Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Tuwa

Randki i brak telefonu od dziewczyny

Polecane posty

Layne
1 minutę temu, Amani napisał:

 

Nie mogę się oprzeć skojarzeniu, ze trzepalbys, ale na dywanie :D 

 

 

Gdzie na górze świętej... Spaliłoby człowieka, albo przynajmniej piorun w samo serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wyczerpany
Amani
49 minut temu, Layne napisał:

Gdzie na górze świętej... Spaliłoby człowieka, albo przynajmniej piorun w samo serce.

Pod osłona aniołów skrzydeł? Eeeeee...

 

ps. A ten piorun to taka rozpędzona strzała? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, Amani napisał:

Ty no ale ze mną trzymaj tez solidarność jajników :D

 

mąż świecie przekonany jest, ze ja w necie tylko pasjansa układam :D :D

 

z tym spotkaniem to właśnie nie zrozumiałam, nów bo jak? Spotyka się, a telefonu dać nie chce? Może lebiega chwilówka z prowidenta szasta i któraś na drinki za 6,5 poleciała :D

 

Okrutna jesteś ? Autor się teraz nie odezwie, bo żeś go od lebieg wyzwała....jednak muszę ci przyznać rację, spotyka się z nią dwa miesiące i nie zapytał "dlaczego" a py4a nas na forum. Ludzie mnie nie przestaną zadziwiać. Te tematy to mi przypominają te interiowe, z wymyślonymi problemami.

 

 

1 godzinę temu, Layne napisał:

 Potem jak już mnie zaprosiła, to znowu w jej pokoju nigdy nie byłem. W salonie siedzieliśmy, albo w kuchni. Idź pan...

Taka mega strachliwość ciąży na maksa. 

Może miała kochanka w szafie i dlatego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani

@Maybe hahaha, jednego pod szafa, drugiego pod łóżkiem... ale lista rezerwowych zawsze jest przydatna :D

 

ja okrutna? A gdzie tam.... okrutna to jest ta Pani, co numeru dać nie chce... ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
16 minut temu, Amani napisał:

@Maybe hahaha, jednego pod szafa, drugiego pod łóżkiem... ale lista rezerwowych zawsze jest przydatna :D

 

ja okrutna? A gdzie tam.... okrutna to jest ta Pani, co numeru dać nie chce... ? 

Idę spać, bo mój konkubent zza łóżka wylazł i chce mój nr telefonu ??? a ja mu na to, że mnie głowa boli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
49 minut temu, Amani napisał:

Pod osłona aniołów skrzydeł? Eeeeee...

 

ps. A ten piorun to taka rozpędzona strzała?

Eńdżel sam by rzucał pewnie tymi piorunami w niewiernego.

Archangel-X-Men-X-Force.jpg

 

43 minuty temu, Maybe napisał:

Może miała kochanka w szafie i dlatego ?

Cholera wie. W sumie nie pomyślałem o tym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 minuty temu, Layne napisał:

 

 

Cholera wie. W sumie nie pomyślałem o tym. 

Albo cała rodzina z okiem przy dziurce od klucza i szklanką przy uchu, nasłuchiwała ??? 

Jest taki podcast na YT o żenujących randkach, jutro wstawię ... można się pośmiać... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
3 minuty temu, Maybe napisał:

Albo cała rodzina z okiem przy dziurce od klucza i szklanką przy uchu, nasłuchiwała

Ciekawe skąd Ty takie patenty kojarzysz? Doświadczenie zapewne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
5 godzin temu, Layne napisał:

Ciekawe skąd Ty takie patenty kojarzysz? Doświadczenie zapewne ;)

Widać, że Samych Swoich nie oglądałeś..... ?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani

@Layne ten z obrazka to szybciej przyłączyłby się do trzepania :D

 

@Maybe nie podsuwaj im pomysłów na tematy, no nic jak tylko drugi będzie pisał - dała mi numer telefonu, a teraz głowa ją boli - co o tym myśleć?? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Widać, że Samych Swoich nie oglądałeś

Iiiii jasne. ;] Sama nie raz ze szklanką stałaś na podsłuchu.

1 godzinę temu, Amani napisał:

teraz głowa ją boli

Już się nie nabieramy na takie tanie triki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
4 godziny temu, Amani napisał:

@Layne

 

@Maybe nie podsuwaj im pomysłów na tematy, no nic jak tylko drugi będzie pisał - dała mi numer telefonu, a teraz głowa ją boli - co o tym myśleć?? ?

Minie kiedyś jeden pan powiedział, że nie może do mnie zbyt często dzwonić, bo mu się ucho napromieniowuje falami elektromagnetycznymi....więc może to te fale....jak widać był już taki przypadek ?

2 godziny temu, Layne napisał:

Iiiii jasne. ;] Sama nie raz ze szklanką stałaś na podsłuchu.

Ty nie wiesz jakie rodzicielstwo jest trudne i jakich wyostrzonych zmysłów człowiek nabywa... Ja to nawet w myślach nauczyłam się czytać.....

 

???

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
11 minut temu, Maybe napisał:

Ty nie wiesz jakie rodzicielstwo jest trudne i jakich wyostrzonych zmysłów człowiek nabywa... Ja to nawet w myślach nauczyłam się czytać.....

Właściwie bycie rodzicem, to taka supermoc.

LsiDIQ_4rHJuUY-_5tTalHrYzXp_2oNCGvaJPs43

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Nie żebym się czepiał, ale Sami Swoi, Seksmisja.. kurczę filmowy dział jest gdzie indziej :P 
Do tego "trzepanie", nie rozumiem o co kaman <wstydniś> :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
17 minut temu, BrakLoginu napisał:

Nie żebym się czepiał, ale Sami Swoi, Seksmisja.. kurczę filmowy dział jest gdzie indziej :P 
Do tego "trzepanie", nie rozumiem o co kaman <wstydniś> :) 

Wygląda na podryw ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 minuty temu, Layne napisał:

Wygląda na podryw ;)

Nie da się ukryć, że Cię osaczyły :D Strach się ich nie bać :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
54 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Nie da się ukryć, że Cię osaczyły :D Strach się ich nie bać

Chyba nas. 

Jeszcze trochę i posypią się numery telefonów :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
15 minut temu, Layne napisał:

Jeszcze trochę i posypią się numery telefonów :)

 

Autor tematu też tak myślał. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
1 godzinę temu, aliada napisał:

Autor tematu też tak myślał. :]

Czyli jesteśmy na dobrej drodze, żeby wczuć sie kompletnie w sytuację autora. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Póki co posluchajcie o najgorszych randkach.... :D

https://youtu.be/BW6U6r0w2OU

 

https://youtu.be/zWzTlfy6EWw

4 godziny temu, Layne napisał:

Chyba nas. 

Jeszcze trochę i posypią się numery telefonów :)

 

No ba! Nawet adresy ?

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
5 godzin temu, Layne napisał:

Jeszcze trochę i posypią się numery telefonów

Ja tam wolę zbierać znaczki, bo jakoś numery tel. mnie nie kręcą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Póki co posluchajcie o najgorszych randkach.... :D

https://youtu.be/BW6U6r0w2OU

 

https://youtu.be/zWzTlfy6EWw

No ba! Nawet adresy ?

Dobre to porozmawiajmy o życiu... przypomniała mi się moja jedyna najgorsza randka, gdzie koleś wziął mnie do knajpy na piwo, po czy, niewinnie oświadczył, ze właśnie ukradli mu dokumenty... następnie podrywał łaski siedzące obok...myśle sobie, jestem chyba w ukrytej kamerze, co to: mamy Cie. Mówię wiec, ze wychodzę, ale chyba się przestraszył tego niezapłaconego piwa... łaski zostawił... po knajpie mówi mi - słuchaj, jak pojedziesz ze mną do domu, to Cie potem odwiozę samochodem... ja wiec ze pił piwo... on na to spoko, moj brat Cie odwiezie... dzisiaj sobie myśle, gdzie ja wtedy, miałam głowę... pojechałam ... a tam się okazało, ze brat nie ma prawa jazdy... i on od tym piwie odwiózł mnie do domu...nań szczęście był happy and, a ja zaczęłam wierzyć w anioły stróży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
6 minut temu, Amani napisał:

Dobre to porozmawiajmy o życiu... przypomniała mi się moja jedyna najgorsza randka, gdzie koleś wziął mnie do knajpy na piwo, po czy, niewinnie oświadczył, ze właśnie ukradli mu dokumenty... następnie podrywał łaski siedzące obok...myśle sobie, jestem chyba w ukrytej kamerze, co to: mamy Cie. Mówię wiec, ze wychodzę, ale chyba się przestraszył tego niezapłaconego piwa... łaski zostawił... po knajpie mówi mi - słuchaj, jak pojedziesz ze mną do domu, to Cie potem odwiozę samochodem... ja wiec ze pił piwo... on na to spoko, moj brat Cie odwiezie... dzisiaj sobie myśle, gdzie ja wtedy, miałam głowę... pojechałam ... a tam się okazało, ze brat nie ma prawa jazdy... i on od tym piwie odwiózł mnie do domu...nań szczęście był happy and, a ja zaczęłam wierzyć w anioły stróży :D

Dobry chłopak, chciał się odwdzięczyć za to piwo hahaha ?

Ja kiedyś miałam taką randkę, być może w tych filmikach było to nawet ujęte, bo należę do grupy na FB, która prowadzi ta Justyna i zbierała właśnie nasze historie, a może nie ujęła bo na tle tych wszystkich to moja jest lajtowa...

Ale do mnie kiedyś facet mówi na koniec spotkania: - Wiesz co, Zośka (imię wymyślone) mogę się z tobą pospotykac - i zrobił taka litosciwą minę.

A nawet na chwilę przez głowę mu nie przebiegło, że może ja nie chcę.... ?

 

Widocznie zlitował się nade mną, bo co to za partia z dwójką dzieci i w dodatku po 30-tce (wtedy) ??? Dobry chłopak, dobry, a ja niewdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
1 minutę temu, Maybe napisał:

Dobry chłopak, chciał się odwdzięczyć za to piwo hahaha ?

Ja kiedyś miałam taką randkę, być może w tych filmikach było to nawet ujęte, bo należę do grupy na FB, która prowadzi ta Justyna i zbierała właśnie nasze historie, a może nie ujęła bo na tle tych wszystkich to moja jest lajtowa...

Ale do mnie kiedyś facet mówi na koniec spotkania: - Wiesz co, Zośka (imię wymyślone) mogę się z tobą pospotykac - i zrobił taka litosciwą minę.

A nawet na chwilę przez głowę mu nie przebiegło, że może ja nie chcę.... ?

 

Widocznie zlitował się nade mną, bo co to za partia z dwójką dzieci i w dodatku po 30-tce (wtedy) ??? Dobry chłopak, dobry, a ja niewdzięczna.

Hahahaha, rany, ale czapa. 

 

Ale wtedy serio się bałam, zwłaszcza jak o 12 w nocy ciągnął mnie do mieszkania brata.. wtedy jednak coś mnie tknęło i mówię, słuchaj, zaczekam przed blokiem... :D może wcale nie chciał odwdzięczyć za piwo ? 

 

i co chciałaś się pospotykac, Zuzia? ? 

 

tam ogólnie śmieje sie z tych historii, ale dwie zmroziły nic krew w żyłach. Jedna z prawie gwałtem w tle, a druga jak dziewczynę wywiozło dwóch gości za miasto.... brrrrr. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
2 godziny temu, Maybe napisał:

Póki co posluchajcie o najgorszych randkach...

Randka w obuwniczym była niezła :]

Mi sie mało randek przytrafiło. Moja ostatnia jakieś dwa miesiące temu odbyła się na łące. W sumie to nie była randka, tylko obczajka kandydata, którym byłem. Którymś z kolei tak w ogóle. Żaliła mi się na poprzedniego, ale ogólnie miło było. Przyniosła karpatkę i herbatę na kocyk. Ja wziąłem ciasto z lidla i czekoladę. Ona się trochę pozwierzała, a ja pocwaniakowałem, bo się jakoś od razu swobodnie przy niej czułem. Ale to nie to.

Nie przepadam za tym całym tańcem godowym, wkupowaniem sie w łaski, zdobywcy i zdobywanej blabla bleble. Nie dawno w Norwegii poznałem fajną dziewczynę i bardzo mi przypadła do gustu. Tylko trochę daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 666
    • Postów
      259 098
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      925
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    Ivannoh
    Najnowszy użytkownik
    Ivannoh
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Ale mnie ucieszyłaś! Lubię pierwowzory, bo są zwykle lepsze😊Gdyby nie mistrzostwa w piłce nożnej, ile wartościowych filmów byśmy pominęły, ile pożytecznych rzeczy z nudów nie zrobiły🙂 Oglądam... tak, scena z misiem realistyczna, bo najpierw do misia strzelił, potem go dźgnął nożem no i jakieś szanse sobie przed atakiem zrobił, no i miś go i tak "zamordował". Stracił też przytomność jak "normalny" człowiek by zrobił, będąc targanym przez misia. Ale sam miś też super, bo żywy i musiałam pauzować, żeby zobaczyć "kostium" w scenach gdy "fake miś" grał z aktorem, bo nie było widać, że sztuczny, tak fajnie zmontowane🙂Ten miś miał też lepsze : ROOOOOAAAAAAARRRRR😉 na wejściu. Zobaczę jak dalej, kostiumy trochę jak z wieszaka przymierzalni wypożyczalni kostiumów, no ale to stary film, więc się czepiać nie będę. Więcej sensu ma też pozostanie chłopaka (wyrzuty sumienia) z głównym bohaterem.... i ten chytry to już na pewno nie Tom Hardy😄 Napiszę jutro, czyli dziś🙂😘, a Ty napisz proszę jak "Zjawa".🙂
    • zielona_mara
      Kiedyś widziałam fragment właśnie też z niedźwiedziem... w sumie mogę obejrzeć, a od siebie polecę "Człowieka z dziczy" to chyba pierwowzór. Jak były jakieś tam mistrzostwa w piłkę lat ileś temu to trafiłam na niego na niego w necie. Dialogów nie ma może zbyt wiele ale film wciąga... i tam też jest niedźwiedź a wszystko bardziej realistyczne. 
    • Vitalinka
      Ja nareszcie (100 lat po wszystkich jak zwykle) obejrzałam "Zjawę" z Leo❤️No i aż muszę tu napisać i polecić jak ktoś jeszcze (w co wątpię) nie oglądał. Przede wszystkim krajobrazy...kostiumy (choć cięzko to może nazwać kostiumami,ale jednak) zdjęcia...nie wiem jeszcze za co ten film dostał Oskary, ale jak nie dostał operator kamery, czy tam koordynator aktorów na planie, czy kto tam był odpowiedzialny za to czego byłam świadkiem oglądając ten film to naprawdę się zawiodę.   No i MIŚ...walka z misiem...osobiście nie wierzę, że człowiek były w stanie przeżyć 1/100 tego co zrobił Leosiowi sam miś (nawet pomijając przygniecenie go), no ale.... niech będzie. Przy całej mojej sympatii do MISIÓW strasznie się bałam, że Leo go nie pokona ( jednak solidarność gatunkowa wzięła górę, albo po prostu wstawiennictwo za słabszym, a raczej kimś bez szans w takim starciu)   Irytujące te strzelby co były za długie i jak siebie z nich celowali to zawsze osoba "na muszce" łapała za te strzelbę i ja wyrywała😄   Cudowna scena w zburzonym kościele (piękna, ciągle o niej myślę).   No i wszystko, wszystko, ta cała dzicz, te niby przypadki i przypadkowi ludzie, którzy pomogli przeżyć Leonardowi... Bóg miał go w opiece.   No i najgorsze... ten przystojniak co mi się cały film podobał i co tak świetnie grał i miał piękne oczy.... okazał się ...Tomem Hardym (którego nie cierpię) tylko, że z brodą. I mam teraz dysonans poznawczy.😐
    • Pieprzna
      @Aco kupiliśmy młodemu ergometr wioślarski. Może i ja przypadkiem zostanę mięśniakiem 😎
    • Pieprzna
      Ty to masz jakieś informacje wywiadowcze! Bo wczoraj pierwszy słoik otwarłam. Troszkę dziwny zapaszek zaleciał, ale kapusta ogólnie ok, surówka wyszła dobra, nikt nie biegał na kibelek w popłochu 🤭
    • zielona_mara
      : ) w drugim złoczyńca ginie z rąk swojej byłej koleżanki z pracy... 3 to jakieś smęty...
    • Wikusia
      Rondel
    • Gość w kość
      a jest coś więcej?😮    
    • Nomada
      ''Niezwykłe właściwości wodoru molekularnego'' ''Wodór w stanie wolnym występuje na Ziemi w niewielkich ilościach (3 · 10-6 % wag., 5 · 10-5 obj.), głownie w górnych warstwach atmosfery i wulkanach. Większość atomów wodoru znajduje się w wodzie i związkach organicznych, czyli również w Tobie. 75% widzialnego wszechświata składa się z wodoru. Jest to najbardziej rozpowszechniony pierwiastek, jednak jest tak maleńki, że na każde dwa miliony cząsteczek atmosfery Ziemi tylko jedna to wodór cząsteczkowy H2.''   ''Mimo swojego niewielkiego rozmiaru (rozmiar cząsteczki wodoru wynosi 0,24nm i jest 1000 razy mniejszy od bakterii i komórek Twojego ciała), nasz bohater jest niezwykle ważnym jegomościem. Jego skala wielkości „nano” pozwala na przenikanie wszystkich barier ludzkiego organizmu np. krew-mózg. Z łatwością penetruje wszystkie obszary w Twoim ciele i jest to jego ogromna zaleta. Żadna błona komórkowa nie jest dla niego przeszkodą. Ma to szczególne znaczenie dla produkcji energii w mitochondriach. Dla jasności: mitochondria są to wyspecjalizowane struktury błonowe wewnątrz komórek (wyjątkiem są czerwone ciałka krwi), posiadające własne DNA i będące swoistymi elektrowniami. Służą one jak baterie do zasilania różnych funkcji w Twoim ciele. Wodór cząsteczkowy działa w nich na różne sposoby: Dostarcza elektrony Jest dostawcą protonów w chinonowym łańcuchu transportu elektronów Przekształca półprodukty chinonu w zredukowany ubichinol (zredukowany koenzym Q) zwiększając w ten sposób jego właściwości antyoksydacyjne Stymuluje metabolizm energetyczny Ponadto niezależnie od swojej istotnej roli w mitochondriach wodór: ma wpływ na ekspresję genów jako najsilniejszy antyoksydant chroni błony i DNA przed uszkodzeniem przez wolne rodniki Powoduje wzrost aktywności enzymów antyoksydacyjnych: katalazy, dysmutazy ponadtlenkowej, hemoksygenazy Ma właściwości antyapoptyczne poprzez hamowanie aktywacji kaspazy-3 Wykazuje znaczące działanie przeciwzapalne – redukuje ilość cytokinin prozapalnych Przywraca właściwe pH Wykazuje wysoką skuteczność antypasożytniczą Ostatnie badania sugerują, że H2 może zwalczać inne procesy mitochondrialne poza stresem oksydacyjnym, w tym szlaki metaboliczne napędzające energię komórkową.'' https://podrozdozdrowia.pl/niezwykle-wlasciwosci-zdrowotne-wodoru-molekularnego/
    • Nomada
      Ja też kupuję, mam zaufanego dostawcę   Cudowne lekarstwo! No, pisałam, że mi się wydaje ;  )
    • Nomada
      Chętnie, ten kamień co leży przy drodze, znasz jego historię?
    • Gość w kość
    • Nomada
      A, tego to nie wiem😁
    • Gość w kość
      brzmi mądrze, ...ale to samo ciało (chyba że jakieś inne... ciało obce) wciąż podpowiada mi, żebym sięgnął po czekoladę... ... i po prostu nie wiem czy słuchać🤔   często to powtarzasz, cierpliwa kobieto🤔
    • Gość w kość
      mnie marzy się prawdziwa kapusta kiszona🤤 samo zdrowie, ale oczywiście nie chce mi się robić🙄 no, wydaje Ci się😛
    • Argen
      Kawałek rockowej nuty  
    • KapitanJackSparrow
      O następny duch 😀
    • Gość w kość
      rozwiń proszę🤔      
    • Maryyyś
      Kapusta się udała? Bigosik i suroweczki już pokosztowane?
    • Pieprzna
      A o czym tu pisać jak człowiek śpi, je i robi zakupy 😏
    • astro_908
      Gdzie kupujecie autorskie, ręcznie robione kosmetyki naturalne? Szukam marek, które stawiają na jakość i unikalne receptury. Może znacie jakieś ciekawe manufaktury, które produkują kosmetyki w małych ilościach?
    • neon_42pl
      Mam bardzo wrażliwą skórę i szukam naturalnych kosmetyków, które nie wywołują podrażnień. Czy znacie marki własne lub lokalnych producentów, którzy tworzą takie produkty? Chciałabym uniknąć chemii i mieć pewność, że skład jest rzeczywiście bezpieczny.
    • astro_908
      Szukam autorskich kosmetyków naturalnych, najlepiej takich, które są robione małymi partiami. Ktoś korzystał z takich produktów i może polecić sprawdzone marki? Interesują mnie głównie kremy i serum do twarzy, ale chętnie dowiem się też o innych produktach.
    • neon_42pl
      Jakie marki eko kosmetyków naprawdę polecacie? Szukam produktów z naturalnym składem, które faktycznie działają i nie podrażniają skóry. Ktoś miał może dobre doświadczenia z polskimi albo zagranicznymi firmami? Chętnie poznam Wasze typy!
    • Vitalinka
      YYY...ja chyba myślałam do tej pory, że każdy kto ściągał się przyznaje😶
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...