii Południowej. 

 

Bardzo podobna sytuacja do tej, na Ukrainie. 

 

I wtedy też, Unia Europejska i USA... wrzały... i wszyscy potem o tym jakoś zapomnieli i współpracowali z Rosją dalej. 

 

I przypuszczam, że tak też będzie w przypadku Ukrainy. 

 

Także, już były takie sytuacje, w przeszłości. 

 

No a Osetia Północna jest autonomiczną Republiką Rosji. 

 

A Osetia Południowa uznała wcześniej niepodległość dwóch republik w Donbasie. 

 

Zawsze, jak się kłócą ze sobą rządy w jakichś krajach, bo nie mogą się dogadać, to walczą ze sobą zbrojnie, a przy tym niestety też giną ludzie. 

Giną niewinni cywile, bo to jest śmierć niepotrzebna. 

 

A "aspiracje" i chęć do jakiejś niepodległości to ma wiele krajów na świecie. 

 

To wynika z kultury, języka, tradycji i poglądów. 

 

Tylko to jest kwestia ugodowego porozumienia się w sprawie niepodległości. 

 

Albo się rządy dogadają, albo się nie dogadają. 

 

W Gruzji i Osetii Południowej i teraz na Ukrainie tego nie potrafili i dlatego sa tego takie skutki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

@Miejscowy ciekawe jak byś się dogadał gdyby Putin chciał nam wybrać rząd.

Odpowiesz nam w końcu na pytanie skąd czerpiesz informacje o sytuacji na Ukrainie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Tak, ja te wszystkie wojny pamiętam, można dodać jeszcze wojnę Gruzińsko - Abchazką. Gruzja teraz udaje świętą, a sama nie chciała uznać niewielkiej Abchazji, a i tak przegrała. Sami hipokryci i osły. Teraz naród polski to odczuje jak będzie musiał 10 zł za chleb płacić i 12 zł za litr benzyny. To ostatnia kadencja rządu PiS -  bez wątpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu
Napisano (edytowany)

Pamiętamy przecież słynny polski film "Sami swoi" jak się chłopy kłócili o kawałek ziemi (czyli staropolskiej miedzy). Co dopiero jak się zaczyna kłócić z taką potęgą militarną.

Edytowano przez syn fubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu
Napisano (edytowany)

Jakby jakiś kraj napadł na powiedzmy Niemcy musiałby mnie koń w łeb kopnąć i przestawić rozum abym ja Polak, wiedząc ile zła przez całe wieki już od średniowiecza, I Wojna, II Wojna Niemcy wyrządzili Polsce, i żeby za nich życie oddawać?

To nawet brzmi absurdalnie - Polak oddał życie za Niemca. To się nie godzi.

Henryk Sienkiewicz by się w grobie przewracał.

Edytowano przez syn fubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

A przecież walki w Gruzji i Osetii Południowej były nie tak dawno... 

Podobna sytuacja, jak teraz na Ukrainie. 

 

Ponieważ, bili się ze sobą w Gruzji separatyści, bo rządy tam nie mogły się porozumieć. 

Gruzja nie chciała słyszeć o niepodległości Osetii Południowej, a przeciwnego zdania był rząd w Osetii Południowej i dlatego się tłukli tam ze sobą i przez to ginęli ludzie cywilni, również. 

A Rosja się oczywiście włączyła w walki w Gruzji i politycznie na tym dobrze wyszła. 

Wtedy też Putin rządził i przeprowadził podobną OPERACJĘ wojskową w Gruzji, jak teraz, na Ukrainie. 

 

I tak samo, od 2014 roku, rządy na Ukrainie się biją z Separatystami prorosyjskimi i to trwało 8 lat. 

I też, Rosja się w to włączyła, wprowadzając wojska na Ukrainę i uznając niepodległość. 

 

Historia czasami lubi się powtarzać i powtarza się. 

 

Tylko skąd pomysł, że Rosja i Putin chcą przejąć całą Ukrainę? 

 

Jakoś, Gruzji Rosja i Putin nie przejął, kiedy trwały tam walki, a uznała Rosja tylko niepodległość Osetii Południowej i to tyle. 

 

No a teraz, rząd i społeczeństwo gruzińskie chcą do Unii Europejskiej, bez Osetii Południowej oczywiście, która już jest niepodległym państwem. 

Ponieważ, Osetia Południowa jest skierowana w kierunku Rosji, podobnie jak teraz dwie republiki we Wschodniej Ukrainie. 

 

I dlatego, Osetia Południowa uznała wcześniej niepodległość "Republik" Ludowych w Donbasie, bo rządy w tym kraju mają podobny pogląd, jak i rządy w republik w Donbasie, które są przychylne Rosji. 

 

A Rosja na tym, politycznie korzysta i jest... górą. 

 

I jak tu się z Rosją nie zgodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
54 minuty temu, Pieprzna napisał:

@Miejscowy ciekawe jak byś się dogadał gdyby Putin chciał nam wybrać rząd.

Odpowiesz nam w końcu na pytanie skąd czerpiesz informacje o sytuacji na Ukrainie?

A no mam pewne takie informacje na temat sytuacji obecnej na Ukrainie. 

 

Media na ten temat trochę... koloryzują i oczerniają Rosję, że wszystkiemu winna jest Rosja, a to bzdura jest. 

To USA, Wielka Brytania i Polska tak to przedstawiają, bo nie mają sympatii do Rosji i nie mieli też kiedyś. 

Rosja być moze dla tych krajów jest niewygodna politycznie i ekonomicznie, dlatego się teraz tak na Rosji odgrywają. 

 

A prawda jest taka, że na początku walk w Donbasie to nie Rosja się biła z Ukrainą, a Ukraina z Separatystami w Donbasie, ponieważ tam sobie sami stworzyli rządy, bo to wynikało z odmienności, z innej mentalności i języka rosyjskiego, która zawsze przeważał w całym Donbasie i Wschodniej Ukrainie. 

Tak było od początku rozpadu Związku Radzieckiego. 

 

Teraz dopiero Rosja się włączyła w konflikty, na Ukrainie i uznając jednocześnie niepodległość dwóch Ludowych Republik. 

 

Taka sama albo podobna sytuacja była w latach 2000, w Gruzji. 

 

Rosja nie biła się tam z Gruzją, tylko Gruzja się biła z Separatystami w Osetii Południowej, a włączyła się tylko w ten konflikt i uznając niepodległość Osetii i to tyle. 

 

Rosja nie zajęła Gruzji i pewnie nie zajmie też Ukrainy. 

 

To takie jakieś sprzeczne informacje ktoś w mediach rozpowiada, żeby ludzie w to wierzyli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

50% z tego co piszesz to bzdury i to obiektywnie patrząc może być irytujące dla czytelników. Piszesz o odnoszeniu się do historii więc mało tej historii znasz albowiem Władimir Putin jest zbrodniarzem nie od wczoraj, ani nie od jakiegoś czasu - jest nim już długie dekady lat. Lista zbrodni Putina jest długa i nie dotyczy tylko Ukrainy ale przede wszystkim własnego narodu, a głównie opozycjonistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

I powiem też, że w takich "konfliktach" ma to też czasami podłoże ekonomiczne i gospodarcze dla jakichś krajów. 

 

Dla Gruzji bardzo miało znaczenie, bo tereny Osetii Południowej były interesujące w jakieś złoża i surowce i na tym Gruzja chciała korzystać, dlatego nie było mowy o żadnej, niepodległości od Gruzji. 

No ale nie udało się Gruzji i politycznie, gospodarczo się musieli poddać, a Osetia Południowa wygrała swoje i teraz są niepodległym państwem. 

 

Podobna sytuacja jest teraz na Ukrainie. 

 

Cały Donbas był i jest bogaty w węgiel, bo tam są jedne z największych złóż węgla ( podobnie jak u nas, na Śląsku ), a rządy na Ukrainie nie chciały stracić tych terenów, dlatego też bili i biją się z rządem w REPUBLIKACH LUDOWYCH. 

 

Także, to ma też, a może przede wszystkim podłoże ekonomiczne i gospodarcze. 

 

I dla takich spraw czasem warto walczyć ze sobą i toczyć konflikty. 

 

Tylko na tym zawsze cierpią zwykli mieszkańcy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
6 minut temu, syn fubu napisał:

50% z tego co piszesz to bzdury i to obiektywnie patrząc może być irytujące dla czytelników. Piszesz o odnoszeniu się do historii więc mało tej historii znasz albowiem Władimir Putin jest zbrodniarzem nie od wczoraj, ani nie od jakiegoś czasu - jest nim już długie dekady lat. Lista zbrodni Putina jest długa i nie dotyczy tylko Ukrainy ale przede wszystkim własnego narodu, a głównie opozycjonistów.

Dla Ciebie to są bzdury, ale nie dla mnie i ja przy swoim będę cały czas i Ty tego nie zmienisz. 

 

Nazywaj sobie to jak chcesz, a mnie to nie interesuje. 

 

Ja mam prawo, tak samo jak i Ty i każdy na tym forum do własnego zdania i własnych przemyśleń. 

 

I swoje powiedziałem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Wypowiadać się trzeba umieć. Każdy z tych prezydentów europejskich który robił z Putinem biznes na ropie wiedział że to zbrodniarz i to nie jest dla nikogo żadna nowość. Dopiero teraz jesteście wściekli na Putina? Gdzie byliście jak była wojna w Czeczeni, dziesiątki zbombardowanych szpitali, szkół? Od lat jeździcie na jego ropie i benzynie. Ja nie jeżdżę bo nie mam samochodu i mam absolutnie czyste sumienie. Czystsze od was.

 

Tak wyglądał Grozny. To była 10 razy gorsza wojna

https://www.google.pl/search?q=grozny+wojna&sxsrf=APq-WBuGRn8YdjmzrKvN2OeDWMMMmA6IBg:1646872664036&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwiW9IThprr2AhVy-SoKHTJZBbAQ_AUoAXoECAEQAw&biw=1600&bih=1065&dpr=0.8

z28189530IH,4-05-1995--Grozny--wojna-w-C

Edytowano przez syn fubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

A może wszyscy jesteśmy winni? A przez działania winnych cierpią niewinni i wszyscy wtedy cierpią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Jak wygląda sytuacja tak dokładnie teraz na Ukrainie, to ja tego nie wiem, bo jasnowidzem nie jestem i nie ma mnie tam na miejscu. 

Nie jestem też reporterem, żeby to relacjonował. 

 

Ja się tylko opieram na kanałach w sieci, ale też nie ma pewności, że wszystko pokazują tak jak to wygląda. 

 

Teraz są duże manipulacje w mediach i potrafią "koloryzować" rzeczywistość, żeby zmylić ludzi. 

 

I na to trzeba też uważać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Jak była wojna w Czeczeni miałem odpowiednio 6 i 11 lat. Gdy byłem już starszy to była ta druga wojna. Jej początek rok 1999. Jako pilny uczeń z czerwonym paskiem, już w wieku 8 lat znałem na pamięć mnóstwo wydarzeń z II Wojny Światowej i razem z ojcem oglądaliśmy wiadomości bo on chciał się dowiedzieć czegoś o tej wojnie jak i ja. I trzeba było czekać cały dzień - cały dzień powtarzam na wiadomości na Polsacie czy TVP gdzie poświęcali temu ledwie może z 10 minut, i nie wolno było się spóźnić bo powtórek nie było. Absolutnie nie poświęcano uwagi tej wojnie, nikogo ona nie obchodziła, każdy słuchał tylko radia albo opowiadał sobie sceny z filmu "Chłopaki nie płaczą". A dzisiaj.. wojna, wojna, wojna.... wojna na każdym kanale. Macdonald przestaje sprzedawać hamburgery Rosjanom, a w 1999 roku jakoś nie przestał jak wywołali wojnę w Czeczeni? Dlaczego? Hipokryci. Wszyscy. Dlatego od zawsze byłem wrogiem Macdonalda i KFC i widziałem w tym żarcie dla robotów, dla mało fantazyjnych kukieł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Wojna w Czeczeni 1999 (obrazek +18). Zbrodnie Rosjan. Niemal nikogo to wtedy nie obchodziło. Dla Rosjan to nie nowość

Spoiler

EFydV7zXkAAPfpJ.jpg

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Nowe zdjęcie sprzed godziny kolejny cel -  miasto Akhtyrka i ostrzelany blok. Patrząc się na szkody można oceniać, że ostrzał musiał być regularny, precyzyjny i dość długi oraz oddany z broni o mniejszej sile wyrzutowej ponieważ tynk jest niemal nie uszkodzony - nie licząc naturalnych uszkodzeń bo blok jest z lat 80 co najmniej.

FNcrgPZWUAcw3E4?format=jpg&name=large

Edytowano przez syn fubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
7 godzin temu, Pieprzna napisał:

@Miejscowy ciekawe jak byś się dogadał gdyby Putin chciał nam wybrać rząd.

Odpowiesz nam w końcu na pytanie skąd czerpiesz informacje o sytuacji na Ukrainie?

 

Z informacjami o Ukrainie to trzeba bardzo uważać. Obie strony tego konfliktu same podają nieprawdziwe informacje w celach propagandowych. Jeżeli chodzi o Ukrainę to się nie dziwię i nie mam pretensji, są w znacznie gorszej sytuacji militarnej od Rosji, a morale nie jedną wojnę już wygrało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
7 godzin temu, Pieprzna napisał:

@Miejscowy ciekawe jak byś się dogadał gdyby Putin chciał nam wybrać rząd.

Odpowiesz nam w końcu na pytanie skąd czerpiesz informacje o sytuacji na Ukrainie?

Masz siłę go jeszcze czytać? Ja nie bardzo... Czasem coś przeczytam i czuję się jakbym sam siebie trollował...

Nie wiem, ale jak czytam @Maybe lub @Chi to mogę się poglądowo zgadzać lub nie zgadzać, ale czyta mi się płynnie i bez męczarni. Natomiast wywody Miejscowego są tak wycieńczające niczym próba przeczytania specyfikacji do wiertarki udarowej w języku mandaryńskim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
3 minuty temu, alan napisał:

 

Z informacjami o Ukrainie to trzeba bardzo uważać. Obie strony tego konfliktu same podają nieprawdziwe informacje w celach propagandowych. Jeżeli chodzi o Ukrainę to się nie dziwię i nie mam pretensji, są w znacznie gorszej sytuacji militarnej od Rosji, a morale nie jedną wojnę już wygrało.

To prawda, można się w xuj naciąć na przeróżne info w tym całym galimatiasie i nawale informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
4 godziny temu, syn fubu napisał:

Nowe zdjęcie sprzed godziny kolejny cel -  miasto Akhtyrka i ostrzelany blok. Patrząc się na szkody można oceniać, że ostrzał musiał być regularny, precyzyjny i dość długi oraz oddany z broni o mniejszej sile wyrzutowej ponieważ tynk jest niemal nie uszkodzony - nie licząc naturalnych uszkodzeń bo blok jest z lat 80 co najmniej.

FNcrgPZWUAcw3E4?format=jpg&name=large

 

 

Ponieważ wyleciały wszystkie okna, sporo z futrynami to bardziej wygląda mi na wybuch o dość dużej sile w pobliżu tego bloku. Tutaj wyraźnie zadziałała fala uderzeniowa bomby, pocisku który wybuchł niedaleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
9 minut temu, alan napisał:

 

Z informacjami o Ukrainie to trzeba bardzo uważać. Obie strony tego konfliktu same podają nieprawdziwe informacje w celach propagandowych. Jeżeli chodzi o Ukrainę to się nie dziwię i nie mam pretensji, są w znacznie gorszej sytuacji militarnej od Rosji, a morale nie jedną wojnę już wygrało.

 

5 minut temu, Żmij84 napisał:

To prawda, można się w xuj naciąć na przeróżne info w tym całym galimatiasie i nawale informacji.

Ukraińcy mogą np.zawyżać liczbę zabitych Rosjan, zabieg podnoszący morale i patrzymy na to ze zrozumieniem. Ale informacji o bombardowanych szpitalach nie kręcą w Hollywood, z tym się chyba zgodzicie? @Miejscowy nie ogląda żadnych polskich serwisów informacyjnych? Bo wg niego cywile nie są zabijani celowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
20 minut temu, Pieprzna napisał:

Ukraińcy mogą np.zawyżać liczbę zabitych Rosjan, zabieg podnoszący morale i patrzymy na to ze zrozumieniem. Ale informacji o bombardowanych szpitalach nie kręcą w Hollywood, z tym się chyba zgodzicie? @Miejscowy nie ogląda żadnych polskich serwisów informacyjnych? Bo wg niego cywile nie są zabijani celowo.

Oczywiście że to nie jest kręcone w Hollwood, zważywszy, że na Twitterze latają te wszystkie filmiki nieocenzurowane jak w TV.

Miejscowy jest odklejony, wcale się nie zdziwię jak za moment napisze że wojnę RU z UA wywołał PiS, a SLD próbowało ich powstrzymać, ale PiS jest skorumpowany i  się nie dało, temu jest wojna :D oczywiście wszystko to okrasi quasi-grzecznościowymi zwrotami typu Pan Morawiecki, Pan Kaczyński, Pan Czarzasty etc. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
26 minut temu, Pieprzna napisał:

 

Ukraińcy mogą np.zawyżać liczbę zabitych Rosjan, zabieg podnoszący morale i patrzymy na to ze zrozumieniem. Ale informacji o bombardowanych szpitalach nie kręcą w Hollywood, z tym się chyba zgodzicie? @Miejscowy nie ogląda żadnych polskich serwisów informacyjnych? Bo wg niego cywile nie są zabijani celowo.

 

Zdaję sobie sprawę, że dzieją się tam rzeczy straszne, których skala wykracza po za możliwości percepcji mojego umysłu.

Nie chciałbym aby to spotkało kogokolwiek i od samego początku bardzo ubolewam, że jako kraj nie mamy możliwości militarnych aby stawić skuteczny odpór ewentualnemu atakowi na Polskę. A, że takich możliwości nie mamy nie jest winą Rosjan, ale naszych skorumpowanych i leniwych elit. Zawaliliśmy ostatnie trzydzieści lat względnego spokoju, który mogliśmy przeznaczyć na powiększenie i dozbrojenie armii, by teraz nasze panie nie musiały drżeć ze strachu, że przyjdzie ruski oswobadzać je z ich godności itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 933
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
    • KapitanJackSparrow
    • KapitanJackSparrow
      👏 Piepszuniu ja cię lovciam ty wiesz, zszedłem nawet z drogi zakładając inny temat choć tamten dobrze wiesz traktowałem jak swój. Niech Monika vel Vitalinka vel kłamczuszek vel  hejterka się do mnie nie odzywa i już jest spokój. 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      No i Bartłomiej Topa. Lubię jego grę. A Agatę Kuleszę obejrzałem sobie niedawno w "Skazanej".
    • Antypatyk
      Również się z Tobą zgodzę z zastrzeżeniem, że nie każdy katolik jest chrześcijaninem (chociaż w ich mniemaniu jest) i nie każdy chrześcijanin jest katolikiem (i zazwyczaj się od tego odżegnuje)
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Przepraszam, na moim małym monitorku umknął mi jakoś Twój post. Ja w zasadzie mógłbym się z Tobą zgodzić, przynajmniej w takim potocznym czy praktycznym sensie, ale też trzeba pamiętać, że katolicy uważają się za chrześcijan. Tak samo i ja o sobie myślałem, gdy jeszcze miałem związki z KK. A i dla mnie w dyskusjach lepiej jest odwoływać się do czegoś bardziej uniwersalnego, niż szczegółowego. Mimo to rozumiem Twoją uwagę. Bo też i katolicyzm jest specyficzny przez tę swoją od wieków dominującą pozycję i... zdolność uprawiania polityki.
    • Gość w kość
      ... taką wodą być...🤔
    • Gość w kość
      nie tym razem, ... ale rozwaliłem dętkę około 20km od wypożyczalni, ... w deszczu...   ... ale przecież sam chciałem🤷‍♂️      
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @albatros Kiedyś zastanowiło mnie to, że ze skończoności można wyprowadzić nieskończoność. Wystarczy odpowiedni warunek. Na przykład liczba całkowita dzielona przez inną całkowitą, daje w rezultacie wynik dążący do nieskończoności. (Na przykład 4:3). Tym warunkiem jest wymóg równości. Trzeba podzielić na równe części, bez reszty. A skończoność i nieskończoność to przeciwieństwa.
    • Gość w kość
      aha, yyy... ... to jak to w końcu było?🤔
    • Antypatyk
    • Antypatyk
      Pieprzna przypominam... kwitnie czarny bez...  
    • Gregor
      W języku polskim nie ma wyrazów na "ość".   Niechętnie 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nie jestem dobry z fizyki ani matematyki i nie wiem jaka jest aktualnie najbardziej prawdopodobna wg fizyków koncepcja początku wszechświata. Ale też ta niewiedza nie jest dla mnie dość dobrą podstawą do tego, by stwierdzić, że to znaczy, że wszechświat musiał być w takim razie dziełem Boga. Może się okazać, że za x lat naukowcy znajdą sensowne wyjaśnienie. Ta nieskończoność galaktyk równie dobrze może być argumentem na to, że to wszystko było dziełem przypadku i nikt tego nie kontroluje. Może wszystko ewoluuje we wzajemnych reakcjach bez celu. Natomiast masz u mnie plusa (jeśli mogę tak powiedzieć, jeśli nie uznasz tego za zbytnią poufałość) za argument o prawach fizyki. Bo ten argument naprawdę daje do myślenia i sam z nim wychodzę czasami wobec wojujących ateistów, jeśli mi się zdarza z takimi dyskutować. Takie argumenty, zmuszające do myślenia, bardzo lubię. 
    • Astafakasta
      Chcecie znać prawdę? Napiszę wam.  W wieku 17 lat wpakowałem się przez kolegę w narkotyki. 9 lat brałem. Przestałem na 4. Od 2010 roku jestem zupełnie czysty. Alkoholu nie piję. Zamknięto mnie w psychiatryku, bo jakiejś babie pod wpływem urojeń rozwaliłem telefon, a ta nakłamała, że ją kopnąłem, więc odpowiadam za rozbój. Tak już jestem w zamknięciu ponad dwa lata. W domu też tworzyłem, więc i tu postanowiłem to dalej rozwijać, bo w mojej sytuacji ciężko jest kogokolwiek poznać i nikt zazwyczaj tego nie chce robić. Poza czterema osobami nie mam znajomych. Jedna z nich pisze do mnie co jakieś sześć dni lub teraz rzadziej do mnie wiadomość elektroniczną. Nie ma wokół mnie takich ludzi, z którymi mógłbym spontanicznie pogadać, bo każdy ma swoje życie, sprawy jak to tlumaczą i nikt nie jest zainteresowany gościem, który ma 43 lata, siedzi na rencie i nic w życiu nie osiągnął. Próbowałem już szukać znajomych, to się nie udaje. Kiedyś było ich mnóstwo, bo były narkotyki, melanże i astafakasta był taki cool, bo ćpał z nimi i robił graffiti, jednakże byłem w tym wszystkim bardzo samotny. Narkotyki wszystko znieczulały. W pewnym momencie zauwazyłem, że nic nie mówię. Że nie mam myśli. Byłem już wypalonym wewnętrznie wrakiem człowieka. W tym momencie zaczęło do mnie docierać, że może by wszystko wróciło na swoje miejsce, gdybym przestał ćpać. Może bym sobie nawet kiedyś mógł znaleźć dziewczynę? Ta myśl powodowała nadzieję. Wszystko mnóstwo czasu się działo, bo substancje i negatywne, bardzo negatywne stany mijały mocno powoli jakby nie mijając. Samotność spowodowała, że przestałem ćpać. Nadal czuję pustkę w środku i chcę ją zapełnić pracą nad rozwojem własnej sztuki. To mi daje ukojenie. To mi daje tyle, że już niekiedy nie czuję się tak bardzo nikim.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To było chyba trochę bardziej dziwne. Jeśli dobrze zrozumiałem, to Mentzen tłumaczył się, że poszedł na to piwo z Sikorskim i Trzaskowskim, bo go zaprosili, a z Nawrockim też by poszedł, ale ten go nie zaprosił. Mentzen wyszedł z założenia, że do jego knajpy to on ma być zapraszany... a nie on ma zapraszać.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @PieprznaChrystus też znał Pisma i je wykładał uczniom. To nie jest nic złego znać Pisma. Bo z Pismem to jest tak, jak z listem od ukochanej dziewczyny. Kto przy zdrowych zmysłach otrzymawszy list od ukochanej nie przeczytałby go tylko polegał na tym, co ktoś mu powie, co może być w tym liście? A jeśli masz rację, że antyklerykałowie i ogólnie ateiści są "lepszymi specjalistami od interpretacji Pisma", to też trochę wskazuje na lekceważący stosunek wierzących do tegoż Pisma. Ja chyba nie uważam siebie za antyklerykała. Może czasami, gdy słyszę niektórych polskich hierarchów. Myślę, że z każdym można rozmawiać, za to wobec duchowieństwa mam też większe... hmm... oczekiwania. Mam też niestety wrażenie (czy przekonanie), że oni doskonale wiedzą, że nie mają kontaktu z Bogiem, nie są żadnymi pośrednikami i w znacznej części traktują swoją funkcję jako zawód. To nie musi być zarzut (ale to znowu temat na odrębną dyskusję). Pewnie wydaję Ci się zaślepionym fanatykiem multi-kulti, lewackich ideologii itp., ale to wynika tutaj tylko z tego, że zwracam uwagę na to, co jest z góry odrzucane przez ludzi prawicy. Mam też krytyczny stosunek do różnych kultur, nie zależy mi na tym, by jakieś promować, co najwyżej na tym, by się nie zwalczały. A myślę, że i między nami znalazłoby się trochę podobieństw. Całkowicie zgadzam się z tym, że dzieci (i nie tylko je) trzeba chronić, nie mam nic przeciwko limitom obcokrajowców w szkołach czy klasach ani w stosowaniu nawet większych ograniczeń swobód migrantów, jeśli nie potrafią docenić przyjęcia i ochrony. Tak samo nie mam nic przeciwko deportacjom lub uchwaleniu ustawy pozwalającej karać obcokrajowców za przestępstwa bardziej surowo, niż własnych obywateli. (Takie prawo i tak byłoby łagodniejsze od całkowitego uniemożliwienia prawa do azylu). Nie podoba mi się jednak traktowanie wszystkich jako... nawet nie tyle potencjalnych co domyślnie-terrorystów, złodziei, gwałcicieli. Ani zło ani dobro nie ma narodowości. A na granicy rozgrywały się, rozgrywają i ciągle będą się rozgrywać dramaty nie tylko tzw. "młodych byczków, którzy powinni walczyć a nie uciekać".    
    • la primavera
      ,,Innego końca nie bedzie"   Kiedy ojciec rodziny zostawia żonę, trójkę dzieci i odbiera sobie życie, to nie są już te czasy, żeby chowali go na końcu cmentarza. Zazgrzytało mi to. Mała miejscowość nie znaczy od razu, że jest  zaściankowa,  zabita dechami i że panują tu średniowieczne zwyczaje. Tak mi to nie pasowało,  choć ogólnie film jest dobry. Porusza mega trudny temat. Delikatny. Nie wiadomo jak o nim opowiedzieć. To tragedia człowieka, który nie chciał już żyć. I jeszcze większa tych, którzy zostali , którzy mną w dłoniach jego zdjęcia,  wtulają sie w zapach jego koszuli. Nie rozumieją,  winią siebie, jego a może wszystkich wokół.    Film  nie opowiada o pierwszych dniach po tragedii ale przychodzi z wizytą do rodziny po trzech latach.   Główna bohaterką jest najstarsza z rodzeństwa Ola, która wyjechała do wielkiego miasta, a teraz wraca w rodzinne strony, do domu, po wspomnienia,  po ciepło rodzinne czy po prostu ot, tak. Nie było jej tu na tyle długo, że potrzebuje pretekstu by swój przyjazd wytłumaczyć. Są urodziny jej brata, zatem niech będzie,  że przyjechała na jego urodziny.  Zastaje rodzinę w trakcie  przygotowań do przeprowadzki. Nowe mieszkanie czeka a dom jest wystawiony na sprzedaż. Mama ma nowego faceta, najmłodsza siostra bardziej nie pamięta niż pamięta tatę, a brat nie chce wracać do tamtych wydarzeń.  Po prostu jakoś sobie radzą,  żyją dalej, bo co niby maja robić.  A nasza główna bohaterka  potrzebuje jeszcze trochę czasu by zostawić rzeczy takimi jakimi są, by pojać, ze nie wszystko można zrozumieć,  i nie na wszystko jest wytłumaczenie.  I że nic nie zmieni  końca. Póki co, ciągle jeszcze chce wspominać,  pytać i pamiętać.    Bardzo dobrze przedstawione są w filmie relacje rodzeństwa,  tak się lubią i nie lubią zupełnie normalnie. Duży plus za nie rozwinięcie wątku romansowego z miłością sprzed lat. Całkiem niezłe młode pokolenie aktorów a Agata Kulesza zawsze dobra. Zatem całkiem niezły polski dramat. I trudno się nie rozpłakać.    😆
    • Pieprzna
      Antyklerykałowie są zawsze lepszymi specjalistami od interpretacji Biblii niż instytucje kościelne 😉 Są jak szatan kuszący Chrystusa na pustyni. Bardzo dobrze znają pisma, ale używają ich jako narzędzia manipulacji stosownie do aktualnych potrzeb. Żeby było jasne, nic do ciebie nie mam, to uwagi ogólne.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      W zupełności mi nie przeszkadza i chętnie zapoznam się z Twoim wytłumaczeniem i porozmawiam. Jak to napisał mój ulubiony filozof: "rozmowa jest ofiarowywaniem świata Drugiemu". I ja również szanuję uczucia i wierzenia innych, chociaż może czasami sprawiam odmienne wrażenie. Nie wiem jaką formę rozmowy wolisz? Taką otwartą, na forum, czy w formie prywatnych wiadomości? Obie są jak najbardziej OK.
    • albatros
      A widziałeś kosmos z najnowszego orbitalnego teleskopu Webba ? Za każdą gromadą galaktyki są następne miliardy galaktyk i tak bez końca. Czy uważasz , że to wszystko samo się zrobiło? Musiał być ktoś kto stworzył fizyczne prawa i połączyć ze sobą materię. Tylko Bóg mógł to uczynić.    
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Pieprzna Całkiem trafnie mnie określiłaś. Mam minimalne przywiązanie do granic (nie tylko Polski - oczywiście) i narodowości a patriotyzm postrzegam jako jeden z ważnych czynników wpływających na to, że wojny są toczone. I jako postawę, która mi osobiście wydaje się nie do pogodzenia z duchem Ewangelii. Z tym, co w niej uważam za dobre. To mój subiektywny pogląd, ale wiem też, że całkiem skutecznie i sensownie mogą działać na bazie chrześcijańskiej ideologii również patrioci, ludzie podkreślający znaczenie granic i więzów krwi czy wspólnoty narodowej. Jesteśmy po prostu różni i nigdy nie będzie tak, że wszyscy będą się ze sobą zgadzać. Można być dumnym patriotą a można też realizować siebie w wolności od religii i państwa w takim zakresie, w jakim to możliwe. Nic mi do tego, jak kto wierzy, w co wierzy. Ja kieruję się w swoim działaniu swoim przekonaniem o słuszności, Ty swoim. Nie znaczy to dla mnie, że jestem lepszy od Ciebie czy coś w tym stylu. Forum jest między innymi od tego, by się tu ścierały różne poglądy. I spodobało mi się na przykład, że wstawiłaś tu cytat o wypowiedzi kardynała Sarah. Na tej podstawie mogę stwierdzić, że właśnie jesteśmy świadkami korekty stanowiska Kościoła. Tak, jak zmienił się stosunek Kościoła np. do demokracji, tak najprawdopodobniej już niedługo Kościół położy bardziej zdecydowany nacisk na prawo ochrony granic i zrezygnuje z porównania uchodźcy/migranta do Chrystusa. Nie będziesz więc miała podstaw do obaw o zarzut "fałszywej katoliczki". Kościół (instytucja) się zmienia. Ludzie Kościoła dzisiaj mają większy wpływ na jego kształt, niż w dawnych wiekach.    I bardzo dobrze, że nie działają na Ciebie tanie chwyty. Na mnie też nie.
    • Pieprzna
      Ciebie też proszę żebyś przestał. To nie miała być reklama bis.
    • KapitanJackSparrow
      Jakby co to wpadaj do pirata po nową porcję obelg. 
    • KapitanJackSparrow
      Najlepsze że jako Vitalinka rozwodziła się  o Monice, współczuła jej 🤣,  że ją rozumie że ja okropnie się zachowałem. 🤣 Jakie auto wsparcie😀  Tak tak postronny czytelniku to babsko przylazło się zabawić moim kosztem i zapewne pragnie mi zafundować bana nieustannie prowokując. Masz tylko jeden problem bo nie zdajesz sobie nawet sprawy jak bardzo mam to w doopie 🤣 i coraz bardziej mnie to bawi. Dajesz ...ooo taaak grzeczna suczka 🤣
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...